Like a Dragon: Infinite Wealth (Yakuza 8)

[wet_willy 2 160]

Jedna z niewielu Serii ktora w ciemno ma moje pieniadze Ultimate Preorder zrobiony Jebac Biede!!!

[Dahaka 1 851]

91 na meta a tu cisza?

[Rozi 563]

[KrYcHu_89 2 229]

Pierwsza Yakuza na 90 wow. 

[Donatello1991 1 376]

To będzie w gp dayone?

[tedi007 626]

5 minut temu, Donatello1991 napisał:

To będzie w gp dayone?

Nie

 

Cytat

W tej chwili nie ma planów, aby Infinite Wealth pojawiło się w Game Pass. W przypadku Gaidena myślałem o Game Pass jako o sposobie przekazania zagranicznym użytkownikom naszej wizytówki. Game Pass okazał się bardzo dobrą metodą na zaproszenie nowych użytkowników do interakcji z serią. – tłumaczył reżyser Masayoshi Yokoyama.

 

Edytowane 23 Stycznia przez tedi007

[Soban 4 041]

Pewnie wpadnie jak sprzedaz wyhamuje tak jak to bylo z 7, bo jednak kazda czesc yakuzy/like a dragon jest w gp.

[ogqozo 6 533]

Chwalone jest praktycznie wszystko: gra jest największą, ale i najciekawszą Yakuzą ever, z najlepszymi pierdółkami pobocznymi, najlepszym systemem walki, najlepszą muzyką itd.

 

Dość sporo recenzji naprawdę daje minusa za płatny New Game+ itd. Ja się nie martwię raczej New Game +... martwię się, kiedy ja mam kurde zacząć w to grać, żeby mieć szanse poświęcić te setki godzin. Przejście ma zajmować typowemu graczowi minimum sto godzin.

 

Krytyka dotyczy głównie właśnie tego: niektórzy sugerują, że rozmiar gry potrafi znużyć, zarówno w kwestii tempa, jak powoli się rozkręca i ile wszystko trwa, jak można stracić orientację w zalewie pobocznej zawartości, jak i np. tego ile rzeczy z historii serii warto wiedzieć, by wszystko "czaić", oraz że gra za bardzo się stara ciągle nawiązywać do przeszłości i boi się jeszcze mocniej zrywać z tradycjami serii. 

Według opisów, czasami np. pojawia się nowa mini-gierka i nawet jak jej nie chcesz, to spędzisz co najmniej godzinę, zanim wrócisz do "głównej" gry hehe.

 

 

No brzmi dokładnie tak jak myślałem hehe. Mam nadzieję, że jutro już wyślą, i teraz pytanie, czy miesiąc do premiery Fajnala to wystarczający czas, żebym serio teraz zaczynał.

[Figaro 8 190]

Szkoda że twórcy myślą, że kluczem do dalszego sukcesu to jeszcze więcej contentu. Kiwami 1 czy nawet Zero miały spoko długość, a i nawet one się dłużyły. Kto grający w Yakuzę pomyślał "hmm, spoko, ale mogłyby być dłuższe"? 

 

 

[KrYcHu_89 2 229]

47 minut temu, Figaro napisał:

Szkoda że twórcy myślą, że kluczem do dalszego sukcesu to jeszcze więcej contentu. Kiwami 1 czy nawet Zero miały spoko długość, a i nawet one się dłużyły. Kto grający w Yakuzę pomyślał "hmm, spoko, ale mogłyby być dłuższe"? 

 

 

Każda Yakuza jest rozwleczona, prócz ponoc tej w którą nie grałem, czyli ten spinoff pomiędzy 7, a 8. 

 

Z drugiej strony 40h, w porywach do 60h dla normalnego przejścia to normalny wynik i podobny jak w Y7, a takie widziałem w recenzjach. Walka turowa w Y7 znacznie wpłynęła negatywnie na pacing, ale najgorsze były te level gate'y, teraz ponoc tego się pozbyli.

 Ja w Yakuzach rzadko robię side content, to gry stojące dla mnie głównym wątkiem, więc w Y7 to było wyjatkowo wkurzające, bo trochę trzeba było przyfarmic, by w ogole ukończyc grę. 

 

Edytowane 23 Stycznia przez KrYcHu_89

[wet_willy 2 160]

Przejsc Yakuze bez ubicia Amona to moga tylko chyba zwierzeta...

[wet_willy 2 160]

Ile mozna wypic Monsterow Zero Sugar podczas 18 godzinnej sesji w Like a Dragon i nie umrzec?

[KrYcHu_89 2 229]

1 godzinę temu, wet_willy napisał:

Ile mozna wypic Monsterow Zero Sugar podczas 18 godzinnej sesji w Like a Dragon i nie umrzec?

Dostałeś gierkę do recenzji? xD

[wet_willy 2 160]

Nie jutro koncze prace i mam 8 dni urlopu wiec robie zapasy zeby nie wychodzic nigdzie i nie marnowac czasu xD

[Tralalala 5]

Ja urlop mogłem zaplanować dopiero na końcówkę marca, wcześniej nawet nie startuję do mesjasza żeby nie kalać go krótkimi, max dwugodzinnymi sesjami. Recenzji nawet nie oglądam bo hype po samych ostatnich postach i średniej na mc wypierdvala poza skalę. Liczę na Was panowie, że rozniecicie go do granic możliwości 

[ogqozo 6 533]

Płytka już włożona, ale kurde jak czytam na Polygonie długi opis podkreślający, że "gra robi się dobra po 8 godzinach" to nie wiem jak planować życie mdr.

