dominalien 320 Opublikowano wtorek o 09:25 Opublikowano wtorek o 09:25 (edytowane) 27 minut temu, KrYcHu_89 napisał(a): Najgłubsze co spotkało gaming w ostatnim czasie to Eurogamer, niemyślące lewacke kurwy. No ale trzeba przyznać bojkot graczy bardzo udany i bardzo dobrze, bo przegięcie pałki było na zbyt wielu płaszczyznach. Tak, EG jest nieprawdopodobnie odjebane. A jednocześnie walą takie artykuły jak ten na temat F-19 ostatnio. Dzięki temu jeszcze odwiedzam, ale tylko w prywatnym oknie. Edytowane wtorek o 09:25 przez dominalien Cytuj
PiotrekP 2 137 Opublikowano wtorek o 10:34 Opublikowano wtorek o 10:34 Ciekawe ilu nie gra bo "woke lewactwo" a ilu, bo gra jest zwyczajnie spierdolonym gwałtem na marce wyglądającym jak fortnite. Pomijając że po trochu jedno jest wynikiem drugiego. Cytuj
Observer 10 940 Opublikowano wtorek o 12:36 Opublikowano wtorek o 12:36 (edytowane) 2 godziny temu, PiotrekP napisał(a): Ciekawe ilu nie gra bo "woke lewactwo" a ilu, bo gra jest zwyczajnie spierdolonym gwałtem na marce wyglądającym jak fortnite. Ale jak to spierdolona, przecież media growe pisały że to świetna gierka i powrót Bioware to formy. A przecież tadziu zieliński i prezes gry online mówili że trzeba wierzyć profesjonalnym portalom growym, a nie jakimś griftującym youtuberom. Jak zwykle szury miały rację, a nie samozwańcze elity. Edytowane wtorek o 12:36 przez Observer Cytuj
DarkStar 202 Opublikowano wtorek o 13:10 Opublikowano wtorek o 13:10 2 godziny temu, PiotrekP napisał(a): Ciekawe ilu nie gra bo "woke lewactwo" a ilu, bo gra jest zwyczajnie spierdolonym gwałtem na marce wyglądającym jak fortnite. Ja bardziej w tej drugiej grupie. Początkowo się krzywiłem na "woke", ale nadal zakładałem, że sprawdzę ten tytuł, bo brakuje mi na rynku RPG i grałem we wszystkie poprzednie odsłony. Bardziej mnie zniechęciły źle napisane postaci i dialogi i to że protagonista nie ma własnego charakteru i nic do powiedzenia oraz zatracenie ducha gier BioWare i poprzednich Dragon Age. Właściwie w tym momencie JEDYNYM powodem, żebym miał w to zagrać, jest bycie częścią uniwersum DA. Bez tej znanej marki nawet bym nie spojrzał na tę produkcję. Nawet tytuł (z Dreadwolf) zmienili na gorszy, tak samo klimat. Sam tytuł Dreadwolf i postać Solasa sugerowały mroczną odsłonę Dragon Age, być może bliższą pierwszej części. Inkwizycja, mimo swoich problemów, mi się podobała. Liczyłem na wyciągnięcie wniosków i zwrot w kierunku korzeni serii. Tymczasem wyrwano całą roślinę wraz z korzeniami, ech. 1 Cytuj
SlimShady 3 519 Opublikowano wtorek o 13:34 Opublikowano wtorek o 13:34 Nadal nie mogę uwierzyć, że Inkwizycja zgarnęła GOTY w 2014, wiem, że to nie był wybitny rok, a jakiś survival w stylu Isolation nie ma na to szans jak dobry by nie był, ale co tam trzeba się namęczyć, żeby nawet dorwać się do fabuły. Nie ma lepszego reprezentanta MMO offline, co bynajmniej nie jest pochwałą. Nie wiem po co to sobie robię, ale dłubię kawałkami od nie wiem jak dawna, i idzie jak po grudzie. Dwa tygodnie grania, rok przerwy, i tak to wygląda. Andromeda niby niewiele lepiej, ale jednak łagodniej to było rozegrane. Cytuj
Observer 10 940 Opublikowano wtorek o 13:58 Opublikowano wtorek o 13:58 Mnie dziwi że Andromeda dostała po łbie, a Inkwizycja była chwalona - przecież obie te gry są spod jednej sztancy, cała konstrukcja jest identyczna, poziom dialogów i fabuły tak samo. Cytuj
Basior 1 166 Opublikowano wtorek o 14:00 Opublikowano wtorek o 14:00 25 minut temu, SlimShady napisał(a): Nie ma lepszego reprezentanta MMO offline, Jest - XenoX Cytuj
PiotrekP 2 137 Opublikowano wtorek o 16:15 Opublikowano wtorek o 16:15 Za Inkwizycję się 2 razy zabierałem i w obu przypadkach szybko mnie zmęczyła. Docierałem do momentu kiedy się tą fortecę przejmowało i tyle. Cytuj
