sph! 832 Opublikowano 19 marca Udostępnij Opublikowano 19 marca Godzinę temu, KrYcHu_89 napisał: Liczę też na więcej Ukryj zawartość Zacka i Aerith w alternatywie Spoiler Tylko jak kupisz DLC Jak nie , to tylko Cloud będzie ją widział, jak w końcówce. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
KrYcHu_89 2 252 Opublikowano 19 marca Udostępnij Opublikowano 19 marca Godzinę temu, Josh napisał: Remake/remaster Crisis Core miał chyba w nazwie Reunion. Ja mam nadzieję, że twórcy się za bardzo sami nie pogubią w tym story, bo pod koniec robi się już niezły pierdolnik. Ostatnią odsłonę mogą nazwać Final Fantasy VII: Cloud in the Multiversum of Madness Im bardziej emocje mi opadają, tym bardziej się zastanawiam czy na pewno podoba mi się ten kierunek obrany przez SE. Niby daje ogromne możliwości, ale też czuję że pewna granica została przekroczona i boję się, że wyjdzie coś zbyt przekombinowanego. Finał był fantastyczny, jeżeli chodzi o feelsy i bossfighty, ale to co pozostawili w "story" to można bardzo łatwo totalnie spierdolić :D. 51 minut temu, sph! napisał: Pokaż ukrytą zawartość Tylko jak kupisz DLC Jak nie , to tylko Cloud będzie ją widział, jak w końcówce. Spoiler Aerith + Zack DLC idealne na monetyzację 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
sph! 832 Opublikowano 19 marca Udostępnij Opublikowano 19 marca 9 minut temu, KrYcHu_89 napisał: Ukryj zawartość Aerith + Zack DLC idealne na monetyzację Spoiler Abonament. Nie zapłacisz, to Aerith umrze. Cytuj Odnośnik do komentarza
smoo 2 254 Opublikowano 19 marca Udostępnij Opublikowano 19 marca (edytowane) Dla tych, co skończyli a nie widzieli randki z Aerith, to niech to nadrobią tym prędzej. Inaczej końcówka gry nie ma sensu i nie kopie tak mocno. Clerith canon . A randka Tify to największy trolling Tifa-simpów jaki mogli zrobić. Dirty, dirty SE. I love it. Dla uzupelnienia, chodzi oczywiscie o wersje full affinity (intimate). Link wrzucam w spoiler. Spoiler Edytowane 19 marca przez smoo 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
Josh 4 441 Opublikowano 19 marca Udostępnij Opublikowano 19 marca 38 minut temu, KrYcHu_89 napisał: Finał był fantastyczny, jeżeli chodzi o feelsy i bossfighty, ale to co pozostawili w "story" to można bardzo łatwo totalnie spierdolić To prawda. Jak wszedłem do ostatniej lokacji, to aż mi kopara opadła, a później jeszcze z 10 razy podczas cut-scenek i final bossa. Nikt tak nie umie w finały jak Square Enix. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
KrYcHu_89 2 252 Opublikowano 19 marca Udostępnij Opublikowano 19 marca 13 minut temu, smoo napisał: Dla tych, co skończyli a nie widzieli randki z Aerith, to niech to nadrobią tym prędzej. Inaczej końcówka gry nie ma sensu i nie kopie tak mocno. Clerith canon . A randka Tify to największy trolling Tifa-simpów jaki mogli zrobić. Dirty, dirty SE. I love it. Miałem Aerith od razu, jednak minimalnie wygrała i w sumie dobrze :D, ale chętnie sprawdzę Tifę w postgame :). 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
smoo 2 254 Opublikowano 19 marca Udostępnij Opublikowano 19 marca I prawidłowo Będziesz miał niezły wtf jak to zobaczysz. Cytuj Odnośnik do komentarza
