Mamy to, najlepsze jrpg w historii wreszcie wyjdzie w Europie. Młode pokolenie będzie mogło przejść to cudo

Jeszcze Radical Dreamers w bonusie, które przechodziłem lata temu na psp.

 

 

 

Dziwna sprawa wypuszczać ten port, skoro według forumowych ekspertów z tych "100% przecieków" powstaje przecież remake tej samej gry.

 

 

No ale serio, to nie wiem no, wygląda po prostu jak wypuszczenie Chrono Crossa na nowe platformy przez emulator. Nowe zmiany zostały opisane jako "m.in. możliwość wyłączenia walk oraz ulepszony soundtrack", co brzmi jakby nie było żadnych poważniejszych zmian w grze po ponad 20 latach. A potencjał na faktyczny remake oczywiście jest ogromny, choć nie byłoby łatwo zachować charakter oryginału...

 

 

Szczerze mówiąc, płakałem jak zobaczyłem intro Chrono Crossa. Następca najlepszej gry wszech czasów przybył z powalająco pięknym filmikiem wstępnym. Cała gra ma się tak do Chrono Triggera, jak Xenoblade 2 do Xenoblade'a 1, ale było trochę ciekawych pomysłów, scen i muzyki.

Remaster na poziomie Final fantasy 7,8,9 wydanych na androida. Troche lepsze tekstury, pare "usprawnien" i tyle. No ale trzeba wziąć pod uwage, że legalnie w Europie nigdy w CC nie moglismy zagrac.

Samo wyłączenie walk troche smieszne, przeciwnicy są widoczni, nie ma randomowych walk i wiekszosci mozna po prostu uniknac.

Cena 89zł na switchu, na pozostałych platformach pewnie minimalnie taniej.

Czemu to wygląda jakby się dławilo?

Trailer od square, wszystkie konsole i steam 7 kwietnia.

 

 

W przypadku Fajnali z PSX-a to akurat możliwość przyspieszenia znacząco walk zmieniała SPORO w tych grach, które byłyby bardzo ciężkie do przetrwania bez tych opcji. Z kolei Chrono Cross był chyba pierwszą dużą grą, która miała opcję "przyspiesz wszystko" w samej grze mdr (intencjonalnie, pomijam masę zwalonych portów na PC z lat 90., które po kupieniu nowego procesora samoistnie zaczynały lecieć na 4x przyspieszeniu mdr).

 

Jednak walki w CC nie są takie jak w Chrono Triggerze, niby można je unikać, ale... tak naprawdę to jednak nie. Jest masa walk nie do uniknięcia, które dziwnie się ładują, mają przedziwny system którego nikt nie rozumie i nikt nie lubi, i... nic nie dają. W sumie to jest to plus, ta opcja, ale jeśli to jest największa zmiana, to znaczy że niewiele może być zmian. 

 

 

 

Animacja jest jaka jest. Ogólnie to nawet nie wiem czy to wygląda lepiej, niż jakby puścić Crossa na popularnym emulatorze PSX-a, niestety ta gra się średnio nadaje do potraktowania jej samym wygładzaniem krawędzi bo traci to co było urokiem w wykonaniu oryginału. Obie te rzeczy wypadają nieco lepiej na telewizorze CRT, ale i tak zestarzały się okropnie, widać że Chrono Cross był ogromnie ambitnym projektem jak na możliwości PSX-a, a przerobienie tego na nowszą modłę wymagałoby sporo wysiłku, właściwie nie wiem jak by to nawet zrobić, trzeba by zrobić inną grę, przynajmniej z wyglądu.

 

Niestety pachnie to trochę portem na podobnym poziomie co wersja na PS3 czy Vitę, jak wtedy wyszedł to też niektórzy byli w szoku jak ta gra chodzi. Gra z tego co pamiętam miała dokładnie takie same loadingi jak na PSX-ie. 

 

Ogólnie w Chrono Crossie jest masa ciekawych pomysłów, ale Boże, jak zacznę wspominać z dzisiejszej perspektywy, jaki kompletny chaos to jest na każdym poziomie, to aż się śmieję.

CC na Switchu pod kołderką? Kurła, rzucam hajsem w ekran i całuję rączki

Bieda port ale weźmie się na półkę 

Ale słabo to wygląda. Jak na emulatorze. Ciekawe ile za to sobie krzykną 

Przecież to lepiej na ePSXe wygląda. Niech się bujają z kolejnym dojeniem kasy i robią normalny remaster.

Ograć to wiadomo że lepiej na duckstation na Xboxie.

W 4k.

Myślałem że będzie się prezentowało nieco lepiej. Animacje spoko ale grafa z gameplayu to wygładzone trójkąty z PSX-a z ciut podbitą rozdziałką.

