medzik1992 2 Opublikowano 19 lutego 2021 Opublikowano 19 lutego 2021 Witam. Problem mam dość nietypowy. Chodzi głównie o wolny czas i wykorzystanie to co mogę na przechodzenie gier. Wcześniej mogłem spokojnie gry maksować na 100% i poświęcić na jeden tytuł nawet i 100h ale zauważyłem, że gier przybywa coraz więcej, nic nie ruszam dalej, a kupka wstydu rośnie. Jak Wy to robicie mając ograniczony czas. Wiadomo jest praca, dom, żona i inne obowiązki. Jak przechodzicie gry by czerpać z tego radość i satysfakcję z ukończonego tytułu? Cybera mam na liczniku 70h, a nie skończyłem nawet Aktu I... doradźcie jak grać by nie porzucić całkowicie swojego hobby ? Cytuj
Boomcio 4 164 Opublikowano 19 lutego 2021 Opublikowano 19 lutego 2021 W dniu 19.02.2021 o 13:35, medzik1992 napisał(a): ale zauważyłem, że gier przybywa coraz więcej, nic nie ruszam dalej, a kupka wstydu rośnie. Rozwiń Moim zdaniem sytuacja idealna. Zawsze masz na horyzoncie coś do ogrania. Gorzej, jak wszystko, co Cię interere masz ograne i czekasz, czekasz, a tu hui - w marcu nic konkretnego nie wychodzi. Cytuj
Gość Rozi Opublikowano 19 lutego 2021 Opublikowano 19 lutego 2021 W dniu 19.02.2021 o 13:35, medzik1992 napisał(a): Wcześniej mogłem spokojnie gry maksować na 100% i poświęcić na jeden tytuł nawet i 100h ale zauważyłem, że gier przybywa coraz więcej, nic nie ruszam dalej, a kupka wstydu rośnie. Rozwiń Przede wszystkim sprzedaj Xboksa, to wszystko przez Game Passa. A jeśli go nie masz, a masz Playstation i Switcha, to już na plus. I staraj się nie kupować gier na zapas, oraz nie graj w same AAA tytuły, klepane na jedno kopyto. Cytuj
mozi 1 987 Opublikowano 19 lutego 2021 Opublikowano 19 lutego 2021 W dniu 19.02.2021 o 13:35, medzik1992 napisał(a): Jak Wy to robicie mając ograniczony czas. Wiadomo jest praca, dom, żona i inne obowiązki. Rozwiń Zacytowałem powod malej ilości czasu. Witaj w klubie. Albo dom i rodzina albo czas na gierki. Zaraz i tak wpadną krzykacze ze nie umiesz zorganizować sobie czasu. Cytuj
krupek 15 493 Opublikowano 19 lutego 2021 Opublikowano 19 lutego 2021 U mnie ochota na granie spora, a czasu brakuje, więc poszedłem bardziej w gierki, które nie angażują czasu. Zagram meczyk w NBA, pojadę jakiś wyścig w Forzie, albo Wreckfest. Czasami postrzelam trochę w Doomieni tyle. Chciałbym wsiąknąć w coś z otwartym światem, ale obecnie bez szans na to. 1 Cytuj
SlimShady 3 441 Opublikowano 19 lutego 2021 Opublikowano 19 lutego 2021 W dniu 19.02.2021 o 13:35, medzik1992 napisał(a): doradźcie jak grać by nie porzucić całkowicie swojego hobby ? Rozwiń Musisz albo spać 4 godziny na dobę(jak XM), albo grać w jeden tytuł jednocześnie, nie kupować gier na zapas i nie przejmować się, że czegoś nie ograsz, bo to jest fizycznie niemożliwe nawet jakbyś siedział podpięty pod kroplówkę 24/h i grał bez przerwy. Po prostu tego nie da się robić, staraj się też dobierać tytuły bardzo uważnie, żeby nie marnować czasu na przeciętniaki. 1 Cytuj
_Red_ 12 065 Opublikowano 19 lutego 2021 Opublikowano 19 lutego 2021 Rzuć pracę. Od razu 8h na gierki będzie Tylko wypada uzbierać kupkę golda na przetrwanie. Cytuj
