Growe Szambo

[Pupcio 18 934]

masakra schab ;/ przecież abby na stadionie zajada tortille dzięki której ma taką mase a później wita sie ze swoimi ziomkami z siłki. Całe lore bycia koksem jest zawarte w tej wybitnej produkcji!

[suteq 244]

teścia to chyba od litwina brała  

[Josh 5 040]

Nie zapomnij o codziennych zapasach z Owenem. 

[Paolo de Vesir 9 370]

39 minut temu, Homelander napisał(a):

Ty grałeś w TLoU2? Albo zrozumiałeś cokolwiek z tej gry? Sylwetka Abby nie wyjaśniona fabularnie?

 

W sumie ja też się podłączam, bo wiem dlaczego trenowała, ale nie pamiętam czemu ma masę i rzeźbę jakiej pozazdrościłby nienajgorzej wytrenowany mężczyzna.

[kotlet_schabowy 2 787]

Ciekawe, jaką wymówkę na swoją mizerną formę ma Ellie.

 

Fani TloU2 wszystko sobie są w stanie wyjaśnić i dopowiedzieć byle pasowało do spójnej wizji (a jak komuś nie pasuje, to nie zrozumiał tego niezwykle głębokiego i odkrywczego scenariusza, wiadomo) no ale nie, nigdzie poza bodaj jednym rzuconym od niechcenia dialogiem, nikt się do tematu nie odnośni. Wszystko poza tym to naciągane tłumaczenia faktu, że w tym postapokaliptycznym świecie pełnym złych i żądnych zemsty ludzi akurat żądna zemsty Abby ma dostęp do sterydów i żarcia z wyjebanymi makrosami. Poza oczywiście faktem, że jest jedną z głównych bohaterek i tak sobie wymyślił Druckmann.

 

Z mojej strony eot, bo to jest poziom dyskusji o babie w ciąży. Jedni po prostu łykają takie motywy w grze aspirującej do bycia realistyczną wizją postapo i relacji międzyludzkich, a drudzy nie.

 

A co do Intergalactic jeszcze, to owszem, biorę pod uwagę, że jakieś wyjaśnienie będzie.

Edytowane 16 grudnia 2024 przez kotlet_schabowy

[Homelander 2 383]

Just now, Paolo de Vesir said:

 

W sumie ja też się podłączam, bo wiem dlaczego trenowała, ale nie pamiętam czemu ma masę i rzeźbę jakiej pozazdrościłby nienajgorzej wytrenowany mężczyzna.

 

W retrospekcjach wyglądała zupełnie normalnie. Po tym co zrobił Joel dziewczynie zwyczajnie załamał się świat i zrobiła to co zrobiła. Zrobiła z siebie maszynę do zabijania w każdym sensie tego słowa. Przecież nawet nazywali ją najlepszym i najbardziej fanatycznym żołnierzem WLF. Nie wiem co tu może być niejasnego. 

[Paolo de Vesir 9 370]

To chyba pora zacząć kuć dupę.

[Pupcio 18 934]

Homelander a jakie jest lore bab koksów w oddziałach tych kultystów? też im tate odstrzelili i zaczęły trening żeby pokonać inne potężne baby w post apo świecie?

[Homelander 2 383]

5 minutes ago, kotlet_schabowy said:

Ciekawe, jaką wymówkę na swoją mizerną formę ma Ellie.

 

Ellie ma mizerną formę? No Ty ewidentnie albo nie grałeś, albo grałeś kompletnie po łebkach

[Mejm 15 427]

Ja tylko nie rozumiem argumentow, ze nie powinno sie wnioskowac, ze to znow bedzie przygoda w mocnym sosie lgbt. Po tlou2, lewoskrecie druckmana i trailerze lampki powinny migac na pomaranczowo.

 

2 minuty temu, Homelander napisał(a):

Przecież nawet nazywali ją najlepszym i najbardziej fanatycznym żołnierzem WLF.

A jaka odczuwala emocje na polu bitwy?

[Homelander 2 383]

Just now, Pupcio said:

Homelander a jakie jest lore bab koksów w oddziałach tych kultystów? też im tate odstrzelili i zaczęły trening żeby pokonać inne potężne baby w post apo świecie?

