Opublikowano 3 kwietnia3 kwi Ja czasem nie wierzę w to co czytam Wogóle to lepiej żeby Nintendofagi nie pisały już jak to abonamenty, braki napędów itp psują branżę. No będzie to kurwa trochę niesmaczne jednak
Opublikowano 3 kwietnia3 kwi No ale o co chodzi, chleb też drogi i jakoś problemu nie macie! uwielbiam czasami posty grega, fascynująca to lektura
Opublikowano 3 kwietnia3 kwi Teraz gadają o Concorde w temacie Switch 2 czyli wszystko u nich po staremu Edit - ficka brakuje żeby tłumaczył dlaczego Zelda Notes są gamechangerem Edytowane 3 kwietnia3 kwi przez aph
Opublikowano 3 kwietnia3 kwi 17 minut temu, aph napisał(a): Ej oni na serio z tymi remasterami? Ekskluzywne Zelda Notes?? o, siemasz aphromo, dawno Cię nie widziałem <3 jak leci? wpadłeś na stypę po śmierci Xboxa?
Opublikowano 3 kwietnia3 kwi 29 minut temu, Paolo de Vesir napisał(a): Nasraliby ci do pudełka na Switcha i byś powiedział że to „najlepszy XYZ ever”. Jesteś nieautentyczny. Oceniem jakość gier, trailerów, a te zapowiadają się na sztosy. Nóż qrwa MKW wygląda dużo lepiej od MK8D, zwiększyli ilość playerów na trasie z 12 do 24, więc będzie dym. Nie wiedziałem co więcej mogą dodać po Mario Kart 8 Wipeout, a okazało się, że poszli w Diddy Kong Racing. Nie bronię niektórych praktyk, czy cen, ale jedno trzeba przyznać - Ninny umie w gry jak nikt inny. Po DKyu widać, że na S2 dalej będą bawić się fizyką jak na S1 w choćby BOTW. Chuj mi z grafiki, powierzchownie ładnych gier bez głębi, bez fizyki, są jak puste laski, niby zaruchasz, ale jak się taka odezwie to niczym Żukowska. Można, bo można założyć worek na głowę i jej i sobie - w razie czego jakby jej z głowy spadł - tylko po co?
Opublikowano 3 kwietnia3 kwi 5 minut temu, zdrowywariat napisał(a): Ninny umie w gry jak nikt inny xDDDDDDDDDDDDDDDDD dobrze, niech cie golą, zasługujesz na takie traktowanie
Opublikowano 3 kwietnia3 kwi 7 minutes ago, zdrowywariat said: Oceniem jakość gier, trailerów, a te zapowiadają się na sztosy. Nóż qrwa MKW wygląda dużo lepiej od MK8D, zwiększyli ilość playerów na trasie z 12 do 24, więc będzie dym. Nie wiedziałem co więcej mogą dodać po Mario Kart 8 Wipeout, a okazało się, że poszli w Diddy Kong Racing. Nie bronię niektórych praktyk, czy cen, ale jedno trzeba przyznać - Ninny umie w gry jak nikt inny. Po DKyu widać, że na S2 dalej będą bawić się fizyką jak na S1 w choćby BOTW. Chuj mi z grafiki, powierzchownie ładnych gier bez głębi, bez fizyki, są jak puste laski, niby zaruchasz, ale jak się taka odezwie to niczym Żukowska. Można, bo można założyć worek na głowę i jej i sobie - w razie czego jakby jej z głowy spadł - tylko po co? Gra to nie żona, która ma być mądra, wyrozumiała i dobrze gotować. Tylko dziwka, za którą płacę, więc ma być ładna, dać mi zabawę i na końcu dać uczucie spełnienia i satysfakcji. A potem następna
Opublikowano 3 kwietnia3 kwi W ogóle zdrowyszkodnik piszący jednym ciągiem o niesamowitej fizyce w grach Nintendo i głębi w skakaniu pamperkiem do rury Kurwa, odklejencu, zniknij plz.
