Nie chciało mi się wierzyć, ale rzeczywiście w tej nowej łatce ogarnęli traversal stutter, jest dużooo lepiej niż było, występuje już tylko sporadycznie.

Przecież od początku ci zajebiście chodziło

W dniu 28.04.2023 o 10:03, tjery napisał:

U mnie jest w miarę ok, na 13900k nie mam takiego CPU bottlenecka jak ten koleś na ryzenie, w natywnym 4K jest na luzie 60 fps na max ustawieniach z RT. Jedynie stutter znany z jedynki powraca.

 

Dwa razy wczoraj resetowałem grę bo najpierw w jednym, potem w drugim miejscu nie mogłem użyć mocy aby poruszyć danym elementem- po prostu nie było ikonek klawiszy.

Dalej nie skończyłem, bo w tym tygodniu zbyt czasu na granie nie miałem, a eksploruję sobie i szukam znajdziek. 

Holomapa dalej momentami jest chvjowa, podobnie jak niektóre fragmenty platformowe, gdzie Cal nie reaguje/nie robi tego co chcę i leci na zbity pysk. 

 

280 poszło się kochać. Zakupiłem tydzień po debiucie. Wciąż oczekiwanie na poprawę technikaliów. Jakie wieści z frontu? Rudy nadal ma jakieś poważniejsze kłopoty z wyciskaniem klatek na sekundę?

No ja skończyłem w 25h i chce szybko sprzedać, na ten moment nie polecam w to grać, to jest crap pod względem technologicznym, najgorszy jest Koboh, tam jest ciężko przyjemnie eksplorować przez te spadki klatek, miejscami rozdzielczość spada chyba do 480p, to jest wstyd dla tej firmy, że wydali ją w takim stanie na konsolę. Z plusów to podobały mi się walki z bossami fabularnymi, postawy, różne ciekawe umiejętności. Cała reszta to nudy. Ogromny otwarty świat, gdzie zbierasz sobie elementy kosmetyczne takie jak nowa broda, wąsy, stroje i inne pierdoły, coś podobnie jak w Hogwarts Legacy, jeśli to ma być nowy trend w grach, to ja podziękuję za takie coś, no normalnie aż chce się lizać ściany. Całość oceniam na 5/10. Jak ktoś bardzo chce w to zagrać to polecam  poczekać na jakieś bardzo duże promocje.

26 minut temu, Rotevil napisał:

Ogromny otwarty świat, gdzie zbierasz sobie elementy kosmetyczne takie jak nowa broda, wąsy, stroje i inne pierdoły, coś podobnie jak w Hogwarts Legacy, jeśli to ma być nowy trend w grach, to ja podziękuję za takie coś, no normalnie aż chce się lizać ściany.

 

To i tak fhooy lepiej niż w jedynce, gdzie tylko kolorki rękojeści mieczyka i poncho 

no niestety żeby eksploracja miała więcej sensu i znajdywało się coś użytecznego to musieliby pójść bardziej w stronę rpg i dodać jakieś ubranka z statsami, materiały do upgrade a tak to jest sama kosmetyka. 

W sumie można by było wypośrodkować i zrobić coś takiego, że wraz z fabularnym postępem, albo za jakimś pobocznym, trudnym przeciwnikiem, ukryć skrzynkę z lepszą bronią np.
Ale taka kosmetyka też spoko, jak jest spory wybór i zróżnicowanie ciuszków i innych pierdół.

Też wydałem 280 złociszy na wersję PS5 ale gra mi się przyjemnie. W trybie jakości te spadki tak nie bolą, choć jak nie raz pisano są i tutaj. Zresztą graficznie to cholernie nierówny poziom- nawet 4 letnie Days Gone wygląda przeważnie lepiej. Zresztą nie tylko ono. Brakuje mi tutaj typowego wdzianka jedi z kapturem, oraz większego zastosowania mocy, choć jest lepiej i więcej jak w jedynce- masowe uderzenie w dół i dobijanie jest spoko.

Powtórzę też o dwóch rzeczach, które dodają +1 do oceny- droidy B1 i ich teksty oraz rzucanie nimi w przepaście. To zawsze robi banana i daje masę frajdy. 

 

49 minut temu, PiotrekP napisał:

wersję PS5

 

jak dualsense, jakieś fajne bajery z mocami porobili czy nic ciekawego? 

Star Wars Jedi: Survivor was the best-selling game of April 2023 in the US, per Circana

Nie wytrzymałem i kupiłem. Pograłem trochę i rewelacja. Tryb 30fps super. Zobaczymy co dalej.

3 minuty temu, Donatello1991 napisał:

Nie wytrzymałem i kupiłem. Pograłem trochę i rewelacja. Tryb 30fps super. Zobaczymy co dalej.

Zapewne dlatego, że ostatnio grałeś dużo na Switchu xD...

40 minut temu, KrYcHu_89 napisał:

Zapewne dlatego, że ostatnio grałeś dużo na Switchu xD...

Miałem dopisać, że po Zeldzie nie przeszkadza xd

 

Zelda jak dobra by nie była, to potrzebowałem epickosci na Oledzie i na razie SW dostarcza. 

No jak ktoś nie ma uczulenia na 30fps to pewnie rewelka.
Ja ostatnio zacząłem przygodę z Hogwarts Legacy i z ciekawości odpaliłem "Fidelity" to 3 sekundy później już przełączałem na "Performance" bo prawie rzygłem 
Szybko się człowiek do dobrego przyzwyczaja.
I o ile w takim A Plague Tale Requiem to przebolałem, bo gra jest raczej wolna, tak w Star Wars ten brak płynności na pewno robi swoje.

7 godzin temu, Wredny napisał:

No jak ktoś nie ma uczulenia na 30fps to pewnie rewelka.
Ja ostatnio zacząłem przygodę z Hogwarts Legacy i z ciekawości odpaliłem "Fidelity" to 3 sekundy później już przełączałem na "Performance" bo prawie rzygłem 
Szybko się człowiek do dobrego przyzwyczaja.
I o ile w takim A Plague Tale Requiem to przebolałem, bo gra jest raczej wolna, tak w Star Wars ten brak płynności na pewno robi swoje.

Ja nawet nie sprawdzałem 60 fps w SW, tylko od razu 30fps. Także nie ma efektu pokazu slajdów. Chodzi dobrze. Na razie żadnych bugów itp.

 

Bardzo lubię 60 klatek, ale 30 przeszkadza mi tylko jak się bezpośrednio przełączam między jednym a drugim. Wtedy w 30tu dosłownie widzę każdą klatkę osobno i to wkurza. Wtedy idę na kilka minut zrobić herbatę albo coś i jak wracam jest ok.

Donatello na PS5 grasz?

11 minut temu, messer88 napisał:

Donatello na PS5 grasz?

Tak.

jak się sprawuje dualsense boży? 

8 minut temu, messer88 napisał:

jak się sprawuje dualsense boży? 

A nie zwróciłem uwagi, więc bez większych rewelacji.

@messer88 potwierdzam poprzednika, szału nie robi. Coś tam czuć przy używaniu mocy, ale to nie to co choćby w przygodach Alojki. 

 

Co do fabuły

Spoiler

po co dawać znowu Vadera skoro i tak wiadomo że nic mu nie zrobimy. A zdrada rakietowego typka- od początku coś mi w nim nie pasowało. Ale że pierdyknie w nas mocą i ma świetlówkę- to mnie zaskoczyło.

 

Skusiłem się na tryb 60fps I nie ma powrotu do 30. Jednak płynność > grafika.

A jest jakiś pośredni tryb 60ks bez RT lub jakiś tryb 40ks?