Ukukuki 7 121 Opublikowano 19 lutego 2021 Opublikowano 19 lutego 2021 (edytowane) W dniu 19.02.2021 o 13:35, medzik1992 napisał(a): Cybera mam na liczniku 70h, a nie skończyłem nawet Aktu I... doradźcie jak grać by nie porzucić całkowicie swojego hobby ? Rozwiń No myślę ,że tutaj jest problem, zaliczyłem wszystkie główne misje, z 3 zakończenia i wszystkie fabularne poboczne (oprócz jednej bo mam błąd xD) i spędziłem w gierce 42h. No nie wiem co ty tam tyle robisz jak jesteś w pierwszym akcie, konsole zostawiasz włączoną? Ja przykładowo nie maksuję gier bo szkoda mi trochę czasu. Wolę skończyć wątek główny, doczytać czy w gierce jest jeszcze coś wartego zobaczenia a jak nie to lecę do następnego tytułu. Wystarczy olać aktywności z zbieraniem gołębi czy czyszczeniem mapy w gierce ze znajdziek i można zaliczać sporo więcej tytułów. Maksowanie jednej gierki to jest często przejście 4 innych, co kto woli. W dorosłym życiu czas nie jest z gumy, dlatego wracam do Doty xD Edytowane 19 lutego 2021 przez Ukukuki 5 Cytuj
Dante 456 Opublikowano 19 lutego 2021 Opublikowano 19 lutego 2021 Olej kupki i inne wymysły i graj w swoim tempie i w to co chcesz. Nie ma co się ścigać i robić z grania jakiegoś obowiązku. Cytuj
Mustang 1 777 Opublikowano 19 lutego 2021 Opublikowano 19 lutego 2021 Dokładnie. Nie jest oczywiste żeby się tak przestawić, ale trzeba nauczyć się odstawiać gry, w które nie chce się grać i już do nich nie wracać, a nie tworzyć jakieś fizyczne czy mentalne kupki wstydu. Z drugiej strony nie ma problemu ze spędzaniem dziesiątek godzin w jednej grze, jeśli sprawia to przyjemność. Cytuj
grzybiarz 10 317 Opublikowano 19 lutego 2021 Opublikowano 19 lutego 2021 Jak gierka jest dobra, to każdemu może się spodobać. Czy mi, czy koledze. A taką grą jest dla mnie Days Gone. Niby kolejny sandbox, ale grałem po 3 godziny dziennie. Co na tej generacji nie miało wcześniej miejsca. Niestety nie ma co kupować gier na zapas, mimo ze czasem kosztują mało - np. ostatnio tekken 7 - 20 zł, contra klasyki z nes/snes 20 zł... to rośnie liczba zaczętych tytułów. A do zaczętego fallouta 4 nie mam ochoty już wracać, bo nie wiem co gdzie i nawet nie pamietam sterowania. Kolejna sprawa - co zjebalem po zakupie ps4 - to zakup wszelkich remasterow albo gier które już ograłem na PC. Po co mi wiedźmin 3 na ps4, skoro tu wczytywanie jest męczące, a poza tym 70 godzin spędziłem już na PC? Poza remasterami, niepotrzebnie kupiłem tez kilka gier z ps2. Dziś te tytuły są mocno srednie, czas zajmują, a lepiej przeznaczyć ten czas i pieniądze na jakiegoś dzisiejszego indyczka. 1 Cytuj
Schranz1985 694 Opublikowano 19 lutego 2021 Opublikowano 19 lutego 2021 Najlepiej być singlem j grać tylko singlowe gierki, zero rakowych multi.(3tys h w rocket league od 2015 )Wysłane z mojego MI 8 SE przy użyciu Tapatalka Cytuj
oFi 2 496 Opublikowano 19 lutego 2021 Opublikowano 19 lutego 2021 W dniu 19.02.2021 o 22:05, grzybiarz napisał(a): . Po co mi wiedźmin 3 na ps4, skoro tu wczytywanie jest męczące, a poza tym 70 godzin spędziłem już na PC? Poza remasterami, niepotrzebnie kupiłem tez kilka gier z ps2. Dziś te tytuły są mocno srednie, czas zajmują, a lepiej przeznaczyć ten czas i pieniądze na jakiegoś dzisiejszego indyczka. Rozwiń Mam takie same podejście. Nie gram w stare gierki bo ich czas po prostu minął. Ostatnio ogralem nowego re7, a tak to wróciłem do csgo i zagram sobie jeden meczyk i jestem usatysfakcjonowany. Cytuj
Schranz1985 694 Opublikowano 19 lutego 2021 Opublikowano 19 lutego 2021 Nowego RE7 xdede.8h gierka z 2017.Widzę grubo się gierczy.65h w death stranding od 19 stycznia (dostałem na imieniny)Wysłane z mojego MI 8 SE przy użyciu Tapatalka 1 Cytuj
Gość Opublikowano 20 lutego 2021 Opublikowano 20 lutego 2021 Problem z kupką wstydu od strony 'psychologicznej' można dosyć łatwo rozwiązać: nie traktować gierek w backlogu jako punktów na roadmapie do zaliczenia, a jako menu z którego w zależności od chęci wybierasz te lub inne danie, niektórych pewnie nigdy nie ruszysz, ale wrzucasz to w "straty" hobby w zamian za posiadanie tego słynnego w y b o r u. Zaliczanie gier na siłę "dla zmniejszenia kupki wstydu" jest irracjonalne - gierki są po prostu zbyt czasochłonnym hobby w porównaniu do innych hobby 'kulturowych. Ogranie 50 różnych tytułów od początku do końca w czasach tworzenia gier z przeładowanym contentem, to jest robota na lata, podczas gdy 50 filmów lub 50 płyt to jest kwestia kilku tygodni. Cytuj
