PSX Extreme 300

[Kenny tJJger 3 784]

Kurła niektórzy mają po 3 numery 300 peesiksa a ja nawet jednego jeszcze.

 

Widziałem w kiosku ale zapomniałem, że chcę. A dopiero co na giełdzie we Wro kupowałem z ziomeczkiem pierwszy numer, waliłem z @Kali @Myszaq wiaderko w Katowicach przy premierze LoLka...

 

Wszystkiego najlepszego szmatławcu. Na zawsze w serduszku. Może nie zapomnę kupić jutro to poczytam i napiszę reckę jak za dawnych lat. 

[oFi 2 490]

Widzę oczami wyobraźni jak to musiało wyglądać:

 

Roger: 'chlopaki, mamy jubileusz, gazetka słabo ostatnio stoi finansowo. Idziemy na całość - maja być cyce, wulgarny język, grafiki w starym stylu i historie jakich ten szmatlawiec jeszcze nie widział. Albo się uda, albo nas zamkną' 

 

 

Dzięki Panowie za ten numer

 

[Plugawy 3 703]

Ta Alocha na krześle xD

[Słupek 2 181]

a no, kwikłem mocno xd

[BRY@N 1 590]

W końcu doczekałem się przesyłki 

Widzę że jest podpisana MGS czyli jest nadzieja, że jednak to nie coś innego

Mam to co chciałem

Ale oczywiście żeby nie było za różowo zawsze musi być coś nie tak. Albo dostałem ostatnią sztukę z dna pudełka albo ktoś próbował tym egzemplarzem zabić muchę 

Najważniejsze że już jest i można brać się za lekturę

[Square 8 705]

Zgłoś to powinni dosłać drugi egzemplarz.

[oFi 2 490]

@LeifErikson

Świetny list do HIVa w tym numerze. Jak zacząłem czytać wyczułem mocno język 'forumkowy' i jak doczytalem autora to się nie pomyliłem 

 

 

[LeifErikson 1 114]

Dziękuję. Miło, że się spodobało. 

[oFi 2 490]

300 setny numer przeczytany od deski do deski i znalazł swoje miejsce nawet 'za szybą' zamiast jak zwykle przy kibelku zagrożony przypadkowym obsikaniem przez domowników. 

 

Czekam jak wszyscy na film i numer zerowy. 

 

Hajp is real! 

[marbel007 857]

Przyszedł numer z prenumeraty ale bez tych pocztówek co pokazujecie. To tylko bonus z zakupów Allegro?

Sam numer mega gruby i wspominkowy. Ze 200 numerów mam w półce i w piwnicy. By trzeba zrobić jakiś remanent. 

Życzę 1000 numerów, ale jak dobrze liczę to jeszcze ponad 50 lat 

[Bzduras 12 759]

Ciesz się, że Ci przyszedł w ogóle. U mnie nadal cisza.

[triboy 984]

Pierwszy kupiony PSX - #18

Pierwszy numer, który trafił w moje ręce - #14, ze Snake'em na okładce. Ocena "10".

 

Dwadzieścia kilka lat później. Długo wyczekiwany numer 300. 

 

Dzisiaj wyjąłem ze skrzynki. Gruby. Odwracam  No ja pierdolę. Okładka z Linkiem... 

Serio? Za te wszystkie lata? 

 

Spoiler

Chce się ktoś zamienić? 

 

Edytowane 9 sierpnia 2022 przez triboy
Post #2000. To nie może być przypadek.

[Square 8 705]

8 minut temu, triboy napisał:

Chce się ktoś zamienić? 

 

Ta z Zeldą się dobrze prezentuje, byłbym skłonny wymienić Jina,

Spoiler

ale mi się nie chce.

 

[łom 2 012]

Do mnie prenumerata przyszła wczoraj, nic nie pogięte i okładka MGS, lepiej być nie mogło. Teraz tylko czekam na zero z patronite'a i ciekawe czy będę musiał się upominać czy będę pozytywnie zaskoczony i zobaczę w skrzynce swoje egzemplarze.

[Jontek80 235]

W dniu 7.08.2022 o 21:51, Konsolite napisał:

Pixelowa Shantae jest sliczna i urocza, nowa w HD nie powinna odrzucić - mi się podoba

Przyszla ale razem z inna gra. Co teraz? W co grac? Szal zakupowy. Mam jeszcze live a live do skonczenia. No i jeszcze pare innych gierek.

[BRY@N 1 590]

Autentycznie człowiek czyta i przegląda nowego Psx Extreme i aż go ciary przechodzą

Gdzieś ostatnio na forum widziałem link z listą okładek i pierwsze które kojarzę to okolice  45-47 numeru, 50 mam na bank w piwnicy czyli można powiedzieć, że przygodę z PSX Extreme zacząłem w 2001 roku. Wtedy kupowałem go raczej okazjonalnie, ponieważ jeszcze wtedy grałem tylko na PC (gdzie ja miałem głowę ), oczywiście spowodowane to było tym, że kilka lat wcześniej łatwiej było namówić na zakup kompa do nauki ;). Regularne zakupy zacząłem w okolicy 70 numeru czyli od połowy 2003 roku, później regularnie miesiąc w miesiąc był PSX Extreme i od czasu do czasu Neo Plus. Najlepsze jest to, że moją pierwszą konsolą było PS2 kupione jakoś w 2004 roku, także przez rok kupowałem Szmatławca mimo tego, że nie miałem żadnej konsoli w domu ale już wtedy na kompie katowałem MGS, Dino Crisis 2, RE3 ciągnęło mnie do konsol a niestety komp był już leciwy.

