Redfall

[Daddy 4 238]

5 minut temu, SnoD napisał:

IMHO Booty już nie ogarnia tego kołchozu ~25 deweloperów i ~40 zespołów deweloperskich i jak nie podzielą nadzoru między kilka osób odpowiedzialnych personalnie za efekty prac podległych im deweloperów, to takich sytuacji będzie coraz więcej.

Ale wiesz że Bethesda nie podlega pod Bootego ani pod XGS a mają swój własny zarząd.

 

Booty ma pod sobą studia XGS i exy u zewnętrznych partnerów.

[number_nine 1 344]

Dziwi mnie to zaskoczenie po premierze i fakt, że ktokolwiek wyczekiwał tej gry. Przecież od pierwszych zapowiedzi tytuł wyglądał przeciętnie i generycznie, a każda kolejna zajawka tylko to potwierdzała

[Paolo de Vesir 9 217]

Nie oglądałem wszystkich pokazów, ale gameplaye wyglądały sympatycznie - w nieskopanym singielku pograłbym sobie nieco w nocy aby podbić klimat, uratować miasto i elo. Niestety, 30 klatek jest nie do przyjęcia, nie w tak wyglądającej grze.

[Czoperrr 5 238]

11 minutes ago, Paolo de Vesir said:

Nie oglądałem wszystkich pokazów, ale gameplaye wyglądały sympatycznie - w nieskopanym singielku pograłbym sobie nieco w nocy aby podbić klimat, uratować miasto i elo. Niestety, 30 klatek jest nie do przyjęcia, nie w tak wyglądającej grze.

Gameplaye wyglądały sympatycznie

[Paolo de Vesir 9 217]

Teraz, Czoperrr napisał:

Gameplaye wyglądały sympatycznie

 

Mi się podobało, nie mam sobie nic do zarzucenia, a tobie - do tłumaczenia.  

[ASX 14 714]

Moim zdaniem wszystkie gameplaye i materiały wyglądały przed premierą kiepsko/średnio, ale zaklinaliśmy rzeczywistość że to znowu wina chuyowego marketingu jak w przypadku Deathloopa i tak naprawdę gra będzie przynajmniej dobra, bo co Arkane to Arkane. 

[PanKamil 1 108]

2 minuty temu, ASX napisał:

Moim zdaniem wszystkie gameplaye i materiały wyglądały przed premierą kiepsko/średnio, ale zaklinaliśmy rzeczywistość że to znowu wina chuyowego marketingu jak w przypadku Deathloopa i tak naprawdę gra będzie przynajmniej dobra, bo co Arkane to Arkane. 

I dalej to się dzieje odnośnie innych gier Microsoftu.

Edytowane 3 maja 2023 przez PanKamil

[ASX 14 714]

1 minutę temu, PanKamil napisał:

I dalej to się dzieje odnośnie innych gier Microsoftu.

jakich na przykład?

[PanKamil 1 108]

4 minuty temu, ASX napisał:

jakich na przykład?

Wmawianie sobie, że nie pokazują starfielda(już nawet pokazali na showcase 2022) bo jakaś intensywna kampania się szykuje, w fable piekielko developerskie nic nie znaczy bo to norma itd. Cristal dynamic przy perfect dark to fajna sprawa i pomoc. Redfall nic nie zmienia i dalej wmawianie będziesz sobie uskuteczniał. Jak ktoś nie widzi, że te studia to rozsypka to zwyczajnie nie chce tego widzieć.

[ASX 14 714]

Przepraszam, ale jesteś strasznie stronniczy, widać że każdą negatywną plotkę dotyczącą xboxa bierzesz jako pewnik jak np. problemy produkcji Fable, a jednocześnie skutecznie ignorujesz i nie dopuszczasz do siebie wszystkich innych sygnałów, które nie pasują do twojej narracji.

 

Rzeczywistość nie jest czarno biała tak jak pewnie  chciałbyś to widzieć. Microsoft pod wieloma względami nie jest najlepszym wydawcą w branży, ale nie jest też monolitem, są studia lepsze i gorsze, takie które zaliczyły porażki jak Redfall i takie które potrafiły zrobić shadow dropnąć jedną z najlepszych i najbardziej dopracowanych gier roku, zawsze trzeba patrzeć na cały obraz. 

