Skocz do zawartości

GTA V Online


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Mnie w(pipi)iają gry typu tenis czy golf z randomami. Jak już mamy miażdżącą przewagę to lamusy robią rage quita i tyle po expieniu czy wyzwaniach.

Opublikowano

Ja wczoraj przysiadłem po tygodniowej przerwie i na pewno dobrze przerwa zrobiła na przyjemność z gry. Po wbiciu 55 levelu (tak wiem, wstydliwie niski :potter: ) w końcu pojawiło się sporo nowych ciekawszych, trudniejszy i co ważniejsze dochodowych misji, więc sprawnie zarobiłem na Coquette + mody i turbo do mojego Rebela. Co prawda granie z randomami, którzy mimo levelu w okolicach 100 są debilami jest dość utrudnione, ale większość ludzi z PSXE których wczoraj spotkałem zainteresowana była albo zadymą we free roamie, albo nascar. Tak jak misja "Dół" dla Lestera, czyli zwinęcie dwóch suvów z budowanego tunelu metra. Gram z typem, co podjechal oczywiście odpicowanym Adderem, wjeżdżamy tam, zabijamy ze 20 osób, ja biore jednego Suva, on drugiego, po czym po 20m gość wysadza tamtego suva C4 i wsiada do mnie = mission failed...

Opublikowano

Pomoze ktos jakos? Powie co to moze byc? Od wczoraj probuje sie polaczyc online to nie idzie i wyskakuje 'nie idzie utworzyc sesji online. sprobuj pozniej" probowalem na rozne sposoby, od razu online, najpierw fab. potem online. probowalem dac 'dolacz do ekipy' nic... :(
 
EDIT: eeee nie wiem co to ma wspolnego, ale probowalem wszystkiego i pomysalem ze zrobie reset routera i... pomoglo :D nie wiem czy przypadek ale jeszcze 10min temu nic a teraz reset i smiga ;d

Opublikowano

Wczoraj spotkałem jednego z mistrzów Nascar :D Miał około 950 przegranych wyścigów, 120 level, na rowerach dostał straszne baty, na motocyklach mu szło lepiej, ale i tak co najwyżej przeciętnie ;) Oczywiście woził się Adderem, jak wszyscy więzienni kierowcy. No i miałem jeszcze genialnego buga, podczas misji dla Trevora mogłem biegać pod wodą :D I co najciekawsze nie ubywało mi powietrza, więc byłem Jezusem 2.0.

Opublikowano

ktoś wie czemu nie mogę dołączyć do żadnej utworzonej gry? Zawsze jak biore "dołącz" to wrzuca mnie na hosta... Jak dołączyć już do kogoś, oprócz oczywiście przez otrzymane zaproszenie?

To powszechnie znany problem, czy tylko ja tak mam?

Opublikowano

Tylko, że ja nie łącze się przez router a przez udostępnianie połączenia za pośrednictwem komputera... Porty potwierane, Dnsy wpisane, NAT 2... Nie mam pojęcia co może być nie tak. Lagów i żadnych problemów z połączeniem nigdy nie miałem.

Opublikowano

up - bez mian

 

 

O, wyszedl patch 1.05 (39mb) ale kasy wciaz brak :(

 

jednym z warunków otrzymania kasy jest pobranie patcha. kasa ma być podarowana po nim, nie z nim. cierpliwości, jak to z R*.

Opublikowano

Eh pojawiły się świetne misje po 65 levelu, ale nie sposób je przejśc za mniej niż 10 próbą z idiotami :/ Wchodzą ludzie 70-80-90 level, mamy wbić na poligon i ukraśc annihilatora, poziom oczywiście hard i giną po 30s i kończą się życia, bo pobiegli na jana i dostali loda błyskawicznie...

Opublikowano

jak granie na multi to TYLKO z ekipą. z randomami to nawet na easy są problemy.

sprzed jakiejś godziny: pograłem ze znajomymi, rozeszliśmy się. na koniec sesji wylądowałem w pełnym lobby, jaki burger odpalił "napad na złodziei". dobra, wejdę, fajna misja, na odchodne itd. jesteśmy w 3. dojechałem do doków, stoję przed bramą i kroję ludzi. podjeżdża wsparcie, rozwalam, nadlatuje śmigłowiec więc sięgam po ciężką snajpę, celuję w pilota i nagle sru. debil co ukradł dostawczaka zamiast przejechać obok (ze 2 tiry by się zmieściły) to nie, centralnie we mnie bez hamowania bo zabawniej. podniosłem się, rozwaliłem resztę. tamten uciekł nie czekając na nas jako wsparcie, g. i. joe kurna no i zginął kilometr dalej. tamten drugi też jakoś poległ i skończyły się życia, rambo kierowca obserwuje. docieram powoli do ciężarówki, po drodze rozwalam chyba z 6 suvów wsparcia + śmigłowiec, jestem jakieś 100 metrów od pojazdu a ten drugi typ (który gdzieś się ukrył i wylazł dopiero jak posprzątałem) wpadł na rewelacyjny pomysł, że rozwali ostatniego wroga za samochodem... granatem... 2 metry od dostawczaka. mission failed. dziękuję, dobranoc.

