Dahaka 1 861 Opublikowano 26 grudnia 2022 Opublikowano 26 grudnia 2022 48 minut temu, SlimShady napisał: Którą dokładnie uważasz za wybitną? Spoiler Ta, w której wykonujemy szarą, żmudną robotę z ucinaniem rybom głów, a w tle gramy w ciągle ewoluującą graficzno-arstycznie wizję naszej postaci. Świetne wykorzystanie medium. Bardzo udanie oddane stopniowe odpływanie w świat wyobraźni, od jakiejś prostej myśli, które zabiera skrawek naszej uwagi, aż do pełnej odcinki od tego co robimy. Genialne było dla mnie to, jak na początku faktycznie byłem zaangażowany w odcinanie rybom głów, a pod koniec już robiłem to w 100% automatycznie i byłem skupiony tylko na tym, co się dzieje w głowie naszej postaci. Dla mnie rewelacyjnie zrealizowana sekwencja i jedna z najbardziej immersyjnych, jakich doświadczyłem w grach. 1 1 Cytuj
SlimShady 3 397 Opublikowano 26 grudnia 2022 Opublikowano 26 grudnia 2022 Właśnie tak myślałem. Cytuj
XM. 10 907 Opublikowano 30 grudnia 2022 Opublikowano 30 grudnia 2022 57 gierek ukonczonych, dobry rok, dobre gry, top 3 bedzie cholernie ciezko wybrac Spoiler PS4 Horizon ZD DLC PS4 Batman Arkham City Remaster XSX Max Payne XSX Condemned criminal origins XSX The Mummy Dmeastered XSX The Binding of IsaaC: Repentance XSX Bully Scholarship Edition XSX Resident Evil HD Remake XSX Resident Evil Zero HD XSX Nobody Saves The World XSX Lamentum Switch The Takeover PS5 Demon's Souls Remake PS5 Spider-Man Miles Morales PS5 The Returnal XSX Resident Evil 5 Remaster XSX Dungeon & Dragon Chronicles of Mystara XSX LEGO Harry Potter Years 1-4 XSX Harry Potter Years 5-7: Dark Times XSX Odallus The Dark Call XSX Guns, Gore and Cannoli XSX Call of Cthullu PS5 Horizon Forbidden World XSX Elden Ring PS5 Uncharted 4 remastered PS5 Uncharted TLL remastered XSX Tunic XSX Resident Evil VIILAGE XSX Ghostrunner PS4 Until Dawn PS5 SIFU PS5 GhostWire Tokyo XSX Exo One XSX Duke Nukem Manhattan Project XSX Ninja Gaiden Sigma Remaster XSX TMNT: Shredder's Revenge Switch Monster Hunter Rise Sunbreak PS5 Crash Bandicoot 4: It's About Time PS5 Stray Switch Xenoblade Chronicles 3 XSX Guns, Gore and Cannoli 2 XSX Devil may cry HD Remastered XSX Devil may cry 2 HD Remastered XSX Devil may cry 3 HD Remastered XSX Silent Hill 2 HD XSX Silent Hill 3 HD XSX Doom Eternal GOTY XSX Tinykin XSX Metal: Hellsinger XSX Fight and Rage XSX Scott Pilgrim Vs. The World: XSX Mayhem Brawler XSX Resident Evil 6 Remaster Switch Bayonetta 3 PS5 God of War Ragnarok XSX Call of Duty 4 Modern Warfare XSX Vampire Survivors + DLC Edit: jeszcze dying light2 3 1 Cytuj
Gość suteq Opublikowano 30 grudnia 2022 Opublikowano 30 grudnia 2022 Dzień dobry Państwu Jak co roku prezentuję moje podsumowanie roku więc zapnijcie pasy bo będzie ostra kurwa jazda bez trzymanki. Lista gierek: Spoiler Lista DLC: Spoiler Szczegółowe statystyki: Spoiler Podział platformowy gier: PC - 89 X360 - 5 Mobile - 4 VR (PCVR/Quest2) - 4 Switch - 3 PSP - 3 PS5 - 2 PS2 - 2 Wii - 1 PS4 - 1 XSX (xCloud) - 1 Uprzedzając pytania: PS2 i Wii to emulatory na PC. Podział platformowy DLC: PC - 14 PS4 - 1 Liczba calaków (Steam + XBL+ Mobile): 17 gier + 9 DLC Liczba platyn: 2 Gry ograne z tego roku: 20 Gry ograne z roku 2021: 16 Gry ograne z lat 2010-2020: 54 Gry ograne z lat <2010: 25 Wyróżnienia: Spoiler Jak co roku kilka słów o moim zdaniem najciekawszych gierkach w jakie grałem w tym roku: 1. Papetura - przygodówka 2D polskiego autorstwa gdzie głównym motywem graficznym jest papier. Bardzo krótka ale niezwykle przyjemna i urocza gierka, pierwsze skojarzenie to seria Samorost. Gra otrzymała nagrodę Paszportu Polityki w kategorii Kultura cyfrowa. Dostępna na PC i Switchu a w przyszłym roku wyjdzie na duże konsole. 2. Psychonauts 2 - jedynkę ogrywałem pod koniec poprzedniego roku, potem jeszcze ograłem część VR która dzieje się między jedynką i dwójką a potem sięgnąłem po dwójkę. No i cóż, początek jest dosyć toporny i nudny ale po 2-3h gra się niesamowicie rozkręca i zachwyca pomysłami aż do samego końca. Mega szacun dla Tima Shefera za podążanie swoją własną drogą bo właśnie dzięki temu powstają takie unikatowe produkcje. 3. Age of Empires IV - nie umiem w strategie, nigdy nie umiałem ale lubiłem grać w niektóre z nich (dobrze że jest easy hehe). Czwarta część AoE wprowadza 4 kampanie z okresu średniowiecza gdzie każda skupia się na innych wydarzeniach. Nowe jednostki, różnorodne misje, piękna grafika no a jak komuś mało to jeszcze jest multiplayer. Aktualnie dostępna tylko na PC ale w przyszłym roku ląduje też na Xboksie. 4. Life is Strange: True Colors - myślałem że jedynki nic nie przebije a True Colors podobało mi się tak bardzo że minimalnie zdetronizowało oryginał. Niemal wszystko mi się tutaj podobało: bohaterka, historia, miejsce akcji, postaci niezależne, moce. No jedynie momenty usypiające w postaci łażenia w tę i na zad były słabawe no ale tak to już w blantmanach jest. 5. Chorus - ludzie znają tę grę jako latanie stateczkiem ale kurde, nie sądziłem że w takiej grze jedną z głównych rzeczy które będą mi się podobać będzie historia bo ona koncentruje się troszkę na podobnym motywie co Hellblade - bohaterce która ma swego rodzaju zaburzenia psychiczne ale przede wszystkim jest ona bardzo ludzka i naturalna w swoich działaniach. A poza tym to kawał świetnej zręcznościowej rozgrywki która momentami potrafi być całkiem wymagająca, do tego piękny kosmos oraz bardzo fajne misje i 25h uciekło mi w mgnieniu oka. 6. Kirby and the Forgotten Land - ja kurwie, nigdy nie sądziłem że będe się tak jarał Kirbym ale ta gra jest po prostu mega zajebista. Nie jest to poziom Super Mario Odyssey ale widać że twórcy się na nim wzorowali bo nie dość że sa podobne motywy to rozgrywka, pomysły czy różnorodność (oraz humor) są fantastyczne. Czysta radocha z grania jak za gówniaka. 7. House Flipper - jakby ktoś mi powiedział że jedną z gierek jakie będę ogrywal w tym roku będzie symulator remontowania domów to bym go wyśmiał, a kurwa przez 2 dni nie mogłem się oderwać tak bardzo że skończyłem grę i odblokowałem wszystkie osiągnięcia. Prosty pomysł na siebie ale tak niezwykle satysfakcjonujący że wciąga jak bagno i cięzko się oderwać. Masa domów do kupienia, narzędzi, obiektów do kupna przez co można sobie je urządzać jak chcemy. Tona zabawy. 8. Tinykin - Puciokratos chociaż raz poznał sie na gierce. Nie grałem w Pikmina ale ten tytuł skradł moje serce. Platformówka z dwuwymiarowym bohaterem który steruje glutami mającymi różne umiejętności i dzięki nim wykonujemy cele misji na mapie. Proste nie? I zajebiście wciągające że chce się wykonać WSZYSTKO na każdej z map. Kolorowa, sympatyczna, radosna przygoda. 9. Disco Elysium - ale się zbierałem do tej gry i już myślałem że się nie zbiorę. Początek był ciężki bo musiałem się przyzwyczaić do mechanik i byłem strasznie zagubiony a też byłem dosyć sceptycznie nastawiony do czytania książki w grze. No ale jak już zaskoczyło to trzymało do samego końca. Skończyłem gdzieś w tydzień grając całkiem sporo każdego dnia, chłonąc historię, dialogi, rozkminy bohatera i cały wykreowany świat. Jak ktoś lubi RPG z naprawdę rozbudowaną, ciekawą ale przede wszystkim przyziemną historią no to pozycja obowiązkowa. 10. Vampire Survivors - chyba wszystko o tej grze zostało już napisane. Istna kokaina chociaż początek potrafi odrzucić i zniechęcić ale jak już się dojdzie do tego słynnego Meksyku to paaaaaanie, nie ma ratunku. Szacun dla Luci Galante (nazywa się jak jakiś mafiozo xd) za zrobienie takiego hiciora. 