A Plague Tale: Requiem

[Michał102 870]

Trzeba grać na izi 

[balon 5 342]

4 minuty temu, messer88 napisał:

 

Figuś casualu co tam jest kiepsko zaprojektowane? 

Mnie to chyba bardziej „zmęczyła” ta poprzednia fala przy szubienicy. 
Tym bardziej, że nie miałem tam chyba jeszcze wymaxowanej kuszy. 

[messer88 6 480]

Mi się podobają te "killroomy", trzeba być w ruchu i szybko zdejmować przeciwników, na tych bez hełmów szkoda bełtów a rycerzyki w full plate najlepiej garnkami obezwładniać i potem ewentualnie dobijać kuszą. Gram na hardzie i nie widzę tam nic kiepsko zrobionego. Za to czasami mnie irytuje jak widzę gdzieś skrzynkę niby jest jasno i łazi obok z 5 szczurów a i tak mnie zaczną zjadać. 

 

U mnie kusza zrobiona jako pierwszy max upgrade, chyba koło 10 rozdziału. 

[balon 5 342]

No fajne, bo wymuszają zmianę w gemeplayu. Ciągły ruch i żonglerkę skillami nawet przy max kuszy (ciężko opancerzeni czy typy z tarczą.   

[messer88 6 480]

Jedyne co się można przyczepić to do tego żołnierza z tarczą bez hełmu, nawet jak się zasłoni to widać łeb ale gra nie pozwala żeby go tak zabić. 

[Michał102 870]

Ogólnie walka jest do poprawy w kolejnych częściach, bo zdaje się to być jakieś takie oskryptowane. 

[ASX 14 654]

Nie wyrzucą tego autoaima i dadzą możliwość swobodnego celowania i od razu walka stanie się mniej drewniana, bardziej wymagająca i mnie oskryptowana

[Figuś 21 173]

Skończone, dobra gierka więcej takich. Gameplay a szczególnie walka ssie pałe po same kule ale widoczki bardzo ładne. Jak mają zamiar robić kolejną część to przede wszystkim większy budżet na projektantów walki.

 

jakbym miał ocenę wystawiać to takie 7+/10, jakby optymalizację poprawili i walkę to oczko wyżej by było.

[20inchDT 3 361]

4 minuty temu, Figuś napisał:

Gameplay a szczególnie walka ssie pałe po same kule

najważniejsza czesc jakiejkolwiek gry i 7+?

[Figuś 21 173]

tak, a co?

[messer88 6 480]

Też skończyłem, fajna przygoda. Ale ostatni boss trochę słaby nie znalazłem 4 piórek/kwiatków i 4 pamiątek, może sobie dozbieram. 
 

Walkę pewnie by i można poprawić tylko jak, jak dla mnie to mogło by jej być w grze mniej a dać więcej zagadek czy coś. A Amicia z mieczem to obstawiam taki Hellblade by wyszedł drewniany. 

[Faka 3 992]

Walka by była spoko, gdyby to było 60 klatek, a nie te 30 i tyle, ten auto aim do wyjebania, co z tego, że można ustawić w opcjach jak i tak masz wspomaganie. 

[Szymek 1 048]

Średnia ta końcówka. Nie podobała mi się walka z ostatnim bossem. 

Największym minusem dla mnie był Hugo. No strasznie gdzieś mnie drażnił w drugiej połowie gry. Ciągle tak/nie, chce/nie chce, zabij/nie zabijaj. 

Szczerze to nie wiem skąd u was takie chojne wystawianie 9. Trochę błędów jest taki jak znikające strzały z kuszy, gra potrafi zrobić sejwa gdy giniemy. Mi postać wpadła pod mapę w jednej sytuacji. 

[Bigby 4 742]

Bo nie mieliśmy takich bugów. Mi przez 20 godzin nie przytrafił się żaden.

 

A co do ostatniego bossa - moim zdaniem takowego wcale nie ma. Zwykły killroom.

[Donatello1991 1 424]

No jedynka miała to lepiej zrobione  jednak jeśli popatrzeć na długość gry to dobrze, że nie wymęczyli na końcówce walkami.

[Szymek 1 048]

51 minut temu, Bigby napisał:

 

A co do ostatniego bossa - moim zdaniem takowego wcale nie ma. Zwykły killroom.

