Jukka Sarasti 452 Opublikowano 24 września 2024 Opublikowano 24 września 2024 Od tej pisaniny postanowiłem, że dzisiaj po robocie instaluję NGS (nie mam dostępu do innej wersji). Będę się zaś frustrował, dzięki Cytuj
iluck85 3 005 Opublikowano 24 września 2024 Opublikowano 24 września 2024 Trudność polega że zginiesz xx razy zanim poznasz ruchy, potem jednak trzeba mieć min skoordynowane oko- ręka i odpowiednio reagować. Trudnością potem było że bossie mieli pomocników na MN. Ale niestety wiek robi swoje, bo ja też dzisiaj nie umiem w takie gierki. A w Tonym Hawku to Cytuj
S_600 252 Opublikowano 24 września 2024 Opublikowano 24 września 2024 Trochę mnie duma rozpiera, że za żyćka (w wieku 40 lat) w końcu zagrałem w NG no i że temat trochę odkurzyłem. 1 3 Cytuj
iluck85 3 005 Opublikowano 24 września 2024 Opublikowano 24 września 2024 Mi ta gra tak siadła, że chciałem pocisnąc całą bez zapisu. Spadłem w 6 chapterze Łącznie ponad 300h miałem. Cytuj
S_600 252 Opublikowano 1 października 2024 Opublikowano 1 października 2024 Przyjechała II boża z x360 jak pam buk przykazał i .... kurde jakoś tak dziwnie. Odpaliłem od razu wyższy poziom, nasrane przeciwików, rzucają non stop szurikenami, maszerka ostra (albo jest łatwiej albo już wymiatam). Brak możliwości przypisania buttonów. Jestem przy drugim bossie i mam mieszane uczucie. Black chyba jednak > II. Może mi się zmieni, zobaczymy. Cytuj
Szermac 2 934 Opublikowano 1 października 2024 Opublikowano 1 października 2024 Nie no dwójka nie ma podjazdu do blacka/jedyneczki, ale też nie tak, że tragedia jest. No, ale słabsza wyraźnie. 1 Cytuj
XM. 11 137 Opublikowano 1 października 2024 Autor Opublikowano 1 października 2024 Totalnie inna gra, w dwójkę nie da się grać jak w jedynkę i byc dobrym - momentami to nawet mam wrażenie, że na siłę wiele rzeczy zostało zmienionych byle odróżniały gameplay od jedynki (jak mega osłabione et/ut na rzecz ot, brak rolla, brak karma runów, esencja która sama przylatuje do Hayabusy, wrzucenie ut do każdej broni jak się da i walki wymuszone przy użyciu łuku, zbyt duża efekciarskosc w porównaniu do kameralnych combosow z og). Cytuj
iluck85 3 005 Opublikowano 1 października 2024 Opublikowano 1 października 2024 No 2 mi też nie siadła. I ten boss gdzie trzeba blok trzymać bo inaczej zgon na końcu walki. A 3 to już w ogóle odpłynęła. Cytuj
Bzduras 12 843 Opublikowano 2 października 2024 Opublikowano 2 października 2024 W dwójkę gra się kompletnie inaczej i raczej zacząłbym od Normala, żeby ją poczuć. Wrzucenie się od razu na Mentora to prosta droga do zniechęcenia się na wejściu, bo tam już wymagana jest znajomość systemów i jakiś skill (a jak wcześniejsze posty XMa pokazały nawet stary wyga potrafi się przy nim ciśnieniować i zwątpić). Nie da się też być gigakoksem tylko dlatego, że poznało się jedynkę, bo to dwa różne światy i Black był raczej action adventure z bardzo dobrym systemem walki, a dwójka to już slasherek pełną gębą. @S_600 włącz sobie gierkę jeszcze raz na Normalu, a będzie lepiej. Jak już nabierzesz wprawy i przejdziesz raz to dopiero wtedy atakuj Mentora. 1 1 Cytuj
XM. 11 137 Opublikowano 2 października 2024 Autor Opublikowano 2 października 2024 Ja przeszedł Mentora w wielkich bólach, a każdego NG innego mam ukończonego czy to na MN czy UN (RE). Na MN w dwójce doszedłem do drugiego chaptera - po spędzeniu 3,5h na pierwszym etapie żeby dojść do save'a jak już się udało po prostu skasowałem grę - nie dawałem rady psychicznie, nonstop leciały kurwy i inne bluźnierstwa. Dla mnie niewyobrażalny poziom, nigdy w nic tak trudnego nie grałem. Cytuj
