Marvel's Spider-Man 2

[PiotrekP 1 787]

Zbliżam się chyba do końca, wczoraj 

Spoiler

obiłem mordę MJ

i coraz bardziej hype opada. Zrobili tak wielkie miasto, a fabularnie go nie wykorzystali. Z pierdół-detali

Spoiler

pnącza Venoma oplatają budynek, a przez okna widać jak typki żyją jakby nic się nie działo. Ogólnie npce niezbyt na to reagują. 

Dziś albo jutro pewnie skończę.

[LukeSpidey 929]

NPCe to jeden ze słabszych elementów tej gry. Z 20 modeli na krzyż - parę razy łapałem się na tym, że te same modele wchodziły na ekran nawet przy dialogach. Wyglądało to trochę komicznie i raziło po oczach szczególnie, kiedy za chwilę uderza nas wspaniałem wykonanie miasta i przywiązanie do szczegółów. Do tego NPCe przenikają się na wzajem. Gra jest zayebista, ale nie iealna.

 

Wczoraj skończyłem i finał mnie trochę rozczarował. Mocno niewykorzystany potencjach. Szkoda też trochę, że praktycznie każda walka z bossem sprowadzała się do tego samego schematu. 

 

Dobijam do platyny i czekam na dodatki fabularne. 

 

Spider-Man 3 pewnie dopiero na PS6.

[PiotrekP 1 787]

Gierce coś odbiło i w jednej misji fabularnej, w trzech miejscach nie mogłem skoczyć w dane miejsce- brak punktu zaczepienia i niewidzialna ściana. Dopiero przy czwartym podejściu odblokowały się wszystkie.

 

[Paolo de Vesir 9 123]

Im dłużej gram w tego Spiderka tym gorzej zaczynam go oceniać. Uświadamiam sobie, że między niezłymi walkami i jednak świetnie napisaną fabułą pozostały gameplay to QTE festiwal ubrany w pokraczny walking sim gdzie wszystkie aktywności są kontekstowe i w dodatku jak dla durnia pokazane - idź tu, kliknij to i powtórz.
 

Nie mówiąc już że mam dość bicia hunterów od kilku godzin. Miles Morales ze swoją skoncentrowaną formułą to był strzał w dziesiątkę. Naprawdę chciałbym tego spidera w liniowej formule gdzie ten cały QTE „gameplay” byłby po prostu scenkami na silniku gry.

[easye 3 373]

Wolalbyś po prostu ogladac niz cokolwiek naciskac i być cały czas w grze?

Może sobie po prostu film włącz...

[Paolo de Vesir 9 123]

3 minuty temu, easye napisał:

Wolalbyś po prostu ogladac niz cokolwiek naciskac i być cały czas w grze?

Może sobie po prostu film włącz...

Wolalbym aby nie był to gameplay dla debili, nawet z wyłączonymi podpowiedziami. Na razie nie zapowiada się nawet żebym miał w ogóle brać pod uwagę tej gry jako kandydata na GOTY. 
 

Pisałem już o tym wielokrotnie - wciskanie gier singleplayerowych w ramy otwartego świata, obowiązkowo z craftingiem i rozwojem postaci godnym słabego RPG to największy rak jaki toczy 1st party Sony.

[easye 3 373]

Nie gralem ale dla mnie QTE w grze to zawsze wieksza imersja niz puszczony film, ktory mam za zadanie po prostu ogladac.

 

[Paolo de Vesir 9 123]

2 minuty temu, easye napisał:

Nie gralem ale dla mnie QTE w grze to zawsze wieksza imersja niz puszczony film, ktory mam za zadanie po prostu ogladac.

 

Lepsza jest naprawdę dobra cutscenka niż słabiutki gameplay. Zwłaszcza, że to naprawdę można byłoby zamknąć w 30 sekund i potem wracać do walki czy traversala. Z resztą, sam zobaczysz jak już odpalisz.

[LukeSpidey 929]

5 minut temu, Paolo de Vesir napisał:

Pisałem już o tym wielokrotnie - wciskanie gier singleplayerowych w ramy otwartego świata,

A jak sobie wyobrażasz grę ze Spider-Manem bez otwartego świata? Przecież 70% tej gry robi bujanie się na pajęczynie. 

