SnoD 2 342 Opublikowano 10 kwietnia Opublikowano 10 kwietnia (edytowane) Seria jest fest, myślę, że oceny mówią same za siebie: A dzisiejszy odcinek odpalił takie pokłady emocji, których nie spodziewałem się przy oglądaniu animacji... Edytowane 10 kwietnia przez SnoD Cytuj
Masorz 13 215 Opublikowano 10 kwietnia Opublikowano 10 kwietnia Ciągle jestem ciekawy za co go Marvel wyjebał ze stanowiska. Cytuj
SnoD 2 342 Opublikowano 10 kwietnia Opublikowano 10 kwietnia W dniu 10.04.2024 o 17:35, Masorz napisał(a): Ciągle jestem ciekawy za co go Marvel wyjebał ze stanowiska. Rozwiń Kogo? Cytuj
SnoD 2 342 Opublikowano 10 kwietnia Opublikowano 10 kwietnia Ok, już nadrobiłem. Na rededid piszą, że gościu ma konto na OF, więc myślę, że poszło o niewłaściwe zachowanie XD Cytuj
tlas 442 Opublikowano 13 kwietnia Opublikowano 13 kwietnia (edytowane) W dniu 10.04.2024 o 15:07, SnoD napisał(a): Seria jest fest, myślę, że oceny mówią same za siebie: A dzisiejszy odcinek odpalił takie pokłady emocji, których nie spodziewałem się przy oglądaniu animacji... Rozwiń potwierdzam, świetnie się to ogląda. oryginalna seria z lat 90 dzisiaj już trochę trąci myszką i jest infantylna, a ’97 ma bardzo dobrze wyważone proporcje pomiędzy naiwnością i powagą. komiks przeniesiony na ekran. Edytowane 13 kwietnia przez tlas Cytuj
funditto 661 Opublikowano 14 kwietnia Opublikowano 14 kwietnia Nadrobiłem te 5 odcinków X-MEN 97. Pierwsze trzy były bardzo fajne, czwarty słaby, ale piąty to mistrzostwo świata i od czasów Endgame tylko najlepsze momenty drugiego sezonu Lokiego były na tym poziomie. Tak, ten odcinek jest lepszy niż Strażnicy Galaktyki 3, nie mówiąc o reszcie ostatnich produkcji MCU 1 1 Cytuj
SnoD 2 342 Opublikowano 14 kwietnia Opublikowano 14 kwietnia To co mi się najbardziej podoba to w końcu mutanci z X-men mają kopa. W starej animacji nie było tego czuć, często zamiatano nimi podłogę, a tu Storm, Ruda, Magneto czy Gambit Animacja walk kapitalna. Ten rozmach. Do tego ledwie 5 odcinków, a na ekran już przeniesiono jedne z lepszych historii, pojawiają się mocarne postacie no i biorąc pod uwagę kto stoi za wydarzeniami z 5 odcinka, to ostatnie 2-3 mogą być jeszcze mocniejsze. Cytuj
tlas 442 Opublikowano 14 kwietnia Opublikowano 14 kwietnia (edytowane) Ta animacja to chyba najlepsze co powstało w temacie ekranizacji Marvela. Czapki z głów. Tak się podjarałem tematem, że już ściągnąłem na tableta marvelowską aplikację z komiksami i wziąłem się za nadrabianie zaległości X-menowych. Edytowane 14 kwietnia przez tlas Cytuj
tlas 442 Opublikowano 17 kwietnia Opublikowano 17 kwietnia 6 odcinek słaby, za dużo tego kosmosu. 1 Cytuj
JaskinieTerrigenoweMarvela 114 Opublikowano 20 kwietnia Opublikowano 20 kwietnia "M.O.D.O.K.", może i nie jest to ta sama bajka, ta sama ,,zajebiaszczość", co klasyczni serialowi X-Men z lat 90-tych i jego obecna kontynuacja, ale jest to jedna z tych nowszych marvelowskich serialowych produkcji, która jest dla mnie drugą najlepszą superbohaterską serią odcinkową na jaką natrafiłem przez ostatnie kilka lat, zaraz po tej x-menowej serii (którą oglądałem już kilkukrotnie) i jej odsłonie ,,'97". M.O.D.O.K. jest tak zabawny, czasami