Bielik 744 Opublikowano 2 października Opublikowano 2 października Średni dodatek do średniej gry, standard zachowany. Cytuj
Beelzeboss 324 Opublikowano 2 października Opublikowano 2 października Nawe jakby starfield był 10/10 to ludzie i tak xboxa by nie kupili. Z takim podejsciem spendera to nic dziwnego, ze wybieraja bylejakosc. 1 3 Cytuj
KrYcHu_89 2 370 Opublikowano 2 października Opublikowano 2 października Skończyłem w 8h to DLC, quest główny jest niestety znowu słaby. Nie chce mi się nawet robić pobocznych rzeczy na tej planecie, jak to się ma do Far Harbor, Dragonborna, czy Vanguard, to jest jakaś kpina z graczy, przypominam, że dla osób bez Premium Edycji (która też byłą droga) koszt tego dodatku samodzielnie to 129 złotych, DLC 2 jeszcze miało być, zobaczymy, czy będzie tak samo średnio, czy jeszcze gorzej. Dałbym 5+/10 (podstawce dałem 8/10), tajemniczość i ta cała wielka, nowa rasa z zapowiedzi kończy się na 1wszym i jedynym dobrym queście, ewentualnie ostatnim, tylko tam już był prawdziwy chaos silnikowo designerski, nie chce wiedzieć jak ten silnik to odpali na konsolach, bo nie jest przystosowany do tego, na szczęście mój komputer podołał, ale dostałem jedynego crasha w finalnej misji, oni chyba tego nie testowali ile tam się wrogów respawnuje i ile efektów odpalanych, no fajnie chcieli rozmach, ale to Creation Engine xD. To miał być topowy design questów, zamknięta fajna fabuła i super lokacja, wielki powrót Bethesdy w robieniu ciekawych misji w RPG - nie było, był jeden dobry quest. + początek historii + planeta klimatyczna + dobra grafika xD + rzeczy QoL, ale to właściwie patche dały + no jakieś tam wybory + fajne nowe pukawki, niestety wpadają pod koniec gry - miało być duże DLC, może jakiś poboczny content tam jest, ale główny jest za krótki - 8 godzin to maksymalna wartość, chyba, że biegamy wszędzie na piechotę - mapa zaprojektowana tak, że z tego nowego łazika za dużo nie pokorzystamy, bo wszędzie są mikroskały - postacie NPC w DLC są katastrofalnie napisane, niestety Frakcje to dalej top Starfielda - questy główny jednak najgorszy w historii zawsze dobrych i lepszych od podstawek dużych DLCków od Bethesdy - wrogowie? może 3 rodzaje, za mało - fatalna optymalizacja finalnej misji, kryminał, kompy z NASA wybuchają +- Przyłączalni NPC byli (2), ale jak ich zobaczyłem, to mi się jakoś przestało chcieć ich dodawać do drużyny Czemu nie dali do recenzji? No to już wiemy, DLC jest niedokończone, czegoś tutaj brakuje znowu w tej eksploracji, za mało lore dookoła, zbyt sztampowe te bazy, krótkie, drogie, a czekaliśmy rok, pozerzy. To jeszcze zdjęcie mojego astronauty na koniec, żeby nie było tak dramatycznie 4 Cytuj
A_Bogush 394 Opublikowano 3 października Opublikowano 3 października Ale, że portal o wdzięcznej nazwie Pure Xbox daje śrenią ocenę to jestem w szoku. Cytuj
Beelzeboss 324 Opublikowano 3 października Opublikowano 3 października za to xboxera zawsze na straży 1 Cytuj
Dahaka 1 863 Opublikowano 3 października Opublikowano 3 października Ja nie wiem, zrobili średnio-przyjętą grę i zamiast zrobić redemption arc jak cyberpunk i dojebać konkret DLC, to oni tylko pogrążają się jeszcze bardziej. 1 Cytuj
ASX 14 714 Opublikowano 3 października Autor Opublikowano 3 października Z tego co widzę często nawet osobom którym Starfielda się podobał narzekają i są rozczarowani tym DLC. Szczególnie krytykuje się optymalizację zwłaszcza na konsoli. Cytuj
KrYcHu_89 2 370 Opublikowano 3 października Opublikowano 3 października 9 minut temu, Dahaka napisał(a): Ja nie wiem, zrobili średnio-przyjętą grę i zamiast zrobić redemption arc jak cyberpunk i dojebać konkret DLC, to oni tylko pogrążają się jeszcze bardziej. No szczerze mówiąc na to liczyłem, nie udało się. Cytuj
Czezare 1 454 Opublikowano 3 października Opublikowano 3 października To studio jest absolutnie do zaorania. Tkwią nadal i będą tkwić w przeciętniackim marazmie, no chyba że wyjebią na zbity pysk starych nieudaczników, a zatrudnią kolesi którzy na robieniu RPG-ów się znają, np devów z CD Projekt Red, byłych lub podkupionych. Żeby zrobić jeszcze gorszą fabularną spierdolinę niż w podstawce??! No to trzeba się faktycznie postarać... 1 Cytuj
Chewie 176 Opublikowano 6 października Opublikowano 6 października W dniu 3.10.2024 o 13:50, Czezare napisał(a): To studio jest absolutnie do zaorania. Tkwią nadal i będą tkwić w przeciętniackim marazmie, no chyba że wyjebią na zbity pysk starych nieudaczników, a zatrudnią kolesi którzy na robieniu RPG-ów się znają, np devów z CD Projekt Red, byłych lub podkupionych. Żeby zrobić jeszcze gorszą fabularną spierdolinę niż w podstawce??! No to trzeba się faktycznie postarać... Niestety muszę się zgodzić, tego slopfielda nawet mody nie uratują. Jak dobrze, że od lat nie czekam już na TES6 Cytuj
