Skocz do zawartości

Final Fantasy VII Rebirth


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

OST z gry jest 11/10 to fakt, ale moim zdaniem dobór nie kótrych utworów nie  zawsze pasuje do lokacji. 

Np. utwór grający w Mt.Corel to nie zły banger, to trzeba przyznać, ale pasuje do tej lokacji jak świni siodło. 

Muzyka rodem z CP2077 podczas zwiedzania gór? IMHO Hamazu znowu za bardzo poniosło xD

Opublikowano (edytowane)
4 godziny temu, michu86- napisał:

No proste skoro to ma być trylogia to całość się skończy na pewnej scenie, którą każdy zna ale nie można o niej napisać głośno bo strażnicy spoilerów chcą uchronić jakiegoś dinozaura co nie grał w ff7.

 

Tylko, że ta scena będzie zmieniona po prostu ofiara i oprawca zamienią się rolami i potem już wszyscy będą żyli długo i szczęśliwie, czy jakoś tak.


nie po to przez prawie 30 lat budowali historię o tym że Cloud szuka swojego Promised Land i Aerith, żeby teraz wszystko poszło po staremu. No ale zdaję sobie sprawę, że mało kto jest tego świadomy, jeśli nie siedzi w lore siódemki.

Edytowane przez smoo
Opublikowano
1 godzinę temu, Sefiro napisał:

OST z gry jest 11/10 to fakt, ale moim zdaniem dobór nie kótrych utworów nie  zawsze pasuje do lokacji. 

Np. utwór grający w Mt.Corel to nie zły banger, to trzeba przyznać, ale pasuje do tej lokacji jak świni siodło. 

Muzyka rodem z CP2077 podczas zwiedzania gór? IMHO Hamazu znowu za bardzo poniosło xD


Myślę, że to czy pasuje czy nie to kwestia dość subiektywna. Mi rozwala głowę to, że mam ponad 50h na liczniku a WCIĄŻ pojawiają się nowe, wyyebiste aranżacje tych utworów. Raz mamy jazz, potem coś na pograniczu metalu, hip hopu, bluesa, popu z wokalami, za chwilę boss theme z epickimi vokalami... Każdy rejon (i podrejon!) mapy na swój utwór/aranżację, do tego battle theme, a nawet side-questy mają swoje unikalne motywy. To jest po prostu kosmos. Ktoś się cudownie bawił przy tworzeniu ost i to czuć na każdym kroku.

A jeśli chodzi o bangery, to ciężko tutaj o cokolwiek innego :music:.

Co tam się odpyerdala w tej Gongadze, to ciężko opisać słowami :obama::gachigasm:

Opublikowano

Square coś nie chwali się wynikami sprzedaży. W Japonii fizycznie raczej cienko. Wiadomo, że PS5 to paź Switcha w Japonii, więc nie ma co porównywać do masy switchowych gier (ot takie Dragon Quest Monsters 3, które u nas praktycznie zostało niezauważone, miało większe otwarcie), ale nawet w porównaniu do poprzednich Fajnali z PS4 jest spory spadek.

 

 

Historia sprzedaży jak dla mnie mówi wszystko co do szans na remake'i innych części - nie ma takich szans. Taki projekt mógł tylko mieć cokolwiek zbliżonego do tego budżetu w przypadku siódemki, gry, która ma nieporównywalnie szerszy kult niż jakikolwiek inny fajnal. A nawet projekt remake'u siódemki wydaje się średnio zwracać włożoną inwestycję - bywały większe tragedie w branży, kilka milionów pewnie zejdzie, ale też nie ma mowy o powrocie do czasów, gdy to FF7 było na całym świecie najważniejszą grą na Plejstejszyn, teraz Remake'owi i Rebirth jest do Godofwarów, lastofasów i spidermanów bardzo daleko.

 

 

Geen beschrijving beschikbaar.

edit: Dragon Quest Monster Joker, nie 3, 3 chyba było kiedyś i to była inna gra.

  • Smutny 1
Opublikowano

Dejw zaraz będzie dokładał darmowe FF7R do kubków Pikachu byleby się pozbyć gniota :( Dziwne to, bo tytuł o wielkim hajpie no i nie wyłącznie dla jakiejś garstki fanatyków serii (mających pseudonim na forum od postaci z tej gry etc.) lub maniaków dziwnych chińskich tytułów sprowadzanych do Europy w ilości sztuk jeden (:niki:)

Nawet u mnie w robocie ludki na co dzień korzystające z PC kupiły sobie na PS5 fajnala, bo dużo słyszeli, że fajny rpg.

