Opublikowano 27 stycznia27 sty Autor 51 minut temu, Kmiot napisał(a): Panie profesorze, a w miniaturce nie powinno być "druha"? Tak, wiem, wygląda dość głupio i też wolałbym drucha (co nie rucha, hehe). kurde, ja akurat jako nastolatek jeździłem na obozy harcerskie i tam niejeden starszy druh miewał niezły ruch...
Opublikowano 1 lutego1 lut Odsłucha się. Nie mam nic do Karnasia, ale jednak spory downgrade w porównaniu do Piechoty.
Opublikowano 1 lutego1 lut 1 minutę temu, Pix napisał(a): Odsłucha się. Nie mam nic do Karnasia, ale jednak spory downgrade w porównaniu do Piechoty. Możesz być zaskoczony
Opublikowano 1 lutego1 lut Żaden "downgrade", Karnasia slucha sie bardzo dobrze. Cieszę się, że powrócił do Pograduszek.
Opublikowano 2 lutego2 lut 20 godzin temu, Piechota napisał(a): Megasympatyczny typ. Żałuję, że nie poznałem go osobiście. Dzięki
Opublikowano 2 lutego2 lut 23 godziny temu, Pix napisał(a): Odsłucha się. Nie mam nic do Karnasia, ale jednak spory downgrade w porównaniu do Piechoty. Wiadomo każdy ma swoje preferencje i wszystkim się nie dogodzi. Adaś był w PoGRA... baaardzo długo, a ja dopiero drugi... no trzeci raz licząc z tym występem baardzo dawno temu. Poza tym nie ma co ukrywać - kolega Piechota "swoją spokojnością" na nagraniach był dobrą przeciwwagą do dość agresywnego w ekhem formie i treści kolegi Konsolite'a . Nie ukrywajmy do Konsolki trzeba przywyknąć. Znam go i lubię gościa od ponad 20 lat, ale trzeba mieć anielską cierpliwość i grubą skórę xD. Na innym podkaście dawno temu jedna osoba się na niego obraziła i "sobie poszła" a druga się prawie popłakusiała i też się obraziła przerywając transmisję w połowie nagrania. Edytowane 2 lutego2 lut przez Carnasio
Opublikowano 2 lutego2 lut 22 godziny temu, mleko2099 napisał(a): Żaden "downgrade", Karnasia slucha sie bardzo dobrze. Cieszę się, że powrócił do Pograduszek. Pełna zgoda, fajnie się słucha Karnasia w Tomografie. W PoGRAduszkach też będzie OK !
Opublikowano 2 lutego2 lut 27 minut temu, SlimShady napisał(a): Można gdzieś zobaczyć te momenty dezercji? Za dodatkową opłatą możemy pogrzebać w archiwum
Opublikowano 2 lutego2 lut Jestem ciekawy, ale nie aż tak. Niemniej mam nadzieję, że doszli do siebie.
Opublikowano 2 lutego2 lut 13 minut temu, SlimShady napisał(a): Jestem ciekawy, ale nie aż tak. Niemniej mam nadzieję, że doszli do siebie. Jeden tak, ale drugi nie odzywa się od lat...
Opublikowano 5 lutego5 lut Właśnie przesłuchałem. Dość kontrowersyjna opinia w ~2:03, ja myślałem że wymagająca walka gdzie trzeba wiedzieć co się robi a nie tylko mashować to jest plus, no i dla mnie NG>>>>MGR:R gdzie jest mega widowiskowo ale system walki jest prostacki, opanowuje się timing parry i gra sama się przechodzi (przez całą grę nie użyłem praktycznie , innej broni niż katany tak samo, nawet jakiś achievement za to wpadł). Dziwnie to brzmi od osoby która gloryfikuje Guilty Gear gdzie trzeba poświęcić masę czasu żeby wiedzieć co i jak
Opublikowano 5 lutego5 lut 7 minut temu, łom napisał(a): Właśnie przesłuchałem. Dość kontrowersyjna opinia w ~2:03, ja myślałem że wymagająca walka gdzie trzeba wiedzieć co się robi a nie tylko mashować to jest plus, no i dla mnie NG>>>>MGR:R gdzie jest mega widowiskowo ale system walki jest prostacki, opanowuje się timing parry i gra sama się przechodzi (przez całą grę nie użyłem praktycznie , innej broni niż katany tak samo, nawet jakiś achievement za to wpadł). Dziwnie to brzmi od osoby która gloryfikuje Guilty Gear gdzie trzeba poświęcić masę czasu żeby wiedzieć co i jak Kontrowersyjna? MGR:R jest wymagający, chyba że gramy na easy/normal. W NG2 w sumie to samo, opanujesz logikę mobów, skąd lecą pociski i przechodzi się samo Chodziło mi o to że w grach od Platinium bardziej czuję tempo i wyzwanie, u Team Ninja (szczególnie za czasów pewnego Pana) to jest takie "oszukane", nawalić przeciwników, debilne pociski znikąd = wyzwanie. W sumie to miło że podałeś MGR:R jako kontrę do NG, który jest tym czym Team Ninja chciało by Ninja Gaiden było
Opublikowano 1 marca1 mar 7 godzin temu, Konsolite napisał(a): Nowy, tłusty odcinek, ociekający słodkością, smacznego Czemu pijesz Carnasie a nie Guinness?
