oFi 2 469 Opublikowano 19 grudnia 2023 Opublikowano 19 grudnia 2023 Godzinę temu, Daffy napisał: cięzko by było inaczej jak to jedyna gra z tego roku w jaką grałeś xdddd nie starczyło czasu na baldury trzecie, które możliwe, że zmieniły by moje zdanie. Alan wake 2 również w kolejce do ogrania 1 Cytuj
Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Pupcio 18 448 Opublikowano 28 grudnia 2023 Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Opublikowano 28 grudnia 2023 To był dla mnie owocny rok jeśli chodzi o zagrywanie się w gerki. Wleciało dużo staroci, kilka nowszych gier a nawet odstawiłem mojego mejma do szafy i kupiłem kilka gier z tego roku Zdecydowanie królowały 2 serie a przy większości tytułów bawiłem się wyśmienicie ale, w przyszłym roku chce troche zwolnić bo w pewnym momencie czułem się jak robot do przechodzenia gierek. 1.Little Hope- gra film ograna w sylwka ze znajomymi. Z ekipą można pyknąć nic specjalnego. 2.Binary Domain- super tpp od twórców yakuzy jak to nie jest ukryta perła to ja już nie wiem co nią jest 3.Black Mesa- Rimejk half life zrobiony przez fanów lepszy niż 90% rimejków aaa 4.Into the Breach- taktyczna turówka o rozwalaniu dużych robaków dużymi robotami, super gra 5.Nightmare of Decay- hołd dla residentów w oprawie z psxa na 2h, fajna rzecz 6.Disco Elysium- Fantastyczny rpg, dużo czytania więc nie dla konsolomaniaka lat 40 hehe 7.Hifi Rush- niech mnie chuy xbox doczekał się dobrej gry 8.Signalis- kolejny resident wannabe, jest lepiej niż dobrze pozycja obowiązkowa 9.Ghostwire Tokyo-Mega nudna gra z super wykonanym miastem, tylko do zwiedzania duchowego tokio 10.Stubbs the Zombie- Słaba gra z ery ps2 z fajną stylistyką ale co z tego jak gameplayu ma się dosyć po godzinie 11.Super Mario nes- klasyczek 12.Call of Juarez Gunslinger- Polskie komboje w cellshadingu, miła gra 13.Florence- Jakieś indie gówno o lovelasach, średniawa 14.Sheep, Dog "n" Wolf- kojot z looney tunes w platformówko logicznej grze z ps1, bardzo fajna gra cieszę się że w końcu nadrobiłem 15.Tunic-słodki lisek udaje zelda i tak jak okemi w przypadku 3d rozwala skrzata tak lisek rozwala zeldy "z góry" Must have 16.Gris-Indie gówno ale bardzo ładne 17. A Short Hike- Indie gówno, grafika ps1, typ chiluwa totalna, fajna krótka rzecz 18. Bramble The Mountain King- Tak zwana perła gejpassa. Baśniowy horror z super atmosferą, polecam sprawdzić 19.Solar Ash- gra twórców hyper light drifter, czekałem z ograniem i bardzo się zawiodłem. Gra nie jest zła ale miałem wyższe oczekiwania po ich poprzedniej grze 20.Neon White- Wspaniała gra, tyle wam powiem 21.Red Dead Revolver- Drugie przejście po latach. Klimat dalej goty ale gameplay ugh 22.Red Dead Redemption+Undead Nightmare- Najlepsza wersja na switcha za 2 bomby. FAJNA GRA 23.L.A Noire- Kolejny powrót po latach. Trzyma się dobrze chociaż trochę za długa i przez to męczyła bułe pod koniec ale nie ma drugiej takiej gry w tym grajdole 24.River City Girls- Gameplay nie moja bajka ale są ładne piksele i fantastyczny soundtrack więc i tak się dobrze bawiłem 25.Return Of The Obra Dinn-Nie zapomne tej gry do końca życia tak na mnie zadziałała chociaż gra to za dużo powiedziane bo chuja się tu robi 26.Dead Space Remake- fajne, fajne ale po co? 27.Singularity- myślałem że będzie kolejna zapomniana perła z ps3 ale jednak