XM. 11 137 Opublikowano 5 października 2024 Autor Opublikowano 5 października 2024 W dniu 15.09.2024 o 19:38, iluck85 napisał(a): To chyba w sigmie, bo nie pamiętam żeby w blacku szło tak szybko wymaksować. Akwadukty to 12 chapter, to jakby nie patrzeć bliżej końca. Gram teraz i od harda w górę wiosło się upuje na maxa na w akweduktach Cytuj
iluck85 3 005 Opublikowano 5 października 2024 Opublikowano 5 października 2024 I tak ta broń jest najmocniejsza jak masz mało energii Jesteś na pierda, ale bossowie to sekundy Cytuj
XM. 11 137 Opublikowano 13 października 2024 Autor Opublikowano 13 października 2024 Właśnie przeszedłem VH w blacku. Standardowo tylko początek mega trudny, potem gdzieś od Monastery szło gładko, ale Nicchae mnie raz rozśmieszyła Zabieram się za MN - top bossów przed którymi sram to Doku i Awakened Alma bo na nich za bardzo nie ma sposobu i trochę szczęścia potrzeba żeby się dobrze ułożyli. Do tego 5 chapter i walki gdzie są koty + ci magowie latający to jest najgorsze połączenie w jedynce. 3 Cytuj
XM. 11 137 Opublikowano 29 października 2024 Autor Opublikowano 29 października 2024 Miałem przerwę przez Sh2, ale dziś wróciłem i ukończyłem Master Ninja. Tak jak się spodziewałem - najtrudniesi były Awakened Alma i Spirit Doku - obydwoje zjebani do potęgi, bałem się gdzieś tam w środku też końcówki z 6 bossami pod rząd, ale nawet poszło za pierwszym razem. No i tyle. Leży ten jebany NG2 rozgrzebany i patrzy ze swoim MN, ale nadal uważam, że jestem za cienki na tę grę i chyba już nie podejmę rękawic. ALE CHUJ TO WIE. Cytuj
zdrowywariat 424 Opublikowano 14 stycznia Opublikowano 14 stycznia Czekam na jakąś lepszą promkę, żeby przejść NG1 bodajże po raz siódmy, ale chyba się nie doczekam, najtaniej było po 30e+, może to nie dużo, jak za składankę, tylko że ja już 3 razy tą grę kupiłem (raz na PS3), a sequel mnie nie interesuje (przeszedłem raz i to takie 8/10), tym bardziej trójka. Szkoda, że nie da się kupić pierwszej części osobno. Najlepszej części, która ma klimatyczne miejscówki, zagadki, sekrety. To taki slasher z elementami przygodówki, najlepszy jaki kiedykolwiek postał, a day1 nie miał sobie równych i świetny w tamtym czasie książę Persji mógł co najwyżej Ryu buty czyścić, tak samo dziś Kratos, czy Bayo. Cytuj
Soul 1 331 Opublikowano środa o 22:02 Opublikowano środa o 22:02 (edytowane) W dniu 29.10.2024 o 13:04, XM. napisał(a): Miałem przerwę przez Sh2, ale dziś wróciłem i ukończyłem Master Ninja. Tak jak się spodziewałem - najtrudniesi były Awakened Alma i Spirit Doku - obydwoje zjebani do potęgi, bałem się gdzieś tam w środku też końcówki z 6 bossami pod rząd, ale nawet poszło za pierwszym razem. No i tyle. Leży ten jebany NG2 rozgrzebany i patrzy ze swoim MN, ale nadal uważam, że jestem za cienki na tę grę i chyba już nie podejmę rękawic. ALE CHUJ TO WIE. Akurat spirit Doku - nie jest trudnym bossem. Tu jest wersja dla kota a tu wersja, która działa w Blacku też na MN Także jak się to opanuje to idzie gładko. NG2 - to zupełnie inna gra, tam na co innego trzeba uważać i trzeba to poczuć, więc tak jak dawno nie grałeś, najpierw normal i jak już grę masz w rękach i wiesz kiedy i jakiej broni na kogo używać lecisz z mentorem itp Ja w moim PRIME to na MN robiłem sobie Karma Runa... Edytowane środa o 22:03 przez Soul Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.