Witam,

Nie wiedzialem gdzie zalozyc taki watek, wiec pisze tutaj.

Czy oplaca sie kupowac figurki kolekcjonerskie z mysla odsprzedania ich drozej za jakis czas?

Do tej pory wszystkie figurki rozpakowywalem i ukladalem na polce, ale moze warto zostawiac je w pudelku?

Czy jest w tym szansa na realny zysk, czy to gra nie warta swieczki?

Kupilem ostatnio figurke Luke Skywalker Jedi Knight 2020 od Kenner i jeszcze mam go w pudelku, a widzialem, ze juz nigdzie nie mozna go dostac w Polsce. Sa tu jacys specjalisci? A moze znacie jakies specjalistyczne forum?

Dobry topik, może się przydać dla fanów zbierania figurek/statuetek/lalek/żolnierzyków/modeli pojazdów itp.

Wejdź sobie na aliensgroup z naszych rodzimych for lub na statueforum.com. Znajdziesz tam wielu figurkowych zajawkowiczów i kolekcjonerów. Z własnego doświadczenia (zbieram i mam trzy pełne szklane gabloty z przeróżnymi figurkami i statuetkami) powiem tak: wszystko zależy od rodzaju statuetki, firmy oraz nakładu. Limitowane edycje np 50 lub 100 sztuk na świat mogą kosztować nawet 3-10tys PLN. Kupowanie z myślą o sprzedaży z zyskiem to loteria, tak jak granie na giełdzie. Osobiście swoich nie sprzedaję i nie planuję tego robić. Raz jedyny zrobiłem wyjątek i zakupioną przez pre-order limitowaną figurkę narzeczonej Frankensteina sprzedałem po roku za 1100£ zarabiając drugie tyle. Sprawdzam od czasu do czasu ceny figurek już dawno niedostępnych w sklepach.

 

 

Na przykład jedna z moich perełek - Honey Trap Whisper od GentleGiant lata po ok 3-5tys PLN podczas gdy swoją kupiłem za 2tys więc mógłbym zarobić. Tylko nie widzę sensu się jej pozbywać bo ma nieziemską ilość detali a o problemach z jej zdobyciem to mógłbym opowiedzieć całą anegdotę.

Z figurkami predatorów, alienów, dioramami, tematycznych ze StarWars i inne uniwersum to jest totalna loteria. Wszystko zależy od jakości firmy, malowania, detali a nawet.. od recenzji na forach.

Z figurkami jak z innymi kolekcjonerskimi produktami. Jak ludzie wystawiają je po cenach 2/3 x drożej niż były w detalu, wcale nie znaczy, że po tyle się sprzedają. Sam miałem ~10 Hot Toysów, które (otwarte i trzymane w detolfie) po dwóch latach sprzedałem po cenach za jakie je kupiłem więc koniec końców nic nie straciłem. Zostawiłem sobie tylko Vadera z IV Epa bo darzę go jakimś tam sentymentem. IMO nie warto, chyba że lubisz ryzyko i chcesz sprzedawać na ebayu.

2 godziny temu, SebaSan1981 napisał:

 

 

 

Duża ta figurka?

 

No i w sumie bym obczaił te z cycami i dupam 

 

 

Whisper wraz z harpunem ma ok 55cm wysokości. Chcesz więcej cycków? Coś tam się znajdzie choć tematyka mojego zbieractwa jest bardziej różnorodna i figurki kobitek to ok 30% wszystkich statuetek, dioram jakie mam:

 

 

 

 

 

@SebaSan1981

Na bogato, niezła kolekcja. No i też trzeba miec na to miejsce. Zawsze marzyly mi sie figurki z Berserk, ale sa mega drogie. Osobiscie wole ruchome niz statuetki. Nie bawie sie nimi co prawda, ale ustawianie pozy na polce to dla mnie fun.

Nie wydaje na to tez zbyt duzo kasy jednorazowo, staram sie zamknac w max 200 pln na figurke.

Moja najstarsza i najdrozsza to Cloud z motorem Hardy Daytona (co prawda rozpakowana i wymienne rece sa w piwnicy, albo zgubione). 

Czyli mowicie, zeby rozpakowac tego Luka? Nawet jakbym za rok mial na nim +1000pln na czysto to nie jest kasa zmieniajaca zycie, a zeby cos z tego bylo to pewnie musialbym poczekac ze 30 lat. Chyba, zeby wystawic z ciekawosci na allegro/olx po 4-krotnie wiekszej cenie niz kupilem i liczyc, ze trafi sie jakis fanatyk, ktory nie zdazyl kupic. Ale w to tez watpie.

39 minut temu, SebaSan1981 napisał:

Whisper wraz z harpunem ma ok 55cm wysokości. Chcesz więcej cycków? Coś tam się znajdzie choć tematyka mojego zbieractwa jest bardziej różnorodna i figurki kobitek to ok 30% wszystkich statuetek, dioram jakie mam:

 

 

 

 

 

Sroga kolekcja i pewnie nie tanie hobby. I jeszcze miejsce trzeba mieć. Podziwiam.

 

@starfik jak na sprzedaż to nie rozpakowywuj. Może u nas jakiegoś dużego hajsu nie dostaniesz ale na zagranicznych rynkach kto wie. Jak ma stać, ładnie wyglądać i nie będziesz sprzedawał to rozpakuj.

Przeglądałem ceny w Internecie. Realny pieniądz jest albo z edycji limitowanych, albo z tych z fabrycznymi defektami, które zostały później zastąpione. Inne średnio zyskują na wartości. Np. Luke z lat 80-tych w idealnym stanie w pudełku to jakieś 10 tys. zł. Tak, że czekać 40 lat żeby sprzedać za dychę, nienajlepszy interes.