generyk fps który słabo wykorzystał pomysł na siebie ( zabawa czasem) 28. Yakuza Gaiden (ta nowa z gejpassa)- Pierwsza Yakuza od roku, dobrze siadło i pierwszy raz od czasu rdr2 uroniłem łze na grze xD 29. Gta Vice City Stories- Miło było wrócić, drewniak z duszą 30.Zelda Minish Cap- Najlepsza Zelda w jaką grałem w tym roku (botw to replay, więc się nie liczy) graficzka, muzyka, klimat, pomysły no coś pięknego 31.Zelda Breath of The Wild+Dlc- Przygotowanie pod sequel, grane jak bóg w 60fps, chuy tam że przeszedłem to z pół roku temu i znowu wpakowałem 100h+ Gra życia 32.Zelda Tears of The Kingdom- Ostatni raz w mojej karierze gracza zawiodłem się tak na gta 5. Co za zmarnowany potencjał na sequel 33.Zelda Wind Waker- Piękna gra z piękną muzyką i jeszcze piękniejszym klimatem a to wszystko w głównej mierze niszczy rozwleczony do granic możliwości gameplay 34.Resident Evil 2 OG- Ale dobre, 4 przejścia pękły od tak, tyle lat na karku a trzyma się jak matka Stiflera 35. Re2 Remake- ogrywane równocześnie do og żeby sobie porównywać zmiany, dalej tak samo dobry jak w 2019 36.Re3 OG- Szybszy niż dwójka ale dalej zajebisty, dalej nie wierze że dałem się złapać na jumpscare w takim starociu xD 37.Re3 Remake- Jak wyżej. Znienawidzony rimejk i teraz już wiem dlaczego ale ja i tak lubię tę grę, Jill ty hotówo 38.Resident Evil 4 Remake+ Separate Ways (100h)- Gra roku, gra życia będę w to grał do mojego zgonu, capgods znowu dowiózł 39.Re5- Przed chwilą skończyłem xD drugie przejście po latach. Pierwsza połowa gry super, reszta to nudne lokacje i strzelanie się z murzynami, oby rimejk naprawił co nieco 40. Re Revelations- Średniawa tylko dla fanów 41.Re Revelations 2- Lepsza średniawa tylko dla fanów 42.Re Code Veronica- Super staroszkolny residencik z chyba najbardziej cringowymi filmikami w historii tego medium 43.Re7+dlc- podstawka replay, dodatki pierwszy raz były grane. Co tu dużo gadać, ta część uratowała tę serie jest świetna 44.Re8- Znowu poszli w akcje i znowu na tym traci gra, jest okej ale znowu idą w złą stronę 45.Terminator Resistance-Średniaczek ale bardzo przyjemny. Dla fanów terminatora must have dla reszty tylko jak bardzo się nudzicie No i to tyle. Sporo gier imo. Jeszcze pewnie dopisze terminatora do tej listy i w tym roku to by było finito. W przyszłym roku jedyne postanowienia jakie mam to skończyć pozostałe residenty, przejść wszystkie prezentowe gierki z forumkowych mikołajek i odkopać kilka perełek z sonki 2 15 2 Cytuj
creatinfreak 3 828 Opublikowano 28 grudnia 2023 Opublikowano 28 grudnia 2023 A jednak doszedł jeszcze jeden tytuł do podsumowania roku. Edytowalem poprzedniego posta Cytuj
balon 5 343 Opublikowano 28 grudnia 2023 Opublikowano 28 grudnia 2023 48 minut temu, Pupcio napisał: 31.Zelda Breath of The Wild+Dlc- Przygotowanie pod sequel, grane jak bóg w 60fps, chuy tam że przeszedłem to z pół roku temu i znowu wpakowałem 100h+ Gra życia 32.Zelda Tears of The Kingdom- Ostatni raz w mojej karierze gracza zawiodłem się tak na gta 5. Co za zmarnowany potencjał na sequel Wg mnie grając tak blisko siebie w te gierki zepsułeś sobie odbiór ToTK. Nie dość, że mocny recykling wjechał, to na bank na każdym kroku porównania szły. Ja to już po tych kilu latach niewiele pamiętałem (uważam to w tym przypadku za atut) Wiem, że co graczyk to inne podejście, ale osobiście jakbym zagrał w BoTW tak „blisko” przed ToTK, to bym sobie bardzo zohydził drugà cześć i nie wiem czy w ogóle bym ją skoczył. Cytuj