11. Death Stranding - last but not least, pan Kojimbo. Drugie podejście do gry, tym razem na PC. Początek dalej uważam za drewniany i mocno specyficzny przez co można się łatwo odbić ale jak już zdobędziemy motocykl to się zaczyna wspaniała zabawa. Można na Kojime dużo rzeczy mówić ale mega szacun za to że ma mega oryginalne pomysły. Świat DS czy jego zasady to istna petarda, do tego wspaniała aktorska obsada, piękne krajobrazy, prosty ale satysfakcjonujący pomysł na rozgrywkę, ale wisienką na torcie jest chyba jeden z lepszych trybów multiplayer gdzie gracze pomagają sobie budując obiekty w świecie gry. Rozczarowania: Spoiler 1. Horizon: Forbidden West - wrażenia na świeżo. Uważam że jedynka była bardzo dobra a przede wszystkim miała świeży pomysł. Dwójka zamiast rozwinąć to się cofa w rozwoju. Historia? Prosta, kliszowa, papieże z asasyna #pdk. Walka z ludźmi? Tak samo słaba jak w jedynce, podobnie walka wręcz. Mapa gigantyczna i zajebana znacznikami jak w Asasynie. Misje poboczne? Może ze 3 ciekawe, reszta do zsypu. Projekt umiejętności bohaterki? Do zsypu. Aloy nie potrafi zamknąć mordy przez 30 sekund tylko od razu wali podpowiedzi. 'Lepkość' Aloy podczas interakcji z otoczeniem (miałem flashbacki z AC3 kiedy zmienili system poruszania się na łatwiejszy i bohater wchodził nie tam gdzie chcieliśmy), prolog gry jest tak odpychający że ze dwa razy traciłem zainteresowanie grą. No kurde, jedyne naprawdę świetne elementy w tej grze to: odkrywanie kolejnych wątków/informacji z przeszlości, walki z maszynami, świat jako projekt biomów/lokacji, plemiona, postaci główne/drugoplanowe oraz grafika (najładniejsza gra moim zdaniem aktualnie). Gdyby nie te dobre rzeczy to bym rzucił grę w pierwszych 3 godzinach. 2. Dying Light 2 - mówią że za darmo to i ocet słodki tylko że nie. Jedynka nie miała wybitnej fabuły ale to co zaserwowali w dwójce to obraza dla inteligencji. Hucznie zapowiadane wybory moralne i replayablity oczywiście o kant dupy można sobie potłuc. Na misje też nie za bardzo można liczyć chociaż te główne jeszcze jako tako się potrafią bronić. Najbardziej chyba boli totalnie zrobione na odpierdol lokacje ale byłem na prezentacji o tym na Digital Dragons i mówili że robili to jakimś generatorem no i to widać a efekt jest tragiczny. Na szczęście parkour jest mega zajebiście zrobiony, zwłaszcza w połączeniu z usprawnieniami frakcji. Walka jest też usprawniona i nie wkurwia jak w początkowej fazie jedynki. I to głównie te dwa elementy sprawiały że chciało mi się grać dalej ale i tak należy się osobom decyzyjnym lepa na ryj. 3. A Plague Tale: Requiem - no i duża gra rozcarowankiem po raz trzeci. Naprawdę lubiłem jedynkę, jej historię, liniowość, miejsce oraz czas akcji, nawet ten prostacji gameplay był spoko. No ale oczekiwałem że w dwójce pewne elementy zostaną po staremu a niektóre zostaną usprawnione. No i tak się stało tylko na odwrót jakbym chciał. xD Strasznie mi przeszkadzały pół-otwarte przestrzenie gdzie konfrontacja z przeciwnikami była MORDĘGĄ. Była tak słaba, niesatysfakcjonująca i momentami irytująca (wróg teleportujący się do mnie 15 metrów w sekundę jak otwieram drzwi i sprzedający mi gonga lol) że miałem momenty zwątpienia. To nudne skradanie się, to głupie AI wrogów, prostackie zagadki, długość gry (skrócić o połowę można było wywalając nudne momenty i gra by tylko zyskała). Ale jednak mimo wszystko historia mnie ciekawiła i uważam że ostatecznie jest bardzo mocna, dorosła i satysfakcjonująca. Lokacje były fantastyczne a raczej ich różnorodność oraz wykonanie. Grafika jest super, tylko ciut gorsza dla mnie od Horizona. Postaci są dobrze wykreowane, nawet Hugo mnie tak nie irytował jak w jedynce. No ale mimo wszystko to gra mnie bardzo rozczarowała. Podsumowanie To był naprawdę gruby rok i jestem zajebiście zadowolony ile z założonego planu udało mi się wykonać bo sami wiecie że czyszczenie backlogu to nie taka prosta sprawa. Praca zdalna na pewno w tym bardzo pomogła no bo jak się nic nie działo to niczym blantman skupiałem swoją uwagę na tym właściwym ekranie. O ile główną część backloga w głównej mierze udało mi się ogarnąć tak niestety nie udało mi się oczyścić backloga gier VR. Po prostu nie miałem zbytnio ochoty aby grać w VR w tym roku więc bez sensu się zmuszać ale na pewno do tych gier wrócę w przyszłym no bo mam na liście masę dobrych gierek, w tym Red Matter 2 które porzuciłem w sierpniu z braku chęci zakładania gogli na łeb. Oczywiście były też gry które odpuściłem po godzinie czy dwóch jak ostatnio chociażby High on Life, ostatnie SW Lego, NfS: Unbound czy Evil West i wiele, wiele innych. Bo nie widzę sensu grania w coś co mi się nie podoba i nie sprawia frajdy. Generalnie to niczego nie żałuję, do niczego się nie zmuszałem, wręcz przeciwnie - cały czas chęć grania w gierki była na tym samym wysokim poziomie i chyba to nadal jest to największa zajawka gierkami jaką aktualnie mam od lat. A chyba o to chodzi, nie? Plany na przyszły rok - Z gier już dostępnych: chciałbym ograć 36 tytułów na PC, X360, PS3, PS4, PS5 (PS3 w PS Now, PS4 głównie z PS+). 16 z nich już posiadam, resztę dokupię na jakiś promkach w najbliższych miesiącach, część też pewnie pojawi się w Game Passie. Ile z tego faktycznie skończę? Pewnie większość ale raczej nie wszystkie bo niektóre to eksperymenty jak Judgment od których mogę się odbić w pierwszej godzinie. - Ograć troszkę z gier VR które mam w backlogu. Z obecnej listy liczącej 22 tytuły (dostępne 19) chciałbym ograć z 10, tych najlepszych, a potem zobaczymy. - Oczywiście ogrywanie gier z 2023 roku w miarę na bieżąco. Aktualnie na liście mam 30 gierek a ile z tego wyjdzie w przyszłym roku i ile ich faktycznie skończę to się okaże. - Z racji że mam PC to chciałbym w przyszłym roku skupić się troszkę na jakiś fajnych modach, również fabularnych. Do Gothica 2 wyszedł ogromny mod który jest w zasadzie nową grą, do HL: Alyx wyszedł znakomity mod Levitation, do jakiś Skyrimów czy Falloutów też pewnie są fajne mody. - Sprzętowych planów chyba nie mam aktualnie. Wymieniłem GPU i monitor we wrześniu i aktualnie z mojego PC jestem bardzo zadowolony. Switcha mogę w każdej chwili pożyczyć aby coś ograć, podobnie z PS5. Xbox nikogo bo mam PC. Będzie więcej kasy na LEGO. - Nie mogę się doczekać kiedy MS oficjalnie sfinalizuje zakup Activision/Blizzard aby ograć ich gry w Game Passie za DARMOSZKĘ. Ale za ten rok to knurowi się należy lepa na ryj. I tym miłym akcentem kończę swój wywód i następną atomówkę zrzucę wam za rok. Wszystkiego dobrego dla wszystkich forumowiczów (Podlasie intensifies), dbajcie o siebie i grajcie w gierki. Cytuj
balon 5 355 Opublikowano 31 grudnia 2022 Opublikowano 31 grudnia 2022 Piękne podsumowanie. Prawdziwy gracz, a nie jakiś podrabianiec. Brakuje mi jeszcze tylko jednej statystyki, mianowicie czasu gry w dany tytułu oraz total. Osobiście wszystko skrupulatnie liczę w tym zakresie. No ale tak czy siak. Senior @suteq Cytuj
messer88 6 507 Opublikowano 31 grudnia 2022 Opublikowano 31 grudnia 2022 Daję plusa bez czytania Ja do swojej listy https://www.psxextreme.info/topic/122341-indywidualne-podsumowanie-roku-w-grach/?do=findComment&comment=5083167 mogę dopisać RE Revelations i poszedł 3 raz Elden, zacząłem też 4 run nowym buildem ale to już się nie wyrobię Cytuj
marcinwks 1 002 Opublikowano 31 grudnia 2022 Opublikowano 31 grudnia 2022 (edytowane) @suteq Ta lista pochodzi z twojego excela czy jakaś strona www z ukończonymi grami, pozwala na pobranie danych w xls? Edytowane 31 grudnia 2022 przez marcinwks Cytuj
Mejm 15 332 Opublikowano 31 grudnia 2022 Opublikowano 31 grudnia 2022 Jadles cos przez ten rok suteq? 1 Cytuj
