Skocz do zawartości

PSVR 2 - komentarze i inne rozmowy


qraq_pk

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

No niestety niektórzy nie są do tego stworzeni. Przykro mi. Próbuj dalej małymi kroczkami. Może w końcu przyzwyczaisz błędnik. Ale jeśli u ciebie dochodzi aż do efektu realnego wymioty to będzie ciężko. Ja lekkie mdłości miałem dopiero po jakiejś godzinie gry fpp gdzie chodzi się na gałce. I to jakimś stateczkiem gdzie się latało we wszystkich kierunkach, do góry nogami itp. 

 

Probowaleś Astrobota?

Opublikowano
29 minutes ago, Jakim said:

No niestety niektórzy nie są do tego stworzeni. Przykro mi. Próbuj dalej małymi kroczkami. Może w końcu przyzwyczaisz błędnik. Ale jeśli u ciebie dochodzi aż do efektu realnego wymioty to będzie ciężko. Ja lekkie mdłości miałem dopiero po jakiejś godzinie gry fpp gdzie chodzi się na gałce. I to jakimś stateczkiem gdzie się latało we wszystkich kierunkach, do góry nogami itp. 

 

Probowaleś Astrobota?

 

Na VR2 nie ma. Próbowałem Gran Turismo i Residenty Village i 4, bo to tylko mam. Ja nieswojo czuję się właściwie od początku, no ale pożygałem się pierwszy raz

Opublikowano
36 minutes ago, benito82pl said:

Odpal beat sabre. Gwarantuje że nie będziesz miał żadnych problemów gastrycznych

 

Ja nie chcę po prostu grać w VR. Ja chcę grać w VR w gierki mnie interesujące, nie cokolwiek

Opublikowano

Myślę że na głęboką wodę się rzucasz ja zaczynałem od po(pipi)ek stopniowo zwiekszajac czas w vr i zaawansowanosc gier na początek kiedy przyszedł quest do mnie odpaliłem Batmana to myślałem ze zarobię glebę teraz mogę śmigać kierując gałką obracać się gram w contractors (fps online) itp nic mi nie jest . Owszem odpaliłem jakiś symulator samolotów to 2 min i myślałem że padnę i to samo masz w wyścigach to za bardzo zaaawansowana gra na Twoje vr legs zacznij od po(pipi)ek

Opublikowano

Niestety mam podobnie. Tzn. nie tak ekstremalnie, ale też właśnie w GT. U mnie wygląda to tak, że daję radę 10-15 minut i zaczyna mnie trochę nudzić, pocą mi się plecy i ogólnie głową zaczyna mówić stop. Nie próbowałem co prawda jeszcze z gumą do żucia, ale też kupiłem tabletki na chorobę lokomocyjną, także będę jeszcze próbował, bo też jestem strasznie zły, że mam wszystko co potrzeba, żeby mieć super doznania, a tu ciało mówi check. Tym bardziej, że akurat w grze, w którą chciałbym pograć najbardziej. Chociaż, żeby dawać radę te 40-50 minut, to byłbym kontent. Myślę, że może trzeba częściej włączać i powoli stopniowo zwiększać czas gry, no ale zobaczymy. Oczywiście dobrze jest chyba nie grać od razu po jedzeniu jakiegoś dużego posiłku i pobawić się ustawieniami w grach, jeśli chodzi sposób czy prędkość przesuwania kamery (płynne lub skokowe), wyłączenie wibracji w goglach i kontrolerach itp.

 

Co ciekawe jeśli chodzi o gry "muzyczne" jak Ragnarock czy Synth riders, to jest ok i mogę właśnie te 40 minut na luzie się pogibać. Także tak, niektórzy mogą od pierwszego strzała grać i siedzieć kilka godzin, a inni jak Ty czy ja muszą się dostosować. No, ale ja zawsze od zawsze miałem dość słabą głowę i wszelkie karuzele czy rollercoastery omijam dość daleko :dunno:

Opublikowano

Ja wczoraj podpiąłem i byłem oczarowany. Zero żygania i jakiś dziwnych majaków. Ale niestety sprzęt wraca do nadawcy, bo prawy kontroller jest trafiony. Nie reagują totalnie przyciski w grach i jedynie lewy działa. 

 

Zrobiłem absolutnie wszystko z troubleshootingu i nic nie pomaga.