Pupcio 18 448 Opublikowano 28 grudnia 2023 Opublikowano 28 grudnia 2023 U mnie to tak nie zadziałało. Głód byłby pewnie większy ale i tak grałem w totka 210h i bawiłem się super ale gra mnie zwyczajnie zawiodła jako sequel i czy bym zagrał w botw w 2017 czy dzień przed totkiem to nic by w tym przypadku nie zmieniło w mojej ocenie Cytuj
Daffy 10 582 Opublikowano 28 grudnia 2023 Opublikowano 28 grudnia 2023 Totk to ogółem przedziwna kontynuacja, nie przypominam sobie nigdy czegoś podobnego w branży, to bardziej swoisty remake botw niż pelnoprawna nowa gra...i to na tej samej generacji więc całkowicie odpadl chociażby przeskok oprawy xddd Cytuj
suteq 183 Opublikowano 29 grudnia 2023 Opublikowano 29 grudnia 2023 Bardzo fajny rok Pupcio, nie wiedziałem że stałeś się nintendofagiem. Cytuj
Pupcio 18 448 Opublikowano 29 grudnia 2023 Opublikowano 29 grudnia 2023 Ale prowokuje yebaniutki Może pochwal się przed całą klasą jakie ty nintendo gry skończyłeś Cytuj
Paolo1986 753 Opublikowano 29 grudnia 2023 Opublikowano 29 grudnia 2023 Dla mnie udany rok, obfitujący w "treściwe" gierki z dużą ilością contentu (czytaj: głównie open worldy). Wszystko ogrywane na PS5. 1. Far Cry New Dawn - dokończenie końcówki gierki z jednej z najbardziej popularnych serii od Ubisoftu. Mam zaliczone wszystkie główne części począwszy od 3ki w wersji Classic, na najnowszej 6ce kończąc. Typowa odmóżdżająca strzelanka FPP 2. A Plague Tale Requiem Udana kontynuacja Innocence, wyróżniająca się średniowiecznym klimatem, świetnie napisanymi postaciami, no i hordami szczurów. Polecam bardzo obie części 3. Assassin's Creed Odyssey Dla mnie najlepsza część z trylogii nowożytnych assassinów, osadzona w klimacie Starożytnej Grecji. Grając moją ulubioną Kassandrą wbiłem tu 100 % trofeów, łącznie z dwoma DLC, co zajęło mi 140 godzin 4. Immortals Fenyx Rising Zaskakująco przyjemna gierka od Ubisoftu, myślę, że trochę niedoceniana. Bajkowa i przyjemna dla oka grafika. To co grę wyróżnia, to humorystyczne podejście do mitologii greckiej. 5. Horizon Forbidden West Burning Shores Platynkę w podstawce wbiłem w ubiegłym roku, grając od dnia premiery. Debiut dodatku wypadł bardzo okazale, jak zwykle pierwsze skrzypce gra tutaj postapokaliptyczny klimat świata opanowanego przez maszyny i wymagające walki z nimi. No i obłędna grafika 6. Assassin's Creed Valhalla + DLC: Dawn of Ragnarok Ostatnia odsłona z trylogii nowożytnych assasinów, tym razem gramy postacią wikinga . Muszę przyznać, że ta część już może nieco wymęczyć, więc za jedyny duży dodatek zabrałem się po dłuższej przerwie, co polecam 7. A Way Out Gra typowo kooperacyjna, nie da się jej ukończyć solo. W skrócie: zwiewamy z więzienia. Platyna w tej grze to formalność, co ciekawe, nie trzeba jej nawet kończyć Zresztą końcówka jest już trochę "dziwna", ale można przymknąć na to oko. Tym niemniej polecam 8. Sid Meier's Civilization VI Gra właściwie nie jest ukończona jeszcze, bo zaliczyłem na razie 2 różne zakończenia (zwycięstwo punktowe i naukowe), a możliwości jest znacznie więcej. Może kiedyś jeszcze wrócę, na razie nie mam weny na strategie. 9. The Elder Scrolls V Skyrim Special Edition + wszystkie DLC W dedykowanym temacie zaznaczyłem, że to moje "zaległe" GOTY. Wolność w prowadzeniu rozgrywki jest niesamowita, klimat fantasy bardzo wciągający. To też gra, w której spędziłem najwięcej czasu w 2023 roku, nie żałuję ani minuty Polecam bardzo. To w sumie wszystkie gry, które ukończyłem w mijającym roku. Obecnie zagrywam się jeszcze w Dying Light, ale kończyć ją już na pewno będę w nowym roku 6 Cytuj