 Mi chodzi o cała ta sekwencje z 

Spoiler

Hugo 

 Moze złe się wyraziłem. Dla mnie to zwyczajnie bezpieczny sequel. Błędy jakoś nie wpłynęły na ocenę gry. Niektórzy wystawiali 9 i mega chwalili. No ja bym takie oceny w życiu nie wystawił. No ale wiadomo że z opinia jak i z dupa  

Na mnie szczury nie robiły już wrażenia. Trochę dziwnie jak gonią cie miliardy niszcząc miasta by za chwilę ich nie było. Tak wiem że to gra wideo ale jakas podstawowa logika powinna obowiązywać.

Najfajniejsze dla mnie były te etapy spokojniejsze czy z zagadkami.

[MEVEK 3 514]

Szczury dalej komicznie spie.rdalaja 

[easye 3 372]

7 godzin temu, Szymek napisał:

Największym minusem dla mnie był Hugo. No strasznie gdzieś mnie drażnił w drugiej połowie gry. Ciągle tak/nie, chce/nie chce, zabij/nie zabijaj. 

Szczerze to nie wiem skąd u was takie chojne wystawianie 9. Trochę błędów jest taki jak znikające strzały z kuszy, gra potrafi zrobić sejwa gdy giniemy. Mi postać wpadła pod mapę w jednej sytuacji. 

No ale jak sobie wyobrażasz jego rolę? Rozumiem zerową empatie, ale to dziecko - dzieci bez problemów potrafią się tak zachowywać, a co dopiero Hugo, który przeżywa taką historię. 

Dla mnie jako postać jest mega autentyczna w swoim zachowaniu przez całą grę.

[ASX 14 654]

i ja skończyłem, bardzo dobra gra o klasę lepsza niż poprzednia część. Większa, dłuższa, ciekawsza i bardziej rozbudowana. Nadal trochę drewniana, ale i tak grało mi się zaskakująco przyjemnie. Żadnych bugów nie doświadczyłem, optymalizacja kiepska. Oprawa audiowizualna TOP i czekam na sequel. Bo jest tu potencjał na jeszcze lepszą grę. 

 

Wrzucam wybrane screenshoty, które zrobiłem w trakcie gry. Różnorodność lokacji i pietyzm z jakim je wykonano zachwyca

Spoiler

]

 

 

 

 

 

[Faka 3 992]

Imo zakończenie tej gry:

 

Spoiler

Jest mega chujowe, liczyłem na jakiś happy end, że w końcu tę skazę Hugo jakoś wyleczą, a tu jednak chujnia, że Amicia musiała jednak go zajebać na koniec gry, bo młody myślał, że Hrabia zajebał przyjaciół i siostrę. To się wkurwił i pozwolił sobie, żeby cała skaza go wchłonęła i zniszczyć świat. 

 

[Szymek 1 048]

10 minut temu, easye napisał:

No ale jak sobie wyobrażasz jego rolę? Rozumiem zerową empatie, ale to dziecko - dzieci bez problemów potrafią się tak zachowywać, a co dopiero Hugo, który przeżywa taką historię. 

Dla mnie jako postać jest mega autentyczna w swoim zachowaniu przez całą grę.

A nie wiem. Nie jestem od pisania postaci. Może miałem zły dzień wczoraj że jako jedyny się czepiam? Mnie chyba te ich gadki i wieczne stękanie zwyczajnie zmęczyło. No nie kupili mnie dialogami. 

 

 

 

[Figuś 21 173]

imo słabo jak na głośną grę dostępna w subskrypcji

 

 

[Faka 3 992]

Ważne, że MS dał im zastrzyk gotówki, to nie muszą się martwić o swoją przyszłość i mogą klepać kolejną część (mimo, że to jest dziwna furtka), albo inną grę robić. 

[ASX 14 654]

Czy ja wiem, o grze raczej wcale nie było jakoś głośno poza forumkiem który jest raczej zamknięta banieczką o swojej specyfice gdzie takie singlowe gierki się docenia wyjatkowo, ale na zewnątrz nie było szczególnego marketingu czy buzzu w internecie, który wskazywałby że gra może przyciągnąć jakieś rzesze graczy.

 

[20inchDT 3 361]

najwidoczniej gracze nie czekaja na takie gry 

 

troche sie nawet wciagnalem w historyjkę