Bigby 4 742 Opublikowano 1 czerwca 2022 Opublikowano 1 czerwca 2022 Po obu częściach Pathfindera Owlcat zabiera się za cRPG w uniwersum Warhammera. Cytat The Warhammer 40,000 franchise is finally getting its own CRPG. Warhammer 40,000: Rogue Trader, announced Wednesday during the Warhammer Skulls streaming event, is the first 40K-themed isometric role-playing game designed exclusively for PC. Best of all, it’s being made by the experienced developers at Owlcat Studio, the same team behind the well-regarded Pathfinder: Kingmaker and Pathfinder: Wrath of the Righteous CRPGs. An early access version is expected soon, and pre-orders begin Wednesday. In the lore of 40K, a Rogue Trader is an explorer officially sanctioned to carry out their duties by the God Emperor of Mankind. As exploration generally occurs well outside of the range of Imperial space, Rogue Traders have absolute authority over their own operations. Some become rich after establishing lucrative trade agreements with unknown civilizations, while others instead choose to put those unknown civilizations to the sword. From Wednesday’s news release: Thanks to their Warrant of Trade — the Rogue Trader is endowed with privileges and power beyond imagination as well as the task of expanding the borders of the Imperium. At their disposal is a gargantuan voidship of immense strength and innumerable personnel ready to follow any undertakings of the leader. Show your subjects mercy or disdain, stay faithful to the Emperor or consort with enemies of Mankind — every decision and every act of the Rogue Trader sends ripples throughout entire star systems, changing the in-game world and those who inhabit it. Warhammer 40,000: Rogue Trader will take place in the Koronus Expanse, a region of space on the northwestern fringe of the Imperium. The player’s party can include “a mighty Space Marine, a mercurial Aeldari Ranger, or even a courageous Sister of Battle armed with bolder and ardent prayers.” Rogue Trader does not yet have a release date. Owlcat Studio said in its press release that fans who pre-order a Founders Pack will be given access to both the early alpha and the beta release of the game. Cytuj
20inchDT 3 361 Opublikowano 1 czerwca 2022 Opublikowano 1 czerwca 2022 Podoba mi się, ale tylko pc ;( Cytuj
Bigby 4 742 Opublikowano 1 czerwca 2022 Autor Opublikowano 1 czerwca 2022 (edytowane) Dlatego to temat tylko dla mnie i @blantman. Edytowane 1 czerwca 2022 przez Bigby Cytuj
Shankor 1 626 Opublikowano 1 czerwca 2022 Opublikowano 1 czerwca 2022 Oby tylko nie przekombinowali z systemem, Pathfinder miejscami był zbyt zagmatwany i męczący. Cytuj
blantman 5 780 Opublikowano 4 czerwca 2022 Opublikowano 4 czerwca 2022 W dniu 1.06.2022 o 19:56, Bigby napisał: Dlatego to temat tylko dla mnie i @blantman. Zapominasz o @estel Cytuj
Gattz 217 Opublikowano 5 czerwca 2022 Opublikowano 5 czerwca 2022 gry wh40k to niezla ruletka ale jest szansa ze ta sie uda Cytuj