trochę i pełny ciekawych emocji ze strony tytułowego bohatera niby-złola, no ale jednak mającego rodzinę i liczne obowiązki typowego człowieka, tak nieprzewidywalny, i na dodatek cały ten świat został zjawiskowo wykreowany w konwencji animacji poklatkowej, że czapki z głów dla całego sztabu, który stał za tym serialem. ,,Gratki" i mega propsy na dzielni fandomu, xD, dla Disney+, że jest M.O.D.O.K. jest w ofercie tej platformy. Jedyne ubolewanko w tym przypadku jest takie, że... brakuje mi tu sezonu drugiego... Ajć! Cytuj
SnoD 2 342 Opublikowano 24 kwietnia Opublikowano 24 kwietnia Oj będzie się działo w odcinkach 8-10 Cytuj
JaskinieTerrigenoweMarvela 114 Opublikowano 1 maja Opublikowano 1 maja Finał ,,Zgrai" za nami (Teoretycznie!). Tego flurgalnego 15-ego epizodu s03, cóż ,,niedobra nasza", jeszcze nie widziałem. Może oglądnę go za kilka dni, bo najpierw muszę przetrawić swoje: ogarnąć fandomowe teorie, które w związku z finałem całości "The Bad Batch" się pojawiły. Bo trochę ich jednak będzie, jak m.in. ta, która - nie zdradzając spoilerów - łączy ten serial z "Tales of the Empire", który to sezon cyklu ,,Tales" ma być jakoby kontynuacją zakończenia ,,Zgrai". W ogóle to "The Bad Batch" w serii no.3 można by, i mówię to całkiem serio, skompilować do 7 odcinków po 28 minut czasu trwania każdy, nie wliczając w to długości minutowych przeznaczonych na napisy końcowe... Kurnia, ostatni odc.... no.15 i czas jego trwania: około 50 minut? No, musi być ciekawie i geekowsko. xD ... No i co, będzie to "Mroczne Widmo" emitowane w polskich kinach na ,,Święto Mocy" 4 maja? Bo podobno w Polsce emisja Epizodu I miała początkowo się odbyć, ale ostatecznie zostanie to jednak odwołane (chyba). Żadna sieć kin w naszym kraju nie chciała się podjąć realizacji takiego projektu; zapewne z dystrybucją było ciężko, bo Disney i Lucasfilm Ltd. raczej nie chcieli puszczać filmu poza granicami USA. Cytuj
SnoD 2 342 Opublikowano 1 maja Opublikowano 1 maja 8 odcinek X97 ładnie spina obecne wydarzenia ze starą serią Ale to nie każdy wyłapie bo trzeba sobie odświeżyć niektóre stare odcinki z Bishopem. Cytuj
JaskinieTerrigenoweMarvela 114 Opublikowano 4 maja Opublikowano 4 maja Widząc jaką długość i ile jest ich w sezonie, mają odcinki ,,Tales of the Empire" ze StarWarsów, można ,,pobawić się" w cynicznego zgreda i pomyśleć: no, ale zaraz to jakieś takie w*********e na o******l ,,XD" ze strony twórców, takie tam zapowiadane na wielkie coś z Gwiezdnych Wojen, które miało być mega obszernym miniserialem sporo wyjaśniającym co tam takiego działo się z określonymi postaciami z Kanonu etc. A tu co, no jakby ,,jajco" xD. 6 odcinków, z łącznym czasem trwania całości: około 75 minut, jeśli napisy końcowe zaczynałyby się dość wcześnie po każdym z epizodów. Coś się jednak zepsuło w tych disneyowskich planach Gwiezdnych Wojen - trochę taki ,,wkurw" zaczyna geeka angażującego się w to Uniwersum brać, zwłaszcza jeśli widzisz to, co widzisz w ,,Święto Mocy": święto wszystkich nerdów Star Wars! Zamiast skompilować ten mini-serialek w dłuższy film około 80-90 minut czasu trwania dali takie ogryzki. LOOOOL. Cytuj