michal 558 Opublikowano 20 lutego 2021 Opublikowano 20 lutego 2021 W dniu 19.02.2021 o 13:35, medzik1992 napisał(a): Witam. Problem mam dość nietypowy. Chodzi głównie o wolny czas i wykorzystanie to co mogę na przechodzenie gier. Wcześniej mogłem spokojnie gry maksować na 100% i poświęcić na jeden tytuł nawet i 100h ale zauważyłem, że gier przybywa coraz więcej, nic nie ruszam dalej, a kupka wstydu rośnie. Jak Wy to robicie mając ograniczony czas. Wiadomo jest praca, dom, żona i inne obowiązki. Jak przechodzicie gry by czerpać z tego radość i satysfakcję z ukończonego tytułu? Cybera mam na liczniku 70h, a nie skończyłem nawet Aktu I... doradźcie jak grać by nie porzucić całkowicie swojego hobby ? Rozwiń 1. Ograniczyć do niezbędnego minimum korzystanie z internetu i laptopa/komputera. Odnosząc to do proporcji jesli kiedys w ciagu roku kalendarzowego nie bylo miesiąca bez korzystania z laptopa to po zmianie tego toksycznego nawyku wydziel sobie jeden, gora 2 miesiące na siedzenie przy monitorku. Przybędzie ci jakies 80% czasu. 2.Wszelkie sprawy osobiste, zawodowe załatwiaj z wyprzedzeniem czyt. jesli pracujesz w korpo to planuj na kilka (najlepiej kilkanaście) lat do przodu bys nie musiał miec niepotrzebnych telefonów od szefowej, nieoczekiwanych wizyt w zakładzie pracy w dni wolne (lub co gorsza urlop). Zyskasz jakies 30% czasu. Graj z czysta głowa od problemów zycia codziennego. Inaczej nie bedziesz uczestniczył w grze. 3.Przechodz najpilniejsze gry w pierwszej kolejności i ... NIE GRINDUJ ICH!!! To nie olimpijska sztafeta bys gral tylko po to by wyciagnac 100%. Pielęgnuj wspomnienia, detale, miejscówki, gadki itd. Nizej oceniane gry, takie 7/10 zostaw sobie na spokojna starość po 80 roku zycia. Cytuj
grzybiarz 10 317 Opublikowano 20 lutego 2021 Opublikowano 20 lutego 2021 Co do kupna gier na promocji, to w obecnej generacji te promocje są dość często. To ze ten przykładowy Tekken 7 kosztuje 20 zł, to znaczy ze w ciągu pół roku znowu wejdzie promo. A jeżeli teraz ktoś ma x gier rozpoczętych to po co mu jeszcze kolejna gierka? Cytuj
Bzduras 12 774 Opublikowano 20 lutego 2021 Opublikowano 20 lutego 2021 W dniu 20.02.2021 o 08:54, grzybiarz napisał(a): A jeżeli teraz ktoś ma x gier rozpoczętych to po co mu jeszcze kolejna gierka? Rozwiń Bo wydawanie siana na hobby generuje dopaminkę, którą tak bardzo jako ludzie lubimy. Co do pytania z początku tematu - najłatwiej jest po prostu grać w to, co się lubi i nie oglądać się na jakieś kupki wstydu czy inne rzeczy, w szczególności acziki/trofea. Mam ochotę pośmigać chwilę w THPS? Proszę bardzo. Może jakiś jRPG? Przejdzie się, bez spiny. Zażarła gierka? To porobię sobie side questy. Nie zażarła aż tak mocno, ale gra się przyjemnie? Cyk, fabułka i na półeczkę. Gierki to nie olimpiada na medale, to zajęcie mające sprawiać frajdę w wolnej chwili. Z tym mindsetem choćbyś kończył dwa tytuły w roku będziesz bawić się dobrze, polecam spróbować. 1 1 Cytuj
Boomcio 4 164 Opublikowano 20 lutego 2021 Opublikowano 20 lutego 2021 (edytowane) W dniu 20.02.2021 o 09:01, Bzduras napisał(a): Bo wydawanie siana na hobby generuje dopaminkę, którą tak bardzo jako ludzie lubimy. Rozwiń Dokładnie. Szukanie nowego tytułu do poważnego ogrania, obserwowanie, czytanie na forum domysłów - te strzępki informacji rzucane przez twórców, a później droga do sklepu. Tylko niespieszny wybór odpowiedniego pornola na necie może się z tym równać. Nic więcej. Edytowane 20 lutego 2021 przez Boomcio 1 1 Cytuj
