20 lat marki Xbox, nasze wspomnienia, ulubione gry itd.

[Czoperrr 5 239]

Tak jak ASX mówił był to XLink Kai i sam go używałem do ciorania w Halo 2 i Forzę Motorsport. Wspaniały programik. Używali jej głównie gracze z rynków gdzie Xbox Live był niedostępny, ale także Ci co grali na zmodowanych konsolach. Sam miałem (wciąż mam) konsolę z dashem UnleashX i sporym dyskiem twardym

[dee 8 816]

Trochę nierzetelne te dane. Jako pierwszą grę na X360 pokazuje mi Geometry Wars. No fajnie, bo nigdy w to nie grałem

[Paolo de Vesir 9 218]

U mnie całkiem trafnie - nowe konto mam od 2009, Chime jako pierwsza gierka, najwięcej grałem w Halo 5.  

[SnoD 2 341]

U mnie w podsumowaniu wyszło bardzo ciekawie bo Killer Instinct jako gra, z którą spędziłem najwięcej czasu w ogóle, a w latach 2017-2019 najczęściej ogrywanymi były kolejno Halo Wars 2, State of Decay 2 i o dziwo Sea of Thieves  

 

Fajny pomysł. 

[iluck85 2 947]

6 godzin temu, zdrowywariat napisał:

A jeśli chodzi o ulubioną grę to zdecydowanie numerem 1 był Ninja Gaiden, to ta z tych gier, która nie miała prawa tak wyglądać na Xie, coś jak Tekken3 na szaraku, PD64 na N64, czy Metroid Prime na GC. NG dalej jest w moim top3 życia, a zarazem to też jedna z gier, którą najwięcej razy skończyłem.

 

O to, to. Do dzisiaj pamietam trailer. Potem impreza PlayStation experience w Warszawie i tam jeden z forum mi opowiadał o Xboxie. Kupiłem z Halo 2 w wersji Francuskiej, grać się nie dało. 
Potem kupiłem Cristala, bo dla ludzi bez live i dodatków wydali wersje NG Black która miała oba Hurricane pack. No doliczając wersje na Vite i teraz Switch, 600h będzie. Piękne czasy. 
Z perspektywy czasu zaluje ze sprzedawałem te gry i konsole. Dzisiaj miałbym piękna kolekcje, ale wiadomo jak za małolata z budżetem. 
 

360 tez była sztos. Forza rozwinęła skrzydła, doszła Horizon, Pinaty, Gearsy, Kameo-Gearsy do 2,3 w nocy ze stała ekipa. Perfect Dark, Conker 

One już nie miał tego, Series x to nic więcej jak kolej rzeczy. Premiera, kupno, granie. Większych emocji nie miałem przy dwóch ost konsolach. 

Edit- Project Gotham Racing Szkoda tytułu.

 

 

Edytowane 24 listopada 2021 przez iluck85

[Czoperrr 5 239]

4 hours ago, iluck85 said:

 

O to, to. Do dzisiaj pamietam trailer. Potem impreza PlayStation experience w Warszawie i tam jeden z forum mi opowiadał o Xboxie. Kupiłem z Halo 2 w wersji Francuskiej, grać się nie dało. 
Potem kupiłem Cristala, bo dla ludzi bez live i dodatków wydali wersje NG Black która miała oba Hurricane pack. No doliczając wersje na Vite i teraz Switch, 600h będzie. Piękne czasy. 
Z perspektywy czasu zaluje ze sprzedawałem te gry i konsole. Dzisiaj miałbym piękna kolekcje, ale wiadomo jak za małolata z budżetem. 
 

360 tez była sztos. Forza rozwinęła skrzydła, doszła Horizon, Pinaty, Gearsy, Kameo-Gearsy do 2,3 w nocy ze stała ekipa. Perfect Dark, Conker 

One już nie miał tego, Series x to nic więcej jak kolej rzeczy. Premiera, kupno, granie. Większych emocji nie miałem przy dwóch ost konsolach. 

Edit- Project Gotham Racing Szkoda tytułu.

 

 

Conker to akurat pierwszy Xbox. Wiem, grafika zajebista i wyprzedzającą swoją generację więc mogło się pomylić

[iluck85 2 947]

Zgadza się. 1 Xbox, podobnie jak świetny Oddworld Stranger's Wrath. 

Ten ogon Conkera, jak to wyglądało... 

Tu też spoko nuta była.