SnoD 2 342 Opublikowano 8 maja Opublikowano 8 maja 9 odcinek Xmen klasa:) Szkoda, że już tylko jeden z tego sezonu został. 1 Cytuj
JaskinieTerrigenoweMarvela 114 Opublikowano 8 maja Opublikowano 8 maja Mieć dostęp do Disney+, być dodatkowo fanem kreskówki superheroe z lat 90-tych, czyli klasycznych X-Men, którzy lecieli niegdyś na tych całych ,,Jetixo-FoxKidsach" i nie widzieć w związku z tym choćby dwóch albo i trzech czy czterech pierwszych odcinków "X-Men '97" to grzech. Taki właśnie geekowski grzech popełniłem Ja, ale w porę się opamiętałem i nadrobiłem w miarę szybko watching epizodów 1-7 ,,'97", – co do większości obejrzanych z tych siedmiu odcinków (i chwała animatorom i reżyserom, że zmontowali każdy z nich do długości około 28-35 min! Petarda realizacyjna, dzięki której wybrzmiewa z sensem cała fabuła tej kontynuacji kultowej ,,bajki" z 90's!) mogę powiedzieć, że są one cholernie inteligentnie napisane, summa summarum wymagające od widza zaangażowania a także, co sądzę osobiście, ,,wysmakowania" i gustu oraz doświadczenia z tego typu kreskówką superbohaterską na przestrzeni wielu, wielu lat. Sama ,,kreska" ogólnie jest totalnie kozacka: miks stylistyki i klimatu oraz formy starszej wersji z lat 90-tych X-Menów z indywidualnym nowym graficznie podejściem - obraz jest niezwykły, bardzo w tej animacji złożony: kolor, kontur, dynamika eksplozji, nagłych zdarzeń i temu podobne - niebotycznie immersyjna i bardzo namacalna szata wizualna serialu! Jedynym jak na razie dla mnie minusem jest nie technika wykonania tej postaci, a styl, który nadał jej projektant i twórca CV dla niej, a chodzi o Magneto. No i kwestie fabularne: ,,ja pierdziu!", czegoś takiego się nie spodziewałem - zalewu tak szczerych emocji i to tak ujętych grafiką, montażem, muzyką, z tymi wątkami... których bym się nie spodziewał?! WoW! Aktualna ocena "X-Men '97" to ode mnie: 9,5/10. 2 Cytuj
SnoD 2 342 Opublikowano 10 maja Opublikowano 10 maja Prawdziwy pasjonat Ale fakt, ilość treści jakie udało się upakować w każdym odcinku jest imponująca. Cytuj
JaskinieTerrigenoweMarvela 114 Opublikowano 10 maja Opublikowano 10 maja Epizod no.8 "X-Men '97" w mojej ocenie zasługuje na notę: 9,5/10. Praktycznie rzecz biorąc, kurłaaaa prosto z mostu: prawie 30 minut wspaniale narysowanych, z lekką ewolucją ,,kreski" i stylu w trakcie trwania epizodu, marvelowskich treści. Odcinek w zasadzie pozbawiony ,,błędu oprogramowania" - bez wad, nieścisłości, czyli: ,,kruci, luksja najwyższej słodyczy". Zaakceptowałem to co dostałem, a w tych tak samo inteligentnie rozpracowanych fabularnie jak i wyłożonych świetnymi odczuwalnymi przez widza emocjami kruci 30 minutach, szczerze: zostałem wręcz zalany, objawiony tym czego się raczej nie spodziewałem, nawet mimo iż wiadomo było od pewnego czasu w Osi Czasu tego Uniwersum, że w tym serialu Pokaż ukrytą zawartość powróci sir Charles Xavier. Ale że to był powrót w takim stylu, w takim a nie innym momencie, co podkreślił i podsumował gest i słowa Profesora pod koniec odcinka no.8: ,,do mnie moi X-Meni" - no za to, to dla animatorów i całego sztabu twórców czapki z głów! Damn it! No i jeszcze to, i głównie to: kto by spodziewał się, że Magneto uwolni z siebie takie pokłady mutanckiej mocy, tak olbrzymie ilości energii, że fale elektromagnetyczne (energii/mocy magnetycznej) przez niego emitowane były w stanie objąć cały glob i wpłynąć na wszystko to na co chciał wpłynąć Magneto - a to każe sugerować, że Eric to Mutant powyżej kategorii Omega, ktoś według mnie (przynajmniej w tym wydaniu) o wiele potężniejszy od Phoenixa / Dark Phoenixa Jean Grey. Ja prdl. Cytuj