Gość suteq Opublikowano 31 grudnia 2022 Opublikowano 31 grudnia 2022 47 minut temu, Mejm napisał: Jadles cos przez ten rok suteq? Aż nadto, przytyłem kilka kilogramów które teraz staram się zrzucić. Godzinę temu, marcinwks napisał: @suteq Ta lista pochodzi z twojego excela czy jakaś strona www z ukończonymi grami, pozwala na pobranie danych w xls? Excel. 4 godziny temu, balon napisał: Brakuje mi jeszcze tylko jednej statystyki, mianowicie czasu gry w dany tytułu oraz total. Osobiście wszystko skrupulatnie liczę w tym zakresie. Byłoby ciężko z tym u mnie bo potrafiłem idlować z gierką odpaloną w tle przez jakiś czas. Cytuj
balon 5 355 Opublikowano 31 grudnia 2022 Opublikowano 31 grudnia 2022 3 minuty temu, suteq napisał: Byłoby ciężko z tym u mnie bo potrafiłem idlować z gierką odpaloną w tle przez jakiś czas Ja jak gierka nie ma swojego licznika to mierzę czas zegarkiem Cytuj
iluck85 2 932 Opublikowano 31 grudnia 2022 Opublikowano 31 grudnia 2022 @suteq Ale przerwa od forum pomogła wykręcić taki wynik. Wrzuć ten post do tematu po co guwmiaki Cytuj
balon 5 355 Opublikowano 31 grudnia 2022 Opublikowano 31 grudnia 2022 8 minut temu, iluck85 napisał: @suteq Ale przerwa od forum pomogła wykręcić taki wynik. Wrzuć ten post do tematu po co guwmiaki Spokojnie, z gowniakami (nawet dwoma) tez można przejść kilkadziesiąt gier w rok, kwestia dobrego zarządzania czasem i zesrania się na multi Cytuj
iluck85 2 932 Opublikowano 31 grudnia 2022 Opublikowano 31 grudnia 2022 Kwestia wieku, aktualnie zostaje mi granie 21/22 + Cytuj
Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Kmiot 13 709 Opublikowano 31 grudnia 2022 Autor Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Opublikowano 31 grudnia 2022 Zdążyłem? Chyba tak. Lista gier w tym roku adekwatna do możliwości. Wszystkie szerzej opisywałem w odpowiednich tematach (głownie "Właśnie ukończyłem"), więc teraz tylko zdanie, albo pięć w ramach podsumowania. Kliknąć w tytuł, gdyby kogoś interesowała szersza opinia. 1. Yakuza 0 [PS4] - moja pierwsza i od razu z grubej rury. Świetna opowieść, rześka mordoklepka i cała wywrotka lepszych oraz gorszych minigierek. Utwory z dyskoteki na stałe zagościły na mojej playliście. 2. Metroid Dread [Switch] - tęskniłem za Panią Samus, nieprzesadnie długa, szalenie intensywna, dynamiczna i satysfakcjonująca. Kapitalna gra. 3. Dying Light 2 [PS5] - fajnie, że prawie nie ma broni palnej. Niefajnie, że noc nie budzi już lęku, a jedynie pośpiech (choć do czasu). Parkour, parkour (świetne wyzwania czasowe)! Powtarzalność wyzwań i zabudowań. Od groma fetch side questów. Poruszanie się TOP i dziko przyjemne. 4. Elden Ring [PS5] - wspaniała. Pewna powtarzalność elementów/aktywności, w zamian sporo usprawnień i udogodnień. Piękny świat. Urozmaicony, niezbyt wielki rozmiarowo, ale i tak przytłaczający możliwościami - od początku możemy udać się w cztery strony świata, gmerać po kopalniach, katakumbach, jaskiniach, obozowiskach żołnierzy, wszędzie jesteśmy nagradzani czymś bardziej lub mniej przydatnym (zależy oczywiście od builda). Mapa jeś nabita intrygującymi elementami otoczenia i przyciąga nasze zainteresowanie bez wysługiwania się znacznikami czy znakami zapytania. ATMOSFERA niektórych okolic oszałamia, w różnym znaczeniu tego słowa. Walki z bossami sprawiają, że jądra się nam mimowolnie cofają w kierunku podbrzusza. Piękne detale, śliczne inspiracje, małe zdarzenia i fragmenty, które nie pozostawią gracza obojętnym. 5. Pokemon Legends Arceus [Switch] - gra jest tym, czym poksy powinny być - skupiona na łapaniu tych fikuśnych stworzonek, kolekcjonowaniu kolejnych gatunków i uzupełnianiu Pokedexa. A nie wystawianie ich w niekończących się walkach kogutów. Grafika to kupa. Kierunek artystyczny to jedno (może się podobać, ale niczym się też nie wyróżnia - były setki gier z podobnym), a jakość oprawy to drugie. Fabuła jest. I jest niepotrzebna, bo równie dobrze mogłoby jej nie być, bo za dużo gadają o tym samym. 6. The Messenger [PS4] - miałem natchnienie, więc przeszedłem drugi raz. Muzyka arcydzieło, a gra też rewelacyjna. Jedyna zreplayowana gra w tym roku, to musi coś znaczyć. 7. Doki Doki Literature Club Plus! [Switch] - fajne, ale wciąż nie było w stanie mnie przekonać do visual novelek. 8. Kaze and the Wild Masks [Switch] - uboższa siostra Donkey Kong Country. Otwarcie inspirująca się, ale znacznie łatwiejsza. 9. Control [PS5] - fajniutka i imponująca stopniem destrukcji. Zrobiłem podstawkę i oba DLC z czystą przyjemnością. 10. Wolfenstein II: The New Colossus [PS4] - odczuwalny spadek formy. Łódź podwodna niepotrzebna. Dużo pomysłów na urozmaicenie zabawy, ale niewiele z nich trafionych. 11. Eiyuden Chronicles: Rising [PS5] - Trochę martwi dość infantylna fabułka, bo Suikodeny potrafiły jednak uderzać w nieco poważniejsze, wręcz polityczne tony. Pętla rozgrywki (pomimo dziesiątek fetchqustów) jest przyjemna i uzależniająca, choć IMO walka nabiera kolorów zbyt późno i początkowe wrażenie, że jest zbyt banalna trwa za długo). 12. Medievil (2019) [PS4] - wciąż trochę zbyt drewniane, ale gra specjalnie trudna nie jest, więc tanie zgony nie robią wielkiej krzywdy. Nie darzę oryginału zbytnim sentymentem, ale bawiłem się i tak nieźle. 13. Sniper Elite 5: France [PS5] - rewelacyjne mapki (Akademia szpiegów!) Strzelanie ze snajperek wciąż robi dobrze. Sporo niedoróbek: AI klasycznie czasami odpierdala. Dużo swobody, ale jednocześnie Karl nie przeskoczy 50cm murku, jeśli twórcy tego nie umożliwili w tym miejscu (ale 3 metry dalej już przeskoczy). 14. Record of Lodoss War: Deedlit in Wonder Labirynth [PS5] - dość prosta, ale przyjemna i solidnie dopracowana metroidvania inspirowana SotN. Fabułę w pełni docenią tylko zaznajomieni z uniwersum. 15. The Curse of the Dead Gods [PS4] - rogalik w mojej opinii może stanąć jak równy z Hadesem. Inny, wolniejszy, ale rozgrywka całkiem satysfakcjonująca. 16. Stray [PS5] - niezwykle przyjemny przerywnik między “poważnymi” grami. Cieszy oko, nie przysporzy większych problemów gameplayowych. Uroczy, pomimo mało uroczego settingu. 17. Outer Wilds [PS4] - co można zrobić w 22 minuty? Ddaje pełną swobodę i pozwala eksplorować we własnym tempie i według własnego widzimisie. Początkowo zagmatwany i niezrozumiały, ale nasza dociekliwość procentuje na każdym kroku (zdobytą wiedzą, nie przedmiotami/walutą). Pełna niezapomnianych chwil. Skradanie się wśród Żarnic. Rozmowy z Chertem. Piękna muzyka (dźwięk kończącej się pętli na stałe wrył mi się w głowę). Najwspanialsza gra, w jaką grałem w 2022 roku. 18. Echo of the Eye (Outer Wilds DLC) [PS4] - dodatek tak rewelacyjny, że nosi znamiona kontynuacji. Diametralnie inny klimat (horrorowaty!), rewelacyjna miejscówka i angażująca fabuła w pełni uzasadnia liczenie tego DLC jako osobną grę, bo może zapewnić zabawę nawet na kilkanaście godzin. Powtórzę: Outer Wilds + DLC to Arcydzieło i istny rodzynek w branży. 19. Klonoa Phantasy Reverie Series [PS5] - solidnie odrestaurowane dwie gry. Chwilami irytują, ale przez większość czasu nie sprawiała mi przykrości. Nie darzę sentymentem oryginałów, więc jestem obiektywny. Chyba. 20. Relicta [PS4] - całkiem zajmująca gra logiczna (z elementami platformowymi). Skupiająca się na zabawach biegunami magnetycznymi i grawitacją. Jest nawet fabuła z klawym “antagonistą”. 21. Fenyx Rising [PS5] - Beztroska i zabawna. Fajna narracja. System walki ładnie ewoluuje. Mała różnorodność przeciwników. Odnotowano pewną powtarzalność charakterystyczną dla Ubi, ale o połowę mniej intensywną. Udane Otchłanie. Jawna zrzyna z BotW, ale całkiem zgrabna. Tematyka (mitologia grecka) robi, inaczej bym pewnie po nią nie sięgnął. 22. Manhunt [PS4] - klimacik jak smoła, egzekucje tych chujów cieszą. Stukanie w ścianę OP, podobnie jak chowanie się w cieniu Niepotrzebne poziomy "strzelane", bo ta mechanika kuleje, przeciwnicy nie mają AI. Irytują skryptowane momenty. Sterowanie jak wózkiem widłowym, nikła responsywność. Brak obsługi kamery, problematyczne i nieintuicyjne przyklejanie do osłon. Ale i tak fajna i bezkompromisowa tematycznie giereczka. 