Opublikowano (edytowane)
29 minut temu, ogqozo napisał:

Square coś nie chwali się wynikami sprzedaży. W Japonii fizycznie raczej cienko. Wiadomo, że PS5 to paź Switcha w Japonii, więc nie ma co porównywać do masy switchowych gier (ot takie Dragon Quest Monsters 3, które u nas praktycznie zostało niezauważone, miało większe otwarcie), ale nawet w porównaniu do poprzednich Fajnali z PS4 jest spory spadek.

 

 

Historia sprzedaży jak dla mnie mówi wszystko co do szans na remake'i innych części - nie ma takich szans. Taki projekt mógł tylko mieć cokolwiek zbliżonego do tego budżetu w przypadku siódemki, gry, która ma nieporównywalnie szerszy kult niż jakikolwiek inny fajnal. A nawet projekt remake'u siódemki wydaje się średnio zwracać włożoną inwestycję - bywały większe tragedie w branży, kilka milionów pewnie zejdzie, ale też nie ma mowy o powrocie do czasów, gdy to FF7 było na całym świecie najważniejszą grą na Plejstejszyn, teraz Remake'owi i Rebirth jest do Godofwarów, lastofasów i spidermanów bardzo daleko.

 

 

Geen beschrijving beschikbaar.

edit: Dragon Quest Monster Joker, nie 3, 3 chyba było kiedyś i to była inna gra.

Ale co Ty porównujesz, czy w 1997 były cyfry, które mają teraz 90% rynku xD? 

Dane z Jp to tylko fizyk:). 

Edytowane przez KrYcHu_89
Opublikowano (edytowane)
9 minut temu, _Red_ napisał:

No to porównaj z XV / XVI, nie trzeba cofać się do 1997.

In the PS4 days the physical/digital ratio was probably 30 to 40%, in Japan. Nowadays it's 20% physical and 80% digital.

----

 

Nawet w stosunku do 2023 znowu zyskują cyfry, ponadto XVI miała najlepsza sprzedaż w Japonii ze wszystkich gier na PS5 od lat, na świecie wypadło gorzej, ale i tak kilka milionów poszlo. 

 

----

Teraz wszyscy rokują na podstawie famitsu physical sales, że gra sprzedała się gorzej, a to są dane z mniej niż 48 godzin, bo gra wyszła w czwartek, a dane są do weekendu :). 

 

 

Warto też dodać, że liczby FF XV i VIIR na PS4 są astronomiczne i to też dwie najlepiej sprzedajace się gry na PS4 w Jp, a wtedy już zaczynało panować Nintendo ze Switchem 

Edytowane przez KrYcHu_89
Opublikowano

Ktoś pisał, że nie ma możliwość zdobycia summonow, które ominelismy w rimejku. Nie udało mi się zdobyć Leviathana, ale po załadowaniu bonusów, normalnie wskoczył wraz z Ramuhem.

 

Wykonywałem pierwsza misja poboczną, gdzie musiałem zebrać kwiaty. Kawałek do przebycia był spory i tak wszystko zamknęło się w 3h. Co chwilę po drodze jakieś poboczne aktywności, których na całe szczęście nie jest tak dużo jak w innych gracz z otwartym światem. Powiedział bym, że zostało to idealnie wyważone, przynajmniej na chwilę obecną.

 

PS. Te tagowe ciosy, to jest naprawdę świetna rzecz, dzięki której bardzo dobry system walki, stał się jeszcze lepszym.

Opublikowano (edytowane)
Godzinę temu, ogqozo napisał:

Square coś nie chwali się wynikami sprzedaży. W Japonii fizycznie raczej cienko. Wiadomo, że PS5 to paź Switcha w Japonii, więc nie ma co porównywać do masy switchowych gier (ot takie Dragon Quest Monsters 3, które u nas praktycznie zostało niezauważone, miało większe otwarcie), ale nawet w porównaniu do poprzednich Fajnali z PS4 jest spory spadek.

 

 

Historia sprzedaży jak dla mnie mówi wszystko co do szans na remake'i innych części - nie ma takich szans. Taki projekt mógł tylko mieć cokolwiek zbliżonego do tego budżetu w przypadku siódemki, gry, która ma nieporównywalnie szerszy kult niż jakikolwiek inny fajnal. A nawet projekt remake'u siódemki wydaje się średnio zwracać włożoną inwestycję - bywały większe tragedie w branży, kilka milionów pewnie zejdzie, ale też nie ma mowy o powrocie do czasów, gdy to FF7 było na całym świecie najważniejszą grą na Plejstejszyn, teraz Remake'owi i Rebirth jest do Godofwarów, lastofasów i spidermanów bardzo daleko.

 

 

Geen beschrijving beschikbaar.

edit: Dragon Quest Monster Joker, nie 3, 3 chyba było kiedyś i to była inna gra.