A ktoś się załapał na klasycznego Xboxa z tym 1 padem? Ja miałem już "s". Balon był podobno mega niewygodny, ale nie miałem go nigdy w ręce. 

 

 

Edytowane 24 listopada 2021 przez iluck85

[dee 8 816]

Dla mnie nawet "eska" wydawała się duża, "balona" nie miałem, ale to musiał być bydlak. A i "eska" miała swoje wady, te przyciski "biały" i "czarny"  były potężnie nieintuicyjne.

[zdrowywariat 373]

Zagrałby w jakieś dobre Banjo-Kazooie, albo w Conkera, heh.

[Czoperrr 5 239]

U mnie kiepsko bo nowe konto mam od premiery XSX, a na Xboxie 360 grałem ostatnio jakoś na premierę Wiedźmina 2 (na innym koncie). Cyberpunk

 

 

W sumie wbicie 42k GS w rok to nie tak kiepsko, gram jak poyebany, chyba ostatnio tyle grałem w czasach oryginalnego Xboxa.

Edytowane 25 listopada 2021 przez Czoperrr

[ASX 14 714]

jak na rok posiadania konsoli ponad 42 tysiące punktów osiągnięć i prawie setka zagranych tytułów to bardzo spoko wynik, widać że nie mamy do czynienia z teoretykiem gamingu 

[Hubert249 4 285]

Prawilne gierki 

 

 

 

 

A tutaj im starszy tym głupszy xD

 

 

 

[ASX 14 714]

40 minut temu, Hubert249 napisał:

widać chyba tzw. efekt gamepassa

[Paolo de Vesir 9 218]

Podsumowanko mojego aktualnego konta (pierwszą połowę generacji siódmej spędziłem na koncie którego Xbox usilnie nie rozpoznaje i ma 0GS ;/ ). Boli to o tyle, że miałem tam naprawdę sporo punkcików (sumarycznie pewnie byłoby ze 100k), kilka fajnych gier arcade i kilka calaczków, w tym z mojego kochanego Dead Space'a 1. Chyba mój pierwszy świadomy calak, taki których chciałem wbić, bo Fight Night 1K dawał chyba za kilka pojedynków (swoją drogą też świetna gra).

 

 

Czyli drugie konto w ponad dwa lata po 27 stycznia 2008, pamiętam jak dzisiaj dzień kiedy kupiłem w mojej opinii najlepszą konsolę stacjonarną w historii.  

 

 

Tutaj opis rok po roku, ale jeden z drugim będzie mi pierdolił w CW, że w Halo nie gram.  Zaznaczę tylko, że po dziś dzień w kampanię piątki nie grałem dłużej niż godzinę.

 

 

 

[iluck85 2 947]

GS nie jest równomierny, bo można skończyć gre i mieć 280GS. Po ograniu 100 tytułów i tak GS nie będzie wysoki. 
Mi pokazuje 1 logowanie na 360 w 2010. Kupiłem chwile po premierze, to 4 lata leciałem na piratach  Bana dostałem jak odpaliłem jakiś tytuł miesiąc przed premiera. Ale nie pamietam jaki. 
Jeszcze coś mi świta, ze konto mi zniknęło, bo się kiedyś trzeba było logować przez Microsoft MSN czy jakoś tak. Był czas ze było można się przelogować, a potem konta znikały. Tak straciłem gametag. 

[ASX 14 714]

no wiadomo że GS nie mówi wszystkiego. Ja np. ponad 800h przez 4 lata spędziłem w SoT, a wbite mam tam tylko 2160 GS. Lepszy byłby czas gry jaki graliśmy w poszczególnych latach, ale nie ma dostępnych  takich statystyk.

[Wredny 9 696]

Kurde, nie mogę się zalogować do tego muzeum - odpalam, loading, wybieram logowanie, słyszę w tle jakieś plumknięcie i już mam opcję na szaro 

[Mejm 15 361]

Dopiero w tamtym roku zaczales szanowac marke i xbox cie wyczul.

[Wredny 9 696]

Udało się 
Beka, że wsteczną liczy, jakbym faktycznie grał na X360 


Pierwsze logowanko w dniu premiery XSX, ale pierwszy szpil się nie zgadza, bo od Gearsów zacząłem.
 

[creatinfreak 3 847]

No mi też wsteczną zaliczyło jako pierwsze odpalenie 360, której nigdy nie miałem. Moim pierwszym Xboxem był gruby biały xone i pierwsze osiągnięcie jest w chuj trafione.

