Xenoblade Chronicles 3

[20inchDT 3 361]

Godzinę temu, funditto napisał:

Fabuła nie poskładała mnie tak jak w jedynce czy dwójce, chociaż po piątym rozdziale była na to szansa. Chyba za bardzo oczekiwałem większej ilości nawiązań do poprzednich części.

Dla mnie samo zakonczenie bylo satysfakcjonujące, ale zawiodłem sie niedopowiedzeniami i nie wyjasnieniem niektorych rzeczy "naukowo" tylko uznaniem tego za "kosmiczna magię"

 

Po credits jest tez krótki filmik i chociaż rozum mówi, że zrobią prequel to wiekszosc w necie liczy na sequel. Chociaz tutaj obawiam sie, ze zostawia to na kolejna czesc. Znowu grafika expansion passa przedstawia 3 miecze, a w prequelu nie mógłby istnieć ten Noah.

[funditto 657]

Oj te niedopowiedzenia faktycznie zabolały 

[20inchDT 3 361]

Jak sobie przypomne teraz pisanie o ratowaniu świata sprzed kilku stron to tylko pojawia mi się uśmieszek, bo

Spoiler

To antagoniści chcą, żeby świat nie zginął, a nasze postacie chce doprowadzić do połączenia i ewentualnego zniszczenia

 

[20inchDT 3 361]

Chcę już switcha 2, bo na obecną konsole nie wydadzą X Co jeśli Xenoblade X to 10 i musimy jeszcze tyle części przeczekać na remaster i sequel

[20inchDT 3 361]

Przed finałową walką

Spoiler

Mozna odblokowac Nia i Melię i ich klasy. W przypadku tej pierwszej chyba nawet wczesniej. Sa tez ascension questy dla nich

 

[pawelgr5 1 460]

Ja czytalem ze dopiero po finalowej walce i u mnie dopiero po sie pojawila taka opcja. Gierka skonczona. Dla mnie w miare jasne co tam sie oodzialo na koncu ale pewne braki irytują. Chcialbym zeby dlc to nie byl preqel jak Torna bo jak juz pisalem nie lubie takich fillerow bo wiem jak się skończą. Sequel ma duzo wiekszy potencjal. Pobiegam jeszcze ladnych pare godzin po mapach konczac te lepsze questy. Gierka ma u mnie goty za 2022 spokojnie.

[20inchDT 3 361]

Dokoncze ascension questy, moze nawet zrobie wszystkie sidequesty, ale nie bede polował na wszystkie potworki. Po 100h widziałem juz wszystko co miałem zobaczyc, a system walki juz tez znam od podszewki, wiec nic mnie nie zaskoczy. 10/10 dla mnie i czekam na więcej.

[Basior 1 084]

Z racji, że chce najpierw dokończyć jedynkę, to odpaliłem tylko ja chwilę. A pewnie jedynkę będę kończył jeszcze sporo.

 

To może ludzie powiecie jedną rzecz - jak oceniacie fabułę? Co do skali, postaci, złożoności. Daje radę? Jest lepsza jak w 1/2?

[devilbot 3 682]

6 godzin temu, Basior napisał:

To może ludzie powiecie jedną rzecz - jak oceniacie fabułę? Co do skali, postaci, złożoności. Daje radę? Jest lepsza jak w 1/2?

Historia dużo bardziej dojrzała niż w dwójce. Postacie, relacje między nimi są naprawdę spoko. Sama gra niesie też jakieś tam przesłanie, zahacza o filozofię i religię, jednym słowem jest dość fajnie osadzona w mitologii xeno i mam tu na myśli xenosage i xenogears bo to że nawiązuje do poprzednich xenoblade było oczywiste od pierwszego trailera.

Edytowane 17 sierpnia 2022 przez devilbot

[20inchDT 3 361]

Nie jestem w stanie ocenić czy bardziej mi sie podobało od jedynki. Może za wczesnie na to, bo jeszcze "zyję" tą przygodą, a może nigdy nie będę w stanie tego zrobić. Jak ktos lubił Scooby-Doo z dwójki to tutaj będzie czuł się zawiedziony i bycie "fanem xeno" zakonczy na tamtej jedenej grze xd

[devilbot 3 682]

Jeszcze dodam, że wg mnie należy ograć i znać poprzednie dwie gry aby w pełni cieszyć się trójką. Naprawdę dużo się zyskuje. Co chwilę są smaczki.

 

[funditto 657]

Ja to widzę tak:

 

X > 2 > 1 > 3

 

Pierwsze trzy to dla mnie 10/10 i top 10 gier w jakie kiedykolwiek grałem, a trójka 9/10 może 9+. Dalej świetnie, ale więcej rzeczy mi w niej nie pasuje niż w tamtych. Mam nadzieję, że DLC wyjaśni niedopowiedzenia fabularne (chociaż ich część) i przemodeluje Chain Attack, żebym w wersji kompletnej również stawiał ją jako jedną z ulubionych gier w historii 

 

 

[ogqozo 6 551]

Ale nie myślicie że jeśli ktoś grał w całą serię gier po 200 godzin i po 10 latach nadal pamięta wszystkie te anime FABUŁY do tego stopnia żeby wyłapywać te SMACZKI, to może nie jest ta osoba, która się pyta "e nie grałem w żadne Xenoblade, mogę zagrać bez znajomości poprzednich części?".

 

Nie wiem czemu niektórzy tworzą taki obraz Xenoblade'ów jako jakiegoś zboczenia. W sensie, no można, tak jak prawie każda gra ma swoich zboków. Ale trzeba - no nie trzeba, ja mam wywalone w każdej części na to co oni tam nawijają o robotach i wiecznym życiu odrodzeniu (dojrzale lol) i uwielbiam te gry i nie mogę się nimi nazachwycać. Można jak ktoś chce. Nie trzeba.

