Skocz do zawartości

Steam Deck


Figuś

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
6 minut temu, devilbot napisał:

Wygląda super ale ja czekam na handhelda od Microsoftu.

 

Biorąc pod uwagę że możesz na tym zainstalować Windowsa i normalnie korzystać z innych launcherów, w tym od EA, Ubisoftu oraz z samego Game Passa, to raczej nie trzeba czekać. ;) 

Opublikowano

To nieco inny typ urządzenia, do innych zadań. Układ pozwala na dużą moc, ale też potrzebuje dużej baterii. W rezultacie ta machina waży 2,5 raza tyle, co Switch. I też raczej tyle godzin nie pociągnie, co Switch - wygląda na to, że w zapowiadanym obszarze "2-8 godzin", górna granica dotyczy raczej używania konsoli do przeglądania forumka na przeglądarce. Do gier... blisko tej dolnej.

Aha, no i poza wagą, jest też sam kształt i kontrola. Zostawiam na razie bez komentarza, czy tak fajnie będzie się na tym grało w Dark Soulsy. Jak dla mnie, sam Switch jest już mocnym kompromisem, ale jednak po przyzwyczajeniu fajnie mi się na nim gra przenośnie.

 

Jak będzie z działaniem gier, zobaczymy, bo na razie nic nie słyszałem o przepisywaniu gier na Decka, a powiedziałbym, że sporo z nich nie będzie wcale idealnie się sprawdzać po prostu rzucone na mały ekran. Wierzę, że machina je pociągnie w sensie wydajności, chodzi mi bardziej o wygląd, wygodę, oraz o to, czy te gry nadal będą zajmować 50 albo 100 gigabajtów. 

 

Bez docka i kontrolera, urządzenie jest po prostu handheldem, które funkcją odpowiada bardziej Switchowi Lite. No a Lite można spokojnie mieć za 900 zł. Switch potrzebuje karty microSD, ALE jest na tyle wolny, że gry chodzą generalnie tak samo czy są w wewnętrznej pamięci, na karcie, czy na tanim microSD. Nintendo poszło na wiele kompromisów, by móc sprzedawać fizyczne gry na kartach, ale dla wielu graczy to również jest nadal spora zaleta.

 

 

Ogólnie to już było wiele peceto-handheldów, które w internecie hype'owano. Oczywiście Valve to geniusze, którzy wygrywają we wszystkim, więc może im to wyjdzie.

Opublikowano

Trzeba powiedzieć jedno, switch to jedno gówno i tyle, ma mało do zaoferowania poza sowimi exami, gdzie taki Steam Deck będzie pozwalał na dużą większą swobodę. W końcu ogram jak człowiek i po normalnych cenach gierki w indyki, a nie jak jebany w dupę za chuj wie ile ceny tych indyków w tej szrotni nintendowej, dziękuję i tyle, do widzenia. 

  • Plusik 2
  • WTF 1
  • Minusik 1
Opublikowano

Gry Nintendo są bardzo drogie przez lata. Oraz niektóre gry, które wydano na Switcha później niż na inne platformy, też są w danym momencie droższe. Natomiast indyki na eShopie kosztują tyle samo, co na Steamie. Kiedyś mi się nudziło to przeleciałem z 50 popularnych gier, szukając tego legendarnego "Switch tax", i więcej z nich było droższych na Steamie, niż na Switchu, ale ogólnie nie było ani jednej, gdzie różnica ceny była wielka. Przeceny nie zawsze były w tym samym momencie na obu platformach, ale prawie zawsze były podobne.

 

 

Według relacji IGN, podobno się nie grzeje (oraz podobno nie jest tak niewygodny w sterowaniu, jak się wydaje z wyglądu - ale moje pytanie nie dotyczy samej możliwości trzymania go, tylko jak to robić siedząc gdzieś wygodnie, zresztą już Switch ma ten problem).

W sumie w to chyba wierzę, to jest dość spora i mocna machina, która wydaje się dobrze zoptymalizowana do grania, a 1280x800 to jednak jest o połowę mniej pikseli, niż standardowe obecnie dla laptopów 1920x1080. Tak jak Switch, będzie się grzał w doku, gdzie będzie można grać nawet w 8k. Ale przenośnie - to tylko 1280x800 i detale na medium. Bardziej się zastanawiam, czy gry będą czytelne na małym ekranie. Natomiast mały ekran jednak daje duży handicap wymaganej mocy w porównaniu do laptopa.

 

Sprzęt ma raczej inne zastosowanie. Jest nadal tańszy od laptopa. No i można na nim mieć Windowsa i robić, co się chce. Może np. znajdzie on zastosowanie wśród majsterkowiczów, jako kontroler do robotów, do aplikacji VR, i kto tam wie, co jeszcze. Możliwości jest sporo i Valve nie ukrywa, że chce sprawdzić jak to pójdzie.

 

 

Ciekawe też, jaka będzie podaż, a co za tym idzie, jaka będzie prawdziwa cena. PlayStation 5 niby kosztuje 500 euro, ale nadal chodzi po ok. 700 euro, a minęło już osiem miesięcy. Natomiast rynek graczy PC jest pełen ludzi z całego świata, którzy wydadzą mnóstwo kasy na nowy i mocny sprzęt, choćby po to żeby grać w piraty.

Opublikowano
8 godzin temu, Faka napisał:

Trzeba powiedzieć jedno, switch to jedno gówno i tyle, ma mało do zaoferowania poza sowimi exami, gdzie taki Steam Deck będzie pozwalał na dużą większą swobodę. W końcu ogram jak człowiek i po normalnych cenach gierki w indyki, a nie jak jebany w dupę za chuj wie ile ceny tych indyków w tej szrotni nintendowej, dziękuję i tyle, do widzenia. 

 

 

Chętnie to sprawdzę za jakiś czas. 

Król hanhelda jest jeden i od wieluuuu lat. Wiele sprzętów było- moce, piractwo, emulatory itp itd. Nie o to w tym chodziło, co pokazał rynek. Wygrywał GameBoy technicznie dekadę wstecz z pikselami na ekranie.

Ale mimo wszystko kibicuje :) Dla nas konsumentów tylko lepiej.

 

Opublikowano
7 godzin temu, GearsUp napisał:

 

No to jest idealna maszynka do piratów, nawet jak coś się zawirusuje to szybki restart systemu i jazda z torrentami

Serio jeszcze ktoś w 2021 ściąga torrenty?

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...