 

Edytowane 28 listopada 2021 przez creatinfreak

[20inchDT 3 361]

U mnie też pierwsza gra się nie zgadza. Pokazuje mi Doom 2016, a przed tym było kilka lub nawet kilkanaście innych gier. Ogólnie to moje 3 konto na xboxie, ale tym razem ostatnie. Dziwi mnie tyle shooterów w most played, bo to nie jest mój ulubiony gatunek

 

[michal 558]

On 11/25/2021 at 2:41 PM, Paolo de Vesir said:

Podsumowanko mojego aktualnego konta (pierwszą połowę generacji siódmej spędziłem na koncie którego Xbox usilnie nie rozpoznaje i ma 0GS ;/ ). Boli to o tyle, że miałem tam naprawdę sporo punkcików (sumarycznie pewnie byłoby ze 100k), kilka fajnych gier arcade i kilka calaczków, w tym z mojego kochanego Dead Space'a 1. Chyba mój pierwszy świadomy calak, taki których chciałem wbić, bo Fight Night 1K dawał chyba za kilka pojedynków (swoją drogą też świetna gra).

 

 

Czyli drugie konto w ponad dwa lata po 27 stycznia 2008, pamiętam jak dzisiaj dzień kiedy kupiłem w mojej opinii najlepszą konsolę stacjonarną w historii.  

 

 

Tutaj opis rok po roku, ale jeden z drugim będzie mi pierdolił w CW, że w Halo nie gram.  Zaznaczę tylko, że po dziś dzień w kampanię piątki nie grałem dłużej niż godzinę.

 

 

 

to na xboxie tyle dobrych FPSow ze masz shooter w kategorii top gatunek?

[Dalhi 209]

Tak z ciekawości zajrzałem w te statystyki i według nich mam 91 gier uruchomionych 

Tylko szkoda że nie ma listy bo jestem ciekaw co się tam znalazło. Co prawda sporo tytułów wpadało na dysk i po chwili wylatywało, ale że aż tyle tego to jestem zaskoczony. Xboxa mam od roku, plus jedną czy dwie gry sprzed kilku lat które wymagały Xbox Live, choć sama nazwę mogę przekręcać, ale to nieistotne.

[Wredny 9 696]

W dniu 28.11.2021 o 21:24, 20inchDT napisał:

Dziwi mnie tyle shooterów w most played, bo to nie jest mój ulubiony gatunek

 

 

No ale przecież to XBOX - albo shootery albo racery, więc nic dziwnego 

Zacny Gamerscore, w CW już nie będzie można od teoretyków wyzywać 

[SnoD 2 341]

Z Xboksem od lipca 2008 r. kiedy to X360 Arcade (mam go do dnia dzisiejszego) zajął miejsce mojej pierwszej konsoli jaką było PS2 i wtedy dopiero przygoda z konsolami zaczęła się na poważnie. Z X360 mam bardzo dużo fajnych wspomnień bo były to czasy studiów i dużo kursowałem z klockiem po moich kolegach, tak często, że kupiłem sobie specjalną torbę do jej transportu, oczywiście z logiem X360.

 

Dwa pady i kolejne części Gears of War na splicie, to była jazda bez trzymanki. Te wrażenia byly nie do podrobienia po dziś dzień. Dla mnie to znak ostatnich beztroskich czasów w moim życiu. Najwięcej kupionych i ogranych gier. Najlepiej wspominane serie: Gears of War, Mass Effect i Forza Motorsport. Pamiętam jakim wydarzeniem i jaką kosą było wydanie rodzimego Wiedźmina 2 na X360.

 

Od tamtej pory kupowałem konsole wszystkich producentów, nie miałem tylko Wii, PSP i Vita, ale to z X'em ostatecznie spędzałem najwięcej czasu i po ograniu paru gier inne konsole robiły za przyciski do papieru. Po latach człowiek godzi się, że nie ma czasu i sił by ograć wszystkich dobrych gier, ale jednocześnie wmawia sobie, że backlog tych kilkudziesięciu pozycji z 2 ostatnich generacji jednak kiedyś da się nadrobić (szkoda tylko, że to najczęściej gry na kilkadziesiąt godzin każda).

 

W XsX podoba mi się, że jest ta ciągłość i można na niej grać w wiele produkcji jeszcze z czasów X360 i to często w lepszej jakości. Można stare hity odkryć na nowo obok zupełnie nowych gier.

Edytowane 30 listopada 2021 przez SnoD