Dragon Age: Veilguard

[Masorz 13 195]

Dragon's Guwno: The Pronoun Guard.

[GSPdibbler 172]

Podejrzewam że dzięki tym filmikom grę kupiło o połowę więcej graczy niż bez(słusznej) nagonki. A tak btw. to pocinam w jedyneczkę na modach i jest wkrętka. Gnębione elfy przez ludzi miastach i prawo pierwszej nocy. Są takie akcje w Failguardzie?

3 godziny temu, michu86- napisał(a):

 

[Observer 10 397]

5 godzin temu, Figaro napisał(a):

 

Widzę, algorytm YT ciągle mi podsuwa teraz jego filmiki. Widzę że praktycznie codziennie wkleja filmik o DA. Widocznie gra żyje w jego głowie rent free.

 

Patrząc że każdy film ma pod bańkę wyświetleń i trwa całkiem sporo, to średnio na każdym zarabia $4000-$6000, więc żaden free - gra za życie w jego głowie płaci mu gruby hajs. A ty o nim za darmo postujesz. 

 

 

 

[Figaro 8 206]

36 minut temu, Observer napisał(a):

 

Patrząc że każdy film ma pod bańkę wyświetleń i trwa całkiem sporo, to średnio na każdym zarabia $4000-$6000, więc żaden free - gra za życie w jego głowie płaci mu gruby hajs. A ty o nim za darmo postujesz. 

 

 

 

 

Podżeganie graczy do hejtowania gier/mniejszości to najlepszy biznes, więc w ogóle się nie dziwię. 

[Observer 10 397]

"Podżegnanie do hejtowania" xd

 

Typek się wybił bo krytykował korporacje i ich propagandę, a jakimś dziwnym trafem okazało się że zwykłych ludzi jest więcej niż bogatych dewiantów, więc i zebrał sporo odbiorców którzy widzieli te same prawidłowości i myśleli od dawno to samo co on jako jeden z pierwszych zaczął mówić na głos*. Jakby korpo się skupiło na robieniu gier, a nie skrajnie lewicowej propagandzie, to by tyle milionów ludzi nie było wkurwionych. Ty naprawdę sobie wkręcasz że miliony ludzi go oglądają bo sobie wymyślił bezpodstawny hejt? Oglądają go bo mówi to co każdy trzeźwo myślący widzi, ale boi się powiedzieć na głos żeby nie stracić pracy. 

 

Swoją drogą jeszcze 20 lat temu lewaki się cieszyły jak korpo dostawały po piździe, a dziś płaczą że zwykły typek z piwnicy krytykuje wielki biznes. Ale się system wartości wywrócił. Lewica to kiedyś Rage Against The Machine, a dzisiaj "Rage For the Machine". 

 

 *ja mówiłem to przed nim, mogłem youtube założyć zamiast się tu produkować dla garstki starych dziadów 

 

 

 

[Josh 4 507]

W dniu 8.11.2024 o 17:36, Figaro napisał(a):

 

U mnie dwie osoby kupiły na premierę i obie są zadowolone.

 

Niech zgadnę, jedna z nich ma to w avatarze 

 

[Observer 10 397]

Potężny insajder Jason Schreier wyśmiewał hasło Go Woke, Go Broke twierdząc że Dragon Age dominuje czartsy - ale jakoś z dziwnych powodów wczoraj go skasował. Czyżby dlatego że gra sprzedaje się chujowo i jakoś głupio go używać do dyskredytowania hasła "go woke, go broke"?

 

 

 

 

[teddy 6 862]

Od tego

do tego

 

[genjuro 85]

Nie ma co młócić słomy w tym temacie. Patrząc na statystyki steama, pod kątem ilości ludzi grających w DA:V, gierka powoli stacza się w czeluści, otchłani zapominanych tytułów. Zaledwie tydzień po premierze....walić ją, 2025 to będzie rok azjatyckich sztosów.

[lysyolec 8]

Już sam początek recenzji daje do zrozumienia, że grę pokpili, i jest gównem. Dragon Age oficjalnie zeszło na psy.

 

Edytowane 10 listopada przez lysyolec

[GearsUp 176]

11 godzin temu, genjuro napisał(a):

Nie ma co młócić słomy w tym temacie. Patrząc na statystyki steama, pod kątem ilości ludzi grających w DA:V, gierka powoli stacza się w czeluści, otchłani zapominanych tytułów. Zaledwie tydzień po premierze....walić ją, 2025 to będzie rok azjatyckich sztosów.