Opublikowano 3 kwietnia3 kwi Ja szczerze mówiąc jestem zażenowany tym Nintendo. Chciałem żeby na rynku pojawiła się konsola, która będzie moim celem do zakupu żebym ją chciał mieć tak po prostu tak jak to kiedyś bywało. W czasach ps2, czy x360 chciało się mieć WSZYSTKO w domu a dziś to takie ,,meeeh ale droga chujnia i jedna Małpa Bonanza, poczekam jak to będzie wyglądało po roku'' pierwszy Switch swoją przenośnością i Zeldą był takim oczkiem w głowie zakupowym od pierwszej prezentacji. Switch 2 to praktycznie to samo tyle, że w chuj drogo nie tyle za sprzęt co za wszystko wokół niej. Pierdolone Apple gamingu. Jestem ciekawy jak teraz będą wyglądały wspólne rodzinne zakupy w elektro-marketach jak ojcowie będą podchodzić do półek z grami na NS2 i zobaczą te piękne ceny. Sprzedając Switcha i gry wiele razy słyszałem od kupujących, że ,,kurde Panie te gierki to wszędzie drogie jak cholera nie? '' no drogie, drogie to zoba tera xd. Jako fan Pokemonów obesranych muszę też pamiętać, że może i owszem pierwsza międzygeneracyjna gra Pokemon będzie na Switchu 2 działać dobrze ale jestem w 100% pewny, że te późniejsze produkowane tylko na NS2 to będzie taki sam rozpierdol techniczny jak zwykle. Czy BOTW w dojebanej wersji leczy z depresji szybciej? Sraty pierdaty jednemu miłość do grania przywróciła elfica Zelda a drugiemu Dark Souls a trzeci się powiesił. Ja kupiłem Switcha bo chciałem bardzo go mieć ale kumplowi poleciłem go bo cały świat gadał jak ta konsola leczy zranione dusze, pożyczyłem mu pudełko z BOTW i po kilku dniach dostałem wiadomość od niego, że ja jestem chyba jebnięty, że mi się to bieganie po łące podoba . Magia powinna działać na wszystkich a nie tylko na tych, którzy bardzo chcą
Opublikowano 3 kwietnia3 kwi 36 minut temu, Paolo de Vesir napisał(a): W ogóle zdrowyszkodnik piszący jednym ciągiem o niesamowitej fizyce w grach Nintendo i głębi w skakaniu pamperkiem do rury Kurwa, odklejencu, zniknij plz. Nikt tu nie jest bardziej odklejony od Ciebie, to że Tobie spodobał się tylko Metroid Dread na Switchu świadczy o twoim chujowym guście. Mam to szczęście, że prawie każda gra roku mi się podobała i znajduje się w mojej topce życia: Ocarina of Time, Perfect Dark 64, Silent Hill2, God of War2, Metroid Prime, Resident Evil4, Super Mario Galaxy1, Bioshock1, Uncharted2, Batman:AA, The Last of Us1, Breath of the Wild, Astro Bot, itd., gdy Tobie mała część z tej listy. Zacząłeś zadowalać się byle gównem pokroju Avowed i niewiele już Ci brakuje, żebyś stoczył się do poziomu CODa, Assasinów, Fifki i innych średniaków typu rudej i łysego z toporem. Ja tego nie dotykam, bo się szanuję! Edytowane 3 kwietnia3 kwi przez zdrowywariat
Opublikowano 3 kwietnia3 kwi 27 minut temu, zdrowywariat napisał(a): Zacząłeś zadowalać się byle gównem pokroju Avowed i niewiele już Ci brakuje, żebyś stoczył się do poziomu CODa, Assasinów, Fifki i innych średniaków typu rudej i łysego z toporem. Ja tego nie dotykam, bo się szanuję! Weź już chłopie zamknij pizde z tą swoją wyższością i tym jak to Ty się nie zadowalasz byle czym. Nie, nie wszystko co robi Nintendo jest wybitne czy ma jakiś wpływ na branżę. Nawet ta małpa no rozwala sobie kawałki planszy, ale to jest jakaś rewolucja czy co? Albo Mario Kart World? Ty widzisz wszystko przez swoje różowe okulary jak sporo osób, czy by dali gry, czy bylyby za 120euro, czy pad byłby dodatkowo płatny, cokolwiek by nie było to byś sobie wytłumaczył i jeszcze próbował innym wmówić swój tok myślenia. Nic nie usprawiedliwia podniesienia ceny, poza jechaniu na nazwie "ekskluzywne". Nie wiem dlaczego ludzie tak prosto akceptują sprzęt za 2500 zł o mocy ziemniaka, nie ma absolutnie żadnych wymagań. Płatny voice chat w 2025r. Weź powiedz sobie to na głos, rozumiesz to wogóle? Ja wielokrotnie pisałem że chciałbym sprzęt Nintendo na premierę ale kurwa nie będę udawał że jest zajebiście. Nawet nie będę udawał że napewno kupię. Nie wiem, wiem natomiast że niektórzy są przez lata tak wytresowani że aż trudno uwierzyć
