A Plague Tale: Requiem

[Bigby 4 743]

Dobrze skrojony sequel z fajnie rozwiniętym gameplayem (nie oceniajcie po 3-4 chapterach z prawie 20), znacznie większymi lokacjami, fantastyczną oprawą audiowizualną. Do tego od czasu do czasu trochę prostych zagadek. Spodziewaliście się, że kompletnie przebudują grę albo nie wiem... dodadzą wyścigi gokartów czy co?

 

A wy tu o walking simach i odgrzewanych kotletach. Po jednym sequelu 3 lata później. Zachowajcie taką samą energię na szóste Uncharted, Last of Us 3 albo kolejnego Residenta (nie żebym cokolwiek miał do tych gier).

 

Ci co mówią o braku zmian dawno nie grali w Innocence. Ja miałem okazję powtórzyć grę miesiąc temu i śmiesznie się to czyta mając świeże porównanie. 

 

 

No ale jeśli ktoś nie był fanem Innocence albo przeszedł bez większych emocji to Requiem raczej nie zmieni opinii o serii. Bo to więcej tego samego. Jak dla mnie, dużego fana Plague Tale, jest to dokładnie to czego oczekiwałem.

[Donatello1991 1 449]

Dokładnie gra miazga. 

[Bigby 4 743]

Nawet samo to że teraz mamy kuszę z przynajmniej 5 różnymi typami bełtów oraz noże którymi może dźgać wrogów, zmieniają gameplay na plus.

Dzbanki wypełnione smołą, którą później możemy podpalić dany obszar/wrogów. Albo oślepić na jakiś czas całą grupkę. To samo z pyłem zwanym extinguisem.

Bardziej rozwinięte sterowanie szczurami i związany z tym poziom stresu Hugo.

Później dochodzi towarzysz, którego możemy posyłać na solówki z przeciwnikami. Jeżeli zaatakuje go większa liczba wrogów to pozostałych możemy na różne sposoby spowolnić albo unieruchomić żeby kolega pokolei ich wykańczał.

 

Są też znane schematy z pierwszej części jak używanie substancji wabiącej szczury, dogaszanie płomieni, rozpraszanie wrogów itp.

 

 

Walking sim. 

Edytowane 19 października 2022 przez Bigby

[balon 5 381]

Ja tam jestem bardzo zadowolony. Dostałem to co chciałem i czego się spodziewałem, czyli jedynaczka w formacie bigger and better i ładniejszych ciuszkach. Taka solidna, singlowa siódemka. 

[Qbon 369]

Ja tam jestem zachwycony grą a dopiero 2 rozdział. Wszystko jest tu znacznie bardziej rozbudowane i ulepszone w stosunku do jedynki no i ta fantastyczna oprawa. Lubię gry korytarzowe, szczególnie w natłoku open worldów i gdy klimat pasuje a tu jest świetny. Btw ścieżka dźwiękowa jest również wyśmienita, już się łapie na tym, że czekam chwilę w głównym menu przed uruchomieniem gry żeby posłuchać 

Edytowane 19 października 2022 przez Qbon

[Bigby 4 743]

 

 

 

 

 

Edytowane 19 października 2022 przez Bigby

[20inchDT 3 363]

na screenach wyglada dobrze, ale podczas gry jeszcze ani raz nie pomyslalem, ze wyglada super. To jest w 1440p na konsolach? Jak dla mnie to w tyłek mozna sobie wsadzic gadanie, ze 4k nie jest potrzebne. Scorn wyglada lepiej i to pewnie w duzej mierze dzieki ostremu obrazowi.

[Bigby 4 743]

W grze też wygląda super. Dokładnie tak jak na screenach.

 

 

Na PC. 

[Elitesse 382]

4 godziny temu, Dr.Czekolada napisał:

Też podobała mi się jedynka. Na razie jestem w 4 chapterze i prawdę mówiąc gameplay to zwyczajny recykling z jedynki. Zmian w zasadzie nie zanotowałem żadnych, ot teraz nasza postać rozwija umiejętności w jednej z trzech gałęzi w zależności od naszego stylu gry i to na tyle. Ta gra póki co w moich oczach to taki Wolfenstein 2, czyli dosłownie jedynka z graficznym upgradem + jęczącym głównym bohaterem w tle. Strasznie pierdołowata ta Amicia jak na razie, a wątek fabularny jakby na siłę byle pretekst dla sequela 

 

W gruncie rzeczy to samo można powiedzieć o dwóch częściach TLoU. Schemat rozgrywki jest tam bardzo podobny do pierwszej części - sceny na początku z utratą bliskiej osoby, etap ze snajperem i jeszcze kilka rzeczy. Jak grałem w nie jedna po drugiej to widziałem więcej takich podobnych wątków.