estel 806 Opublikowano 5 czerwca 2022 Opublikowano 5 czerwca 2022 14 godzin temu, blantman napisał: Zapominasz o @estel Tak, ja już dodałem do wishlisty. IMO sam pomysł połączenia cRPG i WH40k jest świetny i aż dziwne, że do tej pory nie było takiej gry. Mam trochę obawy skoro Owlcat to robi bo Pathfindera WotR nie oceniam bardzo wysoko, ale to głównie przez zagmatwany system i zarządzanie ekwipunkiem. Nie jestem zaznajomiony z papierowym RPGiem, ale czytałem że zasady gry nie są zbyt jasno wytłumaczone - kolejna obawa że Owlcat będzie się starało przenieść system 1:1 zamiast go uprościć na potrzeby gry. Znalazłem też na wiki, że In Rogue Trader, players take the role of a Rogue Trader and their crew as they operate outside the stellar and legal boundaries of the Imperium of Man (Imperium). The book provides, among other things, rules for interplanetary commerce and spaceship operation, travel, combat, and customization. także podejrzewam, że będzie jakiś element zarządzania bazą/statkiem/kontaktu z imperium/brakujących surowców, podobnie jak zarządzanie krucjatą jak w WotR, który był jednym z słabszych elementów tamtej gry. Podsumowując - bardzo chłodny optymizm. Mam nadzieję, że wyciągnęli lekcje i dostaniemy fajną grę, ale patrząc na ich dotychczasowy dorobek spodziewam się zabugowanego, zagmatwanego RPGa z archaicznym interfejsem i niedorobionym aspektem "zarządzania bazą" wrzuconym na siłę. Cytuj
Bigby 4 742 Opublikowano 21 czerwca 2022 Autor Opublikowano 21 czerwca 2022 Kusi żeby już w tym roku zagrać, ale z drugiej strony 99 dolarów... Cytuj
Shankor 1 626 Opublikowano 21 czerwca 2022 Opublikowano 21 czerwca 2022 Nie kupować preorderów! Cytuj
KrYcHu_89 2 319 Opublikowano 13 września 2023 Opublikowano 13 września 2023 Premiera 07.12.2023 Cytuj
Dante 444 Opublikowano 7 grudnia 2023 Opublikowano 7 grudnia 2023 Premiera dzisiaj, a o grze raczej cicho na forum. Podobno całkiem całkiem, ale jak przystało na owlcat games problemy techniczne do połatania. ja na dniach na pewno zabiorę się do grania Cytuj
KrYcHu_89 2 319 Opublikowano 28 października Opublikowano 28 października Ktoś na forumku ograł to cudo? Miała miejsce premiera DLC (a w miedzyczasie setki patchy naprawiające problemy tej złożonej produkcji), na krytykach 88 ocenki, zintegrowane 15h z główną fabułą, ja już podstawkę mam, pewnie przytulę też DLC i będzie ogrywane. Od Baldura 3, nie grałem w żadne cRPG, więc mam mocne hype :):). Cytuj
Dante 444 Opublikowano 29 października Opublikowano 29 października Grałem w okolicach premiery i do tego na konsoli, więc nie idealnie, ale już wtedy było warto. Świetny klimat, naprawdę solidny gameplay i fajny crpg w klasycznym stylu ze ścianami tekstu i masą dialogów. Bugów trochę było, ale pewnie patche poprawiły sytuację. Pewnie jak wyjdzie complete z dlc wszystkimi ogram jeszcze raz na pc. 1 Cytuj
DarkStar 120 Opublikowano 29 października Opublikowano 29 października O tak, zacząłem kilka miesięcy temu. Mam dziwną relację z tą grą, bo mi się niesamowicie podoba, a jednocześnie co chwilę ją odkładam na kilka tygodni i gram w inne gry. Jakoś ciężko mi do niej wracać, chyba mnie troszkę przytłacza. Jak już zacznę, to wciąga jak bagno. Bez hiperboli powiem, że jest to topka cRPG dla mnie i od wielu, wielu, wielu lat nie grałem w tak świetnie napisane i tak reaktywne RPG. Nie grałem w BG3, jestem dziwny, bo nie lubię gier Lariana (nie chce mi się elaboratu pisać teraz na temat Divinity) i boję się otworzyć te drzwi Tak że do Baldura nie porównuję, ale do wszystkiego innego już tak. Rogue Trader jest fantastyczny. KLIMAT wylewa się z ekranu, dialogi i narracja są fenomenalne a wybory gracza mają znaczenie. Do tego dochodzi całkiem fajny turowy system walki z różnymi skillami, synergią między nimi oraz bardzo satysfakcjonującymi animacjami. Uwielbiam palić heretyków flamerem, rozwalać im czaszki celnym strzałem z boltera i rozczłonkowywać ciała chainswordem. Do tego dochodzą moce psioniczne (nie wiem jak to się fachowo nazywa