A Plague Tale: Requiem

[Malibu 940]

15 godzin temu, ASX napisał:

kilka screenów ode mnie. Najpiękniejsza gra w jaką grałem do tej pory. 

 

 

 

 

z ciekawości odpaliłem też na XSX i jak dla mnie gra  jest niestety niegrywalna w tym klatkarzu... 

 

ile klatek na Quality wyciągasz?

[Michał102 870]

Może z czasem dodadzą tryb 60 klatek, ale to się nie obejdzie bez drastycznych cięć w oprawie. 

Gra może na pierwszy rzut oka nie powala oprawą, ale jak się jednak przyjrzymy szczegółom i temu, że wreszcie jest bardzo daleki horyzont bez tej przeklętej zarazy zwanej pop upem, to jest na prawdę sztos. Do tego gra ma bardzo dobrą kolorystykę i oswietlenie - całościowo robi to niesamowitą robotę. 

 

Jednak wszystkie te powyższe zachwyty pewno spuściłbym do kibla gdyby nie telewizor i możliwość gry w tych 40 klatkach z VRR. Dropiące 30 jest nie do przyjęcia i gra poleciałaby z dysku po 5 minutach. 

[Czoperrr 5 120]

Ktoś już skończył? Da się po przejściu wrócić do wybranych rozdziałów celem odszukania znajdziek? Zdaje się, że sporo pominąłem a gra w niektórych momentach blokuje możliwość cofnięcia się. Co do grafiki jest ładnie ale nierówno, niektóre miejsca odstają poziomem od reszty być może przez inne oświetlenie. Do klatkarzu można się przyzwyczaić. 30 klatek ale płynne a gra nie jest intensywna. TLOU2 na zwykłym PS4 działał o wiele gorzej a nikt nie marudził.

[messer88 6 479]

Przecież masz wybór rozdziału w menu głównym to tak samo jak w jedynce będzie można dozbierać. 

[SlimShady 3 384]

Z tym TLoU2 na PS4, pierwsze słyszę, przecież to był graficzny i techniczny szczyt na tej konsoli.

[Czoperrr 5 120]

17 minutes ago, SlimShady said:

Z tym TLoU2 na PS4, pierwsze słyszę, przecież to był graficzny i techniczny szczyt na tej konsoli.

Grałem rok temu i graficznie tak ale wydajność miewała czasem gorsze momenty na bazowej konsoli. No i też 30 klatek i nikt nie marudził tak jak w przypadku A Plague Tale.

28 minutes ago, messer88 said:

Przecież masz wybór rozdziału w menu głównym to tak samo jak w jedynce będzie można dozbierać. 

 

Nie zauważyłem bo dzięki fantastycznej opcji Quick Resume menu gry widziałem tylko raz, na początku

[Michał102 870]

Człowiek szybko przyzwyczaja się do dobrego i ciężko się cofnąć. 

Kiedyś sraliśmy w dziurę wykopaną w ziemi i niby też było dobrze

[ASX 14 653]

52 minuty temu, Malibu napisał:

ile klatek na Quality wyciągasz?

Średnio ok 90. Ale w trakcie gry waha się od ok 70 w intensywnych momentach, do 110 w spokojnych fragmentach i w trakcie cutscenek

[Michał102 870]

4 minuty temu, ASX napisał:

Średnio ok 90. Ale w trakcie gry waha się od ok 70 w intensywnych momentach, do 110 w spokojnych fragmentach i w trakcie cutscenek

 

A jak jest z bujaniem frameratu w tak wysokim zakresie? Widać to? Masz jakiś VRR w monitorze? 

[ASX 14 653]

2 minuty temu, Michał102 napisał:

Człowiek szybko przyzwyczaja się do dobrego i ciężko się cofnąć. 

Kiedyś sraliśmy w dziurę wykopaną w ziemi i niby też było dobrze

Dokładnie, ludzie którzy piszą że gry nie potrzebują wyższego framerate, po prostu jeszcze nie przyzwyczaili się do dobrego.

Ja wiem co piszę bo w czasach Xboxa 360 sam byłem skłonny uwierzyć w te brednie że ludzkie nie widzi więcej niż 30 FPSów i byłem po prostu przyzwyczajony do 30 klatek. A dziś gry w takim klatkarzu są dla mnie prawie niegrywalne.

[Czoperrr 5 120]

Just now, ASX said:

Dokładnie, ludzie którzy piszą że gry nie potrzebują wyższego framerate, po prostu jeszcze nie przyzwyczaili się do dobrego.

Ja wiem co piszę bo w czasach Xboxa 360 sam byłem skłonny uwierzyć w te brednie że ludzkie nie widzi więcej niż 30 FPSów i byłem po prostu przyzwyczajony do 30 klatek. A dziś gry w takim klatkarzu są dla mnie prawie niegrywalne.

No co ci poradzę, tą gre odpalę tylko na XSX więc mam to co mam. Oczywiście wolę gry w 60 klatek ale nie skreślę dobrego tytułu tylko dlatego, że ma wyłącznie 30 jak w przypadku A Plague Tale.

