Haha, serio trzeba jeszcze wybierać między trybem wydajności a jakości grafiki? No tak, w końcu graficzka wysysa ostatnie soki z next genów.

 

 

Ta nakrętka xd

 

 

Godzinę temu, maciucha napisał:

Nie dali  

 

Mam tylko VC z PS2 na PS3. Miałem też San Andreas z PS2 na PS3, ale zamienili sami tę wersję na ten port z komórek    

A jak się ma płytkę z pierwszego xboxa to nie działa we wstecznej? No nic, na pc zawsze będzie można odpalić oryginały z DUSZĄ 

Nie no to jest niemożliwe.

Jakim sposobem ta gra tak wygląda i działa na PS5/XSX? Gdzie jest 4k, 120 klatek (albo chociaż betonowe 60)?

 

Wydaję mi się, że to jest kazus Cyberpunka - te porty są u podstaw tak spierdzielone, że update'y nie są w stanie tego nigdy w pełni naprawić  

Trochę niebezpieczny ten gamepass, bo crapów nikt kupuje, oprócz masochistów, ale czemu by nie sprawdzić, gdy jest za darmo? Później się to odbija na psychice zielonych. Choć nie jestem fanem GTA, to całą składankę na karcie bym wziął, gdyby okazała się niezła, ale jednak kasa zostaje w kieszeni.

Edytowane 17 listopada 20213 l przez zdrowywariat

Ta gra zagina czasoprzestrzeń...

https://gfycat.com/kindwhispereddrongo

1 godzinę temu, Pupcio napisał:

A jak się ma płytkę z pierwszego xboxa to nie działa we wstecznej? No nic, na pc zawsze będzie można odpalić oryginały z DUSZĄ 

Z tego co pamiętam to te sc0rvysyny zrobili tak, że wcale nie włącza się oryginalna wersja, tylko zaciąga port z komórek  

13 godzin temu, kotlet_schabowy napisał:

Dzięki materiałowi DF jeszcze fajniej widać, jak bardzo ta trylogia jest pluciem na graczy. Bugi to jedno, dziwacznie "poprawione" modele to drugie, ale nie trzymanie nawet na next-genach 60 FPS przy sub-4k w tak wyglądającym "remasterze" 20 letnich gier (i w ogóle wrzucanie wyboru między opcją performance, a fidelity) to jest kurwa skandal. O portach na słabsze konsole nawet nie mówię.

 

12 godzin temu, Wredny napisał:

Na Series X trzyma te 60 dość dobrze.

Z całym szacunkiem Wredny, ale do tego nie pasuje określenie "dość dobrze".




To jest dramat co zaprezentowali. Nie powinno być żadnych tłumaczeń tej jawnej kpiny z graczy. To trochę, jakby w dobrej burgerowi zamówić soczystego hamburgera, a kelner przyniósł odgrzaną w mikrofali papkę, napluł doń, a klient tłumaczyłby sobie "no, w sumie nie tego oczekiwałem, ale można zjeść".

Przeczytałem niemal każdą stronę tego tematu. Było tu wiele trafnych i ciekawych wypowiedzi zarówno z jednej, jak i drugiej strony barykady.
Bo jeżeli ktoś napisał, że GTA Vice City to jego gra życia i wizja tego, że mu to odnowią, podadzą w 4k i 60 k/s i krzykną zaledwie 240 zł za 3 gry, młody kawalerze, to nikt takiej osobie nie powinien odbierać radości z gry, ani też nie powinien zaglądać do portfela co tam kupuje. Inna sprawa, że każdy doświadczony gracz wie ile R* potrafił lata temu graczom zaoferować, a ile teraz daje: GTA V po raz pierwszy, GTA V po raz drugi, RDR II, GTA Trylogia i GTA V po raz trzeci. Dobrze jest czasami popłynąć na fali nostalgii, sam mam w kolekcji niejednego remastera, ale jakieś minimum powinno być zachowane.

Trylogia Mass Effect prezentuje się znacznie lepiej i oferuje natywne 4k i stałe 60 k/s bez zająknięcia. Niedawno ukończyłem piątą Horizon, która jest śliczna i trzyma betonowe 60 klatek. Tak gry powinny wyglądać i hulać na nowych konsolach. Ja rozumiem, że bawisz się (i kilku innych użytkowników) przy San Andreas dobrze, osobiście życzę wam miłej gry, ale trzeba nazywać rzeczy po imieniu. Wyszło karykaturalnie, a szkoda, bowiem sam liczyłem, że dobrze się spiszą z tym odrestaurowaniem, postawię pudełko w kolekcji i kiedyś ogram raz jeszcze te znakomite gry.

Teraz to już mamy "Świętą" Trójcę.



 

4 godziny temu, Czoperrr napisał:

Pierwsze co się rzuciło w oczy to rwanie na XSX...