[Paolo de Vesir 9 123]

3 minuty temu, LukeSpidey napisał:

A jak sobie wyobrażasz grę ze Spider-Manem bez otwartego świata? Przecież 70% tej gry robi bujanie się na pajęczynie. 

To bujanie to tylko droga do celu. Gameplayu też w nim niewiele, a punkt z misji A do B pokonujesz w ciągu kilkunastu sekund. Z resztą, czy nigdy nie powstała gra ze Spidermanem która nie była w otwartym świecie?

 

Z resztą, jeśli to ma być 70% tego co w grze dobre to jak to świadczy o pozostałych 30%? Bo jak czytam temat to sporo jest głosów niezadowolenia i rozczarowania, co pokazuje, że w tym roku znów doszło do absurdalnie wysokiej inflacji ocen.

[PiotrekP 1 787]

Bujanie się na pajęczynie robi swoje, ale mnie już te powtarzalne walki zaczynają nużyć. Paradoksalnie więcej frajdy daje mi łapanie wrogów w kokony, choć złapani w nie stają się niewidoczni dla swoich kumpli. Jakby nie widzieli nic ponad poziom oczu. 

[iluck85 2 902]

Platyna wpadła. Gra spoko, ale żaden mesjasz. Nie biorę pod ocenę robienie sporo bzdur dla platyny, bo większość gier to ma. 

Najsłabsze dla mnie misje "cywilne" Czy to jako Miles czy MJ. Totalny zapychacz i wydłużało czas przed TV. Bujanie na linie po mieście TOP. 

 

[Schranz1985 680]

Fale wrogów, widać te killroomy i wyeksploatowany system walki.
Dużo biegania z pkt A do B a po środku nic nie ma.
Dużo jest też takiego gameplayu 1 ręką że wciskasz L1+R1 wskakujesz na rure/ścianę/do szybów wentylacyjnych i idziesz.
No takie qte bez qte.
W gierkach ala until czy dark picture anthology chociaż masz te napięcie że zaraz coś się stanie, że zaraz trzeba będzie podjąć ciężka decyzję pod presja czasu.
Tu poprostu wychylasz galę i lezie pająk.
Tak jak mi się podoba stealth to nie mogę zrozumieć czemu nie było żadnych wyzwań pod stealth?
Bardzo fajnie się to masterowalo w 1 .
Mało zawartości, uwstecznienie w pewnych aspektach, a do tego wieje kotletem pod wieloma względami.
Nie ma szans na żadne goty, 8/10 dobra gra nic więcej.

[PiotrekP 1 787]

Ten sequel jest zbyt bezpieczny jak dla mnie, a Venom 

Spoiler

no niestety koniec końców rozczarowanie. Najlepsze z tego była rozwałka nim w Oscorp, gdzie czuło się tą moc. 

Misje cywilne Milesa czy MJ też meh, zwłaszcza to drugie gdzie lachon załatwia łowców bez problemu. Elita Kravena, kurła mać. Raczej banda leszczy. 

 

Edytowane 1 listopada 2023 przez PiotrekP

[MYSZa7 8 920]

Skończyłem, na ten moment daje znak równości między jedynką, a dwójką, ale zobaczymy jeszcze jak misje poboczne, które tylko liznąłem. Jedynka miał swoje słabe momenty jak cały wątek z Mr Negative, ale też i mocne jak Sinister Six z Octopusem. Przy dwójce dowiózł moim zdaniem

Spoiler

Kraven, a rozczarował Venom, który pod koniec stał się jakąś absurdalną i pojebaną wersją symbiota ze skrzydłami. Wolałem bardziej przyziemną wersję, coś jak ta Eddieog Brocka z kreskówki albo Toma Hardiego. Choć jak odgryzł łeb Kravenowi to Jeszcze to miasto opanowane przez symbioty, dajcie spokój, jak w jakimś Prototype.

 

No i już nie mogę doczekać się

Spoiler

spin offa z Silk, czyli Cindy Moon, która pojawia się na końcu, myślę, że ideolo wleci jakieś 2 lata przed trójką.

 

[iluck85 2 902]

Poboczne misje uniwerku i ta jedna. No wątku nie mogło zabraknąć 

 

Podbijam, te misje MJ gdzie robi za Fishera ze Splinter Cella to 

Edytowane 2 listopada 2023 przez iluck85

[MYSZa7 8 920]

No słyszałem, że jest ten wątek. Mam nadzieję, że Peter nie wali głupa i wie o co chodzi

Spoiler

, bo już miał do czynienia wieloma pająkami i w Spider Verse i Spidergedonie

.