W 2004 roku zarejestrowałem się też na tym forum i to chyba tylko po to żeby kupić kartę pamięci do PS2, później jeszcze od kogoś kupiłem Burnouta 2 i to wszystko w przeświadczeniu, że to są na pewno sami porządni ludzie i nikt drugiego gracza nie oszuka . Po za tym jakoś mocno na forum się nie udzielałem a raczej obserwowałem. Konsole się w międzyczasie zmieniały ale Szmatławiec musiał być co miesiąc, zdarzały się małe przerwy ale kurcze człowiek się uzależnił.

Ostatnio na PPE przy okazji tematu odnośnie 300 numeru napisałem w komentarzu, że w jednym z numerów był mój list miesiąca. Ktoś zapytał czy kojarzę numer, oczywiście odpisałem, że nie ale to było jakoś rok albo dwa lata temu. Później sprawdziłem maila i okazało się, że to było w 2017 roku , jak ten czas zapierdziela.

Także tak jak napisał Butcher we wstępniaku, PSX Extreme był częścią życia grającej Polski i oby był tą częścią jak najdłużej

 

[Bzduras 12 759]

Z okazji #300 zacząłem przeglądać różne starsze numery i przypomniałem sobie o @mashter. Wiadomo, co się z nim dzieje? Niektóre teksty miał strasznie srogie, a tę końcówkę recenzji Tekkena 5 i pancz Ściery do dzisiaj pamiętam

Spoiler

 

[Pix 965]

Ja to się najbardziej zdziwiłem, że Playman ma dziecko, czyli prawdopodobnie uprawiał seks z kobietą 

[SlimShady 3 434]

Troszkę dodam tutaj dziegciu, ale ten grabarczyk z PPE, to naprawdę ciężki zawodnik. Jego tekst o GTA i jakieś dziwne wtręty typu "zbiory i podzbiory wielu szans", albo moje (nie)ulubione tj. Wielka Granda Aut. Co to kurwa w ogóle znaczy? Za bardzo się sili, jakby chciał, a nie mógł, przez co wychodzi taki mroczny onizuka, tylko bardziej sztywny niż pocieszny. Utemperujcie gościa, albo najlepiej zróbcie całkowity zakaz dla PPE-powców.

[LeifErikson 1 114]

Oj tak, jak czytam jego teksty, to mam wrażenie, że pasowałoby zredagować co drugie zdanie, bo niektóre sformułowania są przedziwne jak dla mnie. 

 

I bez urazy jeśli to czytasz, bo nie chodzi o to, żeby hejtować, dobór tematów masz naprawdę dobry, ciekawostki i historie w artykułach w większości intrygujące i nieznane mi wcześniej, ale jak czytam niektóre fikołki stylistyczne, to wyglądam jak ten kot Tom z mema. Pisz normalnie i będzie tip-top.  

 

 

Edytowane 10 sierpnia 2022 przez LeifErikson

[grzybiarz 10 310]

Godzinę temu, Bzduras napisał:

Z okazji #300 zacząłem przeglądać różne starsze numery i przypomniałem sobie o @mashter.

to chyba też w był w GameTime z @Myszaqiem i @LiŚciu'em

taki blonbyn krótko ścięty

Jeszcze pamiętam jakiś w długich kudłach był. Fajny to był program, szkoda że zgubiłem płytkę z odcinkami

[Bzduras 12 759]

2 minuty temu, grzybiarz napisał:

Jeszcze pamiętam jakiś w długich kudłach był.

Afro  Szkoda, że pełne odcinki przepadły w pomroce dziejów i zostały tylko te skecze na kanale YT Telki.

[Pupcio 18 607]

38 minut temu, SlimShady napisał:

Troszkę dodam tutaj dziegciu, ale ten grabarczyk z PPE, to naprawdę ciężki zawodnik. Jego tekst o GTA i jakieś dziwne wtręty typu "zbiory i podzbiory wielu szans", albo moje (nie)ulubione tj. Wielka Granda Aut. Co to kurwa w ogóle znaczy? Za bardzo się sili, jakby chciał, a nie mógł, przez co wychodzi taki mroczny onizuka, tylko bardziej sztywny niż pocieszny. Utemperujcie gościa, albo najlepiej zróbcie całkowity zakaz dla PPE-powców.

Z ppe-powca zgreda nie uklepiesz 

[number_nine 1 344]

42 minuty temu, SlimShady napisał:

Troszkę dodam tutaj dziegciu, ale ten grabarczyk z PPE

 

Nie psujmy tego tematu pisaniem o "redaktorach" z PPE XD tam to już sie wchodzi tylko poczytać nagłówki, ewentualnie treść dla beki 

[Kmiot 13 836]

Pan Grabarczyk i tak mam wrażenie, że trochę się rozwinął, albo inaczej - sam się utemperował. Kiedyś jak go czytałem, to bywało ciężkostrawnie, a Pan Kojima mi świadkiem, że na sraniu nie potrzebuję dodatkowych zaparć. Obecnie widzę postęp, bo coraz rzadziej zdarza mi się marszczyć czoło podczas lektury i długimi fragmentami jest po prostu przyjemna. A skoro jest progres, to niewykluczone, że może być jeszcze lepiej.

Choć to jak z gierkami - każdy ma swój gust i oczekiwania co do lektury. Osobiście preferuję coś swobodnego i wręcz lekko osobistego.

 

No i przede wszystkim nie wiązałbym Grabarczyka tak bezwzględnie z PPE