4 godziny temu, Boomcio napisał:

Rwie, jak diabli. Poza tym jakiś dziwny dźwięk jakby skompresowany co chwila, npc dostają pierdolca, chaos, pustki na ulicach, brak ruchu ulicznego, policjant nie mógł motorem ruszyć z miejsca przez 5 minut na zielonym, zrobiła się zadyma, ale nie taka, jak w gta4, gdzie wszystko pięknie ogarnięte. Tu jakieś zderzaki aut wiszą w powietrzu ... 

 

Gracie w "Quality Mode" czy jak? U mnie nic nie rwie, a takich przebojów jak u @Boomcio nie doświadczyłem - na ulicach pełno eNPeCów, samochodów od cholery 
Z dźwiękiem racja - to samo było w tej wersji z PS3 - chujowizna.
 

1 godzinę temu, Sylvan Wielki napisał:

Z całym szacunkiem Wredny, ale do tego nie pasuje określenie "dość dobrze".

Ja o San Andreas piszę, a to screeny z "trójki".
Plus nawet w tym materiale mówili, że to tylko przy takich zadymach z policją właśnie, bo normalnie trzyma 60 i Series X w trybie Performance to najstabilniejszy framerate (albo wersja z PS4, odpalona na PS5 w Performance).

Ja tego nie bronię, bo wiadomo, że zjebali tu od cholery rzeczy (począwszy od pudrowania swoich portów komórkowych, zamiast materiału źródłowego), ale i tak gra się w to fajnie, bo to są zwyczajnie ponadczasowe gry, mimo wszystko wyglądające i działające lepiej niż kiedykolwiek (modów z PC nie liczę, bo to zabawy nieoficjalne).

No ile by nie marudzić na ten "remaster" to pod toną gówna wciąż jest zakopane to zajebiste gta więc nic dziwnego ze ludzie się przy tym dobrze bawią 

5 minutes ago, Wredny said:

 

Gracie w "Quality Mode" czy jak? U mnie nic nie rwie, a takich przebojów jak u @Boomcio nie doświadczyłem - na ulicach pełno eNPeCów, samochodów od cholery 
Z dźwiękiem racja - to samo było w tej wersji z PS3 - chujowizna.
 

Ja o San Andreas piszę, a to screeny z "trójki".
Plus nawet w tym materiale mówili, że to tylko przy takich zadymach z policją właśnie, bo normalnie trzyma 60 i Series X w trybie Performance to najstabilniejszy framerate (albo wersja z PS4, odpalona na PS5 w Performance).

Ja tego nie bronię, bo wiadomo, że zjebali tu od cholery rzeczy (począwszy od pudrowania swoich portów komórkowych, zamiast materiału źródłowego), ale i tak gra się w to fajnie, bo to są zwyczajnie ponadczasowe gry, mimo wszystko wyglądające i działające lepiej niż kiedykolwiek (modów z PC nie liczę, bo to zabawy nieoficjalne).

No gram w quality. Ta gra powinna działać w najwyższych ustawieniach bez zająknięcia, bez wyboru jakości grafiki.

Niby tak, ale wybierające wersję z chujowym klatkażem sam się prosiłeś o rwanie - odpalaj 60 i się nie zastanawiaj nawet, przecież tam i tak różnic w grafice nie ma praktycznie 

Mi też się gra zajebiscie w te remastery 0.5/10 xD, nie chodzę ciagle z suwmiarką i nie mierzę fpsów, ale w performance na PS5 jest w porządku. Może coś spada, ale przynajmniej nie ma stutteringu i tearingu, który jest w 50% gier na UE4. 

 

Vice City ukończone, teraz trójeczka (swoją drogą postać Clouda to chyba najlepsza rzecz i jedyna z odświeżonych modeli postaci, która im naprawdę wyszła z tych remasterów, trochę jakby zrobili ten model ręcznie, a całą resztę włożyli to jakiegoś AI i wyjęli bez sprawdzania...).

A te misje w GTA III: króciutkie i pięknie wchodzą, gra się w to mi trochę jak kiedyś na starych automatach w jakies dobre arcade, wszystko takie proste, trochę niedomaga tu i tam, trudne, ale dalej to miodne jak cholera.

 

W międzyczasie gram w GTA IV definitive na PC. Taki słodki listopad z serią idealnie mi wchodzi. Czwóreczka to jest majstersztyk i wreszcie chodzi pięknie na PC, po 13 latach jest stałe 60 fps:). 

34 minuty temu, Wredny napisał:

Niby tak, ale wybierające wersję z chujowym klatkażem sam się prosiłeś o rwanie - odpalaj 60 i się nie zastanawiaj nawet, przecież tam i tak różnic w grafice nie ma praktycznie 

Tak, czasami jej w ogóle nie widać, odbicia i oświetlenie właściwie 1:1, chyba minimalnie rozdziałka wyższa w quality, no ale 30 fps to już w ogóle nie ma sensu w takiej grze. 