[Rtooj 1 620]

Chciałem napisać że wpadła platynka, ale dzieli mnie od niej pucharek za 30 fikołków w powietrzu, a chyba zrobiłem raz 29 ;/

Doskonała gra, ja sposób oceny tej gry mam następujący: główna fabułą jest na tyle intensywna, długa i urozmaicona że dla mnie to jedna z lepszych historii jakie ostatnio zagrałem. Tutaj spokojnie mogę wystawić 9/10, po prostu palce lizać, Venom bardzo mi  pasował, Kraven był lepszy ostatecznie niż myślałem, wątek Lizarda fantastyczny.

A postać

Spoiler

Cletusa to miała wydźwięk mocno gry +18, motyw psychola podpalacza zapowiada że nie będzie w kolejnej części miło i maximum carnage będzie świetnie odwzorowany.

I do tej oceny muszę dodać plusik a nie odjąć punkty, ponieważ gra nie zmuszał mnie do robienia czegokolwiek, grałem na najwyższym poziomie trudności, wszystko zostawiłem sobie na koniec, nie było żadnego problemu, po drodze było mnóstwo strojów, zrobiłem wszystkie drzewka umiejętności. Ścieżki z punktu A do B w fabule często wynosiły 400 m, więc nie było mowy bym nawet miasto zwiedzał i tracił czas na bujanie. I powiem szczerze że trochę to czuć, bo jak śmigałem sobie dla przyjemności ostatnie 3 godziny, to jestem w szoku jakie fantastyczne budynki zostały zaprojektowane/odtworzone a których nawet w pobocznych zadaniach nie zobaczymy.

Zadania poboczne były w połowie ok, w drugiej takie typowe zapychacze. Mi sprawiły przyjemność ale więcej bym nie chciał. Fajnie że zdarzenia uliczne zostały już kompletnie nie zaliczane do gry, i nawet punkty z nich nie są potrzebne by mieć 100%. Nie podobał mi się za to wątek homoseksualny bo ani to pewnie dla dzieci normalne, a i tak zrobili z nich dwóch debili, więc strzał do własnej bramki.

Graficznie cudo, do poprawy w zasadzie tylko NPC na ulicy.

 

Dostałem dokładnie to co mi obiecano. Obstawiam że 3 część na koniec życia ps5. I nawet im starą mapę po raz 4 wybaczę, jak dołożą nowy biom.

Edytowane 2 listopada 2023 przez Rtooj

[Zajcik 64]

Zamówiłem dzisiaj swoje pudełko. 
przy SM1 i SM Miles Morales bawiłem się świetnie jako fan pająka. Licze, że tutaj będzie podobnie. 
Cieszy mnie info, że w tej części jest mniej zapychaczy, bo zbrzydły mi już gry z milionem bezsensownych aktywności  

[Frantik 2 571]

Pytanko do zdobywców platyny: Wszystkie portale Mysteria trzeba zrobić na złoto czy kilka sreber też może być?

[Square 8 604]

Medali jest więcej niż potrzebne, ale ogólnie Portale poza jednym są dość łatwe.

Jak będę w domu to mogę zobaczyć ile mam w nadmiarze.

[Rtooj 1 620]

Miejskich chyba jest w sam raz, ale bohaterskich chyba zostało mi ok. 26.

[Square 8 604]

Miejskie nie są do znalezienia w tych lepszych skrzyniach? Powiedziałbym, że wszystkich jest dostępnych więcej niż wymagane do ulepszeń.

[Rtooj 1 620]

Nie, w lepszych skrzyniach są tylko lepsze części.
Ja kupiłem ostatni strój dopiero jak zrobiłem ostatnią jaka mi została w grze -  misję Moralesem na uczelni. I chyba mam zero po tym.

 

Edytowane 5 listopada 2023 przez Rtooj

[iluck85 2 902]

Mysteria myślałem że jakiś kosmos, a w jednym miałem srebro i drugim brąz, reszta złoto. Wynika to z braku skilla i warto je potem odwiedzić. Ja już nie wracałem.