23. Chrono Cross [Switch] - wciąż wspaniała i jedna z Gier Życia. Tylko port dość chujowy, choć wciąż lepszy, niż opcja grania na oryginale. 24. Resident Evil 3 (2020) [PS5] - co residencik, to residencik. Ciaśniutko upchany gameplay, zero dłużyzn, zero zacinek (proste zagadki), minimum backtrackingu i błądzenia. Jill cieszy oko, hehe. 25. Matterfall [PS4] - strzelanka od mistrzów z Housmarque. Raczej mniejsza, skromna gierka na kilka godzin (3-4), ale intensywna, pełna efektów cząsteczkowych (jak to u HM) i z udanymi boss fightami (ostatni potrzebował kilku podejść z mojej strony i sporo spokoju). Strzela się jak zwykle kapitalnie. Muzyka zwraca uwagę. 26. Super Mario Galaxy [Switch] - jaki Mario jest, każdy wie. Jakiej jakości się spodziewać, też wiadomo. Elementów sterowanie ruchowego nie polubiłem, ale przynajmniej tolerowałem, bo doskonale rozumiem, że pewnych aspektów z wiilota nie dało się po prostu przełożyć na przyciski. No i oczywiscie Odyssey lepsze, ale Galaxy świetne na grę "z doskoku". 27. Super Magbot [Switch] - połączenie Super Meat Boya z grą logiczną (różnego rodzaju zabawy z biegunami magnetycznymi). Duża swoboda w dostosowaniu poziomu wyzwania pod siebie. 28. Alan Wake Remastered [PS5] - myślałem, że będzie gorzej. Ale jak na swój gatunek jest świetnie. Fabułka wciąga, klimat pochłania, strzelanko fajnie pomyślane i wystarczająco soczyste, by przynosiło satysfakcję. NAwet operowanie latarką jest przyjemne, a światło bardzo ładnie śmiga po tej grze i jest przyjemne dla oka. Za dużo lasów. Alan ledwo dyszy po 10 metrach biegu. Jebane termosy. Kiepskie DLC nastawione na sieczkę i ciągłe strzelanie. 29. Devil May Cry 5: Special Edition [PS5] - początek mnie rozpierdolił. Potem tempo trochę zwalnia, ale gameplay zachowuje świeżość dzięki zmianom postaci. Minimum platformowania na plus. Rewelacyjne scenki, wykonanie postaci i ich twarzy. Drobne rozczarowanie pod względem urozmaicenia lokacji (dajcie jakiś gotycki zamek czy coś!) Devil Trigger! 30. Live a Live [Switch] - Całość wciąż bawi się konwencją, kolejne epizody nierówne, bo tak bardzo różne. Idea stojąca za grą godna pochwalenia, ale przyjemność z zabawy to istna sinusoida. Niemniej polecam fanom gatunku, choćby dla zaspokojenia ciekawości co tam już w tym 1994 roku wymyślili. 31. Observation [PS4] - Klimacik odpowiedni, dla fanów opowieści z cyklu "w kosmosie jesteśmy sami z własnymi problemami natury technicznej (i nie tylko)". Dość niecodzienna rozgrywka, choć nie sprawia trudności (względnie proste zagadki i mini gierki). Fabuła całkiem angażująca i ma swoje momenty WOW. 32. God of War: Ragnarok [PS5] - Jest przepięknie. Recykling zminimalizowany. Wreszcie godne walki z bossami! Nierówne tempo rozgrywki. Kratos jest... stary, ale uwielbiam jak ponuro mruczy. Przygoda imponująca. No i eksploracja mimo wszystko cymesik, a finiszery za każdym razem cieszą oko. 33. Hades [PS5] - Kapitalna stylówa. Rozgrywce brakuje urozmaicenia pod kątem lokacji, bossów, przeciwników. Powtarzalność doskwiera dość szybko, choć trzeba przyznać, że twórcy zrobili wiele (nawet bardzo), by to wrażenie rozmyć. Masa dialogów, modyfikatorów rozgrywki, ale co z tego, skoro wszystko sprowadza się do biegania po tych samych lokacjach, w tej samej kolejności, biciu tych samych przeciwników i wybieraniu nagrody za każdą potyczkę. Gdyby dodać 2-3 biomy, to byłby rogal idealny. 34. The Callisto Protocol [PS5] - niedługi, urozmaicony (lokacje), z gęściutkim klimatem i niecodziennym modelem walki (podoba mi się, mimo, że lubi generować chaos). Fabuła lekko bez wyrazu i raczej nie utkwi w pamięci. Ładna gra. 35. Yakuza Kiwami [PS4] - biedna siostra Yakuzy 0. Fabuła wystarczająca. Mniej minigierek = mniej rozpraszaczy. Ciągle szukający bitki Majima wkurwia. I parę innych drobiazgów też irytuje, ale jednooki najbardziej. 36. Marvel's Spider-Man: Miles Morales [PS5] - troszkę się wzruszyłem końcówką, choć to taka klisza xd Ale śmiganie po mieście bawi nadal tak samo, a świąteczny klimat w grze pięknie korespondował z tym rzeczywistym. Zwięzła, ale nadal zapewnia kilkanaście godzin zabawy na najwyższym poziomie. 37. The Last Campfire [PS4] - włączyłem w celu sprawdzenia czy mi siądzie i wyłączyłem po 7 godzinach oraz platynowym dzbanku. Urokliwa, niespecjalnie skomplikowana, pozbawiona walki przygodówka z elementami gry logicznej. Rewelacyjny (i zaskakujący) lektor. Lekki vibe Zeldy 2D. 38. Silent Hill 2 (Enchanced Edition) [PC] - mój pierwszy raz i tak jak podejrzewałem: klimat rozpierdala. Walka uboga, przez to cierpi gameplayowy element (starcia z bossami to walka z manewrowaniem naszą postacią). Dialogi licho odegrane, brzmią jak parodia, choć mają swoje momenty, gdy słychać jakieś szaleństwo w głosie niektórych postaci (te z grubsza zachowują się jak skorupy bez emocji). Miejscówki klasa, muzyka jak wchodzi, to cała na biało (ze śladami rdzy). Dodatek Marii to jeszcze większe drewno dialogowe, ale dodatkowa lokacja jakoś wynagradza. DLC: Returnal (Wieża Syzyfa) - gameplay nadal przyprawia o erekcję. Zabawa imponuje dynamiką (szybko lecą kolejne piętra), jest nawet fabuła (w stylu podstawki, ale nie tych rozmiarów). Moje zeszłoroczne GOTY w tym roku stało się jeszcze lepsze. —---------------------------- Zacząłem, jeszcze nie skończyłem (ale planuję): Trials Rising [PS4] - kapitalny przerywnik, więc wracam cyklicznie. Poziomy ładniutkie, pomysłowe, ogarnięcie modelu jazdy i poruszania dostarcza satysfakcji. Kilkanaście godzin za mną, ale jeszcze sporo przede mną. 13 Sentinels: Aegis Rim [Switch] - wielkie roboty i drobne anime lolitki. Ponad 20 godzin za mną, ale nadal nie do końca ogarniam fabułę, a jej konstrukcja nie ułatwia zadania. Podróże w czasie, alternatywne rzeczywistości, klonowanie, gadające koty. Połączenie visual novelki (dużo rozmówek, na szczęście w pełni udźwiękowionych) i taktycznej naparzanki robotami (niespecjalnie skomplikowanej, za to mało przejrzystej). W ramach telegraficznego podsumowania: GOTY 2022 - zapierający dech w piersi Elden Ring GOTY poprzednich lat - zachwycający i niecodzienny Outer Wilds (+DLC), wyczekiwany z utęsknieniem nowy Metroid Dread. Retro moment 2022 - wzruszający powrót na archipelag El Nido (Chrono Cross), Silent Hill 2 wreszcie w mojej garści. 11 1 Cytuj
creatinfreak 3 828 Opublikowano 1 stycznia 2023 Opublikowano 1 stycznia 2023 (edytowane) W tym roku (2022 bo pisze już w następnym) po prostu czerpałem radość z grania jak miałem na nie czas. Skończyłem niby mało gier (mniej niż w zeszłym roku), ale dla mnie bardzo dobrych. Z każdej czerpałem dużo przyjemności ogrywając je. Parę gier rozgrzebałem i w sumie mam zamiar dokończyć tylko High on life. Trochę czasu spędziłem też w grach multi jak Apex, Cod i Owerwatch. Wypisze listę gier, które skończyłem nie dzieląc na platformy : A Way Out Dying Light 2 Metroid Dread Ghost of Tsushima Ghost of Tsushima Wyspa Iki Resident Evil 3 Yoshi's Island Kena Bridge od Spirits Forza Horizon 5 Hot Wheels Stray Call of Duty Modern Warfare Call of Duty Modern Warfare 2 Horizon Forbiden West A Plague Tale Requiem God od War Ragnarok The Calisto Protocol It Takes Two Edycja: dopisałem do listy It Takes two ponieważ dziś po 2h (z 11h) ujrzałem napisy końcowe, czyli większość gry jednak w 2022. Edytowane 1 stycznia 2023 przez creatinfreak 3 Cytuj
