Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

34 minuty temu, Faka napisał(a):

Wrócę z wakacji to sobie pojeżdżę, teraz zwiedzanie planety będzie miało sens, jak tak daleko się jedzie. 

Gdyby to dali day1, odbiór gry byłby zupełnie inny. Ciekawe, jak to się sprawdzi w DLCku, z tym, że tam skala ma być mniejsza i raczej jedna większa lokacja. 

Odnośnik do komentarza
5 minut temu, KrYcHu_89 napisał(a):

Gdyby to dali day1, odbiór gry byłby zupełnie inny. Ciekawe, jak to się sprawdzi w DLCku, z tym, że tam skala ma być mniejsza i raczej jedna większa lokacja. 


W sumie to na plus będzie taki dodatek, mocno skondensowany z misjami na jednej planecie, może powtórzyć udany sukces Far Harbor. 

Odnośnik do komentarza
44 minuty temu, KrYcHu_89 napisał(a):

Gdyby to dali day1, odbiór gry byłby zupełnie inny.


Właśnie o tym samym myślałem...
Łazik, mapy, 60fps... to już są zajebiste plusy i nie mam pojęcia, jak można takie rzeczy dodawać dopiero po czasie, a nie na premierę (że już o tej nieszczęsnej gammie nie wspomnę).
K#rwa, człowiekowi wydaje się, że tam powinni specjaliści pracować, a wychodzi na to, że to zwykłe debile są, skoro zdecydowali, że będzie git bez tego, a później to się może "zatenteguje" jakoś.

Odnośnik do komentarza
16 minut temu, Wredny napisał(a):


Właśnie o tym samym myślałem...
Łazik, mapy, 60fps... to już są zajebiste plusy i nie mam pojęcia, jak można takie rzeczy dodawać dopiero po czasie, a nie na premierę (że już o tej nieszczęsnej gammie nie wspomnę).
K#rwa, człowiekowi wydaje się, że tam powinni specjaliści pracować, a wychodzi na to, że to zwykłe debile są, skoro zdecydowali, że będzie git bez tego, a później to się może "zatenteguje" jakoś.

No dla tych co ograli, w tym Nas już czasu nikt nie cofnie, a szkoda, bo feelsy mogły być znacznie lepsze, a tak musiałem sobie trochę dopowiadać przez całą grę xDD. 

 

Mam premiuma, więc łazik i DLC siłą rzeczy sprawdzę, ale akurat teraz gorący growo okres, będzie ciężko złapać czas :/. 

Odnośnik do komentarza

Gra będzie rozwijana latami przez Bethesdę i społeczność. Pełne wsparcie modów jest nawet na konsoli, więc najlepsze rzeczy dopiero przed nami.

 

Bethesda ze swojej strony musi zadbać o konkretne fabularne DLC i systemowe rozwiązania jak np. budowanie stacji kosmicznych do których dokopano się w plikach gry.

 

Moim zdaniem gra ma ogromny potencjał jeśli właściwie do tego podejdą.

  • beka z typa 7
Odnośnik do komentarza
2 godziny temu, SnoD napisał(a):

Gra będzie rozwijana latami przez Bethesdę i społeczność. Pełne wsparcie modów jest nawet na konsoli, więc najlepsze rzeczy dopiero przed nami.

 

Bethesda ze swojej strony musi zadbać o konkretne fabularne DLC i systemowe rozwiązania jak np. budowanie stacji kosmicznych do których dokopano się w plikach gry.

 

Moim zdaniem gra ma ogromny potencjał jeśli właściwie do tego podejdą.


Tylko, że to nie miał być żaden GAAS, żebym na jakieś "rozwijanie latami" i "ogromny potencjał" miał się godzić.
To miało być kompletne, singlowe doświadczenie od dnia premiery i jedyne rozwijanie to ewentualne singlowe rozszerzenia, jak te do Falloutów, a nie funkcjonalności i elementy gameplayu, które zaniedbano, by szybko wypchnąć niedokończony produkt, żeby ludzie Gamepassa kupowali.

K#rwa, odpaliłem na chwilę, kupiłem ten łazik i sterowanie nim to koszmar - nie wiem, czy nie jest jeszcze bardziej zyebane niż Warthogi w Halo.