Opublikowano 2 marca2 mar 21 godzin temu, Konsolite napisał(a): Nowy, tłusty odcinek, ociekający słodkością, smacznego Nie publikujecie już na spotifaju?
Opublikowano 2 marca2 mar 16 godzin temu, mitra napisał(a): Czemu pijesz Carnasie a nie Guinness? To nie “carnas” tylko ipa, muszę uzupełnić zapasy Guiness, spokojnie nie odstawiłem ich 3 godziny temu, Pix napisał(a): Nie publikujecie już na spotifaju? Publikujemy, jakiś fuckup po stronie spoti jest chwilowo
Opublikowano 2 marca2 mar 3 godziny temu, Pix napisał(a): Nie publikujecie już na spotifaju? Publikujemy, dzięki za ten komentarz. Na Spotify for Podcasters odcinek utknął w formie drafta z jakiegoś powodu. Już powinien być dostępny
Opublikowano 2 marca2 mar Już jest, dzięki panowie. Za jutuba nie chcę płacić, a lubię przy Waszym podcaście na słuchawkach czyścić kibel. Jakoś cały brud łatwiej schodzi przy dźwięku Waszych głosów
Opublikowano 2 marca2 mar 3 godziny temu, Pix napisał(a): Już jest, dzięki panowie. Za jutuba nie chcę płacić, a lubię przy Waszym podcaście na słuchawkach czyścić kibel. Jakoś cały brud łatwiej schodzi przy dźwięku Waszych głosów Hmmm czas pomyśleć o nowym spectrum do sponsorów i produktów - kret i mleczko sygnowane marką podcastu - aby kibel lśnił po każdym odcinku, gdyż zasługujesz na czysty tron Edytowane 2 marca2 mar przez Konsolite
Opublikowano 2 marca2 mar Wiem ogólnie, że wolicie, żeby Was słuchać na jutubie, bo ze spotify nic nie macie, ale na jutubie miałbym pewnie tylko czas na odpalenie Waszego podcastu w robocie. A nie jestem pewien, czy moi współpracownicy są gotowi usłyszeć, jak Konsolka opowiada, że nie może się doczekać, żeby biegać wielkim murzynem w rytmie hip hopu i napierdalać małych Japończyków za to, że za wolno ryż zbierają
Opublikowano 2 marca2 mar 2 godziny temu, Pix napisał(a): Wiem ogólnie, że wolicie, żeby Was słuchać na jutubie, bo ze spotify nic nie macie, ale na jutubie miałbym pewnie tylko czas na odpalenie Waszego podcastu w robocie. Nie tyle że wolimy, ale jakoś tak się przyzwyczailiśmy że YT jest "głównym" medium, przynajmniej Ja 2 godziny temu, Pix napisał(a): A nie jestem pewien, czy moi współpracownicy są gotowi usłyszeć, jak Konsolka opowiada, że nie może się doczekać, żeby biegać wielkim murzynem w rytmie hip hopu i napierdalać małych Japończyków za to, że za wolno ryż zbierają Gdy zobaczyłem ten fragment rozgrywki, to wypalił mi się w pamięci, podobnie jak całe jęczenie i narzekanie że to niepoprawne politycznie, nieczułe i bla, bla, bla, bla... Czy są gotowi? Jest sposób by się przekonać
Opublikowano 3 marca3 mar Autor Gierkowe rzeczy, które wypadły mi z głowy przez L-quattro. Małe, ale pocieszne! Najpierw platformówka ze współczesnej sceny indie, nim cykl wejdzie w zabawę z najstarszym zestawem tytułów. Spróbuję każdy tytuł z (<)1996 roku przeplatać czymś niezależnym. Zatem w trakcie marca będzie Jumping Flash! (do którego wracam co roku, jakoś tak to działa) i Super Sami Roll. Jeśli ktoś tego słucha regularnie i miałby ochotę grać „z nami” Później @Azi91 i nasze dalsze jeżdżonko. Tytuł, którym Mateusz mnie mocno poskładał. Tyle gierek! Bądźcie zdrowi, bo w domu mam jedno stworzonko grypowe i nikomu takich gorączków nie życzę
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.