 

Reddit topic

 

Z tego co wyczytałem to częsty problem w tym sprzęcie :/

Opublikowano

Ja szczęśliwie też od samego początku PSVR1 i teraz PSVR2 nie miałem totalnie żadnych problemów. Może czasem lekka utrata równowagi gdy zadziało się coś czego się nie spodziewałem, lub przy latających statkach lekkie ale nawet miłe mrowienie w żołądku jak przy kolejce górskiej, albo miałem po dłuższej przerwie w VR przy grze Farpoint sytuacje że musiałem przez chwile dreptać w miejscu żeby dać ciału złudzenie że jednak idę ;) ale po 5 minutach już było spoko. 

 

Ale też porada dla Homelandera. Niestety wiem że chciałbyś od razu grać w to co Cię interesuję. Ale nie uda się tak hop siup. Albo musisz najpierw gry jak najmocniej statyczne pograć jakiś czas. Albo np jeżeli w GT w wolnej jeździe jest ok to niestety ale musisz się przemóc i pojeździć tylko tak wolno przez tydzień dwa. Bez jazdy szybkiej. Wiem nudy ale to może pomóc. I serio mówię bo próbując tak ostro od razu na głęboką wodę to organizm zacznie się bronić i zyskasz efekt odwrotny. Czyli już podczas samego tylko zakładania gogli zacznie być Ci niedobrze bo organizm będzie kojarzył fakt zakładania gogli z wymiotami. 

 

Natomiast jedna rzecz pocieszająca dla osób które mają spore problemy z nudnościami w VR. Cieszcie się że macie zdrowe ciało i mocny instynkt samozachowawczy i temu gdy wasze ciało się nie rusza a oczy widzą ruch to organizm uważa że macie halucynacje a głównym powodem halucynacji jest zatrucie pokarmowe i temu wymuszenie wymiotów ;) To zdrowy odruch ;) 

 

U mnie wychodzi że instynktu brak i po zeżarciu grzybków halucynogennych bym umarł bo organizm by się cieszył że ma śmieszne obrazki przed oczami i trzeba zjeść ich więcej bo to fajne :D 

  • Lubię! 1
  • Haha 4
  • 2 tygodnie później...
Opublikowano (edytowane)
W dniu 30.11.2024 o 16:21, Homelander napisał(a):

 

Ja nie chcę po prostu grać w VR. Ja chcę grać w VR w gierki mnie interesujące, nie cokolwiek

W GT7 grasz na kierze, czy padzie? Jeśli to drugie, to spróbuj na stojąco (serio). Wiem, że to trochę zaburza immersję w tej grze, ale redukuje problem z nudnościami. U mnie akurat praktycznie tego nie było, może kilka razy mi się zakręciło w głowie na Maggiore (jak masz tę długą prostą w dół a potem 90 stopni w prawo) no i jak przeszarżuję z prędkością i lecę na ścianę - wolę zamknąć oczy :)  Natomiast kilka osób, które kiedyś u mnie grało - na kierze, na siedząco było im niedobrze, na stojąco z padem - luzik.

Edytowane przez Pianista911
Opublikowano

Też mam to błogosławieństwo, że mało co mnie rusza (tak mi się przynajmniej wydawało) nigdy żadnych problemów w dzieciństwie z jazdą autem itd. karuzele i lunaparki to było moje naturalne środowisko życia za młodu. Teraz jest trochę gorzej bo nie mogę się patrzeć w dół z bardzo wysoka bo mi się słabo robi w nogach. VR był zawsze bułeczką z masełkiem ale ja traktuje te gogle jako ,,salon arcade w domu'' i najlepiej mi wchodzą gry typu Beat Saber, Pistol Whip aż do czasu gdy spróbowałem grać w Red Matter 1. Wszystko było ok gdy po dwóch godzinach chodzenia i skakania w ,,mniejszej grawitacji'' poczułem nudności. Nie dosyć, że gra nudna to jeszcze mi szkodzi :/ 

Jedyny faktyczny problem z VR jaki mam to brak miejsca na szaleństwo bo gdy grałem w Pistol Whip i chciałem uderzyć przeciwnika przed sobą z pięści to przywaliłem w drzwi od łazienki na tyle mocno, że byłem pewny iż zaraz znajdę się w gabinecie lekarskim ze złamaniem. Dłoń cała, drzwi całe ale kontroler porysowałem. Dlatego podziwiam wszystkich, którzy korzystają z gogli podłączonych kablem do konsoli/pc ja to bym wyrwał chyba wszystko z kontaktów, pociągnął za sobą i zrobił sobie z PS5 wahadło do powalania większych grup przeciwników :niki:.