KrYcHu_89 2 252 Opublikowano 19 marca Udostępnij Opublikowano 19 marca 1 2 Cytuj Odnośnik do komentarza
YETI 10 973 Opublikowano 19 marca Udostępnij Opublikowano 19 marca Kiedy po wizycie w barze łysych jesteś przekonany, że już nic tak japońskiego nie spotka cię w grze, wtem na statku pojawia się Red. Jeszcze ten jego powrót do pokoju, osoby odpowiedzialne za animacje świetnie się bawiły. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
Suavek 4 646 Opublikowano 20 marca Udostępnij Opublikowano 20 marca Wczoraj jak sprawdzałem, to 63h na liczniku i właśnie skończyłem Gongaga Region. Przyznam, że ten rejon trochę mnie wymęczył, głównie przez wyjątkowo częste błądzenie. Nie potrafiłem do końca ogarnąć tych grzybków do skakania, a mapa specjalnie pomocna nie była. Tym bardziej, że dużo tu było wspinaczek, jak i jaskiń. Gdyby nie to, to jak już ktoś wspomniał, każdy kolejny region ładniejszy od poprzedniego i ten nie był wyjątkiem. A Cosmo Canyon dopiero przede mną. Widziałem rozmowę o Mindflayerze. Faktycznie, jedna z trudniejszych walk (na ten moment u mnie), ale o dziwo taktyka jest dość prosta. Spoiler Sleep na dwa pozostałe potworki, a Mindflayera tłuczemy Synergy, jak się naładują plus Cloud z Prime Mode. Potrzebowałem kilku podejść, ale jak wszystko się zgrało, to przeciwnik padł w mniej niż 2min. Jeśli miałbym się do czegoś przyczepić, to faktycznie przydałyby się jakieś zapisywalne presety ekwipunku, materii i ustawień drużyny. Czasem nie chce mi się żonglować materiami i w efekcie trzymam się ciągle tej samej drużyny. Zdecydowanie najmniej gram też Red XIII, bo zwyczajnie nie "czuję" jego stylu rozgrywki. Oczywiście kwestia subiektywna, ale mając wybór wolę wrzucić każdą inną postać do drużyny. W ogóle jeszcze gry nawet nie skończyłem, a już zamówiłem pre-order ścieżki dźwiękowej. To jest niesamowite, ale w przeciwieństwie do wielu innych mediów w tej grze podoba mi się przynajmniej 80% muzyki. Tj. do tego stopnia, że będę skłonny słuchać jej niezależnie od gry. Cytuj Odnośnik do komentarza
Ölschmitz 1 517 Opublikowano 20 marca Udostępnij Opublikowano 20 marca uff udalo sie wczoraj "two legs, nothing to it" zrobic na A. spike poziomu trudnosci w porownaniu do reszty konkretny. na szczescie tej kolejnej robic nie trzeba bo tam tez sie robi grubo. idzie dobrze, ale jeden blad i juz nie potrafie wrocic na sciezke. ciekawe jak to ogarna na PC w sumie. Cytuj Odnośnik do komentarza
agst 131 Opublikowano 20 marca Udostępnij Opublikowano 20 marca 19 minut temu, Ölschmitz napisał: uff udalo sie wczoraj "two legs, nothing to it" zrobic na A. spike poziomu trudnosci w porownaniu do reszty konkretny. na szczescie tej kolejnej robic nie trzeba bo tam tez sie robi grubo. idzie dobrze, ale jeden blad i juz nie potrafie wrocic na sciezke. ciekawe jak to ogarna na PC w sumie. Też wczoraj z tym walczyłem i zeszło mi ponad 2h, masakra. Nie wiem kiedy jest następny utwór, ale nie trzeba już go robic na A? Cytuj Odnośnik do komentarza