 

7 minut temu, 20inchDT napisał:

na screenach wyglada dobrze, ale podczas gry jeszcze ani raz nie pomyslalem, ze wyglada super. To jest w 1440p na konsolach? Jak dla mnie to w tyłek mozna sobie wsadzic gadanie, ze 4k nie jest potrzebne. Scorn wyglada lepiej i to pewnie w duzej mierze dzieki ostremu obrazowi.

 

Też zauważam, że gra jest ładniejsza w spoczynku niż w ruchu. Czasem robię zdjęcia. Generacja się jeszcze nie rozkręciła na dobre, a już niedomaga? Albo potrzebna wersja PRO konsol. Pewnie nie ma szans na lepszą optymilizację, bo gra od małego zespołu i pewnie swoje już zarobiła.

[Bigby 4 743]

No ja bym za bardzo nie liczył na patcha z 60 FPS.

 

U mnie na RTX 2060 Super w 1080p i DLSS Balanced (czyli bazowa rozdzielczość poniżej 720p) zdarzają się spadki do 45 FPS, szczególnie w lokacji w której teraz jestem (Miasto, dużo npc i innych elementów dekoracji).

[Donatello1991 1 449]

Gra mi przypomniala za co uwielbiam gry action adventure. Najlepsze gry wychodziły w 30 fps.

 

[Dr.Czekolada 4 494]

5 godzin temu, 20inchDT napisał:

na screenach wyglada dobrze, ale podczas gry jeszcze ani raz nie pomyslalem, ze wyglada super. To jest w 1440p na konsolach? Jak dla mnie to w tyłek mozna sobie wsadzic gadanie, ze 4k nie jest potrzebne. Scorn wyglada lepiej i to pewnie w duzej mierze dzieki ostremu obrazowi.

W ogóle otoczenie w tle i często postacie jakieś takie mało wyraźne, jakby rozmyte. Wydaje mi się, że to nie kwestia rozdzielczości w tym przypadku tylko jakiś filtrów. Gierka z tego co widziałem w trybie photo i tak sporo rzeczy maskuje żeby tylko silnik wyrabiał xd 

[Magik 1 125]

Wyłączcie sobie aberację. Mimo że nie jest tutaj bardzo ogresywna to sprawia ze obraz jest mniej wyraźny  ;-)

[Bigby 4 743]

Całkowite wyłączenie aberracji i motion blura sporo daje.

[PiPoLiNiO 743]

Al przeciwników to czasami skrajny debilizm. Im dalej w grze tym więcej irytującego skradnia. Głupie al + skradnie to nie jest coś fajnego.

Grafika z każdym rozdziałem coraz większe WOW.

Gra to dopasiona jedyneczka. Nic mniej, nic więcej. Ale 17 rozdziałów to chyba trochę za dużo.

[Donatello1991 1 449]

No trochę dużo, ale przyjemnie się wsiąka historię. Zawsze można zrobić przerwę na CoD czy gotham itd 

Edytowane 20 października 2022 przez Donatello1991

[Boomcio 4 164]

To przecież możesz rozegrać np 11

Btw  gra się zacnie, klimat gęsty, a wyobrażenie fetoru na tych wszystkich śmietniskach rzeźnickich i stertach zwłok daje niezły efekt. 

[Bigby 4 743]

Innocence ma tyle samo rozdziałów (17).

 

Tutaj są one po prostu bardziej wydłużone.

Mi po 9 rozdziałach na razie to odpowiada, ale zobaczymy później.

[Michał102 870]

Z tym brakiem ostrości macie rację. 

Wiadomo, że to nie jest 4k, ale 1440p chyba też nie i spada nizej. Ewentualnie to jakieś dziwne filtry. 

Zresztą jedynka była jeszcze bardziej rozmazana. 

