Skocz do zawartości

Grand Theft Auto: The Trilogy


ProstyHeker

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
2 godziny temu, LukeSpidey napisał:

Chyba najwyższa pora przestać się pocić z podniety na dźwięk słowa "Rockstar" i zacząć ich traktować jak Activision czy inne EA. :reggie:

Jezu, znowu to pierdolenie. Oczywiście przyjmujemy, że Red Dead Redemption 2 nigdy nie wyszło?

Opublikowano

Ale tu chodzi o korporacyjne zachowanie. Wspieranie w nieskończoność GTA Online, które i tak jest niegrywalne, trzeci już remaster GTA 5, teraz to i ploty o remasterach GTA 4, no i brak żadnych wieści o GTA 6 od lat. Nie wiem, czy to wina Take 2 czy R*, bo skąd mam wiedzieć, ale jak tak dalej pójdzie, to ja się nie będę dziwił, że Rockstar stracił całą renomę.

Opublikowano

Rdr 2 robili już tak długo że zelnick im pozwolił zrobić pożegnanie z graczami  :) no ale z tym pogrzebem r* rzeczywiście się wstrzymajmy do ich następnej gry 

Opublikowano
9 minut temu, Pupcio napisał:

Rdr 2 robili już tak długo że zelnick im pozwolił zrobić pożegnanie z graczami  :) no ale z tym pogrzebem r* rzeczywiście się wstrzymajmy do ich następnej gry 

o ile to w ogóle nastąpi :) 

Opublikowano
2 minuty temu, Pupcio napisał:

Rdr 2 robili już tak długo że zelnick im pozwolił zrobić pożegnanie z graczami  :) no ale z tym pogrzebem r* rzeczywiście się wstrzymajmy do ich następnej gry 

 

Remastera IV albo V części? ;)

 

Z drugiej strony skoro szambo tak wybiło to chcąc ratować swój wizerunek powinni zacząć udostępniać mocne materiały z nowego GTA VI. Byłoby to dobrym krokiem ale może skończy się na tym, że dodadzą jakieś darmowe ubranie do GTA online, albo każdemu po 100 wirtualnych dolarów.

 

1 minutę temu, devilbot napisał:

Następna gra rockstar to Max Payne 3 we wstecznej.

 

Niedawno skończyłem ponownie tą część na PC i jeszcze tak bardzo się nie zestarzała żeby potrzebować remastera. Chociaż nigdy nie wiadomo co im do głowy przyjdzie aby jeszcze raz zarobić na przypudrowanym trupie choć teraz powinni mieć nauczkę. Natomiast chętnie przyjąłbym remake pierwszego i drugiego maxa. Pierwszą część mam jeszcze na płycie z polskim dubbingiem, to byli czasy, to byli lokalizacje :reggie:

  • Lubię! 1
Opublikowano

Nie chcę być adwokatem diabła, ale Rockstar bezpośrednio za tą abominację nie odpowiada. Zresztą jak większość oryginalnych twórców, którzy nie zajmują się remasterami swoich gier, bo to jest robota, z którą każdy jest w stanie sobie poradzić. No może prawie każdy.

Opublikowano (edytowane)
Cytat

Ale tu chodzi o korporacyjne zachowanie. Wspieranie w nieskończoność GTA Online, które i tak jest niegrywalne,

Ale zacznijcie za tę patologiczną sytuację winić w pierwszej kolejności graczy. Gdyby ludzie nie grali w GTAV: Online to Rockstar nie miałby kogo i czego doić.

Edytowane przez dee
  • Plusik 3
Opublikowano
9 minut temu, SlimShady napisał:

Nie chcę być adwokatem diabła, ale Rockstar bezpośrednio za tą abominację nie odpowiada. Zresztą jak większość oryginalnych twórców, którzy nie zajmują się remasterami swoich gier, bo to jest robota, z którą każdy jest w stanie sobie poradzić. No może prawie każdy.

Racja. I generalnie nie ma co sie R* martwic. Wystarczy, ze wrzuci do sieci teaser z napisanymi arialem w wordzie literami GTA i cyfra 6 i z kazdego zakamarka internetu wyleje sie rzeka teczy a na forumie zaczna sie wspominki, banderasy i deklarowanie gierek zycka. To samo zreszta bedzie w przypadku CDPR i Wiedzmina 4. A czemu wydawcy i deweloprzy tak robia? Bo gracze maja krotka pamiec i sa cpunami.

  • Plusik 4
Opublikowano (edytowane)
23 minuty temu, Ukukuki napisał:

To też nie tak działa, ciężko jedną akcją zaprzepaścić całą swoją renomę. Właśnie gracze mają dobrą pamięć i pamiętają gierki z serii GTA czy RDR i liczą na kolejną dobra odsłonę. 

*cough* CD Projekt Red *cough*

 

Oczywiście wiadomo, że powyższy cytat w odniesieniu do Rockstara, ale jak udowodnił nasz rodzimy deweloper nie ma rzeczy niemożliwych. 

 

Nawet, jeśli zaraz ogłoszą GTA 6 (w co wątpię) to na bank będzie robione z myślą o online i wywrotkach kapuchy, którą Take Two już liczy.

 

13 lat temu dostawaliśmy jedną grę rocznie sygnowaną znakiem R. 13 lat to nie tak dawno temu, ale GTA 5 wyszło 8 lat temu i trafiło na 3 generacje, więc można łatwo zauważyć, że dobre czasy minęły. Giereczkowo to już nie jest miejsce, gdzie gra się w gry. To miejsce, gdzie kasy jest więcej niż samorodków w XIX wieku w Kalifornii i wydawcy już nic innego nie widzą. 

Edytowane przez LukeSpidey
Opublikowano
59 minut temu, dee napisał:

Ale zacznijcie za tę patologiczną sytuację winić w pierwszej kolejności graczy. Gdyby ludzie nie grali w GTAV: Online to Rockstar nie miałby kogo i czego doić.

Tu się nie do końca zgadzam.

 

W GTA Online gra cała masa dzieciaków. I to wyraźnie widać też po tym, jak ta gra jest rozwijana i co Rockstar cyklicznie do niej dodaje. Tymczasem samo GTA przecież grą dla dzieci nie jest (ograniczenia wiekowe).

 

Kiedyś też wszędzie były widoczne agresywne reklamy szlugów i różnych promocji powiązanych z fajkami (gratisy, nagrody etc.). W latach 90. kampanie marketingowe były wprost wręcz wycelowane w nastolatków, a pety jednak dla dzieciaków, jak wiemy, nie są najlepszym produktem.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...