 

Czy obawy o Starfielda są uzasadnione? Oczywiście że są, gra na gameplayu w 2022 r. widocznie kulała jeśli chodzi framerate, ale fakt że nie bombardują nas trailerami pół roku przed premierą jeszcze nic nie znaczy, tak samo jak nic nie znaczy że Sony nie pokazało jeszcze żadnego gameplayu ze Spidermana, który też ma wyjść we wrześniu. Zacznę się martwić jak nic nie pokażą w czerwcu, lipcu i sierpniu. Albo gra zaliczy downgrade graficzny, 

[Pupcio 18 603]

Nie jest to wcale norma u bethesdy od czasów zapowiedzi f4  to że gra będzie ledwo działać to już swoją drogą ale to już nawet boskie moce psucia wszystkiego którymi dysponuje Spencer nie ingerowały bo ten karzeł todd i jego parobasy są znane od wieków z dowożenia ledwo działających gier

[.:marioo:. 104]

Pograłem z 45 minut i się zastanawiam skąd taka wysoka średnia na meta , przecież to kasztan roku na max 3/10. Nic tu nie pomoże, a 30 klatek to najmniejszy problem tej gry.

[mozi 1 986]

Bylo już pisane. Obsmarujesz w recenzji gierkę to następnym razem nie dostaniesz darmowej do recenzji. Zreszta df tez nie dostało przed premierą od ea kodu na jedi - dobę przed na PC a na konsole kupili sami. Tak to działa. 

[Faka 4 046]

Za miesiąc Diablo IV to już każdy zapomni o tej gierce. Obstawiam, że zrobią drugi raz mały marketing odnośnie tej gierki, jakiś mega patch z nową zawartością i ludzie sprawdzą. Teraz po prostu wypuścili niedokończonego paździerza. To samo z CP2077 było, gdzie rok czasu się czekało dopóki nie doprowadzili do ładu z tą grą. Gierki z serii triple a to zmora w tych czasach gdzie developery to jakieś pizdy z mopa wyciśnięci, oprócz sony, cockstara czy co tam jeszcze było, może jeszcze from software. 

[McDrive 3 113]

1 godzinę temu, ASX napisał:

Rzeczywistość nie jest czarno biała tak jak pewnie  chciałbyś to widzieć.

Rzeczywistość jest taka, że MS miał zaorać Sony w tej generacji, a z zapowiedzi nie ma nic poza indykami i masą plotek o resetach produkcji gier

[ASX 14 714]

2 minuty temu, McDrive napisał:

Rzeczywistość jest taka, że MS miał zaorać Sony w tej generacji, a z zapowiedzi nie ma nic poza indykami i masą plotek o resetach produkcji gier

Nikt rozsądny nie myślał że MS zaora Sony, Playstation to zbyt mocna i dobrze funkcjonująca firma by mogła zostać łatwo zaorana i póki sama nie popełni jakiegoś blamażu w stylu tego z początków PS3 to nikt nie jest w stanie im zagrozić. A trzeba przyznać że od dłuższego czasu grają bardzo bezpiecznie i wpadki zdarzają się im bardzo rzadko więc ich dominująca pozycja jest niezagrożona. Sam pisałem jeszcze przed premierą obu konsol że Playstation bez problemu sprzeda więcej konsol. 

Xbox na rynku konsolowym może jedynie podgryzać Playstation starając się dobrymi grami first party, game passem, tanią konsolą,  czy bardziej prokonsumencką polityką niż konkurencja, uszczknąć trochę z ich tortu i do pewnego momentu wydawało się że im się to nawet udawało. 

Ale potem przyszedł kompromitujący rok  2022, kiedy okazało się że poza mniejszymi grami jak Grounded, As Dusk Falls czy Pentiment, nie mają żadnej większej premiery która mogłaby przyciągnąć graczy do konsoli i GP.

 

Ten rok zapowiadało się że będzie inny i zaczął się nawet całkiem nieźle od świetnego HiFi Rush, ale potem przyszło rozczarowanie Redfallem, zablokowanie zakupu Activision i większość ludzi znowu widzi przyszłość w ciemnych barwach. Ale mi się wydaje że takie gry jak Starfield czy Forza wciąż mają dużą szansę okazać się  dobrymi gierkami i nie trzeba będzie ogrywać tylko indyków z GP czy czytać plotek o nadchodzących grach widmo. 

[Paolo de Vesir 9 217]

Chodzi o to ASX, że Xbox musi starać się potrójnie patrząc jak wyglądają ostatnie lata dla posiadaczy konsoli zielonych. Nawet deale które załatwiają są na pół-gwizdka, a przecież to jest chyba najmniej angażująca forma zdobycia jakiejś gry. Do tego masz wrażenie, że nie istnieje coś takiego jak kontrola jakości patrząc jak średnie gry się do tej pory ukazywały.