 

Bartg - od tego levelu mniej więcej są fajne misje dla Lestera i Martina, gdzie głównymi wrogami jest merryweather. ciekawe, dobrze płatne, nieco trudniejsze. ale serio, znajdź ekipę bo z randomami to nie ma opcji żeby zaliczyć.

Opublikowano

Wczoraj udało mi się w końcu wygrać misje Martina z tym odstrzałem kilkunastu celów na mapie na hardzie. Grałem z jednym z naszej ekipy i jakimś randomem. Ostatniego kolesia (typ w willi na wzgórzach) odstrzeliłem dosłownie na 3 sekundy przed końcem misji. Jeszcze na końcu trzeba zgubić gliny.

 

Inna misja Martina "Defender" (1-2 graczy) jest z kolei dziecinnie prosta nawet na hardzie i można grać samemu. Chyba od 70 lvl, latasz Buzzardem ochraniając śmigłowiec i rozwalasz inne helikoptery (zwykłe maszyny z typami po bokach, którzy strzelają z maszynówek).

 

Sporo ostatnio z naszymi w różne wyścigi naparzałem, ale tak lamiłem, że nawet żadnego nie wygrałem. ;)

Opublikowano

@Colin zapraszałem non stop ludzi z PSXe, raz wszedł bodajże Zaramar właśnie i grało się spoko, tak to większość zajęta byłą pewnie Nascar :P

 

Ta misja z zabijaniem 12 ławników jest dziecinnie prosta na hardzie - dzwonisz do Lestera żeby zlokalizował Ci heli, bierzesz buzzarda ze szpitala i nawet samemu da się to przejść, za 3 razem wpadłem na ten pomysł :P To jak ktoś chętny dziś porobić misję to ustawka po 18 ? Opłaca się, w 4 godziny robienia misji zarobiłem na chatę za 210k.

Opublikowano

Nie gram w tą gre dla zarabiania kasy ani xpienia na siłe, mam wy*ebane na wyscigi wokol wiezienia, tak samo jak nie spieszy mi się w żaden sposób do 100 levelu czy kupienia Addera za milion. To raczej większość tutaj toczy bekę z ludzi traktujących GTA:O jak symulator Nascar ;)

Opublikowano

Ja tam wolę robić misje nawet za żenującą kasę i RP, zamiast tego marnego wyścigu. Ścigam się jedynie po innych trasach, gdy ktoś z ekipy coś wyśle.

 

Wczoraj jeszcze miałem akcje jak ktoś z ekipy od nas mnie załatwił po tym, gdy zabrałem samochód dla Simeona. Chciałem sobie to Audi jednak zostawić i podjeżdżam do garażu, a tu seria przez szybę. Nasłałem na kompana najemników, żeby go spowolnili i dosłownie, gdy już był przy otwierających się drzwiach magazynu w dokach, wbiłem się w niego po czym dachował i z shotguna dokończyłem sprawę. Audi mam już w garażu odpicowane, trzyma się drogi rewelacyjnie, ale jest trochę powolne nawet z turbo.

Opublikowano

R8 czy to Michaela Audi ? :P Ja dziś planuje polować na Rat Loadera a potem na Surfera, uzupełni to mój na razie idealny garaż w którym brakuje jeszcze odpicowanego Sancheza do wyścigów i kiedyś Cheetah jak R* wyśle kaskę, co już ponoć wg gtaforums.com się zaczeło, bo niektórzy dziś rano dostali $$$. No i pora w końcu wymaksować osiągi Phoenixa. Mam nadzieję, że dodadzą w przyszłości opcje posiadania kilku garaży, ja spokojnie wypełniłbym 2-3 fajnymi autami na każdą okazję.

Opublikowano

w jednym miejscu Rat się respawni, pewnie wiesz w którym? Surfer często stoi koło domu na przeciwko latarni morskiej, albo jeździ w trevorowie.. z sanchezem za dużo nie podziałasz z tego co pamiętam.

dodatkowe garaże to by było coś. drugi dom zbędny ale właśnie chociaż garaż by się naprawdę przydał.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...