Opublikowano 3 kwietnia3 kwi zdrowynarcyz rozjebany gorzej niż opinia o Nintendo po prezentacji Switcha 2
Opublikowano 3 kwietnia3 kwi 9 minut temu, drozdu7 napisał(a): Weź już chłopie zamknij pizde z tą swoją wyższością i tym jak to Ty się nie zadowalasz byle czym. Nie, nie wszystko co robi Nintendo jest wybitne czy ma jakiś wpływ na branżę. Nawet ta małpa no rozwala sobie kawałki planszy, ale to jest jakaś rewolucja czy co? Albo Mario Kart World? Ty widzisz wszystko przez swoje różowe okulary jak sporo osób, czy by dali gry, czy bylyby za 120euro, czy pad byłby dodatkowo płatny, cokolwiek by nie było to byś sobie wytłumaczył i jeszcze próbował innym wmówić swój tok myślenia. Nic nie usprawiedliwia podniesienia ceny, poza jechaniu na nazwie "ekskluzywne". Nie wiem dlaczego ludzie tak prosto akceptują sprzęt za 2500 zł o mocy ziemniaka, nie ma absolutnie żadnych wymagań. Płatny voice chat w 2025r. Weź powiedz sobie to na głos, rozumiesz to wogóle? Ja wielokrotnie pisałem że chciałbym sprzęt Nintendo na premierę ale kurwa nie będę udawał że jest zajebiście. Nawet nie będę udawał że napewno kupię. Nie wiem, wiem natomiast że niektórzy są przez lata tak wytresowani że aż trudno uwierzyć Ceny gier już Sony podniosło na PS5 do 79e, to było nieuniknione i przestańcie straszyć 4.5 bombami, bo mogę się założyć, że nie przekraczą 369zł, a i tak to będą wyjątki. Switch2 jest mały, więc Ninny musiało pójść na pewne kompromisy: moc/cena/bateria, bo celują w 100mln użytkowników, a nie w 1-3mln jak Valve ze steam deklem i inni. Ależ oczywiście, że BOTW było rewolucyjne i warte 69e, tak jak niegdyś Ocarina, a Smash również był tyle warty wypchany kontentem po brzegi, bo z 80 fighterami z różnych gier, a więc i z licencjami, które Ninny musiało opłacić. Edytowane 3 kwietnia3 kwi przez zdrowywariat
Opublikowano 3 kwietnia3 kwi Tu już tylko odżywka ołowiowa! Zdrowyszkodnik znów próbuje zniszczyć branzunie tłumacząc największe chuje, złodzieje i kurwy na rynku czyli NINTENDNO!!!
Opublikowano 3 kwietnia3 kwi 2 minuty temu, Paolo de Vesir napisał(a): Tu już tylko odżywka ołowiowa! Zdrowyszkodnik znów próbuje zniszczyć branzunie tłumacząc największe chuje, złodzieje i kurwy na rynku czyli NINTENDNO!!! Nikogo nie tłumaczę, po ile są gry na Sonkę i Series, dalej po 59e? A MKW owszem podoba mi się, że robią to inaczej, niż do tej pory i gra ma mocny vibe wielbionego przeze mnie Diddy Kong Racing od niegdyś wybitnego studia Rare Edytowane 3 kwietnia3 kwi przez zdrowywariat
Opublikowano 3 kwietnia3 kwi 6 minut temu, zdrowywariat napisał(a): Nikogo nie tłumaczę, po ile są gry na Sonkę i Series, dalej po 59e? Dalej mniej niż te gówna od Nintendo chociaż oferują lepszą grywalność, zawartość, replayability oraz ogólnie lepsza jakość wykonania. Coś niesamowitego, że Nintendo myśli, że znajdą się odklejeńcy skłonni wydać 90EUR za te warte 40EUR paździerze. Przypomne, że gry Nintendo - patrząc na ich budżety - nie powinne kosztować więcej niż te 40EUR czyli de facto cena za czasów kiedy robili jeszcze faktycznie dobre handheldy.