balon 5 355 Opublikowano 1 stycznia 2023 Opublikowano 1 stycznia 2023 Oto moja lista. Jestem z niej zadowolony, bo w większości udało mi się ograć, to co chciałem. Immortals Fenyx Rising - 30:35 (PS5) The Sinking City - 19:40 (PS5) The Gunk - 5:30 (XSX) GTA San Andreas - 35:00 (XSX) Bowser’s Fury - 6:15 (Switch) Artful Escape - 4:00 Strażnicy Galaktyki - 17:25 (XSX) Cyberpunk 2077 - 32:50 (PS5) FAR - 5:05 (XSX) Yoku Island - 5:55 (XSX) Tunic - 11:40 (XSX) Horizon Forbbiden West - 45:00 (PS5) Trek to Yomi - 8:05 (XSX) Route 96 - 9:30 (XSX) Halo Infinity - 17:30 (XSX) Stray - 5:05 (PS5) Tinykin - 10:00 (XSX) Days Gone - 50:00 (PS5) Plague Reqiume - 21:00 (XSX) Beacon Pines - 9:00 (XSX) Toem - 4:30 (PS5) God of War Ragnarok - 40:00 (PS5) Penatient - 20:15 (XSX) GTA Vice City - 14:00 (PS5) Przejechałem także trochę kolejnych godzin w Forza Horizon 5, poskakałem kilka h w Mario Galaxy i trochę pochlapałem się w I Am a fish. Zaczęte mam A Dusk Fall (z żoną), Teenage Mutant Ninja Turtles Shredders Revenge (z synem) oraz Somerville. Porzuciłem w tym roku: Death Door (Solusowe motywy mnie odrzuciły) Carion (wypadł z gp zanim skończyłem, a nie porwał mnie jakoś aby wydawać na niego hajs) Lost in Random (za dużo walki, brak autonomicznego skoku) Moje Top3 z tego co ograłem w tym roku: GoW Ragnarok Bowser’s Fury Tinykin Skończone gry: 24 (16 x XSX; 7 x PS5, 1 x Switch) Porzucone gry: 3 Przegrane: ok 458h. Był to dla mnie dobry growo rok. Jak co roku dość różnorodnie, mix wielkich AAA z abonamentowymi indykami i gierkami AA. Co znamienne przegrałem w tym roku prawie 100h więcej i jak co roku 70% czasu grania przypada na jesień/zimę. 2 1 1 Cytuj
Quake96 3 866 Opublikowano 1 stycznia 2023 Opublikowano 1 stycznia 2023 No to jedziemy z podsumowaniem 2022 roku! W tym roku dominującymi platformami okazały się być PSX (19 gier) i XBOX (11 gier). Generalnie 2022 minął mi pod znakiem retro. Grałem głównie na sprzętach 5 i 6 generacji. Rok rozpocząłem jeszcze z Xboxową manią, podczas której kupiłem do zbioru kolejne trzy konsole. Na pierwszym Xie ukończyłem chociażby Half-Life 2, grę wybitną, która na tej konsoli działa, delikatnie mówiąc "momentami słabiej". Mimo tego bawiłem się przy niej świetnie i coś czuję, że i w tym roku do niej powrócę. Końcówka roku przyniosła najlepszy zakup 2022 w postaci Dreamcasta, na którego zdążyłem kupić 11 gier, z czego ograć 6. Poza tym wyraźnej poprawy kondycji doczekał się zbiór na pierwsze PlayStation, gdzie kupiłem chociażby trzy części NFS i kilka innych tytułów. Trochę szkoda, że nigdzie nie notowałem zakupów growych, ale mam za to kompletny dzienniczek gracza w którym wypisałem wszystkie ograne tytuły z dokładną datą ukończenia, oraz platformą na której były odpalone: Spoiler Styczeń 1. XBOX - Half-Life 2 - 02.01 2. XBOX - RalliSport Challenge 2 - 02.01 3. GB - Dr.Mario - 03.01 4. XBOX - Need For Speed Hot Pursuit 2 - 08.01 5. XBOX - Max Payne - 08.01 6. XBOX - Ford Racing 2 - 10.01 7. XBOX - Grand Theft Auto Vice City - 23.01 8. XBOX - Neighbours From Hell - 27.01 9. XBOX - Grand Theft Auto III - 29.01 10. XBOX - Need For Speed Underground - 31.01 Luty 11. XBOX - Lara Croft Tomb Raider Legend - 03.02 12. XBOX - Ice Age 2 The Meltdown - 06.02 Kwiecień 13. PS4 - GTA Vice City Definitive Edition - 07.04 Maj 14. PC - Postal 2 Share the Pain - 25.05 Lipiec 15. PS3 - Grand Theft Auto IV - 30.07 Sierpień 16. PS4 - Wiedźmin 3 Serca z Kamienia - 01.08 Wrzesień 17. XO - Watch_Dogs 2 - 16.09 18. XO - Watch Dogs Legion - 26.09 Październik 19. XO -Watch_Dogs - 02.10 20. PS4 - Mafia Definitive Edition - 02.10 21. XO - This War of Mine: The Little Ones - 09.10 22. PS4 - This War of Mine: The Little Ones - 23.10 23. DC - Stunt GP - 27.10 24. DC - Tony Hawk's Skateboarding - 29.10 25. DC - Soldier of Fortune - 30.10 26. GB - Kirby's Dream Land - 31.10 27. GC - Donald Duck PK - 31.10 28. PS2 - Tony Hawk's Pro Skater 3 - 31.10 Listopad 29. PSX - Need For Speed III Hot Pursuit - 06.11 30. DC - Soul Calibur - 09.11 31. PSX - Mat Hoffman's Pro BMX - 09.11 32. PSX - Colin McRae Rally 2.0 - 13.11 33. PS2 - Grand Theft Auto Vice City Stories - 20.11 34. PSX - Darkstone - 22.11 35. PS2 - Grand Theft Auto Vice City - 26.11 36. PS2 - Tekken 4 - 27.11 37. PSX - Colin McRae Rally - 27.11 38. PSX - Disney's Donald Duck Quack Attack - 27.11 Grudzień 39. PSX - Tekken 3 - 02.12 40. PSX - Need For Speed Porsche 2000 - 03.12 41. PSX - Toy Story 2 - 04.12 42. DC - Resident Evil Code: Veronica - 04.12 43. PSX - Tom and Jerry in House Trap - 04.12 44. PSX - Croc: Legend of the Gobbos - 05.12 45. PSX - Shrek Treasure Hunt - 05.12 46. PSX - Need For Speed Road Challenge - 07.12 47. PS2 - Grand Theft Auto III - 11.12 48. PSX - Resident Evil 3 Nemesis - 11.12 49. DC - Grand Theft Auto 2 - 25.12 50. PSX - Grand Theft Auto London - 25.12 51. PSX - Grand Theft Auto - 27.12 52. PSX - Scooby Doo And The Cyber Chase - 28.12 53. X360 - Left 4 Dead - 29.12 54. PSX - Metal Gear Solid - 30.12 55. X360 - Left 4 Dead 2 - 30.12 56. PSX - Dino Crisis - 31.12 Spostrzegawczy zauważą, że mniej-więcej od marca do września widać u mnie wyraźny spadek formy. Skąd się to bierze? No tutaj nie da się ukryć, że gdy robi się cieplej moja uwaga jak i wolne fundusze przenoszone są na moje auta/motorowery. Co prawda zdarza mi się i wtedy usiąść do konsoli czy peceta, pograć w coś czy nawet kupić jakąś grę, ale jest to raczej sporadyczne. A mimo tego faktu, w tym roku przebiłem swój osobisty rekord w ilości ukończonych gier, który dotychczas wynosił 35 gier (2020), gdyż w tym roku ukończyłem aż 56 gier, co daje wynik o 21 gier większy. Sam do końca nie wierzę w to co się stało, bo naprawdę mocno przycisnąłem ostatnie trzy miesiące minionego roku i nie było tam czasu na nudę A jak tam u was? Rozliczeni już ze swoich growych przygód? 6 1 Cytuj
oFi 2 468 Opublikowano 1 stycznia 2023 Opublikowano 1 stycznia 2023 Ja przygotowuje aktualnie infografikę, bo łatwiej będzie mi się połapać ale wyjdzie z 25gier gdzie niektore z nich to równowartość paru mniejszych. Czuje się w tym roku spełniony jako koneser gier wybitnych. Backlog na nowy rok zapowiada się bardzo dobrze i myślę, że go wyczyszczę do sezonu ogórkowego 1 Cytuj
Wredny 9 586 Opublikowano 1 stycznia 2023 Opublikowano 1 stycznia 2023 3 godziny temu, Pupcio napisał: To nie konkurs kto ograł więcej gierek więc wklejaj i nie pierdol młody 3 godziny temu, suteq napisał: Dokładnie tak jak Pucio mówi. Nie ma znaczenia ile kto gier skończył, ważne żeby robił to po swojemu, tak jak mu pasuje. Więc wrzucaj podsumowanie @Wredny i bez spiny. Dziękuję za te słowa otuchy, zwłaszcza ten "młody" od gościa, który mógłby byc moim wnukiem, mnie zmotywował W 2022 nie dobiłem nawet do połowy wyniku z roku wcześniejszego, gdy moją główną maszynka do grania był XBOX Series X i kierowała mną przemożna chęć nadrobienia jak największej ilości gier, które mnie ominęły (a także wypróbowałem kilka popierdółek z Gamepassa). W ubiegłym już roku zdecydowanie więcej tytułów kupiłem (176, wynik, którego już raczej nigdy nie pobiję), aniżeli odpaliłem - był to rok uzupełniania zapasów (główny winowajca to X360, zakupiony w lutym), oraz powrotu na łono PlayStation wraz z zakupem "piątki" (premiera Horizona była decydującym bodźcem). Oto moje nieliczne, ukończone gierki AD 2022: Numer 1: Ostatnie podrygi Gamepassa, którego niedługo później przestałem opłacać. Frajda z bezmózgiej sieczki była, ale to raczej średniak, niebezpiecznie skręcający w kierunku crapa. Jak to mówią - "za darmo to i ocet słodki"... Numer 2: Podstawkę ukończyłem jeszcze w 2021, więc tutaj trochę naciągnąłem zasady, ale ukończone obydwa dodatki to kilkadziesiąt godzin zabawy, a jeden z nich ma nawet fabularny wątek, więc tym bardziej czuję się rozgrzeszony z tej wrzutki. Uwielbiam ten tytuł i mam nadzieję, że kiedyś wycisnę wszystkie soki z ogromnej (i wciąż rozwijanej) dwójki. Numer 3: Update z NG+ pozbawił mnie 100%, ale jest platynka i calak też kiedyś wróci (byłem w trakcie