  • Plusik 3
  • beka z typa 1
Odnośnik do komentarza

Ja mam trochę inny punkt widzenia, moim zdaniem Starfield był od początku singlowym skończonym doświadczeniem jak wiele innych singlowych gier Bethesdy.  A rzeczy które teraz dodają typu jakiś łazik, to raczej miłe urozmaicenie a nie coś co zmienia funkcjonalności i odbiór całej gry. Ciężko to porównywac np. z takim Sea of Thieves gdzie gra przez z każdym rokiem zaliczyła ogromne zmiany.

 

Bo nie oszukujmy się jeśli ktoś nie polubił Starfielda wcześniej to dodanie łazika, po którym będzie mógł teraz jeździć po tych pustych planetach, mapy czy nawet możliwość budowy stacji kosmicznych nic tu nie zmieni.  

  • This 1
Odnośnik do komentarza

Widzę niektórzy jak zwykle mają ból dupy o wszystko XD

 

Wiadomo, Starfield to pierwsza gra Bethesdy która będzie wspierana przez kilka lat dodatkami fabularnymi i modami.

 

Nigdy wcześniej takich gier nie robili :leo:

3 godziny temu, drozdu7 napisał(a):

Ja bym wrócił i pewnie wrócę przy okazji dodatku. W sumie dużo sobie po nim obiecuję, że będzie fajny wątek główny. Że nie będzie latania po stu planetach żeby porozmawiać z Dr. Dupa czy szeregowym Dickiem. Tylko bardziej skondensowane jeśli chodzi o miejsce akcji. 

 

Z tego co czytałem, to ten dodatek od początku do końca jest chyba umiejscowiony na jednej planecie.

Odnośnik do komentarza
9 godzin temu, ASX napisał(a):

Ja mam trochę inny punkt widzenia, moim zdaniem Starfield był od początku singlowym skończonym doświadczeniem jak wiele innych singlowych gier Bethesdy.  A rzeczy które teraz dodają typu jakiś łazik, to raczej miłe urozmaicenie a nie coś co zmienia funkcjonalności i odbiór całej gry. Ciężko to porównywac np. z takim Sea of Thieves gdzie gra przez z każdym rokiem zaliczyła ogromne zmiany.

 

Bo nie oszukujmy się jeśli ktoś nie polubił Starfielda wcześniej to dodanie łazika, po którym będzie mógł teraz jeździć po tych pustych planetach, mapy czy nawet możliwość budowy stacji kosmicznych nic tu nie zmieni.  

 

7 godzin temu, SnoD napisał(a):

Widzę niektórzy jak zwykle mają ból dupy o wszystko XD

 

Wiadomo, Starfield to pierwsza gra Bethesdy która będzie wspierana przez kilka lat dodatkami fabularnymi i modami.

 

Nigdy wcześniej takich gier nie robili :leo:

 

Z tego co czytałem, to ten dodatek od początku do końca jest chyba umiejscowiony na jednej planecie.

Czasami Was nie rozumiem chłopaki, spędziliśmy z @Wredny bardzo dużo czasu w tej grze na premierę i ta opinia o grze nieskończonej pojawiła się też w ilości milionów recek na Steam. 

 

Mapa (była w TES, była w Falloutach od Bethesdy day0) i Łazik (była innych grach, gdzie masz jebitne planety do eksploracji) w Starfieldzie oraz 60 fps na konsolach nie są jakimiś tam pomniejszymi ficzerami QoL, tylko powinny być od premiery, nikt tutaj nie ma bólu dupy prócz Was, jak zwykle :)

10 godzin temu, drozdu7 napisał(a):

No panowie, nie wszystko da się zrobić w 25 lat 

:)

 

---

A czemu łazik taki ważny? Bo jakieś 30% lekko czasu gry się traciło na bieganie po planecie do celu misji.

 

Mapa? Bo w miastach serio każde drzwi był podobne i no to nie Soulsy, gdzie trzeba szukać odnóg, łatwo było się zgubić nawet za 5tym razem szukając drogi do apteki. 

 

Jak ktoś zagra w grę dzisiaj będzie dużo lepiej, inne poprawki ok, ale te dwie powinny być w grze premierowej, która była de facto znowu betą za pełną cenę (no ja akurat kupiłem, więc nie z gamepassa). 