w nomenklaturze WH40k) mające przeróżne efekty i powodujące jednocześnie zacieranie się granicy między światem rzeczywistym i wymiarem, w którym rezydują bogowie Chaosu -- to widać i w statystykach i w grafice. Fajnie zaczyna się obraz zniekształcać, im większe Veil degradation, tym ciekawsze efekty się pojawiają, słychać jakieś dziwne dźwięki, widać widmowe postaci, itd. Całkiem ładnie to zrobili w takiej izometrycznej gierce. Oczywiście jak się rozerwie zasłona, to można niechcący przywołać jakiegoś demona. Risk & reward. Większość graczy nie lubi Idiry, czyli niesankcjonowanego psykera ("czarodzieja") z lekko heretyckim charakterem, która to postać towarzyszy nam właściwie od początku gry. Gracze się wkurzają, że zawsze w najmniej odpowiednim momencie przez nią się dzieją rzeczy, które powodują, że walka jest jeszcze trudniejsza i giną członkowie drużyny Ja Idirę polubiłem od razu, mam ją w drużynie przez 100% czasu i nauczyłem się polegać na jej przeczuciach (zdarzyło się, że mnie ostrzegła kilka razy tuż przed atakiem wrogów). Podoba mi się jej niepokorny charakter, ale to też dlatego, że sam gram byłym przestępcą, który niekoniecznie stosuje się do przykazów Adeptus Ministorum. Wiadomo, liczy się profit i zawsze można się dogadać, nawet z xenosami. Co jednakże powoduje ból dupy u innych członków drużyny, oh well. Oprócz walki drużynowej na ziemi, mamy też walkę w kosmosie, która stanowi miły dodatek do głównego systemu. Statki też mają swój ekwipunek, członków drużyny można obsadzać na różnych stanowiskach, co daje nam umiejętności, które można wykorzystać podczas starcia. Nie wiem co napisać jeszcze, na razie przelewam jakieś luźne myśli. Tej grze się oberwało, bo odpowiada za nie Owlcat, czyli ruska cypryjska firma, co po roku 2022 jest wielce niepożądane. Jednocześnie ta gra sprawiła, że Owlcat wpadł u mnie do przegródki studiów, które robią najlepsze erpegi i przejęły schedę po dawnym BioWare czy Obsidianie. Jakoś sobie to uargumentowałem, żeby jednak kupić tę grę, ale z nikim właściwie o niej nie rozmawiam, bo temat budził żywiołowe reakcje u niektórych interlokutorów. Nie wiem kiedy skończę tę grę, bo jest ogromną kobyłą, a ja ciągle robię przerwy, ale i tak mogę powiedzieć, że to FANTASTYCZNA produkcja. Na liczniku mam chyba 70+ godzin, jestem w... drugim rozdziale Jakby ktoś miał jakieś pytania, to śmiało. 1 2 Cytuj
KrYcHu_89 2 319 Opublikowano 29 października Opublikowano 29 października Prolog ograłem dzisiaj i z rozpędu wpadł cały, kilkugodzinny , zwyżka formy względem Pathfindera (recki podstawki tego nie oddały, ale pewnie przez technikalia). Obecnie widzę tutaj dopracowane cudeńko, będzie grane tej zimy @DarkStar. 1 Cytuj
DarkStar 120 Opublikowano 31 października Opublikowano 31 października (edytowane) @KrYcHu_89 kupiłeś Season Pass? Jak dopiero zaczynasz grę, to chyba najlepiej byłoby z DLC. Ja zacząłem dopiero jak DLC było zapowiedziane i jeszcze straszyli, że w grach Owlcat to zawsze wszystko jest zepsute na premierę i że lepiej odczekać na patche. Teraz mi jest przykro, że nie mam Season Passa, mam nastukane kilkadziesiąt godzin gry, jestem w drugim rozdziale i mam całą drużynę już na drugim drzewku rozwoju Void Shadows (pierwsze DLC) jest wplecione w wątek główny i rozgrywa się na przestrzeni całej gry oraz rozpoczyna się dość wcześnie. Dla mnie trochę już nie ma sensu, ale jakbym dzisiaj zaczynał grę od zera, to brałbym od razu z Season Passem. Na Steamie bardzo dobre oceny, ludzie