NINJA GAIDEN: Master Collection

[mozi 1 978]

W dniu 7.07.2021 o 10:23, Lord Protector napisał:

sigma 2 niestety jest słabiutka 

No tak na szybko- dlaczego przeciwników jest 1/3 tego co na xie? Dlaczego można robić upgrade broni tak jak gra sobie chce (tylko 1 na raz i tylko w określonych momentach?) i po co w takim razie zbierać kasę skoro nic nie można za to kupić? Te dodane pojedynki w stylu statuy wolności czy buddy to XD.

Przecież to serio jakiś niedorozwój wymyślił? do tego wykastrowali grę z TOV ehhh....

[Soul 1 321]

Człowiek kupił kolekcję ale prawda jest taka, że jak masz NGB w 4K/60fps i NG2 4k/60fps to na Sigmy nie ma nawet co patrzeć, to NG3 RE w tej edycji daje radę bo to co jest we wstecznej to no cóż... 

[devilbot 3 682]

Ja tam lubię sigmy za nowe grywalne postacie i masę triali i dodatkowego contentu. Zawsze to więcej ninja gaiden czyli slashera na najwyższym poziomie.

 

Malo tego jak ktoś chce zacząć przygodę z ninjagaidenami to najlepsze wejście to NG Sigma. Black jest super wiadomoa ale Sigma 1 dużo się nie różnie a oferuje więcej usprawnień związanych z interfejsem gry czy loadingami które w black we wstecznej na xboxie są kosmiczne.

Edytowane 9 lipca 2021 przez devilbot

[Soul 1 321]

Przez dzików, NGS w samej rozgrywce i przebudowaniu kilku poziomów, nie był chwalony, ja sam uważam, że parę rzeczy jest tam nie potrzebnych (jak właśnie druga grywalna postać) 

 

A loading tylko ten pierwszy trwa długo, później już jest OK. 

Edytowane 9 lipca 2021 przez Lord Protector

[devilbot 3 682]

Te dwa czy trzy chaptery Rachel w fabule nie są zbyt mocne fakt. Mi nie przeszkadzają bo są krótkie no i można nią potem pośmigać w survivalach. Wg mnie Sigma = black nie ważne co wybierzecie będzie zajebiście.

 

 

[Szermac 2 743]

Druga Alma na Hardzie to jest jakiś pierdolony żart przepraszam ?

[GearsUp 194]

NG 3: Razor's Edge

 

Tak sobie przeglądam na YT, porównuję i jak dla mnie wersja z Xboxa w wielu miejscach wygląda lepiej niż ta w kolekcji. Nie chodzi rzecz jasna o ostrość grafiki ale o to jak niższa rozdzielczość wpływa na klimat samej gry

 

albo same efekty np deszczu

 

to ujęcie z samego początku gry wersji back-compat na XOX dokładnie w 4 minucie 40 sekundzie

 

 

 

wersja z kolekcji na PS5 (jak i każdej innej platformie) czas 3:27 tutaj tego deszczu prawie wcale nie widać

 

 

 

oglądam dalej jak gracz kroi przeciwników i ten z wersji Xboxa jest cały umazany we krwi - 5:30

 

 

podczas gdy ten z PS5 jest czysty jak łza

 

Jak dla mnie wersja z Xboxa o wiele bardziej klimatyczna.

 

Edytowane 4 sierpnia 2021 przez GearsUp

[Bzduras 12 521]

A ja się nie zgodzę. Zanim kupiłem kolekcję próbowałem ogrywać Razor's Edge ze wstecznej i niestety, ale 720p bardzo kaleczyło moje oczy. Gdyby jeszcze był jakiś mocny antyaliasing to spoko, ale zębiska na każdej teksturze kłuły w oczy i serduszko. Z kolei RE z kolekcji wciągnąłem noskiem na raz i miejscami wyglądało to jak rzecz sprzed generacji, a nie dwóch. Chyba po prostu jest to kwestia zmysłu estetycznego, ale dla mnie rozdzielczość i klarowny, ostry obraz wygrywa z deszczykiem.

 

A juchą oczywiście mazia się tak samo jak w wersji ze wsteki, może po prostu na tym filmiku koleś nie striggerował tego efektu w tym miejscu?

