Kotlet myślałem że dobry eziomek A tu taką kosa w plecy 

Jako finał widzę MGS3 vs GoW2/SotC.

6 minut temu, Pupcio napisał:

Kotlet myślałem że dobry eziomek A tu taką kosa w plecy 

 

No kolego, była to jedyna Zelda dla posiadaczy PS2 którzy stanowili zapewne jakieś 97% polskich konsolowców w czasie szóstej generacji i stąd ten zachwyt. Tak jak mało kto miał porównanie do Halo, więc Killzone to było spełnienie marzeń o wyśmienitym FPSie. To Okemi jest takie no, średniackie w opór, a tym bardziej dzisiaj.  

DMC trafiło na rywala, z którym nie ma kompletnie szans. Nie ma co się oszukiwać, mimo wszystko MGS3 to nie ta sama kategoria wagowa. Mimo tego, głosuję do końca.

 

xD chyba lore wowa spadło Ci na głowę kolego 

20 minut temu, Paolo de Vesir napisał:

To Okemi jest takie no, średniackie w opór, a tym bardziej dzisiaj

O kierwa, dobrze że już niewiele generacji zostało bo od takich wypływających kwiatków można udaru dostać

3 minuty temu, drozdu7 napisał:

O kierwa, dobrze że już niewiele generacji zostało bo od takich wypływających kwiatków można udaru dostać

 

Niestety kolego, czasem ktoś musi wstać i "zaadresować słonia w pokoju".  

W sensie pierdolić głupoty?

Powiedzmy, że nie kupuję tego zachwytu. Nie podeszło mi na PS2, nie podeszło potem na Xboxie One. Poza oprawą AV absolutnie nie pojmuję fenomenu.

zaczynam wyczuwać pewien schemat, gdzie xboty nie doceniają dobre gierki 

Jak byli i są zafascynowani przezroczystym generykiem wszechczasów jak zielony miszcz, który skacze jak balonik i strzela kolorowymi kulkami do krasnali eunuchów, to nie dziwota.

OK, Okemi dopisane do listy "nie ruszać" obok SotC i Keny.

no, mądry chłopak

MGS2 w kolejnej rundzie miałby szanse jeszcze wywalić kolosy, a tak to vice city to raczej nie bardzo 

 

Kto hejtuje kolosy to jeszcze moze zmienić swój głos 

Edytowane 6 lutego 20223 l przez oFi

Przyjmij porażkę z godnością mgsiarzu, w the best of nie ma miejsca na takich słabiaków jak mgs2

57 minut temu, Paolo de Vesir napisał:

Powiedzmy, że nie kupuję tego zachwytu. Nie podeszło mi na PS2, nie podeszło potem na Xboxie One. Poza oprawą AV absolutnie nie pojmuję fenomenu.

 

no to szkoda, że ci nie podeszlo

 

szkoda też, że musisz od razu wszystkim innym wmawiać, że jak im się podobało, to tylko dlatego, że mieli tylko ps2 i nie grali w zelde

 

a jeszcze porównywanie sytuacji okami do tej z killzone kontra halo to już jest naprawdę jakis absurd - no nie wierzę, że to tak na powaznie

Okami to bardzo dobra gra.
 

Topowe Zeldy 3d (jak np Okaryna czy Major), są lepsze i ciekawsze. 

 

Mam nadzieje, że załagodzę ten spór. 

Tylko jedna Zelda jest topowa i jest to Breath of the Wild. Jeśli Okami jest gorsze od OoT i MM to to jest jakiś średniak 

Zelda? Pamiętam jak się nabrałem bo wyglądało na to na mega fajną grę i kupiłem wiiu z wind wakerem  jak ktoś zagrał w okami to już nie ma powrotu do tych topornych i ubogich produkcji. Może do tej najnowszej bo jednak mocno zrywa z dawną formułą więc do czasu okami 2 może czuć się bezpiecznie

pupcio, skoro jesteś po jasnej stronie konfliktu, to jednak staraj się nie pierdolić takich głupot  

Mówisz tak bo miałeś kiedyś zelde ww w zielonym kubraku jako avatar

Szkoda, że MGS2 nie ma szans... :| Liczę, że Okami jeszcze coś zawalczy w kolejnej rundzie

Te zeldy prócz botw to beka jakaś, nie wiem jak to można brać na poważnie. Dobre są 2D jak LA, ale WW czy TP to tak 10x klas niżej niż Okami. Ale to tak samo seria MP - części 2D super, a te w 3d to fałszywy mesjasz. Całe szczęście że już dawno te gry wyjaśnione i są gdzie ich miejsce, czyt. na dnie.

Dla mnie Wind Waker też był bardzo fajny:) 

Zauważyłem jakiś dziwny trend że po latach umniejsza się wielu bardzo dobrym grom, ten plebiscyt strasznie to uwypuklił. 

Ale wejdź do tematow gierkowych i poczytaj "podoba mi się ta gierka, fabuła guwno ale miło się eksploruje", "fajny ten far cry, 9 raz to samo ale jest miło", "w sumie nic więcej od tej gry nie oczekuje". 

 

 

Ew. nie każda gra przetrwała próbę czasu.