 

Nie, one są tylko po to, żebyś mógł 16 grudnia 2024 roku zadać swoje kretyńskie pytanie

[Pupcio 18 934]

kretyńsko napisana gra wymaga kretyńskich pytań

[jimmy 1 434]

Teraz, Mejm napisał(a):

Ja tylko nie rozumiem argumentow, ze nie powinno sie wnioskowac, ze to znow bedzie przygoda w mocnym sosie lgbt. Po tlou2, lewoskrecie druckmana i trailerze lampki powinny migac na pomaranczowo.

 

Na jaki kolor Ci migało w głowie jak Bloober się wziął za Silent Hilla? 

[Homelander 2 383]

5 minutes ago, Pupcio said:

kretyńsko napisana gra wymaga kretyńskich pytań

 

Od kretyna. Wszystko się zgadza 

[Pupcio 18 934]

oj homelander, homelander

[KrYcHu_89 2 454]

Kilka lat chodzę na siłownię, ale jeszcze żadnej kobiety, aż tak silnej jak Abby nie trafiłem. Może w USA mają inaczej ^^. 

 

Zgadza się, ale też jej lore zajebiście pasuje do tego co robi, a tak naprawdę nikt do tej postaci by się nie przypierdolił o mięśnie, gdyby nie akcja z kijem golfowym.

 

Tlou2 to chyba jedyna gra komputerowa tak bardzo jadąca po zamkniętych umysłowo graczach, że po dziś dzień powoduje ból istnienia xD. 

[Josh 5 040]

Ja pierdolę, przecież to nawet przedszkolaki, które codziennie mijam w drodze do pracy wiedzą, że Abby wygląda jak wygląda, bo misją Naughty Dog jest promowanie różnorodności w swoich grach. Znaleźli pretekst, żeby zrobić z Ellie lesbijkę, znaleźli też aby wcisnąć trans-dzieciaka, więc zaprojektowanie kobiety przypominającej posturą Pudziana i wymyślenie jej jakiejś historyjki, która to usprawiedliwia, to była dla nich już tylko formalność. Wiedzą to prawie wszyscy, tylko jeden Greg, któremu choćby się o tym wspomni reaguje co najmniej jakby mu ktoś matkę poćwiartował

 

 

 

[KrYcHu_89 2 454]

8 minut temu, Josh napisał(a):

Ja pierdolę, przecież to nawet przedszkolaki, które codziennie mijam w drodze do pracy wiedzą, że Abby wygląda jak wygląda, bo misją Naughty Dog jest promowanie różnorodności w swoich grach. Znaleźli pretekst, żeby zrobić z Ellie lesbijkę, znaleźli też aby wcisnąć trans-dzieciaka, więc zaprojektowanie kobiety przypominającej posturą Pudziana i wymyślenie jej jakiejś historyjki, która to usprawiedliwia, to była dla nich już tylko formalność. Wiedzą to prawie wszyscy, tylko jeden Greg, któremu choćby się o tym wspomni reaguje co najmniej jakby mu ktoś matkę poćwiartował

 

 

 

Ellie była lesbijką już w Tlou1, więc nie zrobili jej bi na potrzeby dwójki. I w zasadzie to jedyna ciekawa lesbijska postać prócz Chloe Price z Life is Strange, Clementine z TWD i Judy z CP2077. 

 

 

[Josh 5 040]

Prawda, ale ja teraz już nawet nie mówię czy to dobrze czy źle. Po prostu przestańmy udawać i robić wielkie oczy, słysząc że te wszystkie zebrane do kupy wątki w TLoU2 to dzieło przypadku albo genialny wynik jakichś zawirowań podczas pisania scenariusza. Spece z ND jeszcze zanim się zabrali do pisania dobrze wiedzieli jakie wątki chcą upchnąć w tej grze i w jakim celu. Czy wyszło im to finalnie lepiej niż Bioware przy okazji Veilguard? Pewnie, przynajmniej nie wygląda to jak cyrk na kółkach z bandą pajaców w głównych rolach. Czy jest to związane z ich polityką i ma na celu promowanie pewnej ideologii? No kurva jasne że tak, jak można tego nie widzieć. I stąd wynika męski wygląd Abby, a nie dlatego, że zażerała się burrito ze sterydami zamiast kukurydzy i popijała wysokobiałkowego shake'a w przerwach między ruchaniem Owena, a polowaniem na Joela.

Edytowane 16 grudnia 2024 przez Josh

[pawelgr5 1 569]

Godzinę temu, Homelander napisał(a):

 

 

Ty grałeś w TLoU2? Albo zrozumiałeś cokolwiek z tej gry? Sylwetka Abby nie wyjaśniona fabularnie?