[ogqozo 6 551]

Jak się zdobywa affinity w Castle Agnus? Żeby coś tam było? Konieczny jest dalszy postęp głównego wątku, jakieś side-questy czy co?

[20inchDT 3 361]

Dla mnie fabuła w tych grach jest ważna i znajomość poprzednich części ją wzbogaca. Nie wiem jak mozna to negować i pisac takie wysrywy jak masz w zwyczaju. Ciebie nie obchodzi i masz dziury w pamieci to nic dziwnego, ze ci nie przeszkadza i skupiasz sie tylko na gameplayu 

[devilbot 3 682]

Dlatego właśnie o grach jrpg lubię pogadać ale z koneserami na discordzie. Bo tutaj to tak średnio.

[ogqozo 6 551]

Ale nikt nie neguje, co dla ciebie jest ważne. Stwierdzam tylko fakt, że pisanie ludziom że nie mogą zaczynać grać w grę, nie należy, broń Boże, nie ważcie się grać w Xeno 3 jak nie wiecie czyj ojciec był transformacją syna pierwszej formy w jedynce, to niesamowicie mylące błądzenie. Okej, napiszę tak jak wy fajni piszecie - to są wysrywy.

 

Jak ktoś jest fanem tego tak jak ty, to i tak nim zostanie tylko jak w ogóle w coś zagra, a jeśli przez te 10 lat nie ruszył Xeno, to chyba nie jest to osoba, która byłaby bardzo przekonana do tego.

 

No ale tym fanem ma małe szanse zostać jeśli usłyszy na początek że prawdziwa przyjemność z tej gry, to tylko jak znasz SMACZKI do których POWINIENEŚ przejść kilka spośród najdłuższych gier jakie ostatnio wyszły. 

Pomijam już fakt że to jest gierka dla dzieci. To pisanie o różnych gierkach dla dzieci jak NALEŻY w nie grać i że tylko robiąc to co wy człowiek może czerpać PRAWDZIWĄ przyjemność z życia jest zabawnie brutalną dawką purytanizmu jak na to o czym mówimy. (O giereczkach siekaneczkach).

W masę gier można wejść głębiej i niektórzy to robią, no ale wtedy to na tej jednej grze spędzają całe życie, nikt nie ma czasu żeby każdą serię gier w każdym milimetrze eksplorować.

[ogqozo 6 551]

Dobra, jeszcze jedno pytanie, serio coś nie czaję.

 

Niebieski mag. Jest w drużynie jako heros. Wróciłem się do grobowca jakiegoś tam potworka na początku na 9 levelu. Potworek jest na liście. Odrodziłem go, pokonałem znów w 5 sekund i... nic? Nie pojawił się żaden komunikat, na liście nadal jest czerwony i "action required" itd.?

Nie wiem, to uzyskiwanie technik działa tylko jak inna postać opanuje tę klasę, czy co?

[20inchDT 3 361]

2 godziny temu, ogqozo napisał:

Stwierdzam tylko fakt, że pisanie ludziom że nie mogą zaczynać grać w grę, nie należy, broń Boże, nie ważcie się grać w Xeno 3 jak nie wiecie czyj ojciec był transformacją syna pierwszej formy w jedynce, to niesamowicie mylące błądzenie. Okej, napiszę tak jak wy fajni piszecie - to są wysrywy.

Osobiscie nie napisałem nigdzie czegos takiego. Jak donek się pytal czy zaczynac od 3 i czy nic nie straci, to napisałem, ze warto jednak przejsc poprzednie czesci.

 

Kurde, ale ty męczący jesteś. Już mi się dalej nie chce czytać, bo widze mocny wylew.

 

Najzabawniejsze jest, ze sam polecałes zagrac w 1 xddd

 

[20inchDT 3 361]

levelowanie cp w post game, polecam

[GreatOnDeck 28]

Pograłem może 3-4h na Switchu i przesiadłem się na PC jak poprawili emulację - zaczynam od nowa. Jest to chyba pierwszy Xenoblade, który mnie nudzi i męczy. Cutscenki są fajne, ale sama rozgrywka jest niesamowicie powolna. Warto dać jej szansę czy pogonić grę jak najszybciej póki trzyma wartość? To Switch, więc tu gry powoli tracą, ale zawsze :). 

Edytowane 17 sierpnia 2022 przez GreatOnDeck

[20inchDT 3 361]

Nie wciskaj bajek

[Shen 9 635]

Marne prowo, jeszcze twierdzi, że grał w dwójke i coś pierdoli o powolnej rozgrywce. Gdzie tam przez wiele godzin się patrzył, jak głowny bohater robi tylko auto attacki, a w trojce od poczatku prawie mamy pełny skład.

[GreatOnDeck 28]

Tak, ale jakoś bardziej mi się podobała, nie wiem czy to kwestia historii Rexa czy po prostu szarobrązowe otoczenie. 

Dwójeczkę ograłem, ale nie ukrywam, że rozdział 7 mnie wypluł, przeżuł i wykończył tak, że odstawiłem grę na jakieś półtora roku i dokończyłem na biegu przed premierą trójki.

Jedynkę skończyłem jeszcze na Wii i to moja ulubiona część serii - tam pierwsza godzina była spokojna, jednak później fabuła nabrała niezłego rozpędu. 

Edytowane 17 sierpnia 2022 przez GreatOnDeck

[20inchDT 3 361]

ale to nie dział stim dicka dla piratów, po co wrzucasz te filmiki xd