SnoD 2 341 Opublikowano 9 października Opublikowano 9 października Tym DLC mogli się zrehabilitować jak CDPR w przypadku Cyberpunk, zrobić nowe otwarcie. Zamiast tego tak spartolili, że kolejnego rozszerzenia 2 lata po premierze gry już nikt nie kupi. Żeby uratować IP, to musieliby teraz zrezygnować z płatnych dodatków (bo tych już i tak nikt nie kupi) i wszystkie rozszerzenia wrzucać do gry za free i to regularnie jak w Fallout 76. 1 Cytuj
Krzysztof93 1 351 Opublikowano 9 października Opublikowano 9 października Wrócę do Starfielda jak będę miał problemy z bezsennością. Turbo nudna gierka a to co zdążyłem w niej zobaczyć przypomina te sny gdy budzisz się i myślisz ,,co ja brałem, że takie durnoty mam w głowie '' no normalnie jesteś górnik wybraniec, pochłonąłeś magiczny kamień, masz tu statek za miliardy dolców i latasz w różne miejsca gdzie placówki w środku wyglądają praktycznie tak samo. No brzmi jak durny sen co nie? 1 Cytuj
Moldar 2 260 Opublikowano 9 października Opublikowano 9 października Mi dodatek zajął 25 godzin i pewnie doszłoby jeszcze kilka, ale się nim zwyczajnie zmęczyłem. Nie zmęczyłem się co prawda samym dodatkiem, bo ten jest nawet ok, ale po prostu optymalizacją na xboxie. Ten dodatek ledwo działa, cały czas skaczace fpsy, a pod koniec głównej osi fabularnej, to już może to chodziło w 15 klatkach. Sam dodatek skupia się na jednej planecie, co też trochę dla mnie na minus, sens gry gdzieś uleciał, aby eksplorować inne planety i przebywać również trochę w statku. Obszar do zwiedzania nie jest jakoś mocno rozległy, wszystko jest mniej więcej obok siebie, więc pokonywałem dlc na piechotę. POI trochę jest, ale samo odkrywanie ich nie było niczym wybitnym. Na plus widoczki, unikatowa planeta na tle całej reszty. Główny wątek mi się podobał, kilka pobocznych zadań również, inne mniej jak znalezienie krowy. takie 7/10 ale przez optymalizację maks 6 na deser 2 1 1 1 Cytuj
Sedrak 789 Opublikowano 9 października Opublikowano 9 października (edytowane) Polsko - japońskie korzenie wyczuwa. Edytowane 9 października przez Sedrak Cytuj
KrYcHu_89 2 370 Opublikowano 9 października Opublikowano 9 października Ta finalna misja zacina się na każdym sprzęcie, wspaniały pokaz silnika Creation Engine xD. Cytuj
Chewie 176 Opublikowano 9 października Opublikowano 9 października 2 godziny temu, SnoD napisał(a): Tym DLC mogli się zrehabilitować jak CDPR w przypadku Cyberpunk, zrobić nowe otwarcie. Zamiast tego tak spartolili, że kolejnego rozszerzenia 2 lata po premierze gry już nikt nie kupi. Żeby uratować IP, to musieliby teraz zrezygnować z płatnych dodatków (bo tych już i tak nikt nie kupi) i wszystkie rozszerzenia wrzucać do gry za free i to regularnie jak w Fallout 76. Ale to by była ta sama miałka gra, tylko że darmowa 20 minut temu, Sedrak napisał(a): Polsko - japońskie korzenie wyczuwa. pewnie ukrainka Cytuj
suteq 200 Opublikowano 9 października Opublikowano 9 października Pograłem z 2 godziny w Shattered Space i nie potrafię wyrazić jak chujowy jest ten dodatek. Fabularnie mogli zrobić wszystko a poszli w jeden z najbardziej chujowych i nudnych wątków w grach czyli jakieś religie, kulty i duchy z pseudonauką rodem ze zlotów płaskoziemców. Straszne to jest, w ogóle nie zachęca mnie to do grania dalej. Głównymi przeciwnikami w dodatku to jakieś duchy, zjawy, pseudopająki wychodzące z jakiegoś multiwersum spierdolenia. O wiele bardziej mam ochotę wrócić do zadań pobocznych z podstawki niż robić cokolwiek w dodatku. Postaci przynajmniej przez te pierwsze 2 godziny są całkiem OK napisane i nie miałem zgrzytów podczas rozmowy z nimi. Aha, sprawdziłem jak się sprawuje ten łazik który wyszedł jeszcze przed dodatkiem. Dawno takim gównem nie jeździłem xD Wolne to, mało zwrotne, blokuje się na byle czym, jedyny plus to taki że ma działko do walki. No i mam wrażenie że gra na PC wyładniała bo na max ustawieniach przez większość czasu nie mogłem się nadziwić jak to dobrze wygląda. Już na premierę pomieszczenia i liczba detali powalała, a teraz wszystko jest jeszcze bardziej wyraźniejsze a twarze postaci głównych (poza średnią mimiką) są naprawdę bardzo, bardzo ładne. Andreja jest jeszcze piękniejsza niż wcześniej. <3 No i optymalizacja jest o wiele lepsza ale dziwne jakby po roku od premiery nie była, zwłaszcza z DLSS i Frame Generation na pokładzie. 130zł za ten dodatek to rozbój w biały dzień. Cytuj
ASX 14 714 Opublikowano 10 października Autor Opublikowano 10 października no gra wyładniała kilka miesięcy temu, szczególnie we wnętrzach poprawili oświetlenie stare oświetlenie: nowe: 1 Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.