drugiego przechodzenia). Kilka drobniejszych wad, ale ogólnie to sequel idealny, mocno rozbudowujący "jedynkę", a graficznie (teraz również w trybie performance) to tytuł, który jak mało co pokazuje "next-genowość". Numer 4: Sporo z tych godzin natrzaskane jeszcze w 2021 na PS4, ale to w 2022 za sprawą PS5 (i update'u do 60fps) powróciłem, z przyjemnością czyszcząc mapę i łapiąc mega wczuwkę na przygody samotnego super-komandosa. Mi Breakpoint podoba się bardziej niż Wildlands i pod wieloma względami jest od niego zwyczajnie lepszy (większa ilość fajnych mechanik, technikalia, świat). Numer 5: Sporo dobrych opinii sprawiło, że postanowiłem sprawdzić i nie zawiodłem się. Uwielbiam kosmiczne gierki i śmiganie stateczkiem w gwiaździstej przestrzeni, a tutaj dodatkowo dostajemy całkiem ciekawą historyjkę i fajną relację pomiędzy naszą bohaterką, a statkiem, którym sterujemy. Ogólnie tytuł trochę przydługi i z czasem zbyt powtarzalny, ale wspominać będę miło. Numer 6: Remake starocia z PC, o którym w życiu nie słyszałem, ale jak THQ zapowiedziało drugą część (która mnie zainteresowała) to nie mogłem odmówić sobie poznania odświeżonego pierwowzoru. Straszne drewno i oldschool pełną gębą, ale bawiłem się przy tym niesamowicie, bo przywodziło mi na myśl gierki ery pierwszego PlayStation. Numer 7: Kolejny wpis lekko naciągany, bo męczyłem się z tym tytułem od czterech lat z wielkimi przerwami, ale ukończenie go (i wymaksowanie dodatków) przypadło na rok ubiegły, więc tu go umieszczam Ogólnie fajna gra, ale po ubisoftowemu przeładowana barachłem z gatunku kopiuj-wklej. Podobno najbardziej skondensowana odsłona z nowej formuły, więc sama myśl o Oddysey i Valhalli napawa mnie przerażeniem. Numer 8: Szybki detoks i tytuł zupełnie nieplanowany. Kupiłem do kolekcji, pochwaliłem się na mojej facebookowej grupce, zgłosił się znajomy, że chętnie by w co-opie ukończył, a że miałem L4 to szybko się ustawiliśmy i równie szybko zobaczyliśmy napisy końcowe. Ogólnie spoko historyjka, choć z mega naciąganym zakończeniem, ale jako gra to popierdółka ze śladowymi ilościami gameplayu - it takes two to kilka klas wyżej. Numer 9: Grane sporo w okolicy premiery, później porzucone gdzieś w połowie na dłuższy okres, aż wreszcie dzięki mocy PS5 odgrzebane i dokończone. Mimo, że wciąz ogrywałem wersję PS4 to jednak te 60fps mocno zrobiło robotę i z przyjemnością dokończyłem tę fantastyczną produkcję. Na pewno kiedyś powtórzę to z wersją natywną dla PS5, zwłaszcza że będzie dodatek z Idrisem. Numer 10: Przez długi czas moja gra roku. Nie spodziewałem się takiego skoku względem spoko jedynki - pod praktycznie każdym względem to niesamowity krok do przodu, a fabularnie to zdecydowanie najlepszy tytuł tego roku, na pewno najbardziej przejmujący i dojrzały. Mimo paru gameplayowych bolączek to cudowny tytuł i nie mogłem się oderwać. Numer 11: Moje aktualne (i ostateczne) GOTY 2022. Sequel idealny, sprawiający, że poprzednia odsłona sprawia wrażenie konceptu, wersji demo. Ogromny tytuł, kilkadziesiąt godzin grania, a do tego mocno rozbudowany fabularnie - ilość wydarzeń i (świetnych) postaci spokojnie mogłaby obdzielić kilka mniejszych tytułów. Numer 12: Mimo wielu wad tytuł, od którego najciężej było mi się w tym roku oderwać. Wybitnie zmarnowany potencjał i gra, która nie jest tak dobra jak jej pierwowzór, ale nadal bardzo spoko survival horror w kosmosie. Pod wieloma względami miałem flashbacki z pierwszego The Evil Within, do którego też mam wiele sympatii, mimo niezaprzeczalnych jego ułomności. Numer 13: A skoro o pierwowzorze mowa... Jedna z moich ulubionych gier ever i wciąż tytuł na "dyszkę". W zamierzchłej przeszłości ukończone z 7 razy na PS3, a teraz ogrywane we wstecznej na XSX, dzięki czemu oprócz zajebistych wspomnień mam również tony screenshotów. Nie wyrobiłem się z calakiem, więc kolejne przejście (na Impossible - aktualnie w trakcie) już w przyszłym roku, ale najważniejsze, że zdążyłem odświeżyć sobie przed premierą remake'u. 8 godzin temu, balon napisał: Pewno w jakimś multi zrobiłeś pierdyliant godzin? No a jakżeby inaczej Do ogólnego stanu w 2022 doszło pewnie około 300h: Oprócz tego dwa godne wspomnienia tytuły, w których pękło powyżej 40h: Ukończenie tego tytułu wyznaczy dość czasochłonna platyna, bo gra sama w sobie nie ma zbytnio jakiegoś "końca". A tutaj... No cóż - nadeszły fajniejsze gierki i porzuciłem, ale obiecuję, że wrócę i będzie na podsumowaniu 2023. 2 Cytuj
kotlet_schabowy 2 695 Opublikowano 1 stycznia 2023 Opublikowano 1 stycznia 2023 (edytowane) Listy wrzucać nie będę, w 2022 skończyłem 36 gier (jeśli nie pominąłem jakiejś powtórki, bo tych nigdzie nie odnotowuję) co, o ile dobrze pamiętam, jest moim osobistym rekordem rocznym. Jest to tym większym sukcesem, że gorsze wyniki osiągałem w latach, kiedy miałem dużo więcej czasu (neet, studia), ale to wynika w sumie z wielu czynników. Jednym z nich jest to, że od dłuższego okresu pracuję hybrydowo, co w kontekście ilości wolnego czasu do dyspozycji w tygodniu, tudzież samej ochoty i siły na granie, okazało się totalnym game changerem i na ten moment nie wyobrażam sobie powrotu do "tradycyjnej" pracy z codziennymi dojazdami etc. Faktem jest też, że w tym roku raczej nie sięgałem po dużo bardzo rozbudowanych pozycji na dziesiątki godzin (w sumie to tylko Fallout: New Vegas, z którym spędziłem ok. 40h oraz GoW: Ragnarok z prawie 30h na liczniku), ba, kilka pozycji to blantmany na 3-4 godziny zabawy, co tylko pokazuje, że te listy, jeśli patrzeć na same liczby, nie są miarodajne. No ale z drugiej strony, to tylko niezobowiązujące podsumowanie własnego gejmingowego roku, a nie badania naukowe. Poszczególne tytuły "recenzowałem" na bieżąco we "właśnie ukończyłem", więc tutaj już sobie daruję. W skrócie: raczej nic nie spowodowało u mnie opadu szczeny, retro raczej pozostawiało obojętnym lub rozczarowanym. Co było w "menu"? Wszystkiego po trochę, głównie tytuły z dalszego (pamiętającego PSXa) i bliższego (2021, vide Kena, The Medium) backlogu, bo gry z premierą w 2022 ograłem dosłownie dwie (Stray i Ragnarok). Wynikało to, po pierwsze, z braku PS5 (nieliczne exy Sony), a po drugie z subiektywnie małej liczby ciekawych premier. Wielkim nieobecnym można by nazwać Elden Ring, ale po prostu nie miałem ochoty i czasu na wsiąkanie w takiego kolosa, tym bardziej, że na ten moment mógłbym go odpalić tylko na PC, który niekoniecznie udźwignąłby to dzieło w satysfakcjonującej formie. Nie jestem zresztą fanatykiem From, z ich gier skończyłem tylko Sekiro i gdyby nie hype, to po prostu nie byłbym Eldenem jakoś specjalnie zainteresowany. Ale sprawdzić zamierzam. Z początkiem roku złożyłem w końcu nowego, choć niezbyt imponującego mocą, peceta, co było małym przełomem i po latach znowu blacha stałą się pełnoprawną platformą do grania (ale mimo wszystko wolę odpalić PS4, nawet jeśli port gry jest gorszej jakości czy więcej kosztuje). Grałem dużo, grałem regularnie i, co jest dużym sukcesem, również "w tygodniu", a także w sezonie wiosenno letnim (choć naturalnie tutaj spadek zaangażowania w to hobby był odczuwalny). Na boczny tor poszły filmy i seriale, no trudno. Wsiąkłem trochę mocniej w twitcha, ot lubię sobie czasem odpalić wieczorem lubianego streamera pykającego w jakieś retro z PSXa czy męczącego raz po razie jakiś speedrun. Albo odpalić setne playthrough któregoś z kolei MGSa na extreme. I to chyba tyle. Edytowane 1 stycznia 2023 przez kotlet_schabowy 4 Cytuj