Jeszcze dodałbym, że VIIR sprzedał się w 9m egzemplarzy wedlug najnowszych doniesień (razem z PC), a VII w 13m, co jest najlepiej sprzedającym się Finalem w historii, ale jednak to nie są liczby takie, jak np. Skyrim, czy Wiedźmin 3, co nie znaczy, że są to wyniki słabe. Podobnie FF XVI ze swoim około 5m+ jak na to, że wyszedł tylko na PS5 jak dotychczas. 

 

Myślę, że Rebirth dobije do progu 9m-10m w przeciągu kilku lat, spokojnie, tym bardziej, że zakonczenie trylogii to bedzie kolejne i prawdziwe hype, po udanym sequelu. 

9 minut temu, YETI napisał:

Ktoś pisał, że nie ma możliwość zdobycia summonow, które ominelismy w rimejku. Nie udało mi się zdobyć Leviathana, ale po załadowaniu bonusów, normalnie wskoczył wraz z Ramuhem.

 

Wykonywałem pierwsza misja poboczną, gdzie musiałem zebrać kwiaty. Kawałek do przebycia był spory i tak wszystko zamknęło się w 3h. Co chwilę po drodze jakieś poboczne aktywności, których na całe szczęście nie jest tak dużo jak w innych gracz z otwartym światem. Powiedział bym, że zostało to idealnie wyważone, przynajmniej na chwilę obecną.

 

PS. Te tagowe ciosy, to jest naprawdę świetna rzecz, dzięki której bardzo dobry system walki, stał się jeszcze lepszym.

Leviathan i Ramuh są za zapisy z VIIR i Intergrade, nie musiałeś ich odblokowywać w tychże. 

 

Chodzi o to, że jak nie masz zapisów z tych gier, to w Rebirth ich nie zdobędziesz :). 

Edytowane przez KrYcHu_89
Opublikowano
2 godziny temu, smoo napisał:


Myślę, że to czy pasuje czy nie to kwestia dość subiektywna. Mi rozwala głowę to, że mam ponad 50h na liczniku a WCIĄŻ pojawiają się nowe, wyyebiste aranżacje tych utworów. Raz mamy jazz, potem coś na pograniczu metalu, hip hopu, bluesa, popu z wokalami, za chwilę boss theme z epickimi vokalami... Każdy rejon (i podrejon!) mapy na swój utwór/aranżację, do tego battle theme, a nawet side-questy mają swoje unikalne motywy. To jest po prostu kosmos. Ktoś się cudownie bawił przy tworzeniu ost i to czuć na każdym kroku.

A jeśli chodzi o bangery, to ciężko tutaj o cokolwiek innego :music:.

Co tam się odpyerdala w tej Gongadze, to ciężko opisać słowami :obama::gachigasm:

Gongadę właśnie robię i jest znowu opad szczeny, jutro pewnie dokończę już temat. 

 

Też się zgadzam co do OST, ze świecą szukać czegoś bardziej różnorodnego w jakiejkolwiek grze, może i czasami aż zbyt odjechane, ale ja czuję ten klimat ;).  

 

Już chyba wiem też, czemu bardzo mi się podoba eksploracja w tej części Finala. 

 

W żadnym Finalu od lat nie było jej prawie w ogóle, to więc miła odskocznia xD.

 

Dodatkowo strasznie mi to przypomina wszystko ostatnie Xeno: Future Reedemed, to w jaki sposób eksploracja wspomaga naszą rozgrywkę i skille, niby nic odkrywczego, ale jest to dobrze zrobione, a dodatkowo te wszędobylskie minigry i bardzo wysoki poziom samych misji fabularnych robi fantastyczny mix. 

Opublikowano

Czy późniejsze utwory na pianinie są trudniejsze niż ten pierwszy - żeby zrobić A?

 

Mam odblokowany ten 1 na razie i się udało A. Super minigierka, porąbana, wymagająca, dająca dziką satysfakcję.

Opublikowano

Po 20h dla mnie mega rozczarowanie.
Pograłem wczoraj 2h a po 1 już przysypiałem.
3x karcianka 3 x wieża I na koniec dobiła mnie ta minigierka z moglesami.
W międzyczasie 1 Boss ten z 2 demka .
Chyba trzeba podjąć męska decyzję i olać ten normikowy ubi like content bo zepsuje sobię odbiór gry.

Wysłane z pixela przez taptalk bo mnie stać

  • Haha 4
  • Minusik 1
Opublikowano

myslalem, ze pomylilem tematy bo kliknalem w Final Fantasy costam i Schranz stęka. myslalem, ze do 16stki wszedlem.