Opublikowano 3 kwietnia3 kwi 15 minut temu, Paolo de Vesir napisał(a): Dalej mniej niż te gówna od Nintendo, mimo tego że oferują lepszą grywalność, zawartość, replayability oraz ogólnie lepsza jakość wykonania. Coś niesamowitego, że Nintendo myśli, że znajdą się odklejeńcy skłonni wydać 90EUR za te warte 40EUR paździerze. Przypomne, że gry Nintendo - patrząc na ich budżety - nie powinne kosztować więcej niż te 40EUR czyli de facto cena za czasów kiedy robili jeszcze faktycznie dobre handheldy. No tak, bo taka fizyka sama w BOTW się zrobiła, gdy nad silnikiem pracowali 4 lata. 80 fighterów na licencji w Smashu to tydzień roboty i nic nie kosztuje. Przeogromne Animal Crossing na 1000h grania idzie stworzyć w miesiąc. Nie popieram niektórych praktyk Ninny, tak jak i konkurencji, żeby nie było, ale w gry akurat Ninny umie, a przynajmniej ja jestem ich targetem, bo uwielbiam między innymi platformówki, które robią najlepsze i jeden Astro Bot, który wygląda jak nowy Mario, choć wspaniały wiosny nie czyni. Podoba mi się pomysł, że w MK będą nie tylko gokarty, motory i quady, ale dojdą jeszcze samolociki, motorówki, skutery śnieżne i chuj wie co jeszcze. Toż to Diddy Kong Racing Horizon. Nawet „tasiemce” Ninny tworzy z klasą Edytowane 3 kwietnia3 kwi przez zdrowywariat
Opublikowano 3 kwietnia3 kwi To jest ta magia Nintendo, tak trzymaja zdrowy, dzieki Tobie bedzie co poczytac w dziale S2.
Opublikowano 3 kwietnia3 kwi 2 godziny temu, Paolo de Vesir napisał(a): Nasraliby ci do pudełka na Switcha i byś powiedział że to „najlepszy XYZ ever”. Jesteś nieautentyczny. Nasraliby ci do pudełka na xboxa i byś powiedział że to „najlepszy XYZ ever”. Jesteś nieautentyczny.
Opublikowano 3 kwietnia3 kwi 12 minut temu, Hanza71 napisał(a): To jest ta magia Nintendo, tak trzymaja zdrowy, dzieki Tobie bedzie co poczytac w dziale S2. Wiesz, nikt nawet nie zauważył, że w nowym MK wzrosła liczba playerów na trasie dwukrotnie z 12 do 24, że doszły nowe pojazdy, piękne zupełnie nowe trasy w liczbie 28, grind po rampach itd., ale brak jednego piksela, czy brak klatki zauważą z 8m przed TV. Jakbym miał tak cieszyć się grami to poszukałbym innego hobby xD Edytowane 3 kwietnia3 kwi przez zdrowywariat
Opublikowano 3 kwietnia3 kwi 21 minut temu, zdrowywariat napisał(a): No tak, bo taka fizyka sama w BOTW się zrobiła, gdy nad silnikiem pracowali 4 lata. 80 fighterów na licencji w Smashu to tydzień roboty i nic nie kosztuje. Przeogromne Animal Crossing na 1000h grania idzie stworzyć w miesiąc. Nie popieram niektórych praktyk Ninny, tak jak i konkurencji, żeby nie było, ale w gry akurat Ninny umie, a przynajmniej ja jestem ich targetem, bo uwielbiam między innymi platformówki, które robią najlepsze i jeden Astro Bot, który wygląda jak nowy Mario, choć wspaniały wiosny nie czyni. Podoba mi się pomysł, że w MK będą nie tylko gokarty, motory i quady, ale dojdą jeszcze samolociki, motorówki, skutery śnieżne i chuj wie co jeszcze. Toż to Diddy Kong Racing Horizon. Nawet „tasiemce” Ninny tworzy z klasą Po prostu kojarzysz Nintendo z pozytywnym okresem w swoim życiu, czyli wyjściu z deprechy. Tylko przez to nie zauważasz jakimi psami są te chujki z Nintendo Kiedyś też żyłem w przeświadczeniu, ze nic lepszego od oferty Nintendo na rynku nie ma, hypowałem każde gówno na wyłączność - identycznie jak ty. ale potem przyszły 18 urodziny i kupiłem X360