 

Gdyby MS miał zadyszkę z 1st party, ale dostarczał na wyłączność gry kalibru Final Fantasy czy Silent Hill 2 to nie byłoby gadki.

Gdyby nie dostarczał swoich gier, ale w zamian tego GamePass soczyście dostarczałby miesiąc w miesiąc to nie byłoby gadki.

Gdyby spadła forma XGP, ale 1st party dostarczałoby jak zapowiada się nam może od... hmmm... nie wiem? 2017 to nie byłoby gadki.

 

ale nie dostarcza ostatnio ani gamepass, ani 1st party, ani 2nd party

 

Dlatego też można tę sytuację podsumować krótko: z Xboxem nigdy nie było tak źle pomimo tego, że warunki ku temu aby było na odwrót nigdy nie były lepsze.

[krzysiek923 1 711]

Jeśli w tym Xboksie mają jakiś honor, jakikolwiek szacunek do swoich klientów, to Starfield powinien być technicznie tip top dopieszczony, choćby musieli do tego grubo dopłacić, zatrudniając do kodowania dodatkowych X osób. No ale już raz była beka na cały internet z Halo Infinite i historia się powtórzyła, więc nie ma co się oszukiwać.

[PanKamil 1 108]

2 godziny temu, Pupcio napisał:

Nie jest to wcale norma u bethesdy od czasów zapowiedzi f4  to że gra będzie ledwo działać to już swoją drogą ale to już nawet boskie moce psucia wszystkiego którymi dysponuje Spencer nie ingerowały bo ten karzeł todd i jego parobasy są znane od wieków z dowożenia ledwo działających gier

Kiedy pokazali teaser starfielda w 2021 czytałem dokładnie to samo. Okazało się jednak, że rok później zaczęli otwarcie pokazywać gre bez żadnej daty premiery.

[ASX 14 714]

Nie ma co się łudzić, że Bethesda zrobi pozbawionego bugów i błędów RPGa, prędzej piekło zamarznie.

A co do Halo Infinite to patrząc na to jak wygląda stan produkcji techniczny produkcji AAA, to Infinite, z tym AI przeciwników jakie oferuje, stałym klatkarzem i wysoką rozdzielczością, split screenem w multi, może dla wielu ostatnich gier wzór jeśli chodzi o dopracowanie na premierę.

 

 

[Paolo de Vesir 9 217]

Halo Infinite to kawał porządnej gry która być może miałaby szansę na wybitność gdyby MS lepiej zarządzał swoimi studiami.

[jimmy 1 349]

1 hour ago, Paolo de Vesir said:

Dlatego też można tę sytuację podsumować krótko: z Xboxem nigdy nie było tak źle pomimo tego, że warunki ku temu aby było na odwrót nigdy nie były lepsze.

A trzeba pamiętać, że mamy już za sobą takie wspaniałości jak kinect, xbox tv vel magnetowid i inne zajebiste pomysły M$.

 

Normalna firma dająca dupy już którąś generację z kolei już dawno by zdechła. Przecież nawet ten X360 przerżnął ostatecznie z PS3 pomimo początkowego upośledzenia Sony.

 

Ale strumień zielonych u zielonych jest niewyczerpany, więc jeszcze dłuższą chwilę będą nam zawracać dupę. Przynajmniej jest z czego bekę pocisnąć.

Edytowane 3 maja 2023 przez jimmyyy8

[Wredny 9 695]

Ale to nie jest przecież tak, że Nadella to jednoosobowa jednostka zarządzająca, a że jest pasjonatem gierek to będzie pozwalał Philowi wiecznie marnować fundusze.
Mają tam na pewno jakąś radę nadzorczą, głosowania akcjonariuszy itp - ktoś w pewnym momencie raczej ukręci XBOXowi łeb, bo biznes, do którego trzeba wiecznie dopłacać raczej nie leży w naturze tak agresywnej i ekspansyjnej firmy, jaką MS niewątpliwie wciąż jest.

[messer88 6 578]

Może synek jakiegoś prezesa lubi xboxy i tak to się kręci  

[Paolo de Vesir 9 217]

Raczej ukręcą samemu Xboxowi jako konsoli - będzie streaming, telefony i blacha, bo tego jest najwiecej. Wszelkiego rodzaju twory pokroju SteamMachine czy innych dedykowanych PC-tów nie zawojowały rynku, więc nie ma sensu tego ciągnąć.