Mejm 15 316 Opublikowano 29 grudnia 2023 Opublikowano 29 grudnia 2023 Mlody ty w tym roku urlop od pracy, czy jak wygladalo zarzadzanie czasem przy takiej ilosci gierek? Dla balona pytam. 2 Cytuj
Pupcio 18 448 Opublikowano 29 grudnia 2023 Opublikowano 29 grudnia 2023 5 minut temu, Mejm napisał: Mlody ty w tym roku urlop od pracy, czy jak wygladalo zarzadzanie czasem przy takiej ilosci gierek? Dla balona pytam. Praca w domu, brak małych gówien i stałej partnerki. Dzięki tym 3 prostym trikom zagrajmer ma czas praktycznie na wszystko i jeszcze więcej! Ja nawet mogę sobie pozwolić na inne aktywności i wyjścia do ludzi przy tej ilości gier Cytuj
messer88 6 485 Opublikowano 29 grudnia 2023 Opublikowano 29 grudnia 2023 1 minutę temu, Pupcio napisał: Praca w domu, brak małych gówien i partnerki. poprawiłem dla Pupcia 1 Cytuj
Pupcio 18 448 Opublikowano 29 grudnia 2023 Opublikowano 29 grudnia 2023 sorki ale mam mega wzięcie u grubych bab więc to zwyczajne pomówienie Cytuj
drozdu7 2 795 Opublikowano 29 grudnia 2023 Opublikowano 29 grudnia 2023 Pucio Hand Solo? Tak to można kończyć czterdzieści gierek Cytuj
oFi 2 469 Opublikowano 29 grudnia 2023 Opublikowano 29 grudnia 2023 Ja tam nie wiem, ale ja np. zamiast grania w zelde to rucham w tym czasie, czego fagi raczej nie zrozumieją 2 1 Cytuj
balon 5 343 Opublikowano 29 grudnia 2023 Opublikowano 29 grudnia 2023 58 minut temu, Mejm napisał: Mlody ty w tym roku urlop od pracy, czy jak wygladalo zarzadzanie czasem przy takiej ilosci gierek? Dla balona pytam. U mnie też całkiem, całkiem (w nowym roku napiszę podsumowanie), ale jakbym spędził ok 200h z zielonym elfem (ja jedyne 84h :)) to bym jednak o te ok 10 gier mniej zrobił. Mam te 400-500h na gramie w rok i nic więcej tu nie wymyślę. Cytuj
SebaSan1981 3 600 Opublikowano 29 grudnia 2023 Opublikowano 29 grudnia 2023 U mnie rok 2023 upłynął pod graniem w SnowRunnera, ESO, pvp w Sniper Elite 5 oraz eksplorowaniu Skyrima na PS5. Godzinowo najwięcej przypadło ESO i SR, coś ok 520h dla gry Zenimaxa i ok 400h jazdy błotkiem. Sniper i Skyrim ciut mniej bo po ok 200h. Ogólnie grałem w mało gier, końcówka należy do StreetFighter6, Skyrima i zaskakująco miodnego LegoFortnite. W backlogu nadal zalega sporo tytułów ale narazie nie znajdę na nie czasu (poza BG3) i może coś rozpakuję w drugiej połowie roku. 1 Cytuj
suteq 183 Opublikowano 29 grudnia 2023 Opublikowano 29 grudnia 2023 4 godziny temu, Pupcio napisał: Może pochwal się przed całą klasą jakie ty nintendo gry skończyłeś Soon Cytuj
Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. suteq 183 Opublikowano 29 grudnia 2023 Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Opublikowano 29 grudnia 2023 Dobra, bez zbędnego pierdolenia lecimy z tematem. Moje skończone gry w tym roku: Spoiler Lista skończonych DLC: Spoiler Szczegółowe statystyki: Spoiler Łącznie 107 gier i 13 DLC. Podział platformowy gier: PC - 78 PS5 - 10 PS4 - 5 NES - 3 Quest 2 - 3 Switch - 2 Mobile - 2 X360 - 2 PS3 - 1 SNES - 1 Liczba calaków (Steam + XBL+ Mobile + 100% trofeów): 9 Liczba platyn: 4 Gry ograne z tego roku: 32 Gry ograne z lat 2020-2022: 27 Gry ograne z lat 2010-2019: 27 Gry ograne z lat 2000-2009: 13 Gry ograne z lat <2000: 8 Wyróżnienia (kolejność przypadkowa): Spoiler Gry z tego roku: 1. Alan Wake 2 - zdecydowanie jedna z lepszych gierek w które grałem w tym roku. Jedynkę uwielbiam, na dwójkę czekałem 13 lat i Remedy dostarczyło w niemal każdym aspekcie. Wspaniała przygoda, wspaniałe bawienie się narracją przez Remedy, graficznie istna petarda. Strasznie czekam nie tylko na DLC do gry ale przede wszystkim na ich kolejne gry. 2. Coffee Talk Episode 2: Hibiscus & Butterfly - zarówno z jedynką jedna z niewielu nowelek które mnie zwyczajnie oczarowały. Głównie przez tematykę (jesteśmy baristą w swojej małej kawiarni), przez wykreowany świat oraz przez fantastyczne postaci które dosłownie zaczyna się traktować jak coś więcej niż tylko kilka pikseli. 3. Dave the Diver - moje osobiste GOTY. Wszystko tam zagrało. Rozgrywka jest prosta ale niezwykle wciągająca, jest jakaś historia która ciekawi i pcha do przodu, są super postaci, jest zarządzanie restauracją, są znakomite wstawki przerywnikowe nawiązujące do popkultury (chociaż głównie memów). To jest gra typu 'jeszcze jedno nurkowanie' a potem mijają kolejne 3 godziny. 4. Dredge - kolejna gra o łowieniu tylko w klimatach Cthulhu. Mimo często ponurego nastroju gra zaoferowała mi niezwykle relaksującą przygodę bo pływanie łódką nigdy nie było tak przyjemne. Troszkę się namęczyłem przy zapełnianiu całej encyklopedii ale było warto. DLC też świetne bo dodaje mroźne obszary chociaż bardzo krótkie. 5. Contraband Police - dostałem kodzik za darmo od znajomego i jestem pod wrażeniem jak tego typu gry potrafią wciągać. Bardzo prosta mechanika, troszkę bardziej złożona od tego co widzimy w Papers, please ale wciągająca tak bardzo że wciągnąłem grę w dwa dni. Fajne jest też to że możemy sobie jeździć samochodem po mapce oraz strzelać do wrogów ojczyzny. 6. Oxenfree II - jedynka była świetna, dwójka jest prawie równie dobra. No niesamowicie podoba mi się jak twórcy sprawili że dialogi między postaciami są tak naturalne i wciągające że gra ani przez chwilę nie nudzi. Ogrywałem przenośnie w święta i idealnie się sprawdziła taka kieszonkowa przygoda. Jak ktoś lubi gry stawiające na historię, dialogi i wybory (nie takie płaskie jak w grach Telltale) to serdecznie polecam obie części. 7. Dead Island 2 - bardzo się ucieszyłem jak reaktywowali grę i po ograniu jestem naprawdę zadowolony z rezultatów. Gra to jest czysta radość z ciachania zombiaków, taką dawało mi pierwsze DI od Techlandu, taką daje mi też dwójka. I co najlepsze, uważam że to znacznie lepsza gra niż Dying Light 2 które dałem rok temu jako rozczarowanie. 8. Trepang2 - każdy kto ogrywał i podobał mu się FEAR ten powinien mieć na radarze ten tytuł. Praktycznie ten sam pomysł tylko tutaj jesteśmy chłopkiem z amnezją który wykonuje kolejne misje. Grałem na hardzie więc niektóre starcia (szczególnie pod koniec gry) potrafiły przyprawić o pot na czole ale nie wiedziałem że tak mi brakowało tego prostego lecz niezwykle satysfakcjonującego schematu siania rozróby w spowolnieniu czasu. Z poprzednich lat: 1. Risen - w końcu udało mi się ukończyć. Kiedyś grałem na premierę na X360 ale grę porzuciłem, potem próbowałem coś na PC ale skończyło się tak samo. Teraz w końcu przeszedłem i mimo oczywistego drewna bawiłem się naprawdę dobrze. Żadnych znaczników do misji, żadnych wskazówek czy podpowiedzi. Wszystko trzeba było samemu rozkminić, typowa stara szkoła i można było łatwo pokonywać przeciwników sposobem, nawet tych trudnych. Godny spadkobierca Goticzka. 