[SlimShady 3 384]

14 minut temu, Czoperrr napisał:

Grałem rok temu i graficznie tak ale wydajność miewała czasem gorsze momenty na bazowej konsoli. No i też 30 klatek i nikt nie marudził tak jak w przypadku A Plague Tale.

Przy premierze nie odczułem pod tym względem żadnych problemów, DF i inne oglądacze z lupą też chyba chwalili. Dopóki jest stabilne 30(niektóre gatunki wymagają więcej), to jest dobrze, teraz jest spierdolona tendencja wyssana od blacharstwa, że 30=niegrywalne, a gwarantuję wam, że te parę staroci we wstecznej, trochę crossów i garstka nextgenów, to nie będzie żaden wyznacznik na przyszłość.

Już teraz widać rakowisko, choćby po tym tytule, że ludzie nie oceniają samej gry, tylko głównie to, że nie ma 60. Batman to samo i tak będzie przez jakiś czas, aż się konsolorze przyzwyczają, że deweloperzy operują na zamkniętym sprzęcie jakim jest konsola, i jak będę chcieli przycisnąć z grafą, efektami, destrukcją, albo będą słabsi w skillsy i optymalizację, to będzie powrót do przeszłości.

 

P.S. na PS360 często nie było nawet stałych 30, więc to też coś innego.

Edytowane 22 października 2022 przez SlimShady

[Michał102 870]

Ale konsole już za długo siedzą w tych 30 klatkach i to piwinno być ogólnie jebane, a nie "fajna gierka, to uj tam, niech se będzie 30 klatek" 

Jak tak będziemy myśleć, to postępu nie będzie. Teraz na szczęście się to trochę zmienia i coraz więcej graczy na to narzeka, więc może devi w końcu pójdą w kierunku wyższej wydajności, a nie zbędnych fajerwerków. 

30 klatek z fajerwerkami to powinna być opcja dodatkowa dla kogoś, kto się podnieca statycznym obrazkiem gdy kamera się nie rusza. 

Gry to jednak dość dymamiczna akcja gdzie ruch i responsywnosc powinny być priorytetem. 

[Czoperrr 5 120]

Just now, Michał102 said:

Ale konsole już za długo siedzą w tych 30 klatkach i to piwinno być ogólnie jebane, a nie "fajna gierka, to uj tam, niech se będzie 30 klatek" 

Jak tak będziemy myśleć, to postępu nie będzie. Teraz na szczęście się to trochę zmienia i coraz więcej graczy na to narzeka, więc może devi w końcu pójdą w kierunku wyższej wydajności, a nie zbędnych fajerwerków. 

30 klatek z fajerwerkami to powinna być opcja dodatkowa dla kogoś, kto się podnieca statycznym obrazkiem gdy kamera się nie rusza. 

Gry to jednak dość dymamiczna akcja gdzie ruch i responsywnosc powinny być priorytetem. 

Wiadomo ale wtedy zamiast ogrania 50 gier rocznie grałbym w 25 w większości indyków lub gier cross gen

[ASX 14 653]

9 minut temu, Michał102 napisał:

 

A jak jest z bujaniem frameratu w tak wysokim zakresie? Widać to? Masz jakiś VRR w monitorze? 

Mój monitor nie ma VRR, ma tylko Freesync który działa dosyć podobnie. Ale i tak czasami to widać, gdy framerate na sekundę dynamicznie spadnie. 

 

10 minut temu, Czoperrr napisał:

No co ci poradzę, tą gre odpalę tylko na XSX więc mam to co mam. Oczywiście wolę gry w 60 klatek ale nie skreślę dobrego tytułu tylko dlatego, że ma wyłącznie 30 jak w przypadku A Plague Tale.

No i okej, ja piszę tylko o własnych doświadczeniach. Nie zabraniam nikomu czerpania radości z gry w 30 czy 40 klatkach  ja niestety zostałem skrzywdzony przez pc gaming a jak coś się zobaczy to się już tego nie odzobaczy.

[GSPdibbler 174]

11 minut temu, ASX napisał:

Dokładnie, ludzie którzy piszą że gry nie potrzebują wyższego framerate, po prostu jeszcze nie przyzwyczaili się do dobrego.

Ja wiem co piszę bo w czasach Xboxa 360 sam byłem skłonny uwierzyć w te brednie że ludzkie nie widzi więcej niż 30 FPSów i byłem po prostu przyzwyczajony do 30 klatek. A dziś gry w takim klatkarzu są dla mnie prawie niegrywalne.

Te klatki dobrze widać na przykładzie Nowego Horizona, jak się zmieniało tryby to faktycznie czuć było. Ale jeśli pograliśmy trochę w 30 to się oczy przyzwyczajały i normalnie można było gierkowac. Cała epokę ps4 graliśmy w 30 klatkach i było spoko, dla mnie to nie jest mega ficzer, te 60 chyba że w szybkich strzelaniach. W spokojnych grach 30 klateczek wystarczy.