Nie sprzedasz go nawet za 1k choćby minęło i 100 lat. Tamte stare figurki z lat 70/80tych mają taką wartość bo:

- były pierwszymi licencjonowanymi zabawkami (I edycje - a to bardzo ważne)

- niewiele ich już zostało w stanie MISB

- ludzie, którym na nich zależy to już starzy jegomościowie, którzy patrzą na figurki przez pryzmat sentymentu. Lubią wracać do lat dzieciństwa itd. Dzisiejsza młodzież w dobie konsol, piętnastocalowych smartfonów i odbiorników 44K HD+-= ma na markę wywalone.

53 minuty temu, ornit napisał:

Nie sprzedasz go nawet za 1k choćby minęło i 100 lat. Tamte stare figurki z lat 70/80tych mają taką wartość bo:

- były pierwszymi licencjonowanymi zabawkami (I edycje - a to bardzo ważne)

- niewiele ich już zostało w stanie MISB

- ludzie, którym na nich zależy to już starzy jegomościowie, którzy patrzą na figurki przez pryzmat sentymentu. Lubią wracać do lat dzieciństwa itd. Dzisiejsza młodzież w dobie konsol, piętnastocalowych smartfonów i odbiorników 44K HD+-= ma na markę wywalone.

Dzięki byku. Rozpakowuję i stawiam na półcę.

Nie znalazłem takiego tematu, pewnie sporo osób zbiera lub posiada coś w swojej jaskini.

Sam nie mam zbyt wiele, ale wrzucę pozniej fotki tych kilku [moim zdaniem] perełek.

No a teraz za mną chodzą żółwie z filmu aktorskiego.

 

 

 

Wygląda na to że jest już jeden taki topik, można by zatem je oba scalić. Figsy to temat rzeka, tym bardziej że co kilka tygodni/miesięcy wypuszczane są nowe modele, dioramy itd.

Scalić albo przenieść z działu pomoc.

 

Dobra moje dwie ulubione, chyba nie trzeba przedstawiać

 

 

W dniu 15.05.2021 o 09:48, Shen napisał:

Nie znalazłem takiego tematu, pewnie sporo osób zbiera lub posiada coś w swojej jaskini.

Sam nie mam zbyt wiele, ale wrzucę pozniej fotki tych kilku [moim zdaniem] perełek.

No a teraz za mną chodzą żółwie z filmu aktorskiego.

 

 

 

Zawsze podobały mi się figurki z serii SPAWN ale jakoś nigdy nawet nie miałem gdzie je umieścić. Fajna sprawa też większe figurki po 300-500e (chociażby z Warcrafta) ale jednak cena mnie zawsze odstraszała.

Jak komuś hajsu nie szkoda,

to jest figurka Żankloda.

Od Sideshow, w skali 1:3, cena 2200$ w wersji z autografem.

 

 

 

Jedyną uwagę zwrócił bym na to że jest to Sideshow, potentat na rynku figurek ale też firma porównywalna z EA lub Ubi na rynku growym. Nie zawsze promo obrazki odzwierciedlają jakość prawdziwego produktu bo z tym u Sideshow w przeszłości bywało różnie.

Osobiście jednak wolę Gentle Giant, Kotobukiya a nawet Banpresto tłukące masówki anime. Jedyną figurką od Sideshow jaką mam, jest BlackWidow, na szczęście nie spartaczona w żadnym elemencie.

Z takich droższych to mnie jara ta Ciri, ale nie dam tyle

Te figurki z CYCAMI od seby xDDDD

Spoiler

FCHUJ CHCIALBYM TEZ

 

 

W dniu 17.05.2021 o 10:00, XM. napisał:

Te figurki z CYCAMI od seby xDDDD

 

 

 

Hehe no co ja poradzę że lubię cyce, te naturalne i z pcv, gipsu czy innej modeliny  lepsze cyce niż jaranie się siurkami lub anusami.

Obecnie jestem na etapie rozbudowy kolekcji, zawziąłem się na powiększenie zbiorów z DragonBall bo jeden zboczuszek Master Roshi i Android18 to było troszkę za mało. Za jakiś czas podrzucę więcej fotek.

Poniżej kozacka diorama z wyspą Żółwiego Pustelnika, korci mnie ale spora cena i wysyłka z Australii studzą narazie moje zapędy.

 

 

Nie mogłem się powstrzymać, wpadł Raph i Leo, Majki wychodzi dopiero lipiec/sierpień, więc wezne go wtedy z Donatello. Prezentują się zajebiście, tylko stawy coś ciężko chodzą.

 

 

One są z artykulacją? Zejebiste, świetnie odwzorowane proporcje i mordki, gratulacje! Rozumiem że będziesz rozwijał tematykę TMNT i potem wpadnie Splinter, April i Shredder ze swoimi przydupasami?

Tylko braciaki wjadą, pisałem wcześniej, że za dużo figurek nie mam i selekcjonuje co kupuje, jeszcze myślę o takim zestawie akcesoriów.

 

Ile takie żółwie? 

Brałem za 115zł ale ostatnie sztuki, tu masz za 120 https://piekneibestie.pl/pl/p/Figurka-Leonardo-Wojownicze-Zolwie-Ninja-18-cm/540?fbclid=IwAR0GrT6mRis3bhrki_CIZOYPdWR330osapT6xI3gf164y7mKWXX_Rlqoq5s

Biore day1, reedycja, kilka la temu przegapilem a potem za ciezki pieniadz chodził na ebay