2. Nier: Replicant - po Automacie nie było opcji żebym pierwszego Niera nie ograł i jestem zachwycony tym co ujrzałem. Raz że doświadczyłem tego wszystkiego co sie tam zadziało na własne oczy a dwa że teraz widzę niektóre połączenia z Auatomatą. Skończyłem robiąc dużo misji pobocznych oraz zdobywając zakończenia A-E co wymagało troszkę powtarzania rzeczy i akurat to Automata zrobiła o wiele lepiej. Cudownie spędzony czas. 3. Gran Turismo 7 - chciałem zagrać od pierwszego zwiastuna. Nigdy nie byłem fanem serii ale siódemka zachęciła mnie trybem Cafe który uważam że jest bardzo dobry. Przyjemnie opowiada skróconą historię motoryzacji ale panowie, jak tutaj się jeździ. Uważam że model jazdy w tej grze jest przecudowny i gra się dobrze nawet na padzie, dźwięki samochodów piękne, trasy cudowne. No niesamowicie pozytywnie się zaskoczyłem gierką. Forza? Na kolana i całować stópki pana Yamauchiego. Rozczarowania: Spoiler 1. Hogwarts Legacy - ehhh, a miało być tak pięknie panie Warner Bros. No początek był niezwykle pozytywny ale im dalej w grę tym bardziej zauważyłem jak bardzo rzemieślnicza i bezpieczna jest to gra. Historia to naprawdę kpina i czułem jak mi uciekają szare komórki pod koniec gry. Walka super ale przez kilka pierwszych godzin, potem to tak naprawdę wciskanie tych samych guzików dopóki ostatni przeciwnik nie padnie. Świat jest wykreowany fantastycznie ale jednocześnie czułem jego strasznie niewykorzystany potencjał. Misje poboczne w większości są typowymi misjami rodem z jakiegoś Asasyna chociaż kilka z nich (dla bardziej ważnych postaci) są całkiem interesujące. A no i gra fatalnie działała na premierę. 2. Starfield - matko bosko co to się stanęło. Miały być gruszki na wierzbie a dostaliśmy klasyczną Bethesdę która sra wyżej niż dupę ma. Nie zaprzeczę, gra ma swoje momenty, zarówno w głównej historii jak i niektórych pobocznych misjach. Ba, strzelanie w końcu jest tutaj całkiem przyjemne przez co walka staje się znacznie przyjemniejsza niż w całej reszcie gier studia. No ale ogólnie rzecz biorąc to dostaliśmy bardzo mocno zacofaną grę z loadingami co chwilę, w 2023 roku. Aha, eksploracja kosmosu to splunięcie w twarz graczom. Boję się o TES 6. 3. Deliver Us Mars - muszę o tym wspomnieć bo poprzednia odsłona (Deliver Us the Moon) bardzo mi się podobała i liczyłem na to że kolejna odsłona będzie chociaż na podobnym poziomie. Natomiast niemal wszystko tutaj jest gorsze. Historia i jej opowiadanie, kamera TPP z obrzydliwymi modelami postaci, sekcje platformowe czy zagadki logiczne też nie zachwycają chociaż nie są też jakieś tragiczne. Mam wrażenie że studio zrobiło jeden krok do przodu i dwa kroki wstecz. Podsumowanie - Ponownie to był naprawdę bardzo gruby rok i mimo że poprzednio pisałem iż prawie się odkopałem z gierek tak w tym roku jednak jeszcze sobie analizowałem różne listy czy encyklopedie aby zobaczyć