Skocz do zawartości

Call Of Duty: Modern Warfare 2 (2022)

Featured Replies

Opublikowano

chujnia z kutasówą musi być z ostatnim kol of djuti skoro "już" wyskakują z kolejnym

 

edit.

 

  • Odpowiedzi 1,8 tys.
  • Wyświetleń 148,7 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Najpopularniejszy posty

  • Quantum Flux
    Quantum Flux

    Generalnie powtarza się schemat z premiery Modern Warfare 2019, gdzie w pierwszych dniach i tygodniach niemal całość feedbacku od graczy była głównie negatywna sprawiając wrażenie, że gra była skrajni

  • Chłopy piszą doktorat z tego jak prawilnie grać w coda.     

  • To, że Ty grasz w Coda jak w jakąś taktyczną gierkę i psujesz grę tym, którzy chcą grać w Coda tak jak zawsze, czyli run&gun to Twoja sprawa. Taktycznie to sobie możesz grać na S&D, inne tryby

Opublikowano

Vanguard to całkiem przyjemny CoD z wieloma problemami. Ale właśnie nawet pomimo jego ułomności gra się bardzo OK, jest fun. Byłoby dużo lepiej bez chuyowych operatorów i żenujących wstawek.

Opublikowano
19 godzin temu, Figuś napisał:

chujnia z kutasówą musi być z ostatnim kol of djuti skoro "już" wyskakują z kolejnym

 

Rozumiem, że jest piątek, ale najebany to sobie pisz z Whiskerem w CW, a nie zakładaj temat o kontynuacji najlepszego FPSa multi od lat. 

COD 2022 to Call of Duty MW2. 

Od miesięcy wiadomo, że setting najnowszej części, to będzie sceneria Ameryki Południowej, kartele i podobno bezpardonowa brutalność. 

MW 2019 jest tak dobra grą, która ma taką bazę graczy, że Activision celowo zaczęło ją psuć po wydaniu Vanguarda. Są odpowiednie tematy i posty na Reddit. 

Ta gra po prostu musi zarządzić. IW to jest Mount Everest w  porównaniu z takim Dice i ich Battlefield 2042. 

Wiem, że prawdziwi gejmerzy śmieszkują z hehe kal of djuty hehe, ale za przeproszeniem Figuś zamknij mordę. 

Opublikowano

o tak, chcę mieć dobrego, współczesnego CoDa kiedy kupię Series X w listopadzie. W przerwach od Blinxa.

Opublikowano

Włączam battle.net, a tam aktualizacja do pobrania dla... Black Ops, przecież nie Vanguard.:yao:

Opublikowano

oby singiel wraz z muzyką dostarczył tak samo jak w jedynce

 

:obama:

Opublikowano

Pasuje mi taki tryb wydawania CoDa. Raz na kilka lat dobry CoD od Infinity Ward a pomiędzy te crapy jak Vanguard. Przy MW bawiłem się super więc tego też pewnie łyknę.

  • 2 miesiące temu...
Opublikowano
49 minut temu, Figaro napisał:

fuck yiss, dejcie mnie to, plus nowy warzone współczesny

Tylko bez tych durnych paczek do instalacji żeby pograć w jakiś tryb.

Opublikowano

A ja mam nadzieję, że nie będzie w niej tych durnowatych fortnajtowych wstawek w postaci skinów i animacji. Nie w normalnych trybach, jak np. tdm.

Opublikowano
1 godzinę temu, krzysiek923 napisał:

A ja mam nadzieję, że nie będzie w niej tych durnowatych fortnajtowych wstawek w postaci skinów i animacji. Nie w normalnych trybach, jak np. tdm.

A grałeś w ostatnie kilka odsłon Call of Duty?

