Skocz do zawartości

CD PROJEKT RED - temat ogólny


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Tymczasem kolejna osoba od bebechów tej gry (senior engine programer) odchodzi, ciekawe kto to teraz ma naprawiać jak rzekomo dokumentacja praktycznie nie istnieje. Dmitri i Szaszka po boot campie?

 

comment_1625127701tisqYK6ZJXvzt6WEsh3NdW

Opublikowano

Ku.rwa jaki gorzki wpis xD

 

Nie wiem, jak ktos jeszcze naiwnie myslal w dniu ogloszenia, ze ta roadmapa sie zadzieje to chyba juz czas porzucic wszelka nadzieje.

  • Plusik 1
  • 3 miesiące temu...
  • 3 tygodnie później...
  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

https://www.rp.pl/media/art19138331-kicinski-cd-projekt-chce-przejmowac-ale-sam-nie-jest-na-sprzedaz

 

Cytat

Kiciński: CD Projekt chce przejmować, ale sam nie jest na sprzedaż

„Cyberpunk" to najbardziej skomplikowany projekt w naszej 27-letniej historii. Ta premiera wiele nas nauczyła. Dała nam kopa i zmotywowała do zmian – mówi Adam Kiciński, prezes CD Projektu.

Mija prawie rok od czasu głośniej premiery „Cyberpunka 2077". Jak z perspektywy tego czasu oceniacie grę, co jest jej największym atutem, a co się nie udało? Co studio by zmieniło, gdyby dało się cofnąć czas – czy poczekalibyście z premierą wersji na konsole na późniejszy czas, aż wersje te będą lepiej dopracowane?

„Cyberpunk 2077" to największy, najambitniejszy i zdecydowanie najbardziej skomplikowany projekt w naszej 27-letniej historii. W niemal każdym aspekcie staraliśmy się pójść o krok dalej, podobnie jak robiliśmy to z każdą kolejną wydaną przez nas grą wiedźmińską.

Wydanie gry w ramach nowej franczyzy niesie za sobą wiele wyzwań i ryzyk, szczególnie w sytuacji, gdy koncept jest tak złożony. Powołaliśmy do życia ogromne, tętniące życiem futurystyczne miasto Night City, w którym rozgrywają się nieliniowe historie bohaterów. Jesteśmy dumni z wielu aspektów gry, ale – jak wiemy – nie wszystko poszło po naszej myśli. Niemniej świadomość marki Cyberpunk, którą udało nam się zbudować, jest ogromna, a uniwersum gry, jego charakter i szczegółowość mają fanów na całym świecie. Wierzymy, że w długim terminie „Cyberpunk 2077" będzie postrzegany jako gra bardzo dobra i tak, jak nasze pozostałe tytuły, będzie sprzedawał się latami – zwłaszcza że z czasem sprzęt będzie coraz wydajniejszy, a gra przez nas usprawniana. Cały czas pracujemy nad kolejnymi aktualizacjami, a także nad wersją na najnowszą generację konsol.

Oczywiście premiera wiele nas nauczyła. Dało nam to kopa i zmotywowało do zmian, które sprawią, że w przyszłości będziemy działać lepiej.

Wspomniał pan o dalszym rozwoju „Cyberpunka". Kiedy pojawią się kolejne aktualizacje, dodatki i wersja na nowe konsole? Przełożenie premiery wersji next-genowej na 2022 r. rozczarowało i pojawiły się głosy, że ucieknie wam dobry czas sprzedażowy związany z końcówką roku. Czy przełożenie terminu na 2022 r. było rzeczywiście konieczne? Premiera będzie w pierwszym kwartale czy później?

W tym roku nie będziemy już wypuszczać aktualizacji do gry. Intensywnie pracujemy nad wersją na najnowszą generację konsol, która zostanie wydana w pierwszym kwartale 2022 r. wraz z dużą aktualizacją – Patchem 1.5.

Decyzja o przełożeniu wersji next-genowej „Cyberpunka" była trudna, ale jesteśmy przekonani, że słuszna, tym bardziej że wynikała jasno z rekomendacji naszego zespołu deweloperskiego. Potrzebujemy dodatkowego czasu na dopracowanie warstwy wizualnej oraz performance'u gry, żeby na przestrzeni całej rozgrywki ich jakość była możliwie najwyższa.

Przejdźmy do waszego drugiego flagowego tytułu

– „Wiedźmina". Jak przebiegają prace nad wersją „Wiedźmina 3" na nowe konsole? Czy przełożenie premiery na drugi kwartał przyszłego roku było konieczne? Analitycy wskazują, że wasza spółka nie będzie w stanie w pełni skorzystać ze zbliżającego się drugiego sezonu serialu „Wiedźmin" od Netflixa.