[ASX 14 717]

wcale się nie dziwie, gra naprawdę jest bardzo wymagająca, nawet na moim RTXie 3090 w rozdzielczości 3440x1440 framerate lata od 70 fpsów do 110 fps.

[Michał102 870]

20 minut temu, ASX napisał:

gra naprawdę jest bardzo wymagająca

 

Raczej średnio zoptymalizowana. 

Grafika choć piękna, to po bliższym przyjrzeniu nie jest to żaden cud. 

Nic bym się nie czepiał gdyby przy tym wszystkim trzymało to betonowe 40 klatek, ale jednak nie trzyma i ludzie nie mający TV z VRR 20-120Hz mogą czuć pewien niedosyt

[Bigby 4 743]

Trochę rozczarowujące wyniki na Steamie. Obecnie zaledwie 2 tys grających, nieco ponad 600 recenzji.

 

Wydaje mi się, że nawet Scorn miał większą liczbę graczy i z tego co widzę prawie 4.5 tys. recenzji.

 

Jedynka prezentowała się pod tym względem znacznie lepiej.

[KrYcHu_89 2 386]

8 minut temu, Bigby napisał:

Trochę rozczarowujące wyniki na Steamie. Obecnie zaledwie 2 tys grających, nieco ponad 600 recenzji.

 

Wydaje mi się, że nawet Scorn miał większą liczbę graczy i z tego co widzę prawie 4.5 tys. recenzji.

 

Jedynka prezentowała się pod tym względem znacznie lepiej.

Toż to gamepassa zjada przecież 90% rynku Steama, bo za 4 złote :D, a gra day0 tam, więc wiesz, te liczby będą jakie będą. 

Edytowane 20 października 2022 przez KrYcHu_89

[Hubert249 4 286]

W dniu 18.10.2022 o 21:42, Czezare napisał:

Dlatego zapytałem czy inne poważniejsze i bardziej renomowane źródła też tak bardzo podkreślają podobieństwo pomiędzy Plague Tale a TloU. Ja jako zagrajmer z wieloletnim stażem takich podobieństw poza wyżej przeze mnie wymienionymi nie widzę...

W dwójce jeszcze bardziej czuć inspiracje ND. Wiadomo, że gameplay jest uproszczony, realia inne, nie strzela się z shotguna ale cechy wspólne są. 

Ogólny vibe i klimat gry - zaszczucie, poczucie słabości, bezradność. Świat jest zły do szpiku kości, wszędzie syf, gówno i ludzkie szczątki. 

Podobnie jak w TloU, grając w Requiem czuję smutek i popijam depresso. Amicia jak bohaterowie gierki od ND zdaje się prawdziwa, czuje, płacze, wścieka się i widać, że ten świat odcisnął na niej piętno. To nie jest kolejny protagonista noname, który leci na pałe, z uśmiechem na mordzie przez pole trupów. 

No i świat który widzimy na TV. Bez kopiuj i wklej, co krok spotykamy coś co wbija w fotel. A to drzewo pełne wisielców, a to "śmietnik" rzeźnika czy panoramę miasta. Kunszt, Panie Kolego kunszt. 

 

 

 

 

 

[Andżej 2 268]

 

grafika jest piekna (zwlaszcza "z daleka", z bliska juz mniej ale i tak), klimat sie wylewa z ekranu, gameplay to w sumie poki co to samo co w jedynce, jade teraz 3 chapter i jak na razie jest troche mozolnie pod tym wzgledem. czekam, az sie gameplay rozwinie, na co wskazuja recenzje z ktorymi sie spotkalem

 

no i glowna bohaterka, is she legal yet ?

pamietam, ze w jedynce miala 15, mowia ze 2 dzieje sie 6 miechow po, wiec w sumie ryzyko. nie wiem czy zwalic, w jedynce ledwo sie powstrzymalem, musialem jaja moczyc w zimnej wodzie, jak gralem

 

PS zapomnialem dodac, ta paleta kolorow w tej grze poprostu rozpie.rdala. tak jak te reshade i lighting mody to wiedzmina 3, ktore zawsze uwielbialem. czemu wiecej devow w to nie idzie, tylko zawsze dopier.dalaja takie nudne shadery, ze czlowiekowi, mimo ze grafika fajna, wydaje sie ze nic sie od 20 lat w tej kwestii nie ruszylo ?

Edytowane 20 października 2022 przez Andżej