[GearsUp 194]

Ja nie napisałem, która wersja jest ładniejsza i lepsza tylko, która dla mnie bardziej klimatyczna. Brak AA oczywiście boli ale można to zniwelować czymś takim:

 

https://www.marseilleinc.com/mclassic/

[Bzduras 12 521]

Mimo tego, co napisałeś ja jednak wolę RE z kolekcji.

[GearsUp 194]

Ewidentnie obcięli ilość krwi. To są screeny z cut-scenki więc combosy nie mają wpływu na jej ilość:

 

 

 

 

 

 

 

Brak krwi na prawej ręce w dodatku na pierwszym screenie wygląda jakby wersja z kolekcji była zglitchowana.

 

 

 

Edytowane 4 sierpnia 2021 przez GearsUp

[devilbot 3 682]

Przejebane tak rozkminiać gry klatka po klatce.

Mi się ogólnie lepiej gra w ng3re z kolekcji.

 

[GearsUp 194]

Zacząłem rozkminiać po tym jak ktoś w tym temacie napisał, że wersja NG 3 z tamtej generacji a ta z kolekcji to 1:1 to samo.

 

Jak widać po załączonych screenach nie to samo 

 

a już miałem sprzedawać swoje pudełeczko

 

Ninja Gaideny z kolekcji osobiście uznaję zatem za wersje gier dla grzecznych chłopców 

[devilbot 3 682]

Dobrze, że każdy fan na Xboxie ma pewnie obie te gry.

Ng3re nie z kolekcji ma też misje z trybu Shadows od the World i trening mode.

[SunaGuidesPL 124]

Miło wrócić do Ninja Gaiden. Mam nadzieję, że wydadzą kiedyś NG4; świetna seria dla bardziej hardcore(owych) graczy.

 

Moje przejście UN01 (NG3:RE z kolekcji) i poradnik. Planuję wrzucić każdy trial na poziomie Ultimate Ninja (co tydzień 1). Ukończyłem już 9 trial(i), został jeszcze UN10. Do platyny wystarcza 3.

 

 

 

Mam nadzieje, ze komuś to pomoże. Najpierw Kosą, potem spróbuję innymi broniami/dziewczynami. W każdym razie, najłatwiejsze 3 trial(e) do przejścia to UN02, 03 i 04, w mojej skromnej opinii.

 

Powodzenia dla chcących zdobyć platynę lub ukończyć wszystkie trial(e)!

Edytowane 29 września 2021 przez SunaGuidesPL

[Szermac 2 743]

Nie jestem jakimś Gaidenowym wymiataczem, ale jest satysfakcja  Ruszę Very Hard, ale po 1 chapterze czuć, że do dla lepszych czubków

[Czezare 1 450]

Kocham serię Ninja Gaiden miłością niemal ślepą. Zassałem na PS5 zremasterowaną trylogię i pierwsze wrażenie nie jest niestety najlepsze. Po pierwsze wydaje mi się, że poszli po linii najmniejszego oporu i nie chciało im się nawet robić wspólnego menu, skąd odpalało by się poszczególne części. Sprawa druga, niestety wersja NG Sigma (jedynka) na Playstation jest upośledzona względem wersji xboxowej w tym, że nie ma wibracji na padzie. O ile pamiętam to kiedy ta część wychodziła kiedyś dawno temu na PS3 to Sony nie miało wibracji w padzie (niesławny sixaxis), no ale bitch please, żeby po tylu latach nie dorzucić funkcji wibracji w remasterze??!! Skok na kasę, nic więcej.

 

Cała reszta to oczywiście cud miód orzechy...

[Bzduras 12 521]

Kolekcja jest w promocji na Switchu, 120 pesos zamiast 160. Czy kupiłem po raz kolejny, żeby móc pograć na kiblu? Być może

[devilbot 3 682]

Izuna drop zsynchronizowany ze stolcem który robi plum 

[Bzduras 12 521]

Dokładnie tak jest, aż specjalnie zacząłem brać Laxativ żeby częściej klopa odwiedzać

 

BTW, czy to tylko moje wrażenie, czy Sigma 2 jest dużo łatwiejsza od oryginału? Tam potrafiłem zaciąć się na bossie na długo, tutaj dojechałem do chaptera 7 pykając sobie w krótkich sesjach bez żadnego problemu i bez zgonu po drodze. Mimo tego jednak na handheldzie ta gra wchodzi jak złoto. Mam 20 minut wolnego? Cyk, konsolka w łapę, przejść dwa checkpointy i zająć się innymi sprawami

[Czezare 1 450]

W dniu 28.09.2021 o 15:48, Bzduras napisał:

Dokładnie tak jest, aż specjalnie zacząłem brać Laxativ żeby częściej klopa odwiedzać

 

BTW, czy to tylko moje wrażenie, czy Sigma 2 jest dużo łatwiejsza od oryginału?

