Skocz do zawartości

Silent Hill 2 Remake


Figaro

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Z dwójką sprawa jest o tyle prostsza, że sama w sobie jest zamknięta całością, a linie fabularną SH1 przedstawia ciąg: Origins -> SH1 -> SH3. Jeśli ten remake wypali to spodziewam się, że następna będzie jedynka właśnie. 
 

SH4 na absolutnie szarym końcu, bo to dziwny twór na tle reszty.

  • Plusik 2
Opublikowano

To trochę jak z rimejkiem DS- znających fabułę oryginału nie zaskoczy. Ograć, żeby zobaczyć jak to wygląda we współczesnych szatach. No dobra, porównanie trochę nietrafione, bo oryginalny DS zestarzał się dość godnie.

Opublikowano
22 minuty temu, PiotrekP napisał:

To trochę jak z rimejkiem DS- znających fabułę oryginału nie zaskoczy. Ograć, żeby zobaczyć jak to wygląda we współczesnych szatach. No dobra, porównanie trochę nietrafione, bo oryginalny DS zestarzał się dość godnie.

Dead Space a SH2 dzieli sporo lat. Dużo się zmieniło w gameplayu i mechanikach między PSone a PS3. 

Ten remake to będzie drewno w ładnej grafice. Na rynku jest dziesiątki takich horrorów, głównie na PC. 

Opublikowano
2 godziny temu, oFi napisał:

Ciekawe co bluepoint robi w tym czasie.

Bankowo Konami im pierwszym złożyło ofertę.

 wewnętrzne studio, to nie zrobi multiplatformy. 

Wydaje mi się, że ten Sh2 będzie tylko rok konsolowym exem. 

Opublikowano

A tu co taka cisza. Bloober T. nie zapraszaja na prezentacje Silenta, czyz by bylo az tak slabo ? :problem:

Trzymam kciuka i czekam z wypiekami. Moze nawet pizze zamowie na pokaz :D

Opublikowano
7 minut temu, Szermac napisał:

Przecież wiadomo o czym będzie Short Message i to Tajwańska produkcja, zresztą temat jest na drugiej stronie działu PS5.

Taa leaki są już od dawna, to pewnie będzie zajawka na kilkadziesiąt minut, ale dla wygłodniałych fanów marki, dobre byłoby i to...

Opublikowano (edytowane)
7 godzin temu, Bzduras napisał:

Dla wygłodniałych fanów marki mamy produkt, nazywa się SH Ascencion.

To był twór skazany na niepowodzenie od samego początku. SH i studia z Ameryki zwyczajnie nie chodzą ze sobą w parze. Azjaci mają berety zryte w wyjątkowo unikalny sposób i potrafią tworzyć niespotykane wcześniej dziwy, podczas gdy Amerykanie są zbyt dosłowni w swym straszeniu skupiając większość swoich strasznych historii nie na psychologii i niedomówieniach, ale na jasno określonym, choć prawie niemożliwym do zatrzymania mordercy. Taka już jest ich kultura i moim zdaniem powinni dać sobie spokój z SH.

 

Kulturowy miks zawsze był częścią SH, dlatego jestem ciekaw interpretacji Cichego Wzgórza od Polaków. Co prawda nie tworzą oni swojej gry od podstaw, ale siłą rzeczy zostawią na niej swój odcisk.

Edytowane przez Wojtq
  • Plusik 1
Opublikowano
3 minuty temu, Wojtq napisał:

To był twór skazany na niepowodzenie od samego początku. SH i studia z Ameryki zwyczajnie nie chodzą ze sobą w parze. Azjaci mają berety zryte w wyjątkowo unikalny sposób i potrafią tworzyć niespotykane wcześniej dziwy, podczas gdy Amerykanie są zbyt dosłowni w swym straszeniu skupiając większość swoich strasznych historii nie na psychologii i niedomówieniach, ale na jasno określonym, choć prawie niemożliwym do zatrzymania mordercy. Taka już jest ich kultura i moim zdaniem powinni dać sobie spokój z SH.

Doskonale zdaję sobie z tego sprawę i masz 100% racji. Jednak to jaranko Short Message podczas gdy wiemy o niej w zasadzie tyle, że będzie i jak się nazywa to trochę beka dla mnie. Nawet ja nie jestem na tyle wyposzczony żeby wskakiwać na ten pociąg znając ostatnie wielkie dzieło (Ascencion właśnie) i podejście hatfu konami do marki. Chociaż chciałbym się mylić i żeby jednak SM okazało się sleeper hitem i kosiorem przypominającym najlepsze czasy marki to jednak mały głosik z tyłu głowy każe powściągnąć wodze.

Opublikowano
26 minut temu, Bzduras napisał:

Chociaż chciałbym się mylić i żeby jednak SM okazało się sleeper hitem i kosiorem przypominającym najlepsze czasy marki to jednak mały głosik z tyłu głowy każe powściągnąć wodze.

Wiadomo, że lepiej powstrzymać entuzjazm, ale i tak na myśl o całkiem nowej, oryginalnej historii umiejscowionej w unikalnym settingu i tak przebieram nogami (bo o SM wiadomo więcej niż to, że będzie i jak się nazywa, choć nie wczytywałem się za głęboko w spoilery latające po necie). Czego się trochę obawiam to zbytniego polegania na PTSD w kolejnych fabułach gier. Historie SH wcale nie muszą się opierać na powtórnym przeżywaniu krzywd, które się komuś wyrządziło, czego uczepili się wszyscy kontynuujący fenomen SH2.

  • This 1

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   1 użytkownik

×
×
  • Dodaj nową pozycję...