Skocz do zawartości

Silent Hill 2 Remake


Figaro

Rekomendowane odpowiedzi

spacer.png

 

Dwie godzinki za mną, większość z tego zajęło mi dojście do budynku mieszkalnego + chwilę zdążyłem po nim pobiegać. Coś niesamowitego. Klimat jest miażdżący, miasto jeszcze nigdy nie było aż tak sugestywnie podane, nie dość że grafika sama w sobie jest bardzo wysokich lotów, to jeszcze mgła potężnie robi robotę krojąc mózg na kawałki, a udźwiękowienie dodatkowo te ucięte ochłapy rozbija formując w malutkie kotleciki. Zupełnie się nie zgadzam, że mistyczno-abstrakcyjno-Lynchowski klimat uleciał wraz z dodaniem residentowej kamerki. Według mnie perspektywa nic tu zmienia, gra podobnie jak oryginał przytłacza demoniczną atmosferą już od samego wejścia do lasu, a później jest tylko lepiej. Jeżeli dla kogoś będzie to pierwszy Silent w życiu i nie do końca wie czego się spodziewać, to życzę powodzenia i śmiało polecam już wykręcać numer do psychiatry. 

 

 

Staram się sprawdzać dosłownie każdą uliczkę, każde pomieszczenie, każdy kąt napawając się samym zwiedzaniem. Smaczków dla fanów klasyka jest co niemiara (jeden nawet czai się w samym pudełku z grą), ale gierka w żadnym wypadku nie jest jakąś chamską zrzyną, bo dodaje od groma nowej zawartości. Nie spodziewałem się aż tylu nowych pomieszczeń do przeszukania i itemków do pozbierania, a to dopiero sam początek gry :obama: Jest to też pierwsza gra, w którą szarpię w trybie wyższej jakości, no i nie powiem, te 30 fps trochę boli, ale w tym przypadku stawiam na grafikę, bo tutaj nawet takie detale jak gęściejsza mgła czy wyraźniejsze odbicia w kałuży mają spory wpływ na klimat. Mgła to w ogóle jest jakiś kosmos, trochę się bałem, że finalnie wyjdzie zbyt rzadka, ale udała się perfekt, a są takie momenty, że w ogóle ch*ja widać (jak klasyku).  Dodać do tego te wszystkie liście i jakieś śmieci falujące na wietrze, sygnalizatory świetlne dyndające nam nad głową jakby miały w każdej chwili się urwać i spaść nam na łeb czy zabawę cieniami  i spektakl jest naprawdę konkretny. Nie mogę się doczekać sekwencji w nocy.

 

 

spacer.png

 

Do żadnej ciężkiej zagadki jeszcze nie doszedłem, więc się nie wypowiem, ale walka jest trudna, przynajmniej na hardzie. Tylko nie jestem pewny czy jest trudna w sprawiedliwy sposób, bo przeciwnicy fatalnie sygnalizują swoje ataki i przez to gra zbyt często zamienia się w zgadywankę, bo cholera wie czy James zdąży jeszcze raz przywalić deską czy już trzeba robić unik. No i niestety widać jak na dłoni, że system walki jest stworzony pod walkę 1 on 1, w przypadku starcia z większą ilością wrogów robi się niezły chaos i walenie na oślep. Well, przynajmniej nie jest tak źle jak w Homecoming lub Downpour, tam to dopiero była kaszana.

 

Angela to KEK :dynia: I już nawet nie chodzi o to, że jest brzydka. Ona po prostu wygląda jakby była z innej gry. Pozostałe postacie mają wyraźnie ostrzejsze rysy twarzy i zmęczone mordy, widać że wszyscy zostali przeorani przez życie (albo przez miasto). Angela wygląda jakoś tak "świeżo", a przy tym trochę... goofy? Scena na cmentarzu wywołała u mnie mocny dysonans: wszędzie groby, gęsta mgła, James sprawiający wrażenie jakby miał się zaraz powiesić przez depresję, w skrócie: mocno wisielcza atmosfera. A tutaj bęc, dialog z NPCem, który bardziej by się nadawał do Dragon Age Veilguard. Za to złego słowa nie powiem o voice-actingu. Wiadomo, ciężko tu przebić oryginał, ale głosy zostały bardzo dobrze dopasowane i na pewno nie rażą w taki sposób jak to robiły w HD remasterze. 

 

 

spacer.png

 

Na ten moment jestem w ciężkim szoku jak się ta gra prezentuje i jak mocno Bloober Team wyewoluował w ciągu ostatnich kilku lat. Jeżeli poziom utrzyma się do samego końca, to jestem jak najbardziej za tym, żeby ziomki klepnęły również remaki SH1 i SH3. 

  • Plusik 4
  • Lubię! 1
Odnośnik do komentarza

No... Faktycznie chyba tej walki mogłoby być mniej.

Z jednej strony ilość przeciwników w połączeniu z małą liczbą health itemów (i kruchością naszego HP) potęguje uczucie grania z duszą na ramieniu, ale z drugiej są momenty, że aż prosiłoby się o nieco wytchnienia od tego walenia pałą i pifpaf. Miałem tak teraz podczas zdobywania

wskazówki do zegara



Nie sądziłem, że to napiszę, ale cieszę się, że dodano tu autosejwy

Odnośnik do komentarza

Apteczek jest w opór. Zanim doszedłem do apartamentów Wood Side miałem już 15 buteleczek i 3 strzykawy xD no, ale za to fakt, że szybko się kończą, bo James wpierdol obskakuje nieziemski. Szermac dobrze podsumował: manekiny są OP w tej grze, do pierwszego podchodziłem 10 razy próbując go zrobić bez otrzymania hita. 