Josh 5 449 Opublikowano wtorek o 16:49 Opublikowano wtorek o 16:49 A dla mnie była ok. To nie był żaden hit, ale w porównaniu do DA2 przynajmniej czułem, że gram w pełnoprawne RPG, a nie w jakieś demko z trzema lokacjami na krzyż. 1 1 Cytuj
KrYcHu_89 2 604 Opublikowano środa o 08:15 Opublikowano środa o 08:15 18 godzin temu, Observer napisał(a): Mnie dziwi że Andromeda dostała po łbie, a Inkwizycja była chwalona - przecież obie te gry są spod jednej sztancy, cała konstrukcja jest identyczna, poziom dialogów i fabuły tak samo. W międzyczasie wyszedł Wiedźmin 3, który zredefiniował gatunek. 15 godzin temu, Josh napisał(a): A dla mnie była ok. To nie był żaden hit, ale w porównaniu do DA2 przynajmniej czułem, że gram w pełnoprawne RPG, a nie w jakieś demko z trzema lokacjami na krzyż. No ale DA2 to nigdy nie była tak naprawdę świetna gra, od premiery była hejtowana, nie bez powodu, tak naprawdę tylko jedynka i dla niektórych Inkwizycja trzymały wysoki poziom. 1 Cytuj
Sedrak 905 Opublikowano środa o 11:22 Opublikowano środa o 11:22 Skończyłem nie dawno DA2 to mogę coś powiedzieć. Wcześniej ja przechodziłem na PS3 i bardzo mi się podobała (fabuła, postacie), ale lokacje dramat. Teraz po tym jak grałem w DA:O to DA2 jest słabsza w każdym aspekcie. Zrobiona na szybko, bez pomysłu. Jedyne co się broni to postacie, ale BioWare wtedy potrafiło jeszcze je pisać i fabuła powiedzmy, że też jednakże jak wspominałem bez podjazdu do jedynki. Idąc za ciosem chciałem jeszcze raz przejść DA:I, ale po kilku godzinach graniach kiedy włączasz mapę i widzisz znaczniki jak w AC to wyjebałem z dysku. Cytuj
Moldar 2 329 Opublikowano wczoraj o 08:23 Opublikowano wczoraj o 08:23 Mam jakoś 10 godzin na liczniku i ogólnie podoba mi się. Nie jest to żaden hit i raczej zapowiedź tego, że BioWare to już głównie nazwa, ale gra mi się całkiem spoko. Historia jest ciekawa, do tego bardzo fajne postacie, z którymi dobrze mi się rozmawia i mają fajne wątki. Do tej kontrowersyjnej postaci jeszcze nie doszedłem, wiec na ten temat się nie wypowiem. Co do tego całego Woke, to nic nie doświadczyłem na ten moment kontrowersyjnego. Combat jest bardzo fajny, nic na dziś odkrywczego, ale nie jest to zwykłe maszowanie przyciskami, trochę umiejętności, również u naszych kompanów i całkiem miło dla oka to wszystko wygląda. To samo oprawa, jest bardzo ładnie, super wyglądają postacie, ciekawy klimat, trochę mi ta gra przypomina Fable. Co na minus, to idziemy po prostu po sznurku, gra jest liniowa, nawet za bardzo, nie można nigdzie odejść na bok, więc jak ktoś lubi więcej eksploracji, to nie tutaj. Gra za to nadrabia widoczkami, nad tym ktoś posiedział i bardzo mi się podoba. Nie podoba mi się również zdobywanie loota, ot lezą skrzynie po drodze, trochę to takie bez sensu. Ogólnie cały motyw gry to: - jesteśmy w bazie, kilka rozmów przy okazji z naszymi kompanami - teleport do misji - koniec misji - teleport do bazy Niemniej podoba mi się i chyba na luzie dokończę, żaden hit, ot solidna produkcja. 4 Cytuj
Figaro 8 446 Opublikowano wczoraj o 11:33 Opublikowano wczoraj o 11:33 3 godziny temu, Moldar napisał(a): Mam jakoś 10 godzin na liczniku i ogólnie podoba mi się. Josh i reszta załogi: Cytuj
Shankor 1 677 Opublikowano wczoraj o 14:55 Opublikowano wczoraj o 14:55 Figaro... i nikt poza them. 2 Cytuj
Josh 5 449 Opublikowano wczoraj o 16:28 Opublikowano wczoraj o 16:28 Nic takiego się nie stało. Koprofilia też mnie brzydzi, ale przecież nie będę innym zakazywał zajadać się odchodami, skoro sprawia im to radość. Cytuj
suteq 327 Opublikowano wczoraj o 16:44 Opublikowano wczoraj o 16:44 Jak na kogoś kto kreuje się na normalnego to niebezpiecznie często myślisz o jedzeniu gówna czy ruchaniu zwierząt. No ale co kto lubi. Cytuj
Josh 5 449 Opublikowano wczoraj o 16:59 Opublikowano wczoraj o 16:59 Sutek, lubię Cię serio, ale teraz to już pierdolisz bzdury. Nigdy nie kreowałem się na normalnego. 4 1 Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.