Opublikowano 3 kwietnia3 kwi 1 hour ago, Krzysztof93 said: Ja szczerze mówiąc jestem zażenowany tym Nintendo. Chciałem żeby na rynku pojawiła się konsola, która będzie moim celem do zakupu żebym ją chciał mieć tak po prostu tak jak to kiedyś bywało. W czasach ps2, czy x360 chciało się mieć WSZYSTKO w domu a dziś to takie ,,meeeh ale droga chujnia i jedna Małpa Bonanza, poczekam jak to będzie wyglądało po roku'' pierwszy Switch swoją przenośnością i Zeldą był takim oczkiem w głowie zakupowym od pierwszej prezentacji. Switch 2 to praktycznie to samo tyle, że w chuj drogo nie tyle za sprzęt co za wszystko wokół niej. Pierdolone Apple gamingu. Jestem ciekawy jak teraz będą wyglądały wspólne rodzinne zakupy w elektro-marketach jak ojcowie będą podchodzić do półek z grami na NS2 i zobaczą te piękne ceny. Sprzedając Switcha i gry wiele razy słyszałem od kupujących, że ,,kurde Panie te gierki to wszędzie drogie jak cholera nie? '' no drogie, drogie to zoba tera xd. Jako fan Pokemonów obesranych muszę też pamiętać, że może i owszem pierwsza międzygeneracyjna gra Pokemon będzie na Switchu 2 działać dobrze ale jestem w 100% pewny, że te późniejsze produkowane tylko na NS2 to będzie taki sam rozpierdol techniczny jak zwykle. Czy BOTW w dojebanej wersji leczy z depresji szybciej? Sraty pierdaty jednemu miłość do grania przywróciła elfica Zelda a drugiemu Dark Souls a trzeci się powiesił. Ja kupiłem Switcha bo chciałem bardzo go mieć ale kumplowi poleciłem go bo cały świat gadał jak ta konsola leczy zranione dusze, pożyczyłem mu pudełko z BOTW i po kilku dniach dostałem wiadomość od niego, że ja jestem chyba jebnięty, że mi się to bieganie po łące podoba . Magia powinna działać na wszystkich a nie tylko na tych, którzy bardzo chcą To już nie te lata. Kiedyś za dzieciaka też się jarałem wizją każdej kolejnej konsoli i gry, wyczekiwałem kuriera na ławce pod blokiem. Teraz mam to w dupie, nie mam hajpu na nowości. Co prawda kupiłem XSX w preorderze (pierwszy raz w życiu kupiłem jakąś konsolę na premierę) ale jakiejś wielkiej podjary nie było. Ciekawiła mnie wizja gamepassa i gier z Xbox One bo go nie miałem, ale bez wielkiej podjary. A po PS5 to po latach pojechałem do MM, odebrałem, podłączyłem i wielkiej magi nie było.
Opublikowano 3 kwietnia3 kwi Teraz, Paolo de Vesir napisał(a): Po prostu kojarzysz Nintendo z pozytywnym okresem w swoim życiu, czyli wyjściu z deprechy. Tylko przez to nie zauważasz jakimi psami są te chujki z Nintendo Kiedyś też żyłem w przeświadczeniu, ze nic lepszego od oferty Nintendo na rynku nie ma, hypowałem każde gówno na wyłączność - identycznie jak ty. ale potem przyszły 18 urodziny i kupiłem X360 No widzisz, Ty ciągle żyjesz w przeszłości, że kiedyś to było i w co drugim poście wspominasz o 360ce, na której i ja świetnie się bawiłem, ale choć również jestem sentymentalny to jednak teraz w przeciwieństwie do Ciebie cieszę się teraźniejszością
Opublikowano 3 kwietnia3 kwi Teraz, zdrowywariat napisał(a): No widzisz, Ty ciągle żyjesz w przeszłości, że kiedyś to było i w co drugim poście wspominasz o 360ce, na której i ja świetnie się bawiłem, ale choć również jestem sentymentalny to jednak teraz w przeciwieństwie do Ciebie cieszę się teraźniejszością Też się cieszę teraźniejszością, a że nie jestem zdrowyjehowym to widzę, że chuja to Nintendo am do zaoferowania. Ciebie to naprawdę łatwo zadowolić, a niestety zadowalasz się byle gówem.
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.