  • This 1
Odnośnik do komentarza
8 minut temu, KrYcHu_89 napisał(a):

Czasami Was nie rozumiem chłopaki, spędziliśmy z @Wredny bardzo dużo czasu w tej grze na premierę i ta opinia o grze nieskończonej pojawiła się też w ilości milionów recek na Steam. 

ok, rozumiem że wg, ciebie nie mam prawa do własnej opinii pomimo 100h spędzonym w grze, bo ty i te wyimaginowane milion recek wiecie lepiej. Wyraźnie napisałem na początku posta że to tylko moje zdanie. 

Odnośnik do komentarza

Gra ma zajebiście chujowo napisane dialogi. Śmiem twierdzić że AI napisałoby ciekawsze a fabuła to żart.

Mimo wszystko bawiłem się świetnie eksplorując zakamarki kosmosu, a nawet wciągnąłem się w budowę baz i łączenie ich szlakiem transportowym. 

 

Na jedno dlc raczej nie wrócę chociaż mam wykupione. Wrócę jak będzie trochę więcej nowego contentu.

Odnośnik do komentarza
46 minut temu, ASX napisał(a):

ok, rozumiem że wg, ciebie nie mam prawa do własnej opinii pomimo 100h spędzonym w grze, bo ty i te wyimaginowane milion recek wiecie lepiej. Wyraźnie napisałem na początku posta że to tylko moje zdanie. 

no dobra 102 890 na samym Steam 

image.png.324b288b8c090d3dd57c4ce63fbd3ba4.png

oraz image.png.571d84e57c2b0a45157040866ddedd5e.png

 

Chodziło mi o sentencję "ból dupy" i "miłe urozmaicenia" nie ma co malować trawy. 

Odnośnik do komentarza
Godzinę temu, Moldar napisał(a):

Ciężko by mi napisać, że fabuła to żart. Główny wątek jest bardzo ciekawy, do tego fajne podejście do ng+. Główny wątek plus te dla frakcji warto zrobić.

Główny wątek polegający w zasadzie tylko na uganianiu się po planetach w poszukiwaniu tych samych artefaktów i to w grze RPG nazywasz ciekawym??! Masz doprawdy niewielkie wymagania:leo:

  • This 1
Odnośnik do komentarza

Fajnie, że tak bronicie tej bethesdowej miernoty, ale nie nazywajcie "szamba perfumerią" - tak jak @KrYcHu_89 napisał - to nie są "miłe urozmaicenia", tylko rzeczy z szerokopojętego QoL, które POWINNY być w grze tego typu od momentu premiery.
Czy ogólny odbiór byłby wtedy inny, lepszy? Śmiem twierdzić, że tak - im mniej wad do wytknięcia tym chyba lepiej, ale mogę się mylić.
Nie wierzę, że ktoś z Bethesdy, ujrzawszy te bezkresne pustkowia z niczym do roboty i bazami kopiuj/wklej co kilometr, stwierdził "a chuj, fajnie się będzie z buta popylało".
To nawet nieskończenie ciekawszy w konstrukcji świata Skyrim miał konia.
Łazika nie zrobili pewnie z jednego z tych dwóch powodów - bo są programistycznymi patałachami i nie potrafili wykrzesać czegoś takiego ze swojego prehistorycznego silnika (choć jak widać się dało, więc może nagle ktoś tam doznał olśnienia), albo (i to bardziej prawdopodobne) żeby gracze później niż prędzej widzieli ten kultowy już komunikat, obnażający toddowe kłamstewka o eksploracyjnych możliwościach (tu akurat udało mi się zaliczyć pieszo, więc z łazikiem będzie jeszcze łatwiej):

bdb48626-10e7-4950-ace8-8b8b2cb737d7-min.thumb.png.8f63ed6b65fa6e28daa0689db4dff8b7.png

  • Plusik 2
Odnośnik do komentarza
39 minut temu, KrYcHu_89 napisał(a):

nie mylisz się, po prostuimages?q=tbn:ANd9GcSPQq6Z0Jf49T205SKLBSm

mogę twoim zdaniem się się mylić, jak wszyscy. Ale fajnie byłoby jakbyś potrafił na forum uszanować opinię innych i nie przekonywać innych na siłę bo przecież ty i te "miliony" recenzji nie mogą się mylić. 

