Grand Theft Auto: The Trilogy

[KrYcHu_89 2 378]

4 minuty temu, Patricko napisał:

Ale szambo i tak na nich spada, bo to oni wynajęli tych amatorów z różnych środowisk, którzy nie wiedzą jak deszcz wygląda. Przecież mieli wgląd w to cały czas, ktoś to chyba też musiał testować. Sorry, ale Cockstar jest tak samo winne, jeśli nie bardziej za przyklepanie tego, w dodatku w tej chorej cenie. Usunięcie starych wersji to też ich fanaberia.

No ja kupiłem, bo już 2 lata zbierałem się do odświeżenia Vice City, aż w końcu zniknęło ze sklepów :D. Tak, wynajęli firmę, która zawiodła ich już kilka razy przy San Andreas w wersji na PS3 i kiepskich portach mobilnych, to ja nie wiem, co się musi stać, żeby zlecili to komuś innemu, może robią im to za darmo w ramach praktyk xD...

 

 

Ale ten deszcz to mi się podoba tylko D:?  Efekt ładny, chociaż z tą gęstością trochę przesadzili. 

Edytowane 16 listopada 2021 przez KrYcHu_89

[Pupcio 18 652]

Remasterowanie takich legendarnych gier przez takich partaczy jest nawet większą tajemnicą niż to dlaczego  grucha pisze dla ppe i psxa

[KrYcHu_89 2 378]

4 minuty temu, Pupcio napisał:

Remasterowanie takich legendarnych gier przez takich partaczy jest nawet większą tajemnicą niż to dlaczego  grucha pisze dla ppe i psxa

https://grovestreetgames.com/systems-engineer/

 

- "Demonstrable ability to program fun gameplay" - no jasne

 

- "Strong debugging skills" - xDD, te zapętlone IFy z ich kodu gdzies krążą po necie. Potem się renderuje morda na ścianie. 

 

No coż, teraz to tylko sadyści chcieliby u nich pracować raczej :P. 
 

[Mejm 15 364]

Godzinę temu, Pupcio napisał:

Nie widzę powodu dla którego coś miałoby się zmienić skoro gracze to yebane debile. Preorder wlatuje, miesiąc płaczu w internecie że źli twórcy gier oszukują graczy, zapowiedź nowej gry i znowu preorderek, cykl się powtarza

Moge umierac.

[Elitesse 382]

2 godziny temu, łom napisał:

Rok temu takim wstrząsem miał być CP2077, 2 lata temu Anthem (pamięta ktoś o tym?), i wcześniej Fallout 76. Ile było zapewnień że to się nie powtórzy, premiery będą przekładane do momentu zrobienia w 100% gry, produkty będą kompletne i działały day 1 bez problemów. A co mamy? PES stoczył się na dno, remastery GTA są kompletnie niedorobione, Battlefield też ma problemy, online w grach najczęściej średnio działa albo w ogóle przy premierze, a jak chcę pograć w jakiś większy tytuł na PC to zastanawiam się kiedy wyjdzie patch bo akurat występuje u mnie błąd XYZ. I znowu skończy się to tylko przeprosinami na twitterze.

 

W sumie racja, było wcześniej kilka tych wtop, a gracze dalej to łykają jak młode pelikany Teraz przypomniał mi się jeszcze Daysa Gone, z którym wiązałem spore nadzieję ale gra wyszła z dużymi błędami. Jak ją połatali to okazała się całkiem miłą produkcją Taką jak miała być. Albo Wasteland 3 na konsolę. Przez takie cyrki nie kupuję gier na premierę. Ręka mi zadrżała przy C77 ale miałem jeszcze w co grać wiec udało uniknąć się tego błędu. Gdyby się tak zastanowić i cofnąć pamięcią to okazałoby się, że jest więcej gier, do których można się przyczepić. Wydawcy pewnie też kalkulują co im się bardziej opłaca - dłuższe zwlekanie z wydaniem gry wiąże się z brakiem przychodów ze sprzedaży i ponoszeniem kosztów. A tak to można sobie wydać grę na etapie betatestów i jeszcze zawołać za to gruby hajs Co tam jakaś strata wizerunkowa skoro można puścić plotkę o RDR 3 albo nowym GTA i uwaga już tam zostaje przekierowana. Dopóki ten schemat będzie działać, to będą tak robić. Dlatego to musi być wstrząs dla korporacji na miarę upadku Atari, niestety trzeba by kogoś poświęcić dla przykładu. Może takie EA albo Ubi w końcu się przejedzie na tych swoich praktykach.

 

1 godzinę temu, KrYcHu_89 napisał:

ale kto mi zabroni kupić gierkę i dobrze się przy niej bawić,

 

Ale bugi typu crashe, 5 klatek na sekundę- > to już inna sprawa, CDP i teraz Rockstar zupełnie olali stare i mobilne platformy, na Switchu gra ma chyba 15 FPS, więc to nigdy nie powinno wyjść na rynek, a tym co kupili powinni dać jeszcze rabat na ich inne gry. mam nadzieję, że odbije się to czkawką i przy następnym remasterze zatrudnią kogoś poważniejszego niż GSG. 