dee 8 808 Opublikowano 1 stycznia 2023 Opublikowano 1 stycznia 2023 Czasowo na PS5 i XSX będzie nabite jakieś 800h łącznie, z tym że głównie brałem na tapet pozycje wymagające każdorazowo co najmniej kilkudziesięciu godzin. A każdą ogrywam sobie powoli, niezbyt rzekłbym wydajnie, bo zjawisko FOMO jest mi obce, nie lubię też przerabiać kilku tytułów naraz. PS5 skończone: -Astro's Playroom -Ghost of Tsushima -Ratchet&Clank:Rift Apart -Watch Dogs: Legion -Finał Fantasy VII Remake -Days Gone PS5 do dokończenia: -Spider-Man:Miles Morales XSX skończone: - Assassin's Creed:Valhalla (zaczęte 2021) -Nobody Saves the World -Cyberpunk 2077 -Eiyuden Chronicle -Weird West -The Artful Escape -Dragon Quest Builders 2 -Vampire Survivors XSX do skończenia: - Metal Hellsinger -GTA: San Andreas DE -Wiedźmin 3 (aktualnie na tapecie) plus sporadycznie Forza Horizon 5, Halo:Infinite i wciąż dający mnóstwo funu Tetris Effect Gdybym miał wybierać grę, która najbardziej mnie wciągnęła to zdecydowanie wygrywa... Vampire Survivors. Kilkadziesiąt godzin wyjęte z życia w ciągu może 10 dni, niczego nie żałuję 1 Cytuj
Dr.Czekolada 4 494 Opublikowano 2 stycznia 2023 Opublikowano 2 stycznia 2023 Record Of Lodoss War: Deedlit in Wonder Labyrinth 9 godz 55 min 5/6 Xbox 02.01.22 Tales Of Arise 70 godz 5 min 3+/6 Xbox 06.01.22 Doom Eternal + DLC 38 godz 49 min 5/6 Xbox 10.01.22 Greedfall 51 godz 17 min 2/6 Xbox 18.01.22 Lake 8 godz 47 min 3+/6 Xbox 23.01.22 Iconoclasts 14 godz 3 min 3/6 Switch 24.01.22 Dead Cells 1 godz 2 min (1 Run) 5/6 Switch 31.01.22 Onimusha: Warlords 5 godz 3+/6 Switch 01.02.22 Batman: Arkham Asylum ? 4+/6 Xbox 08.02.22 Batman: Arkham City ? 4/6 Xbox 18.02.22 CrossfireX: Operation Catalyst 3 godz 28 min 2/6 Xbox 20.02.22 Elden Ring 130 godz 12 min (1 run) 4/6 Xbox 15.03.22 Vampyr 44 godz 37 min 3+/6 Xbox 22.03.22 Tunic 18 godz 23 min 5/6 Xbox 03.04.22 Aperture Desk Job 30 min 4/6 Deck 03.04.22 Batman: Arkham Origins 36 godz 4/6 Deck 11.04.22 Bordelands: GOTY 17 godz 55 min (Playtrough 1) 3+/6 Deck 23.04.22 Ys: Memories Of Celceta 34 godz 28 min (Hard) 4/6 Deck 02.05.22 Radiata Stories 34 godz 3 min 4+/6 Deck 14.05.22 Batman: Arkham Knight ? 5/6 Xbox 30.05 22 Halo: Infinite 26 godz 3 min 5/6 Xbox 03.06.22 Xenoblade Chronicles: Definitive Edition 98 godz 31 min (Story) 14 godz 7 min (Future Connected) 18 godz 29 min (Clear) 5/6 Switch 02.07.22 Xenoblade 2 86 godz (Story) 26 godz 30 min (Torna - The Golden Country) 5/6 Switch 01.08.22 Xenoblade 3 114 godz 52 min (Story) 5/6 Switch 03.09.22 Amid Evil 14 godz 6 min 5/6 Deck 24.09.22 Dead Space 3 22 godz 44 min (Hard) 4-/6 Deck 03.10.22 Scorn 9 godz 12 min 3/6 Xbox 16.10.22 A Plague Tale: Requiem 33 godz 51 min 4+/6 Xbox 25.10.22 Faith: The Unholy Trinity 10 godz 9 min/ 22 godz 2 min (All Endings) 4/6 Deck 26.10.22 Gears Of War 2 ? 4/6 Xbox 30.10.22 Fatal Frame/ Project Zero 11 godz 33 min 4-/6 Deck 06.11.22 Gears Of War 3 ? 4-/6 Xbox 08.11.22 Song Of Horror 29 godz 7 min 4-/6 Deck 21.11.22 Madison 11 godz 8 min 3/6 Deck 24.11.22 Tormented Souls 13 godz 22 min 5-/6 Deck 29.11.22 The Callisto Protocol 20 godz 55 min 4/6 Xbox 05.12.22 Chop Goblins 1 godz 22 min 3/6 Deck 22.12.22 Spark the Electric Jester 11 godz 4 min (Spark & Fark Story) 4-/6 Deck 25.12.22 Spark the Electric Jester 2 2 godz 38 min 3+/6 Deck 26.12.22 Koniec 2022 roku a do mnie dalej to jeszcze nie dociera. 39 gierek czyli o jedną mniej niż w 2021 (chociaż niewiele brakowało, ale ostatni poziom w Spark 3 mnie wyjaśnił). To był dla mnie rok wielu rozczarowań: - Tales Of Arise: Zapowiadało się na wielkiego AAA jrpga a wyszedł w sumie typowy Tales z jedną z najgłupszych historii i wątkami postaci, jakie przyszło mi ograć w ostatnim czasie. Cieszę się, że udało się kupić po zniżce przez błąd w cenie w Empiku i równie szybko się pozbyć tego z domu. - Elden Ring: Właściwie to ciężko mi stawiać ten tytuł w tej rubryce, bo na pewno nie był takim rozczarowaniem jak pozostałe gry tutaj, jednak Miyazaki udowodnił mi, że gry z otwartym światem to coś, czego powinienem raczej unikać do dłuższych sesji. Pierwsze godziny były cudowne i lizanie lokacji, prowadząc przy tym odręczny dziennik były ciekawym doświadczeniem. Jednakże podobnie jak miałem w wielu innych produkcjach typu Breath Of The Wild czy Tsushima wkradła się monotonnia. Opcjonalne dungeony zaczynały się dłużyć i wyglądać tak samo, a nagroda po nich mało satysfakcjonująca dla mojej postaci. Czułem się zwyczajnie przejedzony i myśl o jakimkolwiek DLC, bądź powrocie do Lands Between w przyszłości wydawała mi się wtedy już niemożliwa. To dobra gra, ale cofnięcie się do gameplayu DkS3 i przeogromne lokacje wypaliły mnie. - Scorn: Nie miałem nie wiadomo jakich oczekiwań śledząc kulisy produkcji tej gry. Pod względem artystycznym tytuł dostarcza jak mało który, ale okropnie zbalansowana rozgrywka i krótki czas potrzebny na przejście pozostawił niesmak. - The Callisto Protocol: Jednak grę rzucam do rozczarowań. Nie jest złą produkcją, ale dla mnie to wyraźny spadek formy w porównaniu do kultowego Dead Space, nie mówiąc już o nie byciu kandydatem do GOTY. Z pozytywnych wspomnień: - Doom Eternal + DLC: Podstawkę już skończyłem na premierę ale tym razem zrobiłem refresha i pierwszy raz sprawdziłem dodatki, które są wyrąbane w kosmos. Przeprawić się przez wszystko pomógł mi pad Elite i łopatki bardzo pomogły przy tych wszystkich kombinacjach skoków, uników, granatów, miotacza ognia, piły i glory killsów. - Dead Cells: Rogueliki to raczej nie moje klocki ale mogę teraz powiedzieć, że znalazłem coś dla siebie. Uwielbiam wszelakie metroidvanię i uważam, że Dead Cells to tytuł nadzwyczajny. Na pewno będę do niego jeszcze wracał. - Tunic: Chyba najpiękniejszy indyk, w jaki przyszło mi zagrać w gamepassie. Muzykę słucham do teraz na telefonie. - Xenoblade 3: A właściwie to cała trylogia. 2022 mogę nazwać równie dobrze maratonem Xeno, bo to one najwięcej godzin mi zabrały. Xeno 3 jednak to moje GOTY i mogę szczerze powiedzieć, że Monolith mnie nie zawiodło. - Spark The Electric Jester 1&3: Trylogia, która właściwie pojawiła się na mojej wishliście steamowej znikąd. Po prostu trafiłem na jeden randomowy filmik na YT, po którym tytuły po mikołajkach dzięki Veliusowi trafiły na moje konto. Jestem w szoku, że te klony sonika są w zasadzie nieznane poza gronem największych fanów niebieskiego jeża. Od czasu Mario Odyssey nie grałem w tak miodne platformery. Zostało mi parę rozgrzebanych tytułów, które liczę skończyć jeszcze w tym miesiącu: Borderlands 2+DLC, Ghost Song, Dragon Quest Treasures. W tym roku coś się we mnie też zmieniło, bo czuję że odchodzę po mału od japońskich rpgów (dziękuje za to Square Enix i Octopath Traveler) i nie odczuwam już takiej przyjemności w grania w nie jak wcześniej (co może wydawać się kuriozalne w końcu mam co najmniej 4 tytuły ukończone z tego gatunku na liście). Może to kwestia, że trafiłem na tak nudny tytuł? W każdym razie zacząłem na ich miejsce coraz bardziej interesować się bijatykami i z tego powodu zainwestowałem w dwa kontrolery. Pierwszym już chwaliłem się w zakupach growych. Zdążyłem w tym arcade sticku wymienić osprzęt ze stockowych na coś z wyższej półki i gra się na tym wybornie. Drugi to Snackbox Micro od Junkfood Arcade. Najprościej tłumacząc to klawiatura z mechanicznymi przyciskami, dedykowana bijatykom. Wykonanie i obsługa tegoż to czysty seks. Póki co gram sporadycznie w MK11 na XSX i Granblue Fantasy Versus na Decku, ale czekam na SF6 oraz Project L i czeka na swoją kolej GG:ST, SF5. Spoiler Spoiler Mam nadzieję ograć w tym roku więcej gier i przeżyć mniej rozczarowań. 1 1 Cytuj