Szkoda, że nie mam już szans podejść do remastera San Andreas bez uprzedzeń i przekonań wywołanych opiniami i recenzjami z netu. Bo jeszcze się okaże, że będę się dobrze bawił  

To jest ciekawe w ogóle, ile tam jest faktycznych rażących błędów, a ile dostrzega się, bo ktoś o tym napisał w necie?

Może i się świetnie bawicie na next genach, może i macie w miarę stabilne 60fps.

Problem zaczyna się na past genach, gdzie gra chodzi jak goovno, a 20 letnie gry nie powinny potrzebować 1550 terafanków, żeby odpalić się w przystającej do 2021 roku jakości. 

 

O ile goovno burza o chuyową jakość na pastgenach w przypadku Cyberpunka mogła być poddana pod dyskusję, tak tutaj nie ma żadnego, ale to żadnego usprawiedliwienia dla tego że na past genach nie da się w to grac przez fpsy latające między 20-40. Próbowałem grać w to na XOX czyli sprzęcie gdzie Wiedźmin 3 potrafi chodzić w miarę stabilnych 60 klatkach, Cyberpunk w miarę stabilnych 30, masa gier ładniejszych od tej Definitywnej Trylogii lata bez problemu w 60fps (choćby remastery Mass Effect), a to goovno tnie i nawet nie udaje że mu jest przykro albo ma na to jakąkolwiek wymówkę. Ha tfuuuu

 

 

W razie czego, trójka w wersji PS5 wywala regularnie co godzinę, może z lekkim hakiem. Pamiętajcie o tym jak będziecie się brać za misję w karetce czy policji, bo idzie się wkhurwić.

Godzinę temu, Wredny napisał:

Gracie w "Quality Mode

Nie będę grał jak zwierzę w 30 klaciszach.

5 godzin temu, krupek napisał:

Nawet nie wiedziałem, że wyszła gra o Śwince Peppie, przynajmniej wiem, co mogę dzieciom pod choinkę kupić 

52 minuty temu, KrYcHu_89 napisał:

Tak, czasami jej w ogóle nie widać, odbicia i oświetlenie właściwie 1:1, chyba minimalnie rozdziałka wyższa w quality, no ale 30 fps to już w ogóle nie ma sensu w takiej grze. 

W materiale od DF mówili, że na PS5 ten cały Performance to pic na wodę, bo i tak dali te lepsze cienie, chmurki, czy odbicia w kałużach z Quality, zostawiając uwolniony framerate, przez co gra lata od 60 do 30 cały czas.
Na XSX Performance pozbawiony jest tych "bajerów", przez co jest w miarę stabilne 60 przez 90% czasu.
 

41 minut temu, Patricko napisał:

W razie czego, trójka w wersji PS5 wywala regularnie co godzinę, może z lekkim hakiem. Pamiętajcie o tym jak będziecie się brać za misję w karetce czy policji, bo idzie się wkhurwić.

Możliwe, że jest to wina własnie tego pomieszania trybów na PS5, bo na "klocuchu" jeszcze ani razu gra mi się nie wykrzaczyła.

2 godziny temu, Paolo1986 napisał:

Nawet nie wiedziałem, że wyszła gra o Śwince Peppie, przynajmniej wiem, co mogę dzieciom pod choinkę kupić 

Jak będą niegrzeczne to kup im Trylogię DE.

Jak myslicie, da sie jeszcze coś z tej trylogii wyprowadzić na prostą dzięki patchom?

Ale wcale sie nie zdziwię jak twórcy, albo "tfurcy", zostawia te gre w takim stanie jak jest i wywalone 

 

Dobre, wyważone spojrzenie na trylogię.

7 minut temu, knotek napisał:

Jak myslicie, da sie jeszcze coś z tej trylogii wyprowadzić na prostą dzięki patchom?

Ale wcale sie nie zdziwię jak twórcy, albo "tfurcy", zostawia te gre w takim stanie jak jest i wywalone 

Jak im będzie się chciało to tak bo większość tego co widziałem to po prostu błędy i niedopracowania. Są źle poustawiane LOD, kolizje, materiały, brak efektów. To wszystko jest dostępne w UE4 tylko trzeba poprawnie użyć i zoptymalizować. Gorzej z postaciami i ich animacjami, tu już musi wejść sztab ludzi i to przebudować od podstaw a nie na chama dokleić koślawe postacie do animacji z przed 20 lat. Jeszcze jest kwestia czy sam projekt nie jest śmietnikiem w którym trudno się połapać i optymalizować.

Jak by Rockstarowi czy TakeTwo zależało to by do tego remastera zatrudnili np. Stellar Entertainment (pracowali nad Burnout Paradise Remaster) którzy by wycisnęli maksimum ze starego silnika a nie powierzali projekt ludziom od słabych portów na komórki którym dali za zadanie przeniesienie 3 gier na całkiem nowy silnik.

54 minuty temu, Bzduras napisał:

Dobre, wyważone spojrzenie na trylogię.

 

Archonik klasa, mówi jak jest