ogqozo 6 541 Opublikowano 20 marca Udostępnij Opublikowano 20 marca Wciskasz przyciski napisane na ekranie. Melodia faktycznie nie jest oczywista i niestety nie da się grać na słuch, bo w paru sekcjach niektóre ewidentne nuty głównej melodii grasz, a inne nie, ale cała kwestia to wciskać co jest podane. Może być warto zwiększyć prędkość przesuwu, może się wtedy mniej mieszać kolejność i bardziej zmienić się we "wciskasz to co widzisz w momencie jak to zobaczysz". Na A poszło mi za pierwszym razem, na perfecta faktycznie zeszło kilka prób (i bardzo fajnych), ale te komentarze na temat tego kawałka mi pomogły hehe, bo początkowo w ogóle przeszedłem tę sekcję nigdy nie trafiając do hotelu. Kurczę, ile tam jest jakichś pobocznych pomieszczeń w Cosmo Canyon. A tam było faktycznie pianinko, trochę postaci i zawsze przydatna Chakra. Ogólnie zawsze można mieć wątpliwości do zmian w grze. Np. motyw muzyczy Cosmo Canyon oczywiście jest świenty, ale też jakoś mi szkoda, że nie jest bardziej trybalny, że nie ma w nim okrzyków "HU! HA!" do rytmu, kurde czy tylko ja zawsze sobie wyobrażałem, że powinny tam być? Obecna instrumentalizacja jest spoko, po prostu inna, niż ja bym to zrobił. Nie dostaliśmy w Cosmo Canyon jednej z ładniejszych scen z oryginalnego FF7, ale też rozumiem, że w oficjalnej historii to miejsce zawsze było tak naprawdę tłoczne od pielgrzymów... po prostu przez ograniczenia produkcyjne w praktyce w FF7 wyszło ono praktycznie jak kemping, żeby bohaterowie sobie sami posiedzieli przy ognisku na luzie hehe. Czytając wywiady, robi wrażenie, ile rzeczy w Rebirth twórcy tak naprawdę zawsze zamierzali zrobić. Np. że dopiero po wydaniu gry kapnęli się, że w grze nie ma żadnych śladów przyjaźni Tify i Aerith, i uznali "kurde, oczywiście że one się przyjaźnią, widocznie nie wstawiliśmy żadnych scen w których gracz to faktycznie widzi hehe". I tak dalej z dość wieloma rzeczami. Niesamowite, że jednak je mogli zrobić po prawie TRZYDZIESTU latach. Spartakus PSX Extreme czy giereczka o głaskaniu chocobo? "Eat a dick, lactic acid" to najlepszych cytat z gry. Cytuj Odnośnik do komentarza
KOMARZYSKO 373 Opublikowano 20 marca Udostępnij Opublikowano 20 marca Nie wiem kiedy jest następny utwór, ale nie trzeba już go robic na A?Po "two legs" będziesz miał jeszcze jeden obowiązkowy - A, utwór w kolejnej krainie. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
WisnieR 2 703 Opublikowano 20 marca Udostępnij Opublikowano 20 marca Na którym levelu podchodziliście do sumonnów na "wyspie". Próbuje na 49 na dynamic i nie nadążam się leczyć... Cytuj Odnośnik do komentarza
Ölschmitz 1 517 Opublikowano 20 marca Udostępnij Opublikowano 20 marca 2 hours ago, ogqozo said: Wciskasz przyciski napisane na ekranie. Melodia faktycznie nie jest oczywista i niestety nie da się grać na słuch, bo w paru sekcjach niektóre ewidentne nuty głównej melodii grasz, a inne nie, ale cała kwestia to wciskać co jest podane. no ewidentnie jestes w tym niezly, ja sie mocno jebalem za przeproszeniem. o ile wszystkie pozostale poszly gladko, za pierwszym czasem za drugim razem tak tutaj jest mocny skok trudnosci. to chyba jedyny utwor gdzie sa momenty gdzie lewa reka gra co innego niz prawa. czasem to 0,25 sekundy roznicy, czasem dwa klawisze po jednej i jeden po drugiej stronie. ja sie napocilem. ale ogolnie pianino topowa minigierka, zdecydowanie jedna z lepszych. Cytuj Odnośnik do komentarza