 

Co by nie mówić o samej grze to nie jest to prawda. Nadal notuje wysokie liczby graczy. Zwykle załamanie następuje w 2 i 3 tygodniu więc pewnie za tydzień dopiero spadnie ta liczba mocniej

 

[KrYcHu_89 2 282]

Godzinę temu, GearsUp napisał(a):

 

Co by nie mówić o samej grze to nie jest to prawda. Nadal notuje wysokie liczby graczy. Zwykle załamanie następuje w 2 i 3 tygodniu więc pewnie za tydzień dopiero spadnie ta liczba mocniej

 

Spektakularną porażką w tym roku w dziedzinie singlowych RPGów na Steam to było DLC do Starfielda i to widać, a nawet nie było tam woke, zwykła choojowa jakość produktu wystarczyła xD.

 

 

[Chewie 144]

2 godziny temu, GearsUp napisał(a):

 

Co by nie mówić o samej grze to nie jest to prawda. Nadal notuje wysokie liczby graczy. Zwykle załamanie następuje w 2 i 3 tygodniu więc pewnie za tydzień dopiero spadnie ta liczba mocniej

 

Poniżej 500k sprzedanych egzemplarzy i 30k zwrotów. Przy budżecie 150-250m to klapa. Silent hill 2, którego wklejasz sprzedał milion kopii w pierwsze 3 dni i miał kilkukrotnie mniejszy budżet.

[Figaro 8 206]

No tak, bo gra nie wyszła też na inne platformy. Bawi mnie to wciskanie ciągle propagandy, że gra nie sprzedała się po prostu ok. I jeszcze wiara, ze to przez woke. 

[Sedrak 768]

Jak za jakiś czas pochwała się sprzedażą to będziemy znali prawdę, a jak siedzą cicho to chyba znamy odpowiedź. Tak Figaro przez woke ta gra jest słaba. Rozumiem dodać wątki LGBT do Cyberpunka, jakieś innej gry dziejącej się w naszych albo nowszych czasach, ale nie wciskać tego do jebanego świata dark fantasy gdzie są Pomioty, Smoki etc. i jeszcze tak nie udolnie. Nie wiem jak można bronić tej gry jak widzi się jaki poziom trzymają dialogi. A wystarczy spojrzeć na Vox Machina, że da się motywy LGBT mądrze zrobić i nie nachalnie. 

[Josh 4 507]

 

 

Zainteresowanie grą na naszym forumku dosyć dobrze oddaje ogólnie zainteresowanie grą na całym świecie. Jeszcze gdyby odjąć wszystkie posty, w których śmieszkujemy z tej tęczowej propagandy, to może w rzeczywistości wyszłyby z tego ze 3 strony. Beczunia jeżeli ktoś myśli, że ta gra się w ogóle zwróci, że już nawet nie wspomnę żeby Bioware oraz EA miały wyjść na plus. 

[Chewie 144]

10 minut temu, Figaro napisał(a):

No tak, bo gra nie wyszła też na inne platformy. Bawi mnie to wciskanie ciągle propagandy, że gra nie sprzedała się po prostu ok. I jeszcze wiara, ze to przez woke. 

A ktoś nie bierze tego pod uwagę? Jedyną propagandą jest ten dragon age, na którego niby masz wyjebane a ciągle go bronisz. W sumie po co? Insajderzy już mówią, że gra to katastrofa ale jak wolisz mieć klapki na oczach to twoja sprawa. Ciekawe co pisałeś o concordzie w takim razie.

[suteq 183]

Czyli Figaro ma klapki na oczach bo twierdzi że gra mogła się sprzedać OK na podstawie faktycznych danych ale ty już nie bo wierzysz jakiemuś insajderowi? No niezły tok myślenia xddd

[Figaro 8 206]

27 minut temu, Chewie napisał(a):

Jedyną propagandą jest ten dragon age, na którego niby masz wyjebane a ciągle go bronisz.

 

Tak samo mogę mieć bekę z waszej ilości postów w tematach Dragon Age i Concord, skoro tak bardzo mieliście te gry w chuju D:

Poza tym nie bronię DA, Bioware nie umie robić gier, ale to na pewno nie przez wątki LGBT. Chociaż oczywiście pysznym byłoby zobaczyć jak gra odnosi sukces.

[Chewie 144]

9 minut temu, suteq napisał(a):

Czyli Figaro ma klapki na oczach bo twierdzi że gra mogła się sprzedać OK na podstawie faktycznych danych ale ty już nie bo wierzysz jakiemuś insajderowi? No niezły tok myślenia xddd

Gdzie widziałeś faktyczne dane u figaro? Dwóch jego koleżków?