czy jakieś ciekawe tytuły się przede mną nie ukryły. W końcu gierki wideo mają kilkadziesiąt lat. No i jak widać troszkę się ukryło. - Starałem się ogrywać gry z tego roku na bieżąco co się udało bo tak naprawdę poza kilkoma indykami ograłem to co chciałem. - Duża różnorodność platformowa ale PC dalej jest dominującą maszyną. - Udało mi się wymienić RTX 3070 na RTX 4070Ti więc nie martwię się o to że zabraknie mi mocy. - Nabyłem w końcu PS5 w lipcu kiedy cena była w końcu akceptowalna ale także używanego Switcha w wersji Animal Crossing i prawie nieużywanego ASUS ROG Ally (wersja mocniejsza) za połowę swojej wartości. Jestem bardzo zadowolony z zakupów. - Ponownie nie żałuję czasu spędzonego na gierki. To był tylko bardzo fajny dodatek do bardzo ogólnie udanego roku co dodawało mi tylko motywacji do grania. - Bycie na 4 imprezach growych: Digital Dragons, Pixel Heaven, Retrosfera, PGA gdzie ponownie nie tylko dowiedziałem się ciekawych rzeczy o tworzeniu gier ale również pograłem we wczesne wersje nadchodzących gier, zarówno większych jak i mniejszych. Plany gierkowe na przyszły rok - Obecnie gier do przejścia mam 4 z czego 3 na Questa 2. - 15 gier oraz 3 DLC które mam na liście zostało już wydanych ale po prostu ich jeszcze nie kupiłem. Zapewne większość z nich ogram na początku przyszłego roku bo ceny są już na tyle spoko że po prostu kupię je hurtem. - Ogarnięcie PS3 oraz PS Vity aby w końcu ograć te kilka exów które za mną chodzą (m.in. Resistance 3, Heavenly Sword, Uncharted: Golden Abyss). - Kontynuowanie ogrywania gierek na bieżąco. Na razie przyszły rok zapowiada się dla mnie znacznie luźniej niż obecny ale i tak mam na ten moment 35 tytułów w swoim kajeciku które mnie interesują, dużych ale głównie mniejszych gier. - Chciałbym pojechać na Gamescom w przyszłym roku a czy się to uda to zobaczymy. Na pewno jest to większe wyzwanie logistyczne niż jakieś PGA. Mam nadzieję że do zobaczenia za rok. 11 8 2 2 Cytuj
ogqozo 6 553 Opublikowano 29 grudnia 2023 Opublikowano 29 grudnia 2023 Brak mi słów trochę, przecież tyle się nie da. 1 3 Cytuj
Ukukuki 7 011 Opublikowano 29 grudnia 2023 Opublikowano 29 grudnia 2023 Tęskniłem za tym excelem 1 Cytuj
balon 5 343 Opublikowano 30 grudnia 2023 Opublikowano 30 grudnia 2023 Suteq jeńców nie bierze Mi brakuje tylko jednego, w szczegółowych statystykach ile czasu ci to zajęło. Ja od lat zliczam sobie czas przed konsolą (pozdro Mejm nagramy coś wierzę! ) Co mnie bardzo cieszy to mimo ogrania ponad 100 gierek, wielu sztosów na pierwszym miejscu jest drugi Alan Wake. Dobry wybór, piękna gra Cytuj
łom 1 980 Opublikowano 30 grudnia 2023 Opublikowano 30 grudnia 2023 10 godzin temu, suteq napisał: - Ogarnięcie PS3 oraz PS Vity aby w końcu ograć te kilka exów które za mną chodzą (m.in. Resistance 3, Heavenly Sword, Uncharted: Golden Abyss). Jak masz dobrego PCta to warto sprawdzić te gry na emulatorze i ograć w lepszej jakości/płynności. No chyba że jesteś tradycjonalistą i zalega Ci świeża plazma HD Ready. Cytuj
creatinfreak 3 828 Opublikowano 30 grudnia 2023 Opublikowano 30 grudnia 2023 Robot nie człowiek. Ale szanuje w opór. I tak jak balon pisze szkoda, że nie ma czasu przy gierkach, ale może to specjalnie aby człowiek nie uświadomił się, że pół życia na grach spędza xD Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.