Skocz do zawartości

Diablo II: Resurrected


Bigby

Rekomendowane odpowiedzi

1 minutę temu, stoodio napisał:

Mi coś tam leci ogólnie - głównie z kosza. Na hell hrabina/pit/andy na razie kaszanka (jakieś 10 runów za mną).

 

Macie może już jakąś HRkę?

 

 

Na jakiej platformie grasz i jaka postać i build? 

HRek nie mam, ale mój brat co gra na pc montować enigmę niedługo będzie, jah mu poleciał na baalrunie i teraz szuka ber, ale ceny z kosmosu

Odnośnik do komentarza

Necro na minionki to była moja pierwsza postać w D2 na bn, ok 15 lat temu. Latałem wtedy w całym secie trang-oula i ludzie wyzywali mnie od cheaterów przez ten wygląd :kaz: 

Strasznie mi teraz brakuje na konsolach jakiejkolwiek możliwości sensownego handlu z innymi, tak to a pc robi się grę O coś tam N coś tam i się leci runy a potrzebne itemki same przychodzą

Odnośnik do komentarza
21 minut temu, stoodio napisał:

No ja sobie raczej nie pohandluje - co znajdę, to moje.

 

Brak playersX oraz upośledzone tworzenie gier to największe bolączki konsolowej wersji.

 

Mysle że serwery, handel i players 8 dojda w kolejnych łatkach.

Odnośnik do komentarza

Widze, ze duzo maniakow d2 w temacie wiec zapytam troche offtopowo. Jak te 20 lat temu zdobywalo sie wiedze o kombinacjach run czy kostki? Bo gra tego chyba w ogole nie tlumaczy. Pomijam, ze pewnie mozna bylo sobie poczytac na necie ale jak ktos chcial sam to zostala chyba tylko metoda prob i bledow? I czy niektore itemy byly do zdobycia tylko online i nie mozna ich bylo uzywac offline i vice versa?

Odnośnik do komentarza
22 minuty temu, Mejm napisał:

Widze, ze duzo maniakow d2 w temacie wiec zapytam troche offtopowo. Jak te 20 lat temu zdobywalo sie wiedze o kombinacjach run czy kostki? Bo gra tego chyba w ogole nie tlumaczy. Pomijam, ze pewnie mozna bylo sobie poczytac na necie ale jak ktos chcial sam to zostala chyba tylko metoda prob i bledow? I czy niektore itemy byly do zdobycia tylko online i nie mozna ich bylo uzywac offline i vice versa?

W tamtych czasach grywało się zazwyczaj tylko po LAN w osiedlowych sieciach lub w kafejkach internetowych, gdzie na dyskietkach zabierało się save postaci itp.

Wiedza przekazywana była głownie właśnie w kafejkach internetowych tam się tez handlowało z graczami którzy akurat grali.

Nieliczni grali na battlenecie.

 

Duża pomocą były też czasopisma komputerowe. Gambler, Sekret Service, CD Action. Wychodziły nawet kompendium wiedzy o grach w postaci "książki"

Informacje z internetu to były rarytasy bo też i stron www o tematyce diablo było raptem kilka.

 

Dużo odkrywało się samemu, eksperymentując jak to ująłeś "Metodą prób i błędów".  Było trudniej, ciekawiej, EPICKO!

Postacie na pewno były słabsze niż obecnie.

To były mimo wszystko piękne czasy!

 

Na większości PC gra niesamowicie  zwalniała przy ostatniej partii wrogów przy Tronie Baala.

A teraz wielki TV, piękna grafika i 60 klatek na sekunde, wszystkie przepisy i bulidy na internecie a ludzie nadal piszą że gra jest trudna :)

Edytowane przez kufir
Odnośnik do komentarza

Czyli nawet w pozniejszych paczach nie bylo takiej funkcjonalnosci, ze zeby zrobic rune/item/cokolwiek abc to bedziesz potrzebowal runy x, kmayczka czerwonego, broni z dwoma slotami. Tak jak np. w TloU masz napisane ze molotow to butelka i szmata.

 

A dalo sie odzyskiwac runy i klejnoty czy raz wrzucone w zbroje czy bron przepadaly?

Odnośnik do komentarza
2 minuty temu, Mejm napisał:

Czyli nawet w pozniejszych paczach nie bylo takiej funkcjonalnosci, ze zeby zrobic rune/item/cokolwiek abc to bedziesz potrzebowal runy x, kmayczka czerwonego, broni z dwoma slotami. Tak jak np. w TloU masz napisane ze molotow to butelka i szmata.

 

A dalo sie odzyskiwac runy i klejnoty czy raz wrzucone w zbroje czy bron przepadaly?

Przepadały, są receptury w kostce żeby je "wygrzebać", ale nie wracają one do eq, zostaje sam przedmiot z dziurami

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Nie da sie. Poza tym te 20 lat temu nie bylo takiego grania jak teraz, ze kazdy maksuje postac, ludzie latali w jakichs losowych itemach z losowo rozlozonymi skillami i nie bylo wiekszego progresu. W sumie to w wowie bylo podobnie na poczatku, ludzie grali bez zadnego planu co np. po latach na classicu bylo nie do przyjecia.