 

 

A co do łysych bohaterek. Wiem, że w przypadku Ripley to nie był wybór, bo pasożyt. W przypadku Jordan z Intergalactic skąd wiesz, że to wyjaśnione nie będzie? Zwłaszcza, że na fotce z Lalo Salamancą włosy miała. Więc bankowo się do tego odniosą

Dawno to oglądałem ale to nie było tak, że w trójce po prostu była w tej kosmicznej kolonii karnej gdzie każdemu golono łeb bo jakieś wszy czy tam po prostu musiało tak być? Nie żeby to miało znaczenie w waszej małej wojence na to kto lepiej rozumie woke, ale jakoś tak mocno inaczej zapamiętałem ten motyw. 

 

BTW ciekawe ile osób miałoby ból dupy o Elen jak by dziś była premiera Obcego 2 Decydujące starcie, gdzie oddział jebanych space marines zostaje zaorany a dzielna Pani Ripley nie tyle wychodzi cało, co na dodatek wpada do pomieszczenia z królowa obcych, z dzieckiem na rękach i rozstawia nerkomorfy po kątach jak małe pizdeczki. No nie wierze, że przeszłoby to bez oskarżeń o potężną agende organizacji DEI xDD

[Homelander 2 383]

Just now, pawelgr5 said:

Dawno to oglądałem ale to nie było tak, że w trójce po prostu była w tej kosmicznej kolonii karnej gdzie każdemu golono łeb bo jakieś wszy czy tam po prostu musiało tak być? Nie żeby to miało znaczenie w waszej małej wojence na to kto lepiej rozumie woke, ale jakoś tak mocno inaczej zapamiętałem ten motyw. 

 

BTW ciekawe ile osób miałoby ból dupy o Elen jak by dziś była premiera Obcego 2 Decydujące starcie, gdzie oddział jebanych space marines zostaje zaorany a dzielna Pani Ripley nie tyle wychodzi cało, co na dodatek wpada do pomieszczenia z królowa obcych, z dzieckiem na rękach i rozstawia nerkomorfy po kątach jak małe pizdeczki. No nie wierze, że przeszłoby to bez oskarżeń o potężną agende organizacji DEI xDD

 

Dlatego napisałem, że pasożyt. Dobrze pamiętasz.

 

A jakby Kazuo się pruł o Residenta jedynkę? Jill i Chris. Chris nie potrafi grać na pianinie. Jill gra Sonatę Księżycową. Chris nie potrafi przelać płynu z próbówki do słoika. Jill potrafi. Jill to "master of unlocking". A Chris to pizda z zapalniczką. No woke w chuj, laska lepsza pod każdym względem od białego samca beta

[pawelgr5 1 569]

Eh jeszcze Jill ma mięsnie dlatego ma 8 miejsc w ekwipunku a Chris dopiero w afryce nabrał krzepy  

 

E: jak już kiedyś zrobią kolejny remake jedynki to muszą coś zrobić z zachowanie Rebecci. Fakt, że jeden raz ratuje Chrisa, ale tak to zachowuje się zbyt pizdowato jak na kogoś kto max 24 wczeniej robił to co ona w RE0.

[Mejm 15 427]

Ripley nie byla zolnierzem, nie byla mary sue, nie byla strong female protagonist. Umiala strzelac tylko dlatego ze ja jeden z marines nauczyl a to ze polazla po nut wynikalo z matczynego instynkutu a nie ze trzeba bylo chlopow wyreczyc. A, i nie wiedzielismy z kim lubi sie ruchac.

[[InSaNe] 2 528]

Wciskanie na siłę LGBT to rak współczesnego gamingu, ale większym rakiem jest liczenie przez GEJmerów klatek w grach i niekończące się dyskusje o płynności, klatkach, ray tracingu i innych tego typu g.ównach.

Nie ma cieszenia się grą samą w sobie tylko pier.dolenie i tego typu rzeczach. Najgorsze jest to, że weterani dali się w to wciągnąć. 

Kupowanie kawałka plastiku pro, sro, deluxe i tym samym dawanie powodów by producenci dymali wszystkich dookoła też jest dobra praktyką

[Pupcio 18 934]

Nie wiedzieć z kim lubi się ruchać bohater/bohaterka w filmie o walce z zabójczym kosmitą?! Chore czasy to były, postacie bez charakteru ale I N C E L E pewnie były wniebowzięte