Odnośnik do komentarza

Ja w podsumowaniu na końcu miałem zabitych 333 wrogów na Hardzie xd

Ogólnie można zapomnieć o wymijaniu ich, przynajmniej nie tak jak w oryginale :reggie:

I właśnie wcześniej wspomniałem, że fajnie się to będzie speedrunować. Ale to dlatego, że lecę NG+ na Easy i z op bronią.

Także taki run NG na Normalu to nie wiem jak z tym bieganiem będzie. Chociaż jak się już wie co gdzie jak to jest łatwiej, potrenuje się.

Odnośnik do komentarza
3 minutes ago, Szermac said:

Ja w podsumowaniu na końcu miałem zabitych 333 wrogów na Hardzie xd

Ogólnie można zapomnieć o wymijaniu ich, przynajmniej nie tak jak w oryginale :reggie:

I właśnie wcześniej wspomniałem, że fajnie się to będzie speedrunować. Ale to dlatego, że lecę NG+ na Easy i z op bronią.

Także taki run NG na Normalu to nie wiem jak z tym bieganiem będzie xd

Dokładnie, w oryginale robię speedruny i praktycznie omijam wszystkich oprócz pielęgniarek w ciasnych korytarzach. Tutaj jednak walczę bo przeciwnicy są szybsi i bardziej niebezpieczni. Jestem w szpitalu a już zabiłem ponad 75 przecinków bronią białą.

  • This 1
Odnośnik do komentarza
Teraz, MEVEK napisał(a):

Trzeba paliwko lac, uzupelniac ?

Niee :D

Teraz, Lukas_AT napisał(a):

Jak zagadki na hardzie? Warto od razu brac hard czy przegiete? Czy hard to poziom porownywalny do Tormented Souls? Jutro odbieram swoja kopie i sie zastanawiam. 

Polecam Hard Riddles na początek. Łatwiejszee niż w Tormented Souls. Na tyle do ogarnięcia, że i tak satysfakcja jest. Są fajnie zrobione.

Odnośnik do komentarza

Przechodzę grę bardzo wolnym tempem, czyli tak jak w moim odczuciu powinno się grać w tego typu grę. Z Alanem 2 robiłem podobnie. W każdym razie, niesamowicie to zrobili, jestem kawałem po apartamentach, chłonę każdy moment, bardzo powoli. Nie mogę jednak robic bardzo długich sesji, bo klimat jest tak gęsty, że wolę z przerwami, tak wiem, że szpital mnie wyjaśni...

 

Z kwestii technicznych na PC jak ktoś jeszcze tego nie zrobił to polecam wymusić rekonstrukcję promieni dla RT, gra wygląda wówczas jeszcze lepiej. Pod linkiem są instrukcje jak to zrobić https://www.pcgamingwiki.com/wiki/Silent_Hill_2

 

 

 

20241006235338_1.thumb.jpg.69114d6af2da76750f5db6290070d834.jpg20241009000101_1.thumb.jpg.36a00cd9b81116ab05fc81286fe5d6d4.jpg20241008232941_1.thumb.jpg.20f9c83125898ca32d4b920de60ed91b.jpg20241007225252_1.thumb.jpg.96f9dd56a784228b3f45fe910b613e9c.jpg20241007225226_1.thumb.jpg.2c8bf63e8754a4837239d749e9e67e8a.jpg20241007005936_1.thumb.jpg.6ef92884332b90a64fd84eb61882a965.jpg

 

A ten screen poniżej z włączonym ray reconstruction, dopiero od pewnego momentu to mam włączone wiec nie znalazłem lepszego miejsca z jakąś kałużą do tej pory żeby to pokazać

 

image.thumb.jpeg.75b74a588e64e8990901b13096ea88a7.jpeg

  • Plusik 2
Odnośnik do komentarza

Też macie czasem wrażenie że gra ma polski klimat? Tu typowy polski parkiet z klepek, tu rower, krzesło, tam kaloryfer itp. itd. Nie wiem czy to kwestia przenoszenia assetów z poprzedniej gry Blooberów, ale gramy ze znajonymi i co jakiś czas ktoś zwraca uwagę że jest na ekranie jakiś element z dzieciństwa.

 

Mi to akurat pasuje, zawsze uważałem że Silent Hill to dzielnica Łodzi.

  • Lubię! 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza

Klimat opuszczonego miasteczka jest mega. Wszystkie detale, które na to wpływają, od porozrzucanych śmieci, brudnych szklanych witryn, podniszczonych budynków. 

Choć lizałem trochę ścian i drzwi to tych póki co sporo było zamkniętych. Podobnie przejścia między budynki, które blokuje jakiś płotek czy ogrodzenie z siatki. Niektóre James mógłby przeskoczyć i za nimi pomyszkować. Ale lepiej chyba zablokować, niż robić na siłę np.pusty ogród.

Nie wiem ile ammo i apteczek pominąłem, dotarłem wczoraj do apartamentów i zacząłem tam zwiedzanie.

 

Kto na samym początku gry udał się w drugą stronę i zdobył aczik? Pewnie każdy.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...