 

 

Jeżeli gierka jest niedorobiona albo daleko odbiega od dzisiejszych standardów to jak tu się dobrze bawić? Przecież gdyby ktoś inny wydał taką grę to zostałaby zjechana na maxa. Nikt by w to nie grał, bo po co kiedy jest tyle innych lepszych gier. Gry bardzo daleko odbiegają od dzisiejszych standardów, a wołanie takiej kwoty za ten produkt to jest duże nieporozumienie. Co najlepsze to wyglądało na to, że te gry zostały wskrzeszone przede wszystkim pod Switcha, a mimo to kiepsko na nim działają.

 

1 godzinę temu, KrYcHu_89 napisał:

Ja to wszystko wiedziałem (kupiłem, bo tak :D), ale większość graczy nie wie co to jest GCG i do tego myśleli, że to będzie jakiś remake ze zmianami w gameplayu itp. i będzie działąc w 60 fps na każdym sprzęcie. No jak ktoś tego oczekiwał, to powinien wiedzieć, że do 2h gry na każdej lepszej platformie sprzedażowej można zrobić refund . 

 

Rok temu w pandemii kupiłem greedfall na xboxa w msstore i nie mogłem go zwrócić. Okazało się, że nie minął rok od ostatniego zwrotu produkcji. W 2019 r. robiłem refund na inną grę, którą omyłkowo dodałem do zakupionych zamiast przypisać do biblioteki. Więc nie zawsze można zrobić refund nawet u sprawdzonego sprzedawcy

 

1 godzinę temu, KrYcHu_89 napisał:

No ja kupiłem, bo już 2 lata zbierałem się do odświeżenia Vice City, aż w końcu zniknęło ze sklepów :D. Tak, wynajęli firmę, która zawiodła ich już kilka razy przy San Andreas w wersji na PS3 i kiepskich portach mobilnych, to ja nie wiem, co się musi stać, żeby zlecili to komuś innemu, może robią im to za darmo w ramach praktyk xD...

 

 

1 godzinę temu, Pupcio napisał:

Remasterowanie takich legendarnych gier przez takich partaczy jest nawet większą tajemnicą niż to dlaczego  grucha pisze dla ppe i psxa

 

Może wynika to z ich wewnętrznych regulacji, że jakaś część stanowisk (albo część korpo) musi być obsadzona przez "zróżnicowany zespół" przez co im się rzuca tego typu działania. Każdy wie, że oni to spier... ale mimo wszystko im się to daje aby przed inwestorami móc pokazać, że zatrudniają "ciałopozytywnych", kolorowych, binarnych i niebinarnych, używają komputerów z recyklingu i piją wegańskie late bez laktozy. Tak jest kiedy ideolo wejdzie za mocno.

[Patricko 1 439]

Właśnie mi się wyebała gra na 10 levelu karetki... Nosz khurwa, napluł bym im w twarz, yebani amatorzy. Dobrze, że złotówki za to nie dałem. Chyba trzeba czekać na srogie patche.

[XM. 11 038]

Dziś miałem dwa nieźle glitche.

W jednym nie mogłem się ruszać i musiałem stary save wczytać, a w drugim ludzie lewitowali nad autami

Osom

[KrYcHu_89 2 378]

38 minut temu, XM. napisał:

Dziś miałem dwa nieźle glitche.

W jednym nie mogłem się ruszać i musiałem stary save wczytać, a w drugim ludzie lewitowali nad autami

Osom

Ja jestem przed finalną misją w VC, w sumie 2 crashe w jakieś 10h. Calkiem niezły wynik, patrząc na opinie innych na poszczególnych platformach PS5 chyba radzi sobie najlepiej. Chociaż to i tak skandal, że cokolwiek w remasterze 20-letniej produkcji, która miała być jej edycja ostateczną crashuje... 

Edytowane 16 listopada 2021 przez KrYcHu_89

[Wredny 9 708]

2 godziny temu, Patricko napisał:

Właśnie mi się wyebała gra na 10 levelu karetki... Nosz khurwa, napluł bym im w twarz, yebani amatorzy. Dobrze, że złotówki za to nie dałem. Chyba trzeba czekać na srogie patche.

 

Karetkę bez problemu zrobiłem, taxi też (tu liczy się ogólnie 50, nie musi być naraz), jeszcze policja mi została.

[Patricko 1 439]

Zrobić to ja se też to robię bez problemu, gdyby się khurwa gra nie crashowała łaskawie. 100% w każdym GTA wbijałem na każdej platformie na jakiej grałem, jedynie Chinatown Wars mocno mi nie siadło i olałem je na PSP.

[kotlet_schabowy 2 735]

Dzięki materiałowi DF jeszcze fajniej widać, jak bardzo ta trylogia jest pluciem na graczy. Bugi to jedno, dziwacznie "poprawione" modele to drugie, ale nie trzymanie nawet na next-genach 60 FPS przy sub-4k w tak wyglądającym "remasterze" 20 letnich gier (i w ogóle wrzucanie wyboru między opcją performance, a fidelity) to jest kurwa skandal. O portach na słabsze konsole nawet nie mówię.