piszą, że jest "excellent" i ktoś nawet twierdzi, że nie miał ani jednego buga. Prawdopodobnie nigdy nie zagram, bo o ile grając chodzi mi po głowie, że "tak, to jest gra, w której widzę się grającego drugi i nawet trzeci raz" (Iconoclast, Dogmatic, Heretic, obecnie to jestem w sumie neutralny i lawiruję pomiędzy różnymi wyborami, bo mój RT jest oportunistą), to w praktyce nigdy nie gram ponownie w żadne gry, a to jeszcze kobyła na setki godzin. EDIT: chociaż tak sobie czytam ten wątek (między innymi) i widzę, że drugie DLC opóźnione i też będzie prawdopodobnie wbudowane w wątek główny, a jeszcze możliwe są jakieś inne DLC, więc i tak bym wszystkiego teraz nie dostał. Muszę się z tym pogodzić, może jednak kiedyś zrobię drugie przejście ultra-faszystą Edytowane 31 października przez DarkStar Cytuj
KrYcHu_89 2 319 Opublikowano 31 października Opublikowano 31 października 21 minut temu, DarkStar napisał(a): @KrYcHu_89 kupiłeś Season Pass? Jak dopiero zaczynasz grę, to chyba najlepiej byłoby z DLC. Ja zacząłem dopiero jak DLC było zapowiedziane i jeszcze straszyli, że w grach Owlcat to zawsze wszystko jest zepsute na premierę i że lepiej odczekać na patche. Teraz mi jest przykro, że nie mam Season Passa, mam nastukane kilkadziesiąt godzin gry, jestem w drugim rozdziale i mam całą drużynę już na drugim drzewku rozwoju Void Shadows (pierwsze DLC) jest wplecione w wątek główny i rozgrywa się na przestrzeni całej gry oraz rozpoczyna się dość wcześnie. Dla mnie trochę już nie ma sensu, ale jakbym dzisiaj zaczynał grę od zera, to brałbym od razu z Season Passem. Na Steamie bardzo dobre oceny, ludzie piszą, że jest "excellent" i ktoś nawet twierdzi, że nie miał ani jednego buga. Prawdopodobnie nigdy nie zagram, bo o ile grając chodzi mi po głowie, że "tak, to jest gra, w której widzę się grającego drugi i nawet trzeci raz" (Iconoclast, Dogmatic, Heretic, obecnie to jestem w sumie neutralny i lawiruję pomiędzy różnymi wyborami, bo mój RT jest oportunistą), to w praktyce nigdy nie gram ponownie w żadne gry, a to jeszcze kobyła na setki godzin. EDIT: chociaż tak sobie czytam ten wątek (między innymi) i widzę, że drugie DLC opóźnione i też będzie prawdopodobnie wbudowane w wątek główny, a jeszcze możliwe są jakieś inne DLC, więc i tak bym wszystkiego teraz nie dostał. Muszę się z tym pogodzić, może jednak kiedyś zrobię drugie przejście ultra-faszystą Tak, zacząłem z 1 dużym DLC. No to jest właśnie plus i minus tych wbudowanych w story DLC :/. Cytuj
Adeptus 6 Opublikowano 12 listopada Opublikowano 12 listopada Lubię Wh40k, podobały mi się Pathfindery, więc zdecydowanie ta gra jest na mojej liście. Cytuj
KrYcHu_89 2 319 Opublikowano 12 listopada Opublikowano 12 listopada 10 minut temu, Adeptus napisał(a): Lubię Wh40k, podobały mi się Pathfindery, więc zdecydowanie ta gra jest na mojej liście. Gra jest przedobra, niestety mam mało jeszcze przegrane, ale spokojnie może stawać w szranki z Wasteland 3 i ostatnim Pathfinderem. 1 Cytuj
KrYcHu_89 2 319 Opublikowano 24 listopada Opublikowano 24 listopada No no no pograłem więcej, zrobiłem akt 1, zacząłem drugi, 15h pograne, walka statkiem też zaliczona. Ta gra jest NIESAMOWITA. Gdyby nie to, że wyszła w zeszłym roku byłaby w top3 roku u mnie, po tym co pograłem, a przecież jeszcze dużo przede mną i pewnie w tym roku nie skończę. Super postacie, szczególnie ta babka z DLC, wszędzie się leje krew, brutalność, dobre dialogi na 400 linijek, wybory. Owlcat dopracował przez ten rok od premiery mocno tematy i to po prostu działa ślicznie. Nie ma bugów u mnie. Znakomicie prezentuje się też system rozwoju i walka. Ogólnie wszystko podoba mi się bardziej niż w Pathfinder i uważam, że pójście w full turę jednak miało sens. Na dzień dzisiejszy po prologu i 1.5 aktu to jest lepsze niż Wasteland 3, który uznaję za topka taktycznych postapo RPGów ostatnich lat. 1 Cytuj