Jaram się jak pochodnia :banderas:

 

 

Opublikowano

Ja tylko chcę żeby to latało ONLY na next genach. A o jakość infnity ward się nie martwię bo codzik z 2019 to było złoto :banderas:

Opublikowano

Oby ta "nowa era" była w głównej mierze nośnym sloganem, bo silnik wprowadzony w części z 2019 roku był chyba największą rewolucją w serii od czasu pierwszego Modern Warfare z 2007 roku. Feeling strzelania i movement został wywindowany na zupełnie nowy poziom. Taki Apex Legends uruchomiony w przerwie od naparzania w Warzone wydawał się niegrywalny i nudny, a nowy Battlefield tak bardzo chciał się wzorować na geniuszu Infinity Ward, że sobie w tym procesie głupi ryj rozwalił. Naprawdę sequel ma względnie "niewiele" do poprawy względem poprzednika, żeby stać się niemal idealnym fpsem.

Tak pokrótce czego bym chciał najbardziej:

 

- Poprawa oświetlenia. Przeciwnicy kompletnie zlewający się z tłem, niewidoczni w jakimś nawet niezbyt mrocznym cieniu to była prawdziwa drzazga w oku, która mnie dręczyła podczas grania.

- Poprawa silnika dźwiękowego. W pewnych sytuacjach odgłosy z wielu rożnych źródeł nie zagłuszały, ale dosłownie wyłączały inne kluczowe dźwięki jak choćby chód rywali. Swoją drogą głośność kroków momentami była wręcz gargantuicznie niewiarygodna, brzmiały jakby biegł jakiś goryl z szafą na plecach, albo ork z pralką w dłoniach, ale na pewno nie żołnierz.

- Poprawa designu map. Niektóre były przynajmniej o połowę zbyt duże i puste. Konstrukcyjnie areny były zbyt otwarte, zawierały za wiele przejść, otwartych okien, drzwi. Niby stwarzało to więcej możliwości taktycznych, bo tutaj możesz przejść na kilka sposobów, tu są inne możliwości obiegu, a kończyło się na tym, że po wychyleniu musiałeś mieć oko nie na jedno potencjalnie niebezpieczne miejsce, tylko sześć takich. A niebezpieczne były dlatego, że w jednym z takich zawsze ktoś siedział, a więc kolejnym zarzutem jest to, że mapy były stworzone pod najgorszy sort kamperstwa. Budynki nie nadawały się do infiltracji, bo zawsze był postawiony gdzieś claymore, a w kącie siedział gostek z dubeltówką. Mecze kończyły się na czas, a nie osiągnięciem limitu zabójstw, co było wręcz kuriozalne jak na standardy Call of Duty. Większa swoboda nie zachęcała graczy do otwartej wymiany ognia, tylko wręcz przeciwnie wymuszała chorobliwą ostrożność, bo w czapę można było oberwać z każdego kierunku, więc lepiej było siedzieć w jednym miejscu. A wszystko podkręcał jeszcze kontrowersyjny SBMM :nosacz2:, ale to już osobny temat.

-Kampania nie była zła, ale wydawała się trochę wybrakowana. Misja antyterrorystyczna w kamienicy to absolutny top w dziejach marki, ale brakowało mi takiego kopnięcia i adrenaliny jak w oryginalnej trylogii. Atrakcyjne, epickie misje trzymające w napięciu, efektownie oskryptowane. Dla mnie to było strasznie fajne, że miałeś nie za krótką, ani nie za długą historię dla jednego gracza, tylko bardzo konkretną i zapadającą w pamięć. Czarnobyl z 2007 nadal niepobity.

 

Byłoby więcej jeszcze tych zarzutów, ale to prawdę mówiąc drobnostki, znacznie mniej istotne niż te przykłady powyżej, kluczowe w mojej ocenie dla efektu końcowego. Hype mam ogromny i wierzę, że krytyczne mankamenty zostaną wyeliminowane, a twórcy dostarczą nowego coda na lata :banderas:

Opublikowano

Nowe Warzone bym sprawdził na PS5, ale niech ogarną dupę i niech to nie waży 120GB.

Opublikowano
Godzinę temu, Shankor napisał:

Nowe Warzone bym sprawdził na PS5, ale niech ogarną dupę i niech to nie waży 120GB.

Mogę Cię zapewnić, że nie będzie ważyć 120 GB xD

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

Ostatnio przeglądający 0

  • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.