nero2082 824 Opublikowano 21 lutego 2021 Opublikowano 21 lutego 2021 1. nie musisz grać we wszystko, zapomnij o kupkach, zamiast tego twoja lista powinna być mocno okrojona 2. starannie selekcjonuj tytuły, tak naprawdę pozycji "ojezu muszę to ograć" w ciągu roku nie ma aż tak wiele 3. możesz od razu skreślić open worldy bo to pożeracze czasu, kończ pan tego Cybera 4. graj w gry na jeden strzał, taki Resident Evil 3 pęka w 1 wieczór 5. graj swoim tempem, to nie są wyścigi 6. jak gra zaczyna przypominać drugą pracę i nie masz z tego funu (przychodzi na myśl Assassin's Creed), wywal ją na śmietnik 1 Cytuj
Paolo de Vesir 9 236 Opublikowano 21 lutego 2021 Opublikowano 21 lutego 2021 IMO porzucenie dużych, rozwleczonych gier na rzecz bardziej liniowych tytułów bardzo pomaga na takie bolączki. No i u mnie swojego czasu zdało egzamin granie przenośne (tylko mówię o takim prawdziwym, a nie o S****h) - te gry skrojone są często pod krótkie partyjki, odpalałem w takich chwilach jak dłuższe podróże albo w łóżku. Dostępność i natychmiastowość bardzo poprawia doznania. Cytuj
Harbuz 954 Opublikowano 21 lutego 2021 Opublikowano 21 lutego 2021 Graj w jedną, góra dwie ( u mnie jedna poważna na Ps4 i jedna luźniejsza na Switchu) gry na raz, nie miej kupek wstydu, nie kupuj kilku gier na raz. Nowe gry kupuj jak przejdziesz bieżącą albo stwierdzisz, że nie jest dla Ciebie i nie chcesz w nią grać. Celebruj granie, nie graj na szybko, z doskoku, na siłę. Wypij i zjedz coś dobrego do gierki. Gra ma być dla Ciebie a nie ty dla gry. Zaliczaj achievementy tylko te, które wydają Ci się interesujące, zbieraj tylko ciekawe znajdźki, rób tylko ciekawe side questy. Ogranicz "lizanie ścian" w gierkach. Znajdź sobie hobby poza grami- niech nie będą one Twoją jedyną odskocznią od obowiązków. Wtedy zobaczysz, że nie są one tak ważne w życiu a mają jedynie stanowić jedną z form rozrywki. Cytuj
mcp 2 045 Opublikowano 22 lutego 2021 Opublikowano 22 lutego 2021 W dniu 19.02.2021 o 15:28, krupek napisał(a): U mnie ochota na granie spora, a czasu brakuje, więc poszedłem bardziej w gierki, które nie angażują czasu. Zagram meczyk w NBA, pojadę jakiś wyścig w Forzie, albo Wreckfest. Czasami postrzelam trochę w Doomieni tyle. Chciałbym wsiąknąć w coś z otwartym światem, ale obecnie bez szans na to. Rozwiń Przyjąłem podobną taktykę, ze dwie partyjki w tekkena, ze trzy wyścigi w fh4 albo ostatnio wreckfest. Zainstalowałem ostatnio wiedźmaka 3 (tak, są jeszcze ludzie, którzy nie grali) i po pół godziny przerósł mnie ogrom tej gry. Chętnie bym pograł, ale nie mam zwyczajnie czasu przebijać się przez ściany tekstu, uczyć się nowych mechanik i błądzić po świecie żeby przypadkiem nie przeoczyć czegoś istotnego dla fabuły. Jakbym miał te -naście lat znowu to bym mógł siedzieć całymi dniami i nie przejmować się jutrem Cytuj
Wiolku 1 592 Opublikowano 22 lutego 2021 Opublikowano 22 lutego 2021 Po przesiadce na Ps5 i liźnięciu ledwie czym jest Sonowy GP (oczywiście bez porównania w skali), już wiem, co by było ze mną jakbym kupić Xa. Przy takim wyborze bym pewnie z 6 tytułów naraz ogrywał i niczego nie kończył. Dobrze jest sobie przegryźć jeden gatunek drugim - to na pewno, ale z umiarem. To klucz. Cytuj
Wojtq 810 Opublikowano 22 lutego 2021 Opublikowano 22 lutego 2021 Ja raczej unikam potwornie długich gier i olewam trofea. Mam też alergię na open-worldy, co też pomaga w selekcji. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.