Wrażenie moim zdaniem prawilne. Jest łatwiej, w jedynce również w stosunku do Black,  za to NG3: RE w Collection jest trudniej i to ZDECYDOWANIE. Już granie na Normalu to prawdziwe wyzwanie. Niektóre sekwencje powtarzam po 20-30 razy, a za gaidenowego świeżaka bynajmniej siebie nie uważam. Teraz np utknąłem na dłużej w Day 2 na walce w jednej z lokacji z żołdakami + heli  Jak walczę z żołnierzami to dostaję rakietami od helikoptera, a jeśli do niego strzelam z łuku to dojeżdżają mnie żołdacy. Nie ma kompletnie nawet ułamka sekundy na jakiś oddech,  np jakieś odbiegnięcie na bok, margines błędu też malusieńki. Ja to nawet podejrzewam, że poziom trudności na Normalu jest wręcz zbugowany.

[Bzduras 12 521]

Tam musisz się uwijać i robić wszystko z automatu - slide na żołnierza żeby go na chwilę wytrącić z równowagi, strzał w helikopter, dodge jump, powtórz. Po chwili rozkminisz jak to przejść, ale tak - RE jest trudne, po Sigmie 2 to wręcz jak maraton po delikatnym spacerku. NGS2 przeszedłem wczoraj, mój licznik zgonów na normalu wyniósł okrągłe zero  Teraz próbuję się z RE na Hardzie, ostro trzeba się napocić żeby polecieć dalej, już pierwszy boss jest niszczący. Opanowanie Steel On Bone to podstawa, ale da się je baitować (tniesz kończyny wrogom i zamiast OT czekasz, aż się podczołgają czy podejdą bliżej - zawsze przynajmniej jeden się wkurwi, wtedy slide, SoB i lecisz z chainem).

[Alastor84 324]

Kupiłem ostatnio kolekcję na Switcha (wcześniej PS5). KT dało dupy. NG2S i przede wszystkim NG3RE działają słabo. Przecież Switch jest mocniejszy od PS3/Xbox360. Dodatkowo pierwszy etap w NG3RE jest cholernie ciemny, że musiałem w ustawieniach konsoli/gry dać maksymalną "jasność". KT to patałachy. Switcha i PC mniej lub bardziej olewają.

[Bzduras 12 521]

Skończyłem na Switchu Sigmę 2 i fakt, mogłoby być lepiej, bo miejscami to zakrawa o żart, ale sumarycznie jakoś mi to nie przeszkadzało. Gierka jednak powinna być bardziej dopracowana, bo na luzie poszłoby w tych 60 stałych klatkach przy tej rozdzielczości (i jeszcze z DSR na pokładzie), wystarczy zerknąć na minimalne wymagania na PC, gdzie gra nie zwalnia tempa.

[Czezare 1 450]

7 godzin temu, Bzduras napisał:

Tam musisz się uwijać i robić wszystko z automatu - slide na żołnierza żeby go na chwilę wytrącić z równowagi, strzał w helikopter, dodge jump, powtórz. Po chwili rozkminisz jak to przejść, ale tak - RE jest trudne, po Sigmie 2 to wręcz jak maraton po delikatnym spacerku. NGS2 przeszedłem wczoraj, mój licznik zgonów na normalu wyniósł okrągłe zero  Teraz próbuję się z RE na Hardzie, ostro trzeba się napocić żeby polecieć dalej, już pierwszy boss jest niszczący. Opanowanie Steel On Bone to podstawa, ale da się je baitować (tniesz kończyny wrogom i zamiast OT czekasz, aż się podczołgają czy podejdą bliżej - zawsze przynajmniej jeden się wkurwi, wtedy slide, SoB i lecisz z chainem).

No udało się w końcu i naparzam dalej  Tak czy inaczej pomimo trudności gra się O NIEBO lepiej jak swego czasu w upośledzoną, wręcz niedokończoną wersję zwykłą (nie RE). Gdyby to RE ukazało się najpierw to IMO mało kto by psioczył, a tak...zagroziło to niestety istnieniu i kontynuowaniu całej serii