Cult of the Lamb

[Pupcio 18 455]

Bzduri a jak rozdziałka na zniczu? W hadesie miałem wrażenie jakbym oglądał gameplay z jutubka w 480p Kusi wziąć na kompa ale ja serio nie lubie grać w takie gierki na kąkutrze  

[Bzduras 12 587]

7 minut temu, Pupcio napisał:

Bzduri a jak rozdziałka na zniczu?

Wyglada na standardowe 1080p w docku i 720 w HH. Na małym ekranie bożego oledzika wygląda zajebiście

[Bigby 4 742]

Od premiery nabite mam już 10 godzin. Wciąga jak odkurzacz. Osada i kult zaczynają ładnie się rozwijać, już kilkunastu wiernych zasuwa na mój dobrobyt. Powoli też zapełnia się cmentarzysko - niektórzy giną ze starości, inni na ekspedycjach. Pierwszy raz miałem niezły WTF jak wróciłem z misji, a tu pod pomnikiem leży dwoje zwłok, wszystko dookoła zarzygane, a ja nie miałem odblokowane i wybudowane grobów. Także część szybko przerobiłem na mięso, bo co innego. 

[Bzduras 12 587]

 

xD

[Kmiot 13 676]

Cytat

Here’s my Cult of the Lamb preview: it’s like Animal Crossing except everyone on the island worships you as their god and you can ritually sacrifice anyone you please.

 

Wybaczcie, jeśli to jest już stwierdzone, ale staram się nie oglądać i nie czytać o tej grze zbyt wiele, bo mam ją na oku.

Ale powyższy cytat sugeruje, że to gra z "gameplayem do chillu", że tak to określę. Źle rozumiem bez kontekstu? To ma jakieś elementy zręcznościowe? Można zginąć i stracić progres? Czy właśnie bardziej Animal Crossing, Harvest Moon, Stardew Valley, czyli taka do popykania bez spiny?

[Pupcio 18 455]

Chyba nie Kmiocie. To rogalik i poza rozbudową swojej wioski z kultystami idziesz się napyerdalać z wrogami w lochach czyli typowy rogal z elementem budowania wioski. Chyba. Nie wiem. Niech ktoś kto gra może napisze 

[Bigby 4 742]

Jest chillowe, bo poziom trudności nie jest wyśrubowany, szczególnie jeśli ktoś ma doświadczenie w tego typu grach. Można zginąć poza bazą, w trakcie rogalikowych runów, ale nie traci się całości zebranego lootu. Ogólnie raczej się tu nie ginie (tym bardziej na easy czy normalu), chociaż po pokonaniu bossa i późniejszym powrocie do jego dungeonu przeciwnicy są bardziej dopakowani. Potem jeśli ten sam loch przejdziemy po raz kolejny, to mamy możliwość kontynuowania wędrówki z jeszcze trudniejszymi mobkami, ale i lepszymi nagrodami. Tam dostałem wpierdziel w drugim czy trzecim pomieszczeniu i musiałem się ewakuować, ale też przystąpiłem do niego z mniejszą ilością życia.

 

Sama osada to Animal Crossing + dbanie o zadowolenie naszych poddanych. Na początku nieco się buntują, bo nie mamy odpowiednich ulepszeń, budynków, rytuałów i doktryn, więc spada im wiara, do tego srają gdzie popadnie, a ptaki niszczą ci plony, ale po kilku godzinach wszystko idzie jak z płatka. Rekrutujemy coraz to więcej osób, stawiamy różne konstrukcje, dekoracje, wysłuchujemy próśb wiernych, wykonujemy dla nich proste zadanka, podnosimy ich lojalność. W międzyczasie można się udać do innych miejscówek np. żeby połowić ryby.

 

 

[Bzduras 12 587]

42 minuty temu, Kmiot napisał:

Ale powyższy cytat sugeruje, że to gra z "gameplayem do chillu", że tak to określę. Źle rozumiem bez kontekstu? To ma jakieś elementy zręcznościowe? Można zginąć i stracić progres? Czy właśnie bardziej Animal Crossing, Harvest Moon, Stardew Valley, czyli taka do popykania bez spiny?

Śmierć ma takie konsekwencje, że tracisz -ileśtam procent tego, co uzbierałeś w danym dungeonie i nic więcej. Można poczillować, jeśli Twoim sposobem na czill jest rytualne poświęcenie staruszka po ustanowieniu doktryny, że śmierć z przyczyn naturalnych i sędziwego wieku jest najgorszą hańbą. Zawsze ewentualnie możesz pobawić się w pranie mózgów i rozstawienie megafonów z propagandą. Sky is the limit.

[Bigby 4 742]

Jedna rzecz, która mi się nie podoba - skład drewna i kopalnia kamienia znikają po jakimś czasie i trzeba je budować od nowa.

6 minut temu, Bzduras napisał:

Można poczillować, jeśli Twoim sposobem na czill jest rytualne poświęcenie staruszka po ustanowieniu doktryny, że śmierć z przyczyn naturalnych i sędziwego wieku jest najgorszą hańbą. Zawsze ewentualnie możesz pobawić się w pranie mózgów i rozstawienie megafonów z propagandą. Sky is the limit.

 

A widzisz, u mnie weszła doktryna, że staruszkom należy się największy szacunek, więc od liczby emerytów dostaje punkty wiary. 

[messer88 6 485]

2 godziny temu, Bigby napisał:

Jedna rzecz, która mi się nie podoba - skład drewna i kopalnia kamienia znikają po jakimś czasie i trzeba je budować od nowa.

tam może pracować tylko po jednym ludku? 
 

pograłem pare godzin i stwierdzam że zajebiste jakiś lamus zaczął głupoty gadać po wiosce o liderze kultu to zaraz poszedł na ofiarę na ochotnika. 
 