 

a on po prostu nienawidzi dobrej zabawy, teraz to rozumiem

  • Plusik 1
  • Lubię! 1
  • Haha 4
  • This 2
Opublikowano

Nigdy nie zrozumiem narzekania na rzeczy OPCJONALNE. Jeżeli nudzi ci odkrywanie nowych lokacji i związane z tym gameplay, to leć misje poboczne i wątek główny. Powinieneś bez problemu ukończyć grę, nie wchodząc na jakąś wieże czy zaganiające moglesa do zagrody.

 

Miło że gra w wielu elementach stara się nie uprzykrzać życia graczom. Wejście na wieżę po schodach, kończy się zawsze zjazdem w dół na poręczy, wejście na chocobosa jest natychmiastowe, zbieranie ziółek podobnie (Horizon 2 i schylanie się Aloy do każdego kwiatka, masakra). 

Opublikowano
3 minuty temu, Ölschmitz napisał:

myslalem, ze pomylilem tematy bo kliknalem w Final Fantasy costam i Schranz stęka. myslalem, ze do 16stki wszedlem.

 

a on po prostu nienawidzi dobrej zabawy, teraz to rozumiem

Przy każdej dobrej grze jest tak samo, chyba, że to jakiś soulslike :D. 

Teraz, YETI napisał:

Nigdy nie zrozumiem narzekania na rzeczy OPCJONALNE. Jeżeli nudzi ci odkrywanie nowych lokacji i związane z tym gameplay, to leć misje poboczne i wątek główny. Powinieneś bez problemu ukończyć grę, nie wchodząc na jakąś wieże czy zaganiające moglesa do zagrody.

 

Miło że gra w wielu elementach stara się nie uprzykrzać życia graczom. Wejście na wieżę po schodach, kończy się zawsze zjazdem w dół na poręczy, wejście na chocobosa jest natychmiastowe, zbieranie ziółek podobnie (Horizon 2 i schylanie się Aloy do każdego kwiatka, masakra). 

Swoją drogą, jak się nie robi nawet jednej z lokacji, co zrobiłem w dalszych chapterach z ciekawości, można nawet lekki ładny underlevel zrobić, coś dla fanów ginięcia polecam xD. 

 

Na szczęście potem się odblokowuje 

Spoiler

Airship

 i można dociągnąć przed finałem :).

 

Ja już w 

Spoiler

Cosmos Canyon 

 

Opublikowano
Teraz, Donatello1991 napisał:

Gdybym olal poboczne rzeczy to bym żałował w uj. Są świetne. Wszystko jest super w tej grze. Gra generacji.

Top 5  gen na pewno.

 

Właśnie wpadł mi trofik za Chocobosa 

Spoiler

podnoszącego znak

a ja zawsze schodziłem jak Alojka po zioła xD. 

 

Opublikowano

Z tymi opcjonalnymi rzeczami to tak naprawdę w dużej mierze nie ich jakość decyduje, ale to czy się wsiąknie w klimat gry. Bo umówmy się, poza bardzo nielicznymi wyjątkami to są zawsze rzeczy typu przynieś/wynieś/pozamiataj, czasem okraszone jakimiś dialogami i scenkami. I jak komuś gra siedzi, cały świat, otoczka, bohaterowie, to wtedy te zapchajki robi się z uśmiechem na japie, jak ktoś gra w gierkę od tak, żeby przejść i jest spoko, ale bez większej podjarki i wczuwki (ot, latam se jakimś chłopkiem i przechodzę gierkę) to wtedy jest jak ze Schranzem.

Opublikowano
35 minut temu, KrYcHu_89 napisał:

Top 5  gen na pewno.

 

Właśnie wpadł mi trofik za Chocobosa 

  Ukryj zawartość

podnoszącego znak

 

 

Jest pucharek za głaskanie tego małego chocobosa, który prowadzi nas do znaków? Musi być, prawda? Robię to za każdym razem :gachigasm:

  • Plusik 1
  • Haha 1
Opublikowano

Po ok 40h odkryłem, że te przystanki chocobosowe, można naprawiać nie schodząc z chocobo.

Ale i tak schodzę, żeby potarmosić małego. :ohboy:

Opublikowano
13 minut temu, YETI napisał:

Jest pucharek za głaskanie tego małego chocobosa, który prowadzi nas do znaków? Musi być, prawda? Robię to za każdym razem :gachigasm:

Spoiler

 

o to mi chodzilo, a inne to nie wiem, nie spojleruje sobie :D 

1 minutę temu, smoo napisał:

Po ok 40h odkryłem, że te przystanki chocobosowe, można naprawiać nie schodząc z chocobo.

Ale i tak schodzę, żeby potarmosić małego. :ohboy:

o Ty dalbys w spojler, ja tu się staram :D 

  • Smutny 1

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...