 

4 minuty temu, Figaro napisał(a):

 

Tak samo mogę mieć bekę z waszej ilości postów w tematach Dragon Age i Concord, skoro tak bardzo mieliście te gry w chuju D:

Poza tym nie bronię DA, Bioware nie umie robić gier, ale to na pewno nie przez wątki LGBT. Chociaż oczywiście pysznym byłoby zobaczyć jak gra odnosi sukces.

To nie są "wątki lgbt". Cała gra chce Ci wcisnąć swój światopogląd i daje Ci wykład w co drugiej cutscence. Jak najbardziej jest to powód, przez który woke gierki są chujowe bo twórca zamiast skupić się na dobrej fabule i innych ważnych aspektach zastanawia się jak najlepiej przenieść swoje traumy z dzieciństwa na grę. Można umieścić takie postaci i wątki polityczne w grach bez robienia z gracza debila, patrz final fantasy, metal gear solid czy baldurs gate.

[Homelander 2 072]

Jest na tvgry materiał co z tą grą jest nie tak. O wątkach lgbt nawet nie wspominają. Polecam obejrzeć

 

https://youtu.be/PmWeLJPb-pU?si=IjYLWtjkfoS7Prof

 

[GSPdibbler 172]

6 godzin temu, Figaro napisał(a):

 

Tak samo mogę mieć bekę z waszej ilości postów w tematach Dragon Age i Concord, skoro tak bardzo mieliście te gry w chuju D:

Poza tym nie bronię DA, Bioware nie umie robić gier, ale to na pewno nie przez wątki LGBT. Chociaż oczywiście pysznym byłoby zobaczyć jak gra odnosi sukces.

Może nie przez same wątki, ale przez pracowników przesiąkniętych zgniła ideologia woke, którzy mają talent do robienia co najwyżej gier o Barbi dla dzieci. Dla fanów gry ten paszkwil to jakiś nieśmieszny żart. Serio trzeba mieć klapki na oczach porównując to gówno do jedynki i mówiąc że odrobili robotę.

[Dahaka 1 861]

Korelacja między intensywnością wątków woke a jakością tworów jest dosyć wyraźna. Najlepiej widać to w serialach, szczególnie Netflixa. Polecam np. Anne with an E jako case study i ewolucje wątków feministycznych z sezonu na sezon. Im intensywniejsze, tym scenariusz bardziej leci na pysk.
Nie chodzi o to, że wątki LGBT są złe same w sobie, ale jest po prostu zbyt dużo produkcji, którym obniżeniu ogólnej jakości scenariusza bardzo często towarzyszy zwiększenie nacisku na elementy woke. Nie wiem jak to dokładnie działa, ale opcje widzę dwie.
Albo stopniowo zwiększający się nacisk z góry od zarządu, żeby wciskać te elementy (nieistotne czy z powodów marketingowych czy ideologicznych) i podcinanie wartościowym twórcom skrzydeł (nie rób tego bo kogoś urazisz, nie rób tamtego bo będzie drama, dodaj taki wątek, dodaj taką postać etc.)
Albo oddawanie produkcji w ręce ludzi, którzy nie mają talentu, ale dostają pracę, bo bo mają w CV dużo woke bzdur, które sami chcą promować. Nie są w stanie stworzyć nic wartościowego, bo żyją w swojej woke bańce przez pryzmat której oceniają świat i promowanie woke to dla nich jedyny sposób na wykreowanie czegoś, co jakkolwiek kogokolwiek poruszy.

Co tez nie znaczy, że każdy woke twórca to beztalencie. Twórca Celeste jest transem i stworzył peak gierkę. I nie musiał kompensować jakości zarówno gameplayu jak i scenariusza woke bzdurami.

[Josh 4 507]

5 godzin temu, Homelander napisał(a):

Jest na tvgry materiał co z tą grą jest nie tak. O wątkach lgbt nawet nie wspominają. 

Szkoda. Mogliby sobie wyhodować jaja i napisać wprost, że te wątki też psują grę. 

[Homelander 2 072]

13 minutes ago, Josh said:

Szkoda. Mogliby sobie wyhodować jaja i napisać wprost, że te wątki też psują grę. 

 

Właśnie dobrze. Wprost powiedzieli, że gra jest chujowa i bez tego. Gdyby o tym mówili to znowu byłaby narracja, że zajebista gra a rasiści, seksiści i inni iści się czepiają