dzisiaj przydała mi sie ta gierka, bo nie miałem ochoty na nic wymagającego zbytniego skupienia się i doszedłem pewnie gdzies na koniec ch9.

Zrobiłem dziś 12 i mi się podobało to. 
 

A z tym zabijaniem bądź nie to jak się dużo ich wybija to kompani zaczynają gadać że to przesada i w początkowych rozdziałach starałem się unikać takich rozwiązań. 

Też właśnie odblokowałem kuszę na max i jest ogień. Idę niczym rambo 

No, kurwa, unlimited ammo po prostu masz. Jak dla mnie to powinno być znerfione, najlepiej mogliby zrobić 50% szansy odzyskania bełtu. 

Ja parę razy miałem akcję że nie mogłem odzyskać bełta bo się zglitchował jakoś chujowo

Skończone. 

Nie ma co strzępić ryja, bo wszystkie wady i zalety tej gry już szanowne grono kolegów wymieniło, ale jak dla mnie, to była to najlepsza przygoda na tej generacji konsol 

 

O ile nie miałem tu żadnego ciśnienia i się na nic nie napalałem, tak na trójkę będę czekał nahajpowany na max. 

Oby tylko dostali wór pieniędzy, bo talent i pomysł na świetne gry już mają 

A jak wasze wrażenia, jeśli chodzi o płynność na konsolach? 30 FPS daje radę? Zakładam, że tak, skoro nie wymieniacie tego w kategorii wad w tym przypadku 

Teraz, Paolo1986 napisał:

A jak wasze wrażenia, jeśli chodzi o płynność na konsolach? 30 FPS daje radę? Zakładam, że tak, skoro nie wymieniacie tego w kategorii wad w tym przypadku 

Daje radę. Byle nie grać na zmianę w inna grę w 60 fps. 

16 minut temu, Paolo1986 napisał:

A jak wasze wrażenia, jeśli chodzi o płynność na konsolach? 30 FPS daje radę? Zakładam, że tak, skoro nie wymieniacie tego w kategorii wad w tym przypadku 

Na XSX masz 40 przy tv 120hz i hdmi 2.1

Pierwsze 5min musiało się oko przyzwyczaić potem było ok.

 

Co do op kuszy to ja osobiście dość późno ją wymaksowałem (jakoś 13 rozdział). Ogólnie wyczułem się i grałem tak, że zabijałem, jak już musiałem (wolałem ofc jak szczury mnie wyręczą) i starałem się jak najszybciej i najciszej robić sekcje z ludźmi.

No ale tak szczerze to nie chciałbym ostatniego pojedynku robić bez wymaksowanej kuszy, mimo że strzały się respawnowały na jednej ze skrzyń. 
 

Super gierka, poproszę więcej takich AA w abonamencie  

Dla mnie to 40 czasami jest bardzo przyjemne i nawet się dziwiłem że nie bolało przy przejściu z gry w 60, ale są momenty że klatki lecą strasznie i tu z kolei nie przypominam sobie ostatnio gry która miała takie dropy jak są tutaj. Czy to przeszkadza? No nie ale jest niesmak. 

Na jakiej konsoli te dropy? 

Ja na XSX w trybie 40 fps nic takiego nie zauważyłem. 

Gra czasami jakby przycięła gdy kamera jest blisko ściany i się obracamy, ale to chyba nie jest typowe gubienie klatek. Podczas największych pojedynków, ognia itp nic nie cięło. 

 

Co do samych wrażeń, to tak jak już wcześniej pisałem 40 klatek i VRR zmienia zupełnie odbiór gry. Po kilku minutach miałem wrażenie, że to jest 60 klatek, tak się łeb fajnie do tego zestraja

Gołe 30 fps jest dla mnie niegrywalne niestety. 

na XSX. 

Mój TV ma tylko 60Hz, więc na PS5 będę grał w 30 klatkach, ale mam nadzieję, że dam radę

 

7 minut temu, Paolo1986 napisał:

Mój TV ma tylko 60Hz, więc na PS5 będę grał w 30 klatkach, ale mam nadzieję, że dam radę

 

No nawet jakby miał 120hz to na PS5 (chyba?) nie ma 40ks tylko 30, więc raczej nic nie tracisz. 

Na PS5 też jest tryb 120Hz@40, tylko dropy są tam sporo poniżej 30 klatek z tego co gadali na DF. 

Może jednak trzeba poczekać kilka miesięcy i dadzą możliwość wyboru 60 klatek 

No niestety takie czasy nastały, że gry na premierę to w zdecydowanej większości niedopracowane pod względem technicznym buble. 

 

Choć wersja xboxowa nie jest tu aż taka zła, a w połączeniu z odpowiednim TV na prawdę daje radę. No, ale nie każdy ma taki telewizor 

16 minut temu, Paolo1986 napisał:

Może jednak trzeba poczekać kilka miesięcy i dadzą możliwość wyboru 60 klatek 

są dropy juz teraz, a ty liczysz, ze 60 byłoby bardziej stabilne?

Liczę na to, że kilka miesięcy czasu pozwoli na poprawienie wydajności, aby przynajmniej mieć stabilne klatki.

60 FPS oczywiście tylko przy zmniejszeniu rozdziałki.

Gierka ukończona. Napiszę tylko że dawno nie grałem w nic równie dobrego. Jedynka była spoko, chwilami nawet bardzo, jednak tu wszystko podoba mi się zdecydowanie bardziej. Grałem na PC więc oprawa i 60+ fps robiły nieziemsko. Odsapnę chwilkę i za jakiś czas startuję z kolejnym podejściem. 

3 godziny temu, 20inchDT napisał:

są dropy juz teraz, a ty liczysz, ze 60 byłoby bardziej stabilne?

gra jest chujowo zoptymalizowana, na RTX3070 nawet na low dropią fpsy, u mnie czy ustawię 1080p, 1440p na niskich średnich czy wysokich tak samo dropi, gra potrafi nie wykorzystywać w pełni GPU raz 80% raz 90%

 

 

 

wracając do gry to w 15 rozdziale za pewną walkę i jej kiepskie zaprojektowanie ktoś powinien być wybatożony w Asobo

6 minut temu, Figuś napisał:

 

wracając do gry to w 15 rozdziale za pewną walkę i jej kiepskie zaprojektowanie ktoś powinien być wybatożony w Asobo

Ogólnie jest na nią dość prosty schemat. No i max kusza się przydaje. 

16 minut temu, Figuś napisał:

Ty mem ci się zaciął? 

Co tam takiego było strasznego w tej walce w stosunku do poprzednich fal wrogów np tej przy szubienicy?(schemat, bycie w ciągłym ruchu, respawny strzał, garnków itp, duża liczba wrogów), oprócz tego że była trochę bardziej wymagająca? 

Godzinę temu, Figuś napisał:

wracając do gry to w 15 rozdziale za pewną walkę i jej kiepskie zaprojektowanie

 

Figuś casualu co tam jest kiepsko zaprojektowane?