Sedrak 783 Opublikowano 24 listopada Opublikowano 24 listopada Ja właśnie nie wiem czy kupować teraz jak będzie promka czy czekać na DLC w 2025 i wtedy już pełen komplet kupić Cytuj
DarkStar 120 Opublikowano 24 listopada Opublikowano 24 listopada 7 godzin temu, KrYcHu_89 napisał(a): zrobiłem akt 1, zacząłem drugi, 15h pograne 15 godzin łącznie? Ja mam kilkadziesiąt, a też jestem w drugim akcie. 7 godzin temu, KrYcHu_89 napisał(a): dobre dialogi na 400 linijek, wybory Wybory, które mają znaczenie i konsekwencje, a nie inny kolor czy ikonkę. Jakby ktoś mnie pytał, to wolę masę tekstu bez voice overa tak jak w RT, niż okrojone dialogi ze względu na koszty. Btw jak tam Aurora? Łatwo było? U mnie szybko nastąpił Total Party Kill. Kilka prób miałem. Przy czym gram na poziomie Daring. Cytuj
KrYcHu_89 2 319 Opublikowano 25 listopada Opublikowano 25 listopada 9 godzin temu, DarkStar napisał(a): 15 godzin łącznie? Ja mam kilkadziesiąt, a też jestem w drugim akcie. Wybory, które mają znaczenie i konsekwencje, a nie inny kolor czy ikonkę. Jakby ktoś mnie pytał, to wolę masę tekstu bez voice overa tak jak w RT, niż okrojone dialogi ze względu na koszty. Btw jak tam Aurora? Łatwo było? U mnie szybko nastąpił Total Party Kill. Kilka prób miałem. Przy czym gram na poziomie Daring. 15h 30m, drugi w zasadzie dopiero zacząłem, ale nie ginę, raz zginąłem w walce do tej pory na samym początku gry. Gram na normal, no akurat muszę powiedzieć, że na tym poziomie o dziwo idę jak przecinak, w party mam 3 meele i jest sieczka :D. Ale nie zmieniam na wyższy, bo jak to u Owlcata pewnie przede mną mocny difficulty spike :). Cytuj
DarkStar 120 Opublikowano 25 listopada Opublikowano 25 listopada (edytowane) A jak tam Idira? Lubisz, czy strzał w boltera w łeb i przez śluzę? Kim grasz? Ja mam operatora byłego przestępce (wiem, dziwne, że ktoś taki został RT) i wyszedł mi z tego snajper Nie planowałem być snajperem, jakoś tak zacząłem grać i się okazało, że się to całkiem fajnie sprawdza. Niesamowita celność z bardzo dalekiego dystansu, ładnie zdejmuje wrogów siedząc za murkiem Edytowane 25 listopada przez DarkStar 1 Cytuj
KrYcHu_89 2 319 Opublikowano 25 listopada Opublikowano 25 listopada Godzinę temu, DarkStar napisał(a): A jak tam Idira? Lubisz, czy strzał w boltera w łeb i przez śluzę? Kim grasz? Ja mam operatora byłego przestępce (wiem, dziwne, że ktoś taki został RT) i wyszedł mi z tego snajper Nie planowałem być snajperem, jakoś tak zacząłem grać i się okazało, że się to całkiem fajnie sprawdza. Niesamowita celność z bardzo dalekiego dystansu, ładnie zdejmuje wrogów siedząc za murkiem Taka ekipa, Idira jest spoko, ale najlepsza ta ostatnia Kibellah (z Void Shadows chyba ona jest), ma dynamit w nogach xD. Moja postać to klasyczny tank, Abelard w obrażenia bardziej pojedyncze mocne ataki, Kibellah ataki z góry i obrażenia obszarowe, ale dalej meele i teraz idzie w Asasyna od 16 lvl, poza tym snajperka i support , czyli siwe obie babki i Idira do robienia dziury w całym i kłótni z innymi postaciami w party :). Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.