Prace nad wersją „Wiedźmina 3" na nowe generacje konsol prowadzi nasz sprawdzony partner, firma Saber Interactive – oczywiście przy współpracy z naszym studiem.

Produkcję „Wiedźmina 3" zakończyliśmy prawie siedem lat temu – od tamtego czasu technologia dynamicznie poszła do przodu, pojawiły się nowe rozwiązania. Dlatego też aktualizowanie gry na najnowsze konsole zajmuje więcej czasu, niż oczekiwaliśmy.

Cieszymy się, że w ramach aktualizacji będziemy mogli zaoferować graczom coś nowego w postaci darmowych DLC. Jak już wcześniej zapowiedzieliśmy, dodatkowa zawartość będzie inspirowana serialem Netflixa.

Czy w planach jest dodanie kolejnego, trzeciego dużego IP do portfela studia, czy w najbliższych latach nadal działalność grupy będzie bazować na markach Wiedźmin i Cyberpunk?

Obecnie skupiamy się na naszych dwóch franczyzach. Obie mają potężny potencjał, dlatego jednym z naszych strategicznych celów jest rozpoczęcie równoległej pracy nad projektami AAA (duże, wysokobudżetowe produkcje – red.) w ramach posiadanych IP, co ma się wydarzyć już w przyszłym roku.

Ile osób obecnie zatrudnia wasza grupa? Jaki jest podział liczby pracujących osób nad poszczególnymi projektami, jak to się będzie zmieniać w przyszłym roku?

Obecnie zatrudniamy w grupie ponad 1200 osób. W studiach CD Projekt Red jest około 660 deweloperów – niespełna jedna trzecia z nich zajmuje się pracami nad aktualizacjami i wersją next-genową „Cyberpunka 2077".

Z każdym miesiącem coraz więcej osób pracuje nad pierwszym dodatkiem do „Cyberpunka". Natomiast pozostali zajmują się „Gwintem" i innymi projektami.

Należące do grupy studio Spokko z 50 deweloperami na pokładzie pracuje nad „Wiedźminem: Pogromcą Potworów", z kolei nowo nabyte studio The Molasses Flood rozpoczęło prace nad projektem opartym na jednym z naszych IP.

Zaczęliście niedawno konsolidować rynek, macie dużo pieniędzy na kontach, czy będą kolejne przejęcia? Czy trwają rozmowy w tej sprawie, a jeśli tak, to czy w grę wchodzą również większe studia? Krajowe czy raczej zagraniczne?

W ramach aktualizacji strategii zapowiadaliśmy większą aktywność w obszarze M&A, co potwierdziliśmy w ostatnich miesiącach dwiema transakcjami. Obie doskonale wpisują się w nasze plany rozwojowe – zespół z Vancouver dołączył do CD Projekt Red, natomiast studio The Molasses Flood pracuje nad grą w ramach jednej z naszych franczyz.

Nie wykluczamy kolejnych tego typu transakcji w przyszłości. Celem naszych akwizycji jest wzmacnianie zespołów deweloperskich i uzyskiwanie dodatkowego wsparcia w realizacji naszej strategii.

Przy tego typu inwestycjach najbardziej interesują nas zatem doświadczenie i kompetencje, dużą wagę przywiązujemy też do tego, czy dany zespół będzie pasował do kultury naszej grupy.

CD Projekt jest też wskazywany jako potencjalny cel przejęcia. Czy nie jest rozważane ogłoszenie opcji strategicznych i znalezienie inwestora albo sprzedaż części akcji przez dotychczasowych akcjonariuszy?

Od lat powtarzamy, że planujemy pozostać niezależni i nie planujemy stać się częścią większego podmiotu. Nie poszukujemy także inwestora strategicznego.

W statucie waszej spółki były zapisy chroniące przed wrogim przejęciem. Nadal są?

Tak, są tam zapisy znacząco utrudniające wrogie przejęcie.

Co się obecnie dzieje w sprawie tegorocznego ataku hakerskiego na waszą spółkę? Czy nadal prowadzone jest postępowanie w tej sprawie? Chyba ma ono obecnie status „w sprawie" a nie „przeciwko", nie postawiono nikomu zarzutów?

Postępowanie jest w toku, z uwagi na dobro śledztwa nie udostępniamy szczegółowych informacji na ten temat.