funditto 661 Opublikowano 11 maja Opublikowano 11 maja Dziewiąty odcinek X-MEN 97 znowu dostarczył. Odcinki 5,8 i 9 to majstersztyk. Jeżeli 10 utrzyma poziom to będzie to dla mnie najlepsze co kiedykolwiek wydał Marvel Cytuj
JaskinieTerrigenoweMarvela 114 Opublikowano 13 maja Opublikowano 13 maja Może i nie najbardziej na świecie z wszystkiego co jest na Disney+, no ale skupił moją uwagę na sobie i tak mega niesamowicie serial "X-Men '97", który - jeśli tak to mogę ująć - scenariuszowo jest o pierdyliardy potęg lepszy i efektywniejszy od swojej pierwotnej wersji Uniwersum tej animacji z lat 90-tych. 97 - tak, ta wersja XMenVersum w konwencji animacji to jakaś nie taka sobie ,,kreskówka" w nowym rozdaniu graficznym, od którego opadają szczęki każdemu bez względu na jakość i gdzie tego doświadczasz, w której oglądasz tę produkcję, ani nie zwykła odyseja czy epopeja serialowa, a tylko... Marvelgeekpeja! I odcinek 9-ty sezonu pierwszego 97-tki tylko to przedłuża i potwierdza! Żadne słowa żadnego języka tego świata, cóż, nie opiszą tego jaki to okazał się być genialny epizod. Żadne! A to, jak się on zakończył, to jak w tych ostatnich minutach i fragmentach scen nawiązano do klasycznych momentów w komiksie Marvela, bo chodzi Pokaż ukrytą zawartość przede wszystkim o to, co ,,zrobili sobie nawzajem Magneto oraz Wolverine", przechodzi geekowskie spazmy, pojęcie i ultra-satysfakcję! Ocena odc.9 s01 97-tki, to z mojej strony: 10/10. Nawet mogło by być 10000000/10! Damn it! Cytuj
Shen 9 682 Opublikowano 15 maja Opublikowano 15 maja Pierwsza polska produkcja od disneya opowie o niemieckim mieście Breslau https://kultura.gazeta.pl/kultura/7,114438,30968684,disney-nakreci-pierwszy-polski-serial-ruszyly-zdjecia-do-breslau.html Cytuj
SnoD 2 342 Opublikowano 15 maja Opublikowano 15 maja Piękny finał xmenów Dla mnie ten sezon to najlepsze co wyszło w uniwersum Marvela w ogóle. Zapowiedź kolejnego sezonu - oby tego nie spieprzyli. Teraz pora na re-run epizodów od Genoshy jednym ciągiem 3 Cytuj
Luqat 974 Opublikowano 15 maja Opublikowano 15 maja Potwierdzam. Odcinek 10-10/10, czyli wszystko się zgadza. Ciary i łezki combined. Teraz czekać na X 98 (oby nie rok) i nadrabiać poprzednie, bo nie pamiętam już nic oprócz intra, sprzed tych ~ 30 lat temu, kiedy to się oglądało na foxie No i utwierdzam się w przekonaniu, że X-Men, to moja ulubiona seria grupowa supków, tak jak to było od małolata. Uwielbiam ekipę i zaraz muszę odświeżyć sobie run Whedona i Cassadaya, czyli Astonishing X-Men. Jeden z moich all time favorites Cytuj
SnoD 2 342 Opublikowano 15 maja Opublikowano 15 maja W końcu czuć, że Xmeni to nie są jakieś popychadła, nawet Jubilee pokazała pazur w ostatnim odcinku. Coś pięknego Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.