[Czoperrr 5 120]

Nie zdziwię się jeśli w kolejnych latach pojawi się o wiele więcej gier tylko w 30 klatkach. Ograniczonej mocy konsol nie przeskoczysz, dla 60 klatek i więcej potrzebny jest pecet.

[Michał102 870]

2 minuty temu, GSPdibbler napisał:

Te klatki dobrze widać na przykładzie Nowego Horizona, jak się zmieniało tryby to faktycznie czuć było. Ale jeśli pograliśmy trochę w 30 to się oczy przyzwyczajały i normalnie można było gierkowac.

 

Gdy sobie przełączysz tryb na chwilę, to ok, może nie zryje Ci to rozumu. Ja jednak od premiery XSX gram tylko w gry 60 klatkowe (Medium było jedynym wyjatkiem) i uwierz mi, że powrotu do 30 już nie ma. 

Dla mnie w tej chwili jedyny ratunek, to te 40 klatek na TV 120Hz, do których jestem w stanie się bardzo szybko przyzwyczaić i gra mi się bardzo komfortowo. 

[balon 5 342]

Ja jako gracz konsolowy z krwi i kości oczywiście 30ks nawet obecnie w pełni akceptuję (ofc jak nie pływa).
Jednak mam inny problem, po części to co pisał ASX. Jak dana gra ma dwa tryby, zagram chwilę w 60 i potem przełączę na 30, to nie ma bata abym nie wybrał 60. 
Co innego jak gierka nie ma wyboru i ma od początku sztywne 30ks, to spokojnie jestem w stanie grać bez poczucia, że coś tracę.

Inna innszość, że 60ks znacznie mniej mi głowę męczy, a to dość istotne jak chcę sobie pograć po ciężkim dniu w pracy i zmęczonej głowie. 

[ASX 14 653]

Oby już nigdy nie było powrotu do 30 klatek, bądź co bądź ta generacja trwa już 2 lata i jedną z niewielu dobrych jaką na razie zaoferowała graczom to to że 60 fpsów, poza kilkoma wyjątkami, nareszcie stało się standardem na konsolach. 

Nie ma co teraz się cofać w rozwoju i wracać do 30 fpsach. 30 FPS może zostać jako opcja dla tych co wola wyższą rozdzielczość, ale tryb 60 klatek zawsze powinien iść z nim w parze i nie jest to żaden blacharski wymysł, bo wystarczy poczytać opinie ludzi i co myślą o powrocie do starego standardu.

 

I dobrze że gracze wyrażają swoje niezadowolenie z powodu Plague Tale i Gotham Knight, oby do twórców następnych gier to dotarło. 

[balon 5 342]

Niestety wydaje mi się (oby nie), że tyle więcej jest gierek w 60ks na konsolach curent gen przez ten rozkrok w poprzedniej generacji. 

[Michał102 870]

5 minut temu, balon napisał:

Niestety wydaje mi się (oby nie), że tyle więcej jest gierek w 60ks na konsolach curent gen przez ten rozkrok w poprzedniej generacji. 

 

Bo póki co, to w zasadzie dalej mamy poprzednią generację gier na nowej generacji konsol, więc te 60 klatek idzie bez problemu. Plaga to już jednak level wyżej no i chodzi to jak chodzi. 

[SlimShady 3 384]

Na takiej samej zasadzie Włosi wystawiali DL 2 jedynki na meta, bo zabrakło ich romantycznego dubbingu. "No jak to, zawsze było, a teraz ni ma, same napisy". A taki Czezare będzie dissował RE4 za brak polskiego. Tutaj to samo, dostali coś na chwilę, ale jak zostanie zabrane, to będzie szok i niedowierzanie. Już jest.

Edytowane 22 października 2022 przez SlimShady

[Bigby 4 742]

15 minut temu, ASX napisał:

I dobrze że gracze wyrażają swoje niezadowolenie z powodu Plague Tale i Gotham Knight, oby do twórców następnych gier to dotarło. 

 

Ale jaki to jest procent osób i jak wpłynie to na sprzedaż?  

 

Bo nie wierzę, że nagle setki tysięcy osób zbojkotowałoby następne Uncharted, Last of Us albo nadchodzący Jedi Surivor jeśli zaoferują tylko 30 FPS. Byłoby trochę narzekania, parę artykułów w necie a koniec końców sprzedaż na poziomie 10-20 mln.

 

My na forach może i zwracamy na to większą uwagę, ale miliony Kowalskich wychodzących ze sklepu ze swoją kopią gry nie będą robić afery o brak wyższego klatkażu. Tym bardziej, że są przyzwyczajeni do 30 od kilku generacji.

Edytowane 22 października 2022 przez Bigby

[Donatello1991 1 424]

Jak mają być w 30 to niech chociaż graficzna miazga będzie. Skoro plague na początku generacji tak już wygląda, to jestem w stanie poświęcić się do 30 fps.