Skocz do zawartości

Euro 2020 (tak po prawdzie to 2021)


Figuś

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 4,2 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Zawsze jest Copa America, które przebiega w tym roku jakoś kompletnie anonimowo. Urugwaj, Paragwaj... Neymar, Messi... Vargas...

 

Nie no ale serio to taki mecz Brazylia-Kolumbia to coś niesamowitego. Kapitalny gol Diaza, potem wyrównanie z odbiciem piłki od sędziego (tip: akcja ma być przerwana jeśli wskutek kontaktu sędziego padnie bezpośrednio gol, zmieni się drużyna posiadająca piłkę, albo, co bardziej subiektywne "zacznie się obiecująca akcja bramkowa". Jednak gracze Kolumbii na moment zastygli, czekając na gwizdek, który nie nadszedł, i to im raczej bardziej zaszkodziło niż sam kontakt sędziego. Był to niespodziewany obrót akcji. Kontrowersyjna sprawa, ale raczej gwizdnęli zgodnie z zasadami). Następuje długi okres VAR-u i narzekań Kolumbii. Przez pierwsze kilka minut sędzia nie może nawet za bardzo się poruszać, otoczony kordonem protestujących Kolumbów (wypuszczono nagranie rozmów sędziów przez VAR, zabawnie się słucha bo w tle cały czas jest głos protestującego Kolumbijczyka).

Ostatecznie sędzia dolicza 10 minut,  więc oczywiście Casemiro strzela zwycięskiego gola w setnej minucie meczu.

Do tego oczywiście kosy na Neymara jak w każdym meczu i ogólny latynoski temperament. Co za przeżycie. Tym dziwniejsze, że trybuny w Brazylii puste.

 

 

 

Tymczasem w Europie, Romelu Lukaku kontynuuje passę sukcesów

 

DgQ5HPR.png

 

 

 

Odnośnik do komentarza
12 godzin temu, Czoperrr napisał:

Szczęsny: A pamiętacie jak się potykaliśmy o własne nogi w 1 min. w obronie w meczu ze Szwedami ? 

Reszta: nooo beeczunia w chuuu

Szczęsny: A Robert gdzie ?

Reszta: a smuci konia gdzieś z Anką

Szczęsny: no to jeszcze idę na faje, to do września chopaki

Reszta: narka, do września

Edytowane przez ścierpła mi noga
Odnośnik do komentarza

Mam nadzieję, że dzisiaj Walia przejdzie dalej. Dania została na siłę przepchana do fazy pucharowej, gdzie w mojej ocenie nie powinna się tam znaleźć. Wiem, że teraz te zasady są posrane ale jednak dla mnie liczą się męczę bezpośrednie a ten z Finlandią mieli gorszy. Na dodatek wszystkie mecze Dania grała u siebie, a teraz czeka ich wyjazd. Walia to solidna obrona i na pewno będzie miała swoje okazje. Ciekawe czy Austriaków stać na to by pokusić się o niespodziankę. Włochy są tak pewni awansu, wszyscy już myślą z kim zagrają w ćwierćfinale, a dla mnie takie masowe spekulacje zawsze lubią się kończyć niespodzianką. 

Edytowane przez teamdox
Odnośnik do komentarza

Dania nie zdobyła wiele punktów, ale cieszę się, że jednak awansowali. Jednak grają na dużo wyższym poziomie, niż Finlandia i Rosja, mieli jak wiemy mnóstwo pecha. Ba, Dania właściwie była lepszą drużyną od BELGII przez większość meczu (w każdym razie na pewno do momentu wejścia de Bruyne). Ktoś tu pytał, czy jakikolwiek bramkarz puścił więcej strzałów, niż obronił, poza Szczęsnym. A przecież Schmeichel się do tego zbliżył, broniąc 4 strzały i puszczając 4 gole. Z czego większość akcji zobaczył po wspomnianym wejściu de Bruyne, przez 2,5 meczu Dania kontrolowała swoich rywali. Courtois obronił 4 w samym meczu z Danią.

 

(Swoją drogą, chyba najbardziej "wpuszczalski" bramkarz na Euro to... ten najlepszy, Manuel Neuer. Z Francją i Portugalią nie złapał nic. Łącznie DWIE obrony, a 5 straconych goli).

 

Nikt wielu goli się po Danii nie spodziewał (bez Eriksena, ich liderem wydaje się zdecydowanie Hojbjerg, choć po cichu Damsgaard, Poulsen czy Maelhe wyglądają całkiem dobrze). Ale akurat obronę i bramkę to mogliby niby mieć solidną. Ich trójka stoperów ma bardzo dobre kariery klubowe, zresztą taki Christensen wygląda świetnie. A Schmeichel jeszcze niedawno był dla mnie jednym z czołowych bramkarzy Premier League. Kiedy jednak kadry narodowe grają raz na jakiś czas takie mecze, to nie tylko trzeba mieć solidną obronę, ale też trochę szczęścia.

 

 

 

Włochy chyba naprawdę nie mogą przegrać z Austrią. Kurde no... zespół z innej planety. Zastanawiają się, czy dzisiaj Verratti, czy Locatelli w jedenastce. Gdzie obaj zagrali wybornie. 

 

Odnośnik do komentarza

Normalnie kibicowałoby się słabszemu, ale raz, że w typerku mam Włochów jako mistrzów, więc występuje konflikt interesów, a dwa, że naprawdę nie mam ochoty dalej oglądać tej drewnianej Austrii. 

Myślę że podobne odczucia mógł mieć postronny widz w stosunku do naszej repry. U nas jest przynajmniej większy beka factor ze względu na obronę. 

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...