A co się dzieje z pozwami inwestorów ze Stanów Zjednoczonych, które pojawiły się po premierze „Cyberpunka 2077"? Czy wasza spółka postrzega te pozwy jako znaczące ryzyko biznesowe, czy nie ma ku temu przesłanek?

W sierpniu złożyliśmy wniosek o oddalenie (tzw. motion to dismiss), w którym odnieśliśmy się do zarzutów przedstawionych w pozwie. W kolejnych krokach przedstawiciel powodów odniósł się do naszego wniosku, a następnie my odnieśliśmy się do jego pisma – są to standardowe etapy w tego typu postępowaniach w Stanach Zjednoczonych.

Na koniec proszę jeszcze powiedzieć, jak zapatrujecie się na dywidendę. Czy zarząd rozważa rekomendowanie wypłaty w 2022 r., czy też tegoroczny zysk trafi raczej na kapitał zapasowy?

Zdecydowanie za wcześnie, by rozmawiać o przyszłorocznej dywidendzie. Na analizę naszej sytuacji finansowej i wydanie rekomendacji w tej sprawie przyjdzie czas po opublikowaniu raportu rocznego za 2021 r.

 

  • 3 tygodnie później...
Opublikowano

CD Projekt has agreed on settlement terms with a group of investors who sued the company over Cyberpunk 2077‘s disastrous launch.

A new statement released today states that negotiations were concluded on Wednesday and will see CD Projekt paying out just $1.85 million dollars to the plaintiffs.

“According to the Term Sheet, members of the class (including the plaintiffs) shall relinquish any and all claims against the Company and members of its Management Board,” the statement reads.

“In return, a settlement in the amount of $1,850,000 USD shall be paid out to the class by the Company and its insurer.
“As expressly stated in the Term Sheet, execution of the Term Sheet does not imply admission of any responsibility on the part of the Company or any of the other defendants named in the case.”

 

Źródło: https://www.videogameschronicle.com/news/cd-projekt-has-settled-its-cyberpunk-launch-lawsuit-paying-suing-investors-just-1-85m/

  • 3 miesiące temu...
Opublikowano
W dniu 5.04.2022 o 18:50, Figuś napisał:

 

Nie oglądam ale odpowiedź to: Ich silnik okazał się zbyt trudny do tworzenia CP2077, a do tego odeszło im sporo ludzi którzy się na nim jako tako znali, więc byłoby straszną głupotą pchać się w to jeszcze raz. Przynajmniej uczą się na błędach.

  • 1 miesiąc temu...
  • 3 tygodnie później...
  • 3 miesiące temu...
  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Skoro wyłożyli karty na stół i to po katastrofie zaserwowanej przy CP, to oznacza że musieli wyciągnąć wnioski i realnie ocenili na co ich stać. No i wychodzi, że zapowiadają tłuste lata:leo:

Opublikowano

Taka ciekawostka i easter egg o zerowej wartości, creditsy idą do mojej drugiej połówki, która specjalizuje się w astronawigacji:

Cytat

Sirius to najjaśniejsza gwiazda w gwiazdozbiorze Wielkiego Psa (Canis Majoris) i można ją znaleźć poprzez znalezienie trzech gwiazd w linii - pasie Oriona i pojechanie palcem w dół.

Hadar to też gwiazda - druga najjaśniejsza w gwiazdozbiorze Centaura.

Orion jest gwiazdozbiorem nieba północno-południowego, Wielki Pies również północno-południowego, a Centaur tylko południowego, co zgadzałoby się z tym, że dwie już istniejące marki wchodzą w skład tego samego "gwiazdozbioru", a Hadar, nowa, jest od nich odrębna.

 

  • Plusik 1
  • Lubię! 1
Opublikowano

cała trylogia w 6 lat? Może w czasach PS3 i Xboxa 360 byłoby to realne. Dziś chyba tylko Ubisoft z dziesiątkami studiów na całym świecie i z recyklingiem assettów na potęgę jest w stanie tak regularnie wypuszczać gry. Plan jest ambitny, ale nie wierze, że dużo mniejsi Redzi będą w stanie wydać gry co 3 lata. W międzyczasie pracując jeszcze nam innymi projektami.

Opublikowano
1 godzinę temu, Figuś napisał:

Co w tym niemożliwego, daje jedna część co trzy lata, gry na 100% o dużo mniejszej skali niż W3.

Po przejściu na UE5 przede wszystkim będzie im łatwiej o doświadczonych pracowników.

 

Cd Project red. To jest niemożliwością  :)

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...