oFi 2 468 Opublikowano 2 stycznia 2023 Opublikowano 2 stycznia 2023 (edytowane) To lecimy z tym podsumowankiem 2022. Zacznę od PC: 1. CS:GO + 450h w 2022r Wracam do karabinków co jakiś czas, bo jak dotąd nic się do tego nie zblizyło jesli chodzi o fun. 2. Frostpunk Mocne zaskoczenie. Jedna z gier, przez którą przepadłem na pare nocy z rzędu. Ograny oczywiście jeszcze dodatek Frostpunk: The Last Autumn, który wyciągnął dodatkowe pare godzin i wprowadził szereg zmian w rozgrywce. Rano oczywiścię trzeba było wstać i przeżyć dzień na energolach- ale było warto. Czekam z wypiekami na dwójkę. 3. Chrono Trigger Czy tego Pana trzeba przedstawiać? Pierwszy raz ogrywałem i przepadłem - nie jestem wielkim fanem Jprgów ale Chrono to jest gra ponad czasowa i ponad podziałami - każdy koneser gier MUSI w to zagrać. 4. Divinity: Original Sin II - Definitive Edition Gra polecona przez @Zetta - szukałem nowego gatunku w świecie videło gier i padło na CRPG. Jak widać po liczniku jest to gra MOLOCH. Masa rzeczy do zrobienia na różne sposoby, masa kombinowania z postaciami, masa kontentu - a jednak gra nie ma wielkiego rozległego świata tylko podzielona jest na większe wyspy gdzie pchasz fabułkę do przodu. Polecam z całego serduszka Ograne na PS5: 5. Ratchet & Clank: Rift Apart Pierwsza moja gra na PS5 - graficzka robi + 45ramek i RT. Fabuła ciekawa i łyknąłem wszystko w tydzień. Warto od tego zaczął przygodę na current genach. 6. Astro's Playroom Astrobocik? Najsłodsza maskotka z gier jaka się się pojawiła w ostatnich latach. Czekam na rozwinięcie marki, bo należy jej się kontynuacja! 7. Unmetal Klimat Metal Gear Solid podany z fajnym humorkiem i mechanikami z Metal Gear, Metal Gear 2 : Solid Snake - dla fanów uniwersów snejka pozycja OBOWIĄZKOWA. 8. Battlefield 4 - Story Myślałem, że fajnie sobie postrzelam w skryptowanym korytarzyku, jednak nie - nie był to poziom BF'a 3. Lepiej odpalić któreś z nowych Modern Warfare. 9. Mark of Kri Stara gierka z PS2, która dostała drugie życie na PS4 - zupełnie inne podejście do walki z wrogami, sterowanie miejscami oporne przy ekspolracji. Jako całość jednak mocno się broni. W backlogu jeszcze mam część drugą. 10. Watch Dogs : Legion Ubisofciak, ale totalnie w moim klimacie. Rozgrywką podobna do poprzednika, ale z tą zmianą, że nie mamy głównego bohatera co jednocześnie jest dla niektórych minusem jak i plusem. Jedyna seria ubi, która co część zmienia się o 180 stopni. 11. The last of us 2 Odchaczone. Widoczki i mechaniki topka, fabuła - wolałem wątek Ellie i Joela z retrospekcjami od Abby i Ellie teraźniejszą. 12. Remnant : From the ashes Idealna gra do coopiku. Pocisneliśmy z bratem nawet platynkę, która nie jest wcale taka łatwa. 13. Dragon's Dogma : Dark Arisen Action RPG z niespotykanymi nigdzie indziej mechanikami walki. Wspinanie się na wrogów, robienie fireballi czy trąb powietrznych co rzucają wrogami i wgniatają w skały? Warto ograć i dziś w tych 30 ramkach nawet (na PC działa podobno lepiej). 14. Mafia 2 Fajnie było do tego wrócić po latach. Pamiętam jak to paliło mojego PC, by osiągnąc taką graficzkę next genową. Dzisiaj broni się fajną liniową fabuła i ciekawym modelem strzelania i jazdy. Klimat mafii lat 40-50tych zachowany a to najważniejsze. 15. Guardians of the galaxy Genialna w swej prostocie - nie każdemu przypasowało ale mi siadło. 16. Stray Kotek w grach? Do tego jako główny protagonista? To musiało zażreć. Miauczek skradł moje serduszko i otrzymał do tego fajnie wykreowany świat i ciekawą fabułą (nie koniecznie dla dzieci). 17. Assasins creed : Origins Wleciał patch 60fps to postanowiłem w końcu dać szanse ubisoftowi z nowym ich assasynkiem. Skończyło się na tym, ze wykupiłem wszystkie dodatki oraz bilet do Aleksandrii na sierpień 2023. 18. Biohazard 3 Mój ulubiony residencik z czasów szaraczka. Nie wszystko pykło, ale klimat i bieganko były na tyle poprawne, że nie porzuciłem. Ale mogło być lepiej. 19. Saint's Row 4 Kolejna super gra do coopika, która mozna przejść na dwóch w całości. Co prawda został nam tylko finał do zrobienia z bratem, ale wciąż tłuczemy aktywności do platynki już od miesiąca, dlatego mogą ją uznać za ostatnią skończoną grę w 2022. Edytowane 2 stycznia 2023 przez oFi 4 Cytuj
KrYcHu_89 2 304 Opublikowano 2 stycznia 2023 Opublikowano 2 stycznia 2023 To moje podsumowanko na 2022: nazwa/platforma/rok produkcji/gatunek/ rok ukończenia/ moja ocena (F-S)/ ocena branży (1-100) DiRT 5 PS5 2020 Sport 2022 B 81 opencritic Dying Light PC 2015 Action Adventure 2022 B 74 opencritic Legendary Edition: Mass Effect PC 2021 RPG 2022 A 87 opencritic Kena: Bridge of Spirits PS5 2021 Platformer 2022 B 81 opencritic Octopath Traveler SWITCH 2018 RPG 2022 B 84 opencritic Legendary Edition: Mass Effect 2 PC 2021 RPG 2022 A 87 opencritic Elden Ring PS5 2022 RPG 2022 S 95 opencritic Gran Turismo Sport PS5 2017 Sport 2022 B 76 opencritic Horizon Forbidden West PS5 2022 RPG 2022 S 89 opencritic Legendary Edition: Mass Effect 3 PC 2021 RPG 2022 A 87 opencritic Dying Light 2 PC 2022 Action Adventure 2022 A 76 opencritic FIFA 22 PS5 2021 Sport 2022 B 78 opencritic Forza Horizon 5 PC 2021 Sport 2022 A 92 opencritic Grand Theft Auto V PC 2015 Action Adventure 2022 A 96 opencritic Halo Infinite PC 2021 FPS 2022 B 87 opencritic Hades PC 2020 Action Adventure 2022 A 94 opencritic Far Cry 6 PS5 2021 FPS 2022 B 77 opencritic Chrono Trigger PC 2018 RPG 2022 A 94 opencritic Final Fantasy VI Pixel Remaster PC 2022 RPG 2022 A 88 metacritic PC Crash Bandicoot 4: It's About Time PS5 2020 Platformer 2022 B 85 opencritic Stray PS5 2022 Action Adventure 2022 B 84 opencritic NBA 2K22 PS5 2021 Sport 2022 B 76 opencritic Tony Hawk's Pro Skater 1 Remake PS5 2020 Sport 2022 B 89 opencritic Tony Hawk's Pro Skater 2 Remake PS5 2020 Sport 2022 A 89 opencritic Gran Turismo 7 PS5 2022 Sport 2022 A 87 opencritic Final Fantasy IX PC 2016 RPG 2022 B 84 metacritic PC The Last of Us Part I PS5 2022 Action Adventure 2022 A 88 opencritic Persona 5 Royal PS5 2020 RPG 2022 S 94 opencritic Tiny Tina's Wonderlands PC 2022 RPG 2022 B 78 opencritic GreedFall PS5 2019 RPG 2022 B 74 opencritic Gears of War: Ultimate Edition PC 2015 Action Adventure 2022 B 84 opencritic Xenoblade Chronicles Definitive Edition SWITCH 2020 RPG 2022 A 89 opencritic Resident Evil 6 PC 2012 Action Adventure 2022 C 67 metacritic XBOX360 God of War Ragnarok PS5 2022 Action Adventure 2022 S 93 opencritic The Quarry PS5 2022 Action Adventure 2022 B 79 opencritic The Dark Pictures Anthology: Man of Medan PS5 2019 Action Adventure 2022 C 71 opencritic A Plague Tale: Requiem PC 2022 Action Adventure 2022 B 84 opencritic Udało mi się ukończyć 38 tytułów, czym wyrównałem swój drugi najlepszy wynik z 2013 roku :D. Jestem z siebie dumny . 500tka pęknie w Q1 2023 jak nic. 1999-2000 17 2001 14 2002 19 2003 23 2004 12 2005 9 2006 11 2007 9 2008 10 2009 7 2010 7 2011 30 2012 29 2013 38 2014 35 2015 23 2016 15 2017 17 2018 25 2019 27 2020 40 2021 37 2022 38 2023 0 TOTAL 496 Goty 2022: 1. Elden Ring 2. God of War Ragnarok 3. Horizon: Forbidden West 4. Xenoblade 3 niestety nie udało mi się jeszcze ukończyć, ale po 25h+ cenię ją bardzo wysoko, to też daje na kredyt 5. Dying Light 2 Zawód roku: Microsoft i kompletny brak dużych gier od nich Zaskoczenie roku: Chrono Trigger i FF VI nie są za stare, by się nimi jarać w 2022 roku :). Najbardziej oczekiwane tutuły 2023/2024: 1. Baldur's Gate 3 2. Marvel’s Spider-Man 2 3. Starfield - jedyne nowe ip w top5, no i oczywiście największa niewiadoma zestawienia, z oczywistych względów 4. Final Fantasy VII Rebirth 5. Death Stranding 2 i wiele wiele innych na czele z Silksong, Tears of Kingdom, FF XVI czy RE4 Remake, szczerze mówiąc rok zapowiada się miodnie właściwie w każdym gatunku, ciężko się wybrać oczywiste top5. Liczę, że przynajmniej połowa nie przejdzie na 2025, ale i tak będzie w co grać . 5 Cytuj
Square 8 619 Opublikowano 2 stycznia 2023 Opublikowano 2 stycznia 2023 Kenie do platformera to tak sporo brakuje. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.