Nadal zresztą czekam na remaster lub przeportowanego na next geny Chrono Triggera. Czekam, czekam i się doczekać nie mogę.

Dziwne jest podejście SquareEnix do tych remasterów/portów. Z jednej strony Saga Frontier (gra max 7/10) dostał remaster w którym praktycznie każdy element został porządnie odpicowany i dopakowali grę o nowy nigdy nie wydany chapter, a z drugiej takie FF czy teraz CC (gry które zasługują na porządne potraktowanie) wyglądają jak odpalone na emulatorze. Wygląda to tak jak by szli najtańszym kosztem bo wiedzą że i tak się sprzeda...

Oczywiscie, że to bieda port ale 89zł to jak na Square-Enix niewielka cena. Ja biorę na Steam.

nigdy nie przelazlem, jeden z kilku rpgow na mojej kupce wstydu. biore.

Też nigdy nie grałem. Wreszcie będzie okazja, wiec jak najbardziej kupie.

6 godzin temu, łom napisał:

Dziwne jest podejście SquareEnix do tych remasterów/portów. Z jednej strony Saga Frontier (gra max 7/10) dostał remaster w którym praktycznie każdy element został porządnie odpicowany i dopakowali grę o nowy nigdy nie wydany chapter, a z drugiej takie FF czy teraz CC (gry które zasługują na porządne potraktowanie) wyglądają jak odpalone na emulatorze. Wygląda to tak jak by szli najtańszym kosztem bo wiedzą że i tak się sprzeda...

Ff8 przy remasterze dostalo vhociaż nowe modele postaci i teksturki. Ehhh liczylem na minimum to samo w tym remasterku ale wyglądac to bedzie gorzej na dużym tv niż teraz to co odpalam na emu na telefonie

 

pewnie kupię

Przez moment się jaralem ale, no właśnie bieda port pasy po boku itd.
Meh typowe dojonko.
Ja tą grę przeszedłem ze 3 razy zrobiłem wszystko co się da, w takiej formie nie specjalnie chce mi się wracać.
Ostatnio mialem podobnie z FF9 którego uwielbiam.
Szkoda mu nawet 5dych w promo było.
Wpadło w ps now no i niestety, te tekstury otoczenia te pasy...
Nie nie nie, (pipi)ać.
To już bym wolał w PL na epsx przejść ponownie.
Wstyd SE wstyd, taka gra zasługuje na remake.

Wysłane z mojego MI 8 SE przy użyciu Tapatalka

6 minut temu, Schranz1985 napisał:

pasy po boku

Sprawdziłem na emulatorze, w 16:9 napisy w okienkach dialogowych rozjeżdżają się totalnie i wychodzą gdzieś poza, także granko nawet na tym mitycznym ePSXe (które jest martwe i jak coś to tylko Duckstation do emulgacji PSX) w widescreen chyba nie wchodzi w grę.

Proporcje 16:9 i porządny upscale renderów pojawi się z czasem na PC w formie modów. FF7 i 9 moderzy ogarnęli o wiele lepiej niż SE więc tutaj będzie tak samo.

Troche słabo, że będą te pasy po bokach. Remaster po kosztach, ale calaka miec trzeba. To wyjdzie w pudelku?

2 minuty temu, Plugawy napisał:

Troche słabo, że będą te pasy po bokach. Remaster po kosztach, ale calaka miec trzeba. To wyjdzie w pudelku?

Watpie. Chyba tylko na switcha wyszedł ten bieda remaster FF 7 i 8 w jednym pudle.

To poczekam na przecenke. Cyfrówek nie kupuje za pelną cenę.

30 minut temu, Shen napisał:

Watpie. Chyba tylko na switcha wyszedł ten bieda remaster FF 7 i 8 w jednym pudle.

8 jest w pudle na ps4

Przecież ten remaster ma AI upscaling, zarówno jeśli chodzi o tła, jak i filmiki. Modele postaci również zostały ulepszone, przy zachowaniu charakteru oryginału. Porównajcie sobie z wersją na PSXa. Pewnie że jest to remaster po taniości, ale i tak przyłożyli się bardziej niż np. do FFIX, gdzie zostawili rozpikselowane tła. Ja tam się bardzo cieszę, bo wreszcie będę mógł w to zagrać na legalu. Jakiś czas temu chciałem już nawet kupić cyfrową wersję z amerykańskiego PS Store (PS classics), ale nie chciało mi się kombinować ze zdrapkami itp. więc się powstrzymałem. Mam nadzieję że będzie też wersja na płycie, może być nawet wydanie azjatyckie, byle zostawili możliwość wyboru języka angielskiego.