Opublikowano

Witam, 

zaczynam dopiero z VR SONY PlayStation VR2 nie wiem co mogło się stać podczas używania przestawił się obraz i widać czarne obramowania przy krawędziach tak jakby obraz łapał część gogli. Nie wiem skąd pojawił się ten problem i jak go naprawić, Będę wdzięczny za pomoc. Pozdrawiam

Opublikowano

Jeśli macie jakiekolwiek problemy to myślę, że lepiej oddać na gwarancję. Ja nie mam żadnego efektu lornetki ani jakiś pasów u góry gogli.

 

Jedyne co zauważyłem to lepiej mi się gra bez okularów jednak.

Opublikowano

Czy ktoś z Was używa może jakiegoś comfort moda? Albo jakieś rozwiązanie DIY? Chciałem kupić powszechnie chwalony CMP2 od Globular Cluster, ale w Europie niedostępny. Na siedząco jest spoko, ale jak się poruszam mocniej przy Synth Riders, Beat Saberze czy Pavlovie, to kurde zjeżdżają mi gogle do dołu, chyba, że serio dopierniczę tym kółkiem z tyłu (ale wtedy aż głowa boli).

Opublikowano
Godzinę temu, Pianista911 napisał(a):

Czy ktoś z Was używa może jakiegoś comfort moda? Albo jakieś rozwiązanie DIY? Chciałem kupić powszechnie chwalony CMP2 od Globular Cluster, ale w Europie niedostępny. Na siedząco jest spoko, ale jak się poruszam mocniej przy Synth Riders, Beat Saberze czy Pavlovie, to kurde zjeżdżają mi gogle do dołu, chyba, że serio dopierniczę tym kółkiem z tyłu (ale wtedy aż głowa boli).

 

Tu chodzi o odciążenie troche czachy. Właśnie ja sobie dokręciłem gogle i łeb zaczął boleć ale nie przesuwa się.

Koledzy z discorda polecają coś takiego i podobno rozwizuje to problem latających gogli bez dociskania sobie do łba ich za mocno:

 

 

IMG_3259.png.jpg

  • Haha 1
  • beka z typa 1
Opublikowano (edytowane)

Ja mam vr cover. Na pewno glowa się mniej poci

 Z beat sabre I synth raiders nie ma problemów tak jak założę  tak siedzi rowno na ł ie przy minimalnym ściśnięciu kupiłem to na jakiejś promocij za 60 zeta. Moim zdaniem warto20241217_233826.thumb.jpg.60e5f0265a250205e0ff1ee9d0acb873.jpg

Edytowane przez benito82pl
Opublikowano

Dziwi fakt, że sony nie zauważylo tego, ze jak coś się ściśnie na glowie za mocno to łeb pęka.

 

Może Japończyki z mniejszymi głowami nie mieli tego problemu :niki:

Opublikowano

Odpalilem dzisiaj demo Subside, pieknie to sie zapowiada polecam kazdemu sciagnac demko. Jest tylko jedno ale... moj blednik wyszedl z wody po kilku minutach, no nie dalem rady mlna stojąco. Jeszcze troche i byłby paw. Żadna gra mnie tak szybko nie zmęczyła, szkoda.

  • Plusik 1
Opublikowano (edytowane)
4 godziny temu, A_Bogush napisał(a):

No  też poskąpili na tej piance z przodu, czy tam czymś innym co jest w środku w miejscu, które przylega do czoła, bo po każdej sesji zostają odgniotki na czole i czerwone ślady.

Na psvr1 ta pianka była bardziej miękka,ale miała tą wadę jak niektóre słuchawki , że po dłuższym okresie zaczynała się łuszczyć.Koniec końców musiałem to zdrapać do zera:)
Tutaj na psvr2 jest inny twardszy materiał,z którym na szczęście nie ma tego problemu.

 

 

2 godziny temu, oFi napisał(a):

To demko to chyba widzę świeża sprawa. Dzisiaj przed sesją z metrem sprawdzę, wygląda interesujaco a na redicie piszą ze to jedna z ładniejszych gier na vr.

Pełna wersja ma premierę chyba w piątek, graficznie top jeśli chodzi o psvr2 , jest też wsparcie na ps5pro

 

 

 

Jutro premiera , piękny weekend się zapowiada :)

 

Edytowane przez Jożin z Bażin
  • Plusik 1

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...