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza
11 minut temu, Mejm napisał:

Czyli nawet w pozniejszych paczach nie bylo takiej funkcjonalnosci, ze zeby zrobic rune/item/cokolwiek abc to bedziesz potrzebowal runy x, kmayczka czerwonego, broni z dwoma slotami. Tak jak np. w TloU masz napisane ze molotow to butelka i szmata.

 

A dalo sie odzyskiwac runy i klejnoty czy raz wrzucone w zbroje czy bron przepadaly?

 

NIe pamiętam takich szczegółów bo wtedy paczowało się gre własnie w kafejce lub z pacza załączonego do płyty CD dołączanej do CD ACtion.

Grało sie wiec na rożnych wersjach gry niektórzy w ogóle nie wiedzieli ze można paczować grę itp.

To zupelnie inne czasy, gdzie internet pozwalający na granie ON line posiadali nieliczni.

Większość siedziała jeszcze na MODEMIE, i rachunki za korzystanie z internetu przychodził kolosalne wiec każdy tylko odpalał na chwile sprawdzał coś i się rozłączał aby rodzice nie robili awantury ze znowu tyle kasy trzeba zapłacić. 

7 minut temu, Il Brutto napisał:

Nie da sie. Poza tym te 20 lat temu nie bylo takiego grania jak teraz, ze kazdy maksuje postac, ludzie latali w jakichs losowych itemach z losowo rozlozonymi skillami i nie bylo wiekszego progresu. W sumie to w wowie bylo podobnie na poczatku, ludzie grali bez zadnego planu co np. po latach na classicu bylo nie do przyjecia.

 

Ale to właśnie wtedy było piękne !

Kazda postać inna, każda nie doskonała !

 

Edytowane przez kufir
Odnośnik do komentarza

No wlasnie tak kojarzylem. Ze wtedy ciezko bylo eksperymentowac samemu. Znalazles cos, wsadziles, byla korzysc lub nie i nara. Stad potem moje zaskoczenie, ze to jest tak rozbudowane i de facto bez poradnika lezysz. Niedawno, wlasnie przy premierze resurected, w ogole dowiedzialem sie, ze nazwy przedmiotow nie byly od czapy tylko wskazywaly jakis przedzial czy to dmg czy obrony. Wiec jak byla np. niebianska laska wiatru to to cos znaczylo xD

 

Nie wiem czy tutaj celem takiego kamuflazu bylo jak najdluzsze utrzymanie ludzi przy grze czy co, bo dla mnie z kolei to bylo odrzucajace troche. Chociaz lata pozniej Demonsy zrobily to samo (acz nie na taka skale).

Odnośnik do komentarza

@Mejm nie wiem, który Ty jestes rocznik ale te 20-30 lat temu takie były gry !

 

TRUDNE, bez prowadzenia za rączkę, wymagające , czasochłonne  i wiesz co ?

WSZYSCY w to grali bo to była wielka NOWOŚĆ i nie było innych gier.

Diablo 1  i Diablo 2 to gry na których wychowały sie pokolenia.

I teraz Ci starzy gracze ogrywają tytuł na nowo i będą to robić przez długie lata, bo gra się w to jeszcze lepiej niż kiedyś.

A nowi gracze pewnie odbiją się od tej gry jak od ściany.

Odnośnik do komentarza

Nie odnoszę się do WOWa bo nigdy w to nie grałem. Ale D2R zachowało duch oryginału, przeszło próbę czasu i za sprawa świetnej grafiki klimat jest jeszcze lepszy niż kiedyś i ogólny odbiór gry jest nadal świetny. Jestem zachwycony ze jedna z moich ulubionych gier doczekala się tak wspaniałej odsłony. 

Odnośnik do komentarza

Pamiętam jak pod koniec podstawówki odpaliłem pierwszy raz Diablo 2, wybrałem Nekromantę i grałem bez żadnej wiedzy o skillach itp. Klikałem sobie trochę w szkielety, trochę w coś tam innego, atrybuty głównie w siłę, żeby nosić lepsze zbroje. Olewałem jakieś tam "resy" i inne pierdoły. W zbrojach itp. ważna była obrona, a w broni obrażenia (Diablo ubijałem chyba Kafarem). Pamiętam, że nawet normal sprawiał mi trudność, największą chyba Duriel.

Nie znałem tych wszystkich słów runicznych itp. jedyne do czego używałem później kostki to do zmiany trzech mikstur wzmocnienia w te wielkie (chyba "pełnego wzmocnienia"). Nie grałem na battlenecie, więc wystarczyło jedną sprzedać, żeby potem kupić je na cały pas.

Mimo tego bawiłem się świetnie, później wiele razy wracałem do tego tytułu póki grałem na PC.

 

A co do Diablo 3 i jego poziomu trudności to powiem może tyle, że jak ogrywałem z Żoną RoS (jej pierwsza gra na padzie) i zasnęła w ostatnim akcie to się kapnąłem dopiero po ubiciu ostatniego bossa solo.

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Nie no, w okolicach premiery były już strony zawierające całe potrzebne info, chociażby Arreat summit. Sam pamiętam jak jakiś czas po premierze LoD byłem w kafejce internetowej i jak zobaczyłem coponiektóre słowa runiczne możliwe do zrobienia, to szczęka lądowała na ziemi. Zgrywało się stronki na dyskietkę i zabierało do domu.

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...