Dr.Czekolada 4 492 Opublikowano 20 marca Udostępnij Opublikowano 20 marca 4 godziny temu, Suavek napisał: Wczoraj jak sprawdzałem, to 63h na liczniku i właśnie skończyłem Gongaga Region. Przyznam, że ten rejon trochę mnie wymęczył, głównie przez wyjątkowo częste błądzenie. Nie potrafiłem do końca ogarnąć tych grzybków do skakania, a mapa specjalnie pomocna nie była. Tym bardziej, że dużo tu było wspinaczek, jak i jaskiń. Gdyby nie to, to jak już ktoś wspomniał, każdy kolejny region ładniejszy od poprzedniego i ten nie był wyjątkiem. A Cosmo Canyon dopiero przede mną. Ja miałem tak samo. Gongaga była straszna. Na szczęście to tylko jeden taki wybryk w level designie. Cosmo Canyon przynajmniej nie jest taki ciasny. Cytuj Odnośnik do komentarza
KrYcHu_89 2 252 Opublikowano 20 marca Udostępnij Opublikowano 20 marca (edytowane) 2 godziny temu, WisnieR napisał: Na którym levelu podchodziliście do sumonnów na "wyspie". Próbuje na 49 na dynamic i nie nadążam się leczyć... Ja na 70 będę szedł (normal) tak jak bozia przykazała. Co do robienia 50->70 to idzie bardzo szybko po ukończeniu story, robiąc po prostu np. brakujące intele, questy, czy powtarzając chapter 13. Wyspa to będzie moje osobiste zakończenie gry i "platyna" minigry i hardmode to sobie odpuszczam :). Edytowane 20 marca przez KrYcHu_89 Cytuj Odnośnik do komentarza
_Red_ 11 994 Opublikowano 20 marca Udostępnij Opublikowano 20 marca W koncu jakis gowniany quest - ten z kurczakami. Po prostu wez te jebana kure pod pache i zanies, a nie ze trzeba turlać karmnik przez pół wioski ja jebie. 1 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
Dr.Czekolada 4 492 Opublikowano 20 marca Udostępnij Opublikowano 20 marca Godzinę temu, _Red_ napisał: W koncu jakis gowniany quest - ten z kurczakami. Po prostu wez te jebana kure pod pache i zanies, a nie ze trzeba turlać karmnik przez pół wioski ja jebie. Ale jak już się natrudzisz to nagroda boli Cytuj Odnośnik do komentarza
_Red_ 11 994 Opublikowano 20 marca Udostępnij Opublikowano 20 marca Ech, tak jak wczesniej chwalilem eksploracje to po Gongadze nie mogę już patrzec na wieże (coraz wyzsze wspinaczki), domki Moogli (gonienie tych małych kurew na czas stało się niemożliwe). Chyba musze odpuścić side content i lecieć do przodu, bo co za dużo to i świnia nie zeżre. Cytuj Odnośnik do komentarza
pawelgr5 1 460 Opublikowano 20 marca Udostępnij Opublikowano 20 marca Jezu jak mnie ta gierka Ford Condor wkurwia. Cytuj Odnośnik do komentarza
Dr.Czekolada 4 492 Opublikowano 20 marca Udostępnij Opublikowano 20 marca Mnie dobił protorelic w Spoiler 11 chapterze. Łażenie za tymi zombiakami w czarnych sutannachza jakie grzechy... Cytuj Odnośnik do komentarza
ogqozo 6 541 Opublikowano 20 marca Udostępnij Opublikowano 20 marca Kurde to był najbardziej poruszający moment tej gry jak Red XIII płakał Spoiler po kurczakach 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
michu86- 387 Opublikowano 20 marca Udostępnij Opublikowano 20 marca (edytowane) Ej właśnie to mam, złapałem 3. No tam po 30 - ileś metrów ciągnę ta puszkę, stara mówi, że jest 4ta kura. Idziemy... Myślałem, że to będzie walka z jakimś minibossem bo pomyślałem, że no chyba żaden pojeb nie wymyślił żeby ciągnąć puszkę 160m... O ja naiwny... Edit: a jednak był plot twist Edytowane 20 marca przez michu86- Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.