A quest z kupa nie wiem czy nie zepsułem na drugim etapie, bo akurat wprowadziłem 3 dniowy post i w trakcie walki widziałem coś mi tam mignęło quest failed  w ogóle momentami w walce to mało co widać no ale ta nie jest zbyt skomplikowana a przyjemna więc ok. 

[Bigby 4 742]

19 minut temu, messer88 napisał:

tam może pracować tylko po jednym ludku? 

 

Ta i strasznie wolno im to idzie. A ciągle potrzebuje więcej drewna. 

[messer88 6 485]

Ja tak samo, muszę zautomatyzować farmę. W takim razie chyba sobie zaplanuje po 5 tartaków/kopalni. 

[messer88 6 485]

Robiliście questa z ślubem? Miałem robić z jednym ludkiem ale w trakcie rytuału nie było go tam do wyboru:/ i kolejny przepadł. 

 

A te tartaki znikające faktycznie denerwują. 

 

[Bigby 4 742]

5 minut temu, messer88 napisał:

Robiliście questa z ślubem? Miałem robić z jednym ludkiem ale w trakcie rytuału nie było go tam do wyboru:/ i kolejny przepadł. 

 

A te tartaki znikające faktycznie denerwują. 

 

 

Jak nie ten to inny. Ja już mam ślub z 4 członkami sekty.

[Soban 4 060]

Gierka skończona. Fajna, ale mocno pobugowana(wielokrotnie mi się gra wieszała w trakcie rytuałów lub jeśli dashem przechodzilem przez drzwi na koniec planszy). Do tego chyba ostatnia karta tarota jest zbugowana, na pewno obecnie nie da sie zrobic aczika za wszystkie skórki kultystów, bo nic w grze nie dropi muszelek ślimaka.

[Bzduras 12 587]

Właśnie przez te bugi odłożyłem do czasu patcha, bo ciężko zrobić questa gdy wyświetla się sama nazwa bez opisu.

[messer88 6 485]

2 godziny temu, Soban napisał:

Gierka skończona

Ile miałeś ludzików na koniec? 

[XM. 10 888]

2 godziny temu, Soban napisał:

Gierka skończona. Fajna, ale mocno pobugowana(wielokrotnie mi się gra wieszała w trakcie rytuałów lub jeśli dashem przechodzilem przez drzwi na koniec planszy). Do tego chyba ostatnia karta tarota jest zbugowana, na pewno obecnie nie da sie zrobic aczika za wszystkie skórki kultystów, bo nic w grze nie dropi muszelek ślimaka.

Eee to lipa nie kupuje - myślałem że dłuższą gra jak na rogala

[Soban 4 060]

3 godziny temu, messer88 napisał:

Ile miałeś ludzików na koniec? 

20 jest wymagane na ostatniego bossa, ale prawdę mówiąc to od pewnego momentu można wyłożyć lachę na wioskę, bo ulepszenia się zdobywa szybciutko.
Z bugów to ja miałem stały problem z ziomkami żeby pracowali na farmie, bo mimo infrastruktury do auto zbierania jedzenia i sadzenia to opcja by wysłać kogokolwiek na role była wyszarzona zawsze.

@XM.no gra jest krótka i jakbym się nie bawił w acziwmenty to pewnie idzie to w 10h skończyć jak nie mniej.

Gra jest urocza i fajny jest ten klimat odcinku south parku woodland critter christmas, ale contentu jest po prostu malutko i bardzo szybko się to robi.

14zł z argentyny uczciwa cena  ale 115 to bym za chuja za to nie dał.

Edytowane 16 sierpnia 2022 przez Soban

[Bigby 4 742]

Jak kto uważa. Dla mnie stówka za 10-15 godzin zabawy to świetna cena.  

[Gość Rozi]

5 godzin temu, Bzduras napisał:

Właśnie przez te bugi odłożyłem do czasu patcha, bo ciężko zrobić questa gdy wyświetla się sama nazwa bez opisu.

Kurde, no właśnie miałem dzisiaj zaczynać, ale poczytałem na Redditcie, że pełno bugów, no i mehhh Ale pisał community manager, że łatka tuż tuż.
 

[Bigby 4 742]

Pewnie dotyczy to wszystkich wersji, ale mimo wszystko na razie ustrzegłem się jakichkolwiek bugów, a jestem w 3 z 4 lokacji.

[GreatOnDeck 28]

Moje prawie GOTY w tym momencie, zaraz za Elden Ring :D.

Ciekawe czy God of War 2 pobije tego indyka u mnie. 

[messer88 6 485]

7 godzin temu, Soban napisał:

Z bugów to ja miałem stały problem z ziomkami żeby pracowali na farmie, bo mimo infrastruktury do auto zbierania jedzenia i sadzenia to opcja by wysłać kogokolwiek na role była wyszarzona zawsze.

a to nie Bug, zauważyłem że tam można kogoś przydzielić tylko jak było coś do roboty

[Bzduras 12 587]

10 godzin temu, Rozi napisał:

Kurde, no właśnie miałem dzisiaj zaczynać, ale poczytałem na Redditcie, że pełno bugów, no i mehhh Ale pisał community manager, że łatka tuż tuż.
 

Steam już dostał mniejsze łatki, konsolowe za moment. Jak masz czym przegryźć to poczekaj, bo szkoda sobie psuć dobrą gierkę potencjalnymi bugolami.