 

W sensie nie mówi że te pierwsze 8 godzin jest jakoś słabe, po prostu że to "ciekawa mieszanka filmu, serialu i gry" i "niezbyt często wymaga trzymania pada". No... ta gra nieustannie brzmi dokładnie jak najbardziej Yakuzowa Yakuza hehe.

[_Red_ 11 989]

W weekend jeszcze RoboCopa pomecze bo muszę oddać niebawem płytkę, a po weekendzie nowa Yakuza. W sumie nie myślałem by to brać jakoś blisko premiery, ale jak kosztuje tyle samo ile dałem za używane Soul Blade w 1998 roku to na co czekać xD

 

Myślę, że miałem wystarczająco duzo przerwy po ostatniej części (wraz z Judgment), że chyba yakuzowe baterie naładowane i jestem gotowy na Kamuroczo po raz pięćdziesiąty. Nawet niech będą misje że śledzeniem. Ideolo na luty zanim pojawi się FF7-2

 

A te yakuze 7.5 Man WHO Erased His Name mogliby dać do plusa albo jako dodatek za 50 zł na PSN, bo pełnej ceny nie dam ;(

[Soban 4 041]

1 godzinę temu, ogqozo napisał:

Płytka już włożona, ale kurde jak czytam na Polygonie długi opis podkreślający, że "gra robi się dobra po 8 godzinach" to nie wiem jak planować życie mdr.

 

W sensie nie mówi że te pierwsze 8 godzin jest jakoś słabe, po prostu że to "ciekawa mieszanka filmu, serialu i gry" i "niezbyt często wymaga trzymania pada". No... ta gra nieustannie brzmi dokładnie jak najbardziej Yakuzowa Yakuza hehe.

Pierwsze 2 rozdziały które do tej pory przeszedłem to dokładnie praktycznie same cut scenki kilkugodzinne i czasem jakaś prosta walka xd Kumpel zaczął grać dzień wcześniej na steamie i mówi, że od 3 chaptera się otwiera gierka.

[KrYcHu_89 2 229]

3 godziny temu, _Red_ napisał:

W weekend jeszcze RoboCopa pomecze bo muszę oddać niebawem płytkę, a po weekendzie nowa Yakuza. W sumie nie myślałem by to brać jakoś blisko premiery, ale jak kosztuje tyle samo ile dałem za używane Soul Blade w 1998 roku to na co czekać xD

 

Myślę, że miałem wystarczająco duzo przerwy po ostatniej części (wraz z Judgment), że chyba yakuzowe baterie naładowane i jestem gotowy na Kamuroczo po raz pięćdziesiąty. Nawet niech będą misje że śledzeniem. Ideolo na luty zanim pojawi się FF7-2

 

A te yakuze 7.5 Man WHO Erased His Name mogliby dać do plusa albo jako dodatek za 50 zł na PSN, bo pełnej ceny nie dam ;(

Jest w gamepassie, a oba Judgementy w plusie, może potem zrobią swapa. 

[Czezare 1 448]

Tak se fragmentarycznie obejrzałem poniższy gejplej i jprdl jakie to je megamiodnodobre!!Chyba zaraz siorbnę jedynkę i będę grau w gre

 

[ogqozo 6 533]

Gdyby z Yakuzy wyciąć same najlepsze momenty, to ta gra jest przegenialna.

[Figaro 8 190]

40k obecnie grających na Steamie, gra jest w topce best sellerów pod palworldem i tekkenem. 

 

Pamiętacie jak seria była praktycznia martwa i nie wierzyliśmy w zachodnią premierę Y5? Co za droga do sukcesu. 

 

Myślę że głównym "winowajcą" jest WOM co do Yakuzy 0, a dalej efekt domina.

[Soban 4 041]

No jak youtuberkami w większości gardze tak Yakuze uratowali, bo pamiętam, że przy 0 to każdy znaczący gierkowy youtuber/streamer chwalil. SEGA po 0 też zaczęła reklamować te gry na zachodzie, bo wcześniej to była seria pozdro dla kumatych jak jakies earth defence force bez jakiejkolwiek promocji.

Tak swoją drogą to mam wrażenie, że w stosunku do dema na XSX poprawiono w fullu rozdziałkę i ząbki na Hawajach. Jedynie jak sie patrzy na ocean to gra z jakiegoś dziwnego powodu dropi klatki w cholere(mam wrazenie, ze ktos zapomnial postawic w wodzie jakas niewidzialna sciane draw distance i gra dostaje jebla probujac ogarnac nieskonczona wode). Plywajac i patrzac w strone plazy jest duzo plynniej.

[Pupcio 18 280]

No po ograniu trylogii z ps3 to ja się nie dziwie że dopiero dzięki 0 gra zyskała popularność  jest zwyczajnie dobra jako gra. 3,4,5 to są gry dla wąskiego grona japan zjebów

[Soban 4 041]

Na pewno 0 miała też ten plus, że nie trzeba było znać tych wszystkich postaci i budowała to hehehe od zera. 7 w sumie też ładnie chyba się sprzedała, bo też dała nam nowe fajne postaci, a stare były jako fanservice.