 

Dla mnie dodanie łazika, map w miastach czy 60 fpsów nie zmieniają wiele w całościowym odbiorze. Bo największe bolączki Starfielda są o wiele bardziej fundamentalne niż te wprowadzone zmiany. Łazik jest spoko dla osób których wciągnęła eskploracja  planet, ale jeśli ktoś tak jak ja skupił się na głównym wątku i frakcjach to niespecjalnie on coś zmienia. Mapy w miastach spoko, jest to jakieś ułatwienie w poszukiwaniu jakiś sklepów. Największą zmianą jest dodanie trybu 60 i 40 fpsów bo to faktycznie wpływa to na odbiór całego gameplayu, z tym że nie spotkałem jeszcze osoby która grała grę w 30 fpsach nie podobała jej się, ale nagle po zmianie klatkarzu na większy stwierdziła że teraz jej się podoba. Chociaż być może takie osoby istnieją, nie wiem. 

 

Także jeśli ktoś lubił Starfielda to może uznać, że no faktycznie spoko są te zmiany, w 60 fpsach gra się przyjemniej, łazik to fajna opcja do eksploracji, a mapy w mieście są pomocne w znalezieniu jakiegoś sklepu który zapomnieliśmy gdzie się mieści. Ale jeśli ktoś odbił się od Starfielda to te rzeczy nic tu nie zmienią, ponieważ u fundmanentu to wciąż ta sama gra, z tym samym rozczarowującym (moim zdaniem) wątkiem głównym. 

 

 

 

  • Plusik 2
Odnośnik do komentarza

Wątek główny szału nie robił,  znacznie ciekawsze już były te zadania frakcyjne, ale i w tym przypadku Bethesda się nie popisała, wątek Ryujin Industries - rozgrywki korporacyjne, byłby spoko gdyby nie sam gameplay, bo system skradania w Starfieldzie jest maga zjebany.

 

Co do przemieszczania się po planetach, to tak jak większość uważam, że pojazd powinien być od początku a nie łaskawie dodany niemal rok po premierze. Nie wiem w jakiej posranej głowie zrodził się pomysł żeby tego nie dawać na premier. Na większości planet, ciekawe miejsca(najczęściej bazy piratów) są rozsiane daleko od siebie a idąc do nich nic nie robimy, po prostu lecimy przeć siebie, co po kilku planetach przestało być już nawet nudne a stało się wkurzające, dlatego bardzo szybko grając porzuciłem pomysł eksplorowania planet.

Odnośnik do komentarza

Sam początek, gdzie mamy swój pierwszy dzień w kopalni i się uczymy zawodu. Po 5 min zaczynamy swoją samodzielną pracę. Po kolejnych 3 znajdujemy jakieś gówno. I narzekamy jak to jest chujowo i w ogóle. Przylatuje jakiś stateczek z dupy, nieznajomy go nam oddaje za darmo ot tak, my wylatujemy z poczuciem ulgi, że wreszcie się wydostaliśmy z tego piekła. No już wtedy wiedziałem, że będzie to wybitne pod względem narracji arcydzieło. Ja rozumiem uproszczenia i tak dalej. Ale to już jest kompletne przegięcie

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza

Początek nie jest zły IMO, Najgorszy jest cały środek wątku głównego, bo ogranicza się on niemal wyłączenie do schematu - poleć na planete, znajdź świątynie, zbierz artefakt za pomocą tej samej minigryy (powtórz kilkanaście razy). Końcówka też nie jest zła, bo wreszcie coś zaczyna się dziaći  gra stawia nas przed dosyć nietypową rozterką moralną. 

Ale środek wygląda jak zrobiony całkowicie na kolanie i zmusza do eksploracji czyli robienia czegoś co w porównaniu do innych gier Bethesdy zrealizowane jest słabo.

 

Zadania frakcyjne czy to dla gwardii czy dla piratów są przy tym o wiele lepsze i w zasadzie robią za gry w grze, pod względem tego jak ciekawie są napisane. 

 

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...