Edytowane 17 listopada 2021 przez kotlet_schabowy

[Wredny 9 708]

Na Series X trzyma te 60 dość dobrze.

[maciucha 11 653]

To powinno trzymac na nextgenach solidne 120fps z pocalowaniem w pompke a nie robic lache że dosc czesto 60 xddd

[Pupcio 18 652]

Mnie jako fana najbardziej bolą porównania takich małych głupot o których większość osób nawet nie będzie wiedziało np. w misji gdzie kradnieny broń z ryderem cj nie ma kominiarki jak w oryginale albo w wersji z 2004 każda wersja cja gruby/chudy/koks ma inną animacje chodzenia i biegania, zgadnijcie jak jest w edycji definitywnej  jest tego od groma

[Bzduras 12 764]

2 minuty temu, Pupcio napisał:

w misji gdzie kradnieny broń z ryderem cj nie ma kominiarki jak w oryginale

Co? Oczywiście, że ma.

 

No i to jest właśnie to bycie chłopcem do bicia - nieistotne za co, ważne, żeby tylko mu wypłacić lepę na ryj. Nawet za coś, co robi dobrze, należy się.

[Patricko 1 439]

Wczoraj grając w III, gdy zaczął padać biały deszcz (swoją drogą uja widać wtedy przez niego), to jak się spojrzy na wodę, to deszcz przelatuje tak jakby za nią. Stojąc przy willi Dona, patrząc na morze, mamy niebieską plamę przez którą nie przelatuje deszcz. Wygląda to tak absurdalnie, że nie mogłem się nadziwić. Wrzucę potem screena, bo mam go na konsoli.

[Pupcio 18 652]

1 minutę temu, Bzduras napisał:

Co? Oczywiście, że ma.

 

No i to jest właśnie to bycie chłopcem do bicia - nieistotne za co, ważne, żeby tylko mu wypłacić lepę na ryj. Nawet za coś, co robi dobrze, należy się.

Nie, po prostu chłop z jutubka miał glitcha gdzie jej nie miał xD no będzie chłopcem do bicia dla mnie ta edycja bo nie robi dla mnie nic dobrze, pomijając chorą cenę, jej działanie i glitche dla mnie największym problemem jest ta odświeżona oprawa.Jest dla mnie  tak odpychająca że nic mnie do niej nie przekona

[Bzduras 12 764]

Rozumiem, nie będę namawiać, a już na pewno nie za 270 polskich cebul xd Po prostu jebmy gierkę za to, co robi źle a nie na oślep.

[krzysiek923 1 711]

13 minut temu, Bzduras napisał:

Co? Oczywiście, że ma.

 

No i to jest właśnie to bycie chłopcem do bicia - nieistotne za co, ważne, żeby tylko mu wypłacić lepę na ryj. Nawet za coś, co robi dobrze, należy się.

 

[maciucha 11 653]

45 minut temu, Pupcio napisał:

Mnie jako fana najbardziej bolą porównania takich małych głupot o których większość osób nawet nie będzie wiedziało np. w misji gdzie kradnieny broń z ryderem cj nie ma kominiarki jak w oryginale albo w wersji z 2004 każda wersja cja gruby/chudy/koks ma inną animacje chodzenia i biegania, zgadnijcie jak jest w edycji definitywnej  jest tego od groma

No wiadomo ze slaba sytuacja, ale ogolnie to bym wybaczyl za sama możliwość ogrania tego na konsolach.

 

No ale jak na xox gra lata miedzy 20 a 40fps, a na switchu miedzy 15 a 30fps, to w ogole szkoda strzepic ryja na cokolwiek innego.

[Pupcio 18 652]

Na xboxie nie dali tych normalnych wersji jak na sonce? Ja mam sa ale teraz trochę żałuję że vc nie kupiłem 

[maciucha 11 653]

31 minut temu, Pupcio napisał:

Na xboxie nie dali tych normalnych wersji jak na sonce? Ja mam sa ale teraz trochę żałuję że vc nie kupiłem 

Nie dali  

 

Mam tylko VC z PS2 na PS3. Miałem też San Andreas z PS2 na PS3, ale zamienili sami tę wersję na ten port z komórek    

[Czoperrr 5 242]

Jednak postanowiłem dać szansę temu balasowi i odpalam San Andreas. Pierwsze co się rzuciło w oczy to rwanie na XSX...

[Boomcio 4 159]

Rwie, jak diabli. Poza tym jakiś dziwny dźwięk jakby skompresowany co chwila, npc dostają pierdolca, chaos, pustki na ulicach, brak ruchu ulicznego, policjant nie mógł motorem ruszyć z miejsca przez 5 minut na zielonym, zrobiła się zadyma, ale nie taka, jak w gta4, gdzie wszystko pięknie ogarnięte. Tu jakieś zderzaki aut wiszą w powietrzu ... kurwa zabierzcie to ode mnie.

[krupek 15 493]