Opublikowano 6 października 20246 paź Krychu wcześniej wrzucał link do poprawy tego UE, poszukaj w temacie. Nie pomoże w 100%, ale poprawa jest znaczna, a sama procedura to "kopiuj tekst, wklej do odpowiedniego pliku, zapisz".
Opublikowano 6 października 20246 paź No nic, muszę obejść się smakiem bo Kinguin nie chce mi wysłać kodu i twierdzą że dostanę na dzień premiery, ale brałem kod na droższą wersję Deluxe by grać dzisiaj...
Opublikowano 6 października 20246 paź Jak dasz radę to bierz refund i kup sobie na CDKeys. Elegancko punkt szósta rano kodzik był dostarczony, a kosztuje niewiele więcej (235zł).
Opublikowano 6 października 20246 paź @Czoperrr ja pierwszy raz z nimi mam problem, a "preorder" już pare branych u nich. No nic, oni nie dowieźli! @Bzduras u nich refund tylko na ich kase wew. cieżko oddają pieniądze ;/ Edytowane 6 października 20246 paź przez Assassins_78
Opublikowano 6 października 20246 paź 9 minutes ago, Assassins_78 said: @Czoperrr ja pierwszy raz z nimi mam problem, a "preorder" już pare branych u nich. No nic, oni nie dowieźli! @Bzduras u nich refund tylko na ich kase wew. cieżko oddają pieniądze ;/ Trzeba było brać u Gabena za 339zł a tak nie mam kodu a kasy też mi nie zwrócili po anulowaniu.
Opublikowano 6 października 20246 paź Zdarzył się pierwszy bugol, podczas walki z manekinem i kaftanem, wclipowali mi Jamesa w wanne i utknąłem xD Oczywiście zdechłem. Tyle dobrze, że było po MOMENCIE gdzie był autosave.
Opublikowano 6 października 20246 paź jest easter egg skierowany do polskiego gracza, dotyczy on jednego z komediowych zakończeń takze warto będzie zrobić kilka Spoiler w dog ending James gada łamaną polszczyzną możliwe ze jest tego wincyj no i z tego co czytam wrażenia to gra straszy już w pierwezej godzinie, nawet maniacy SH robią sobie przerwy w okolicach 4 godziny robi się już niebezpiecznie :> Yamaoka/Ito jadą na pełnej
Opublikowano 6 października 20246 paź 1 minutę temu, nero2082 napisał(a): jest easter egg skierowany do polskiego gracza, dotyczy on jednego z komediowych zakończeń takze warto będzie zrobić kilka Pokaż ukrytą zawartość w dog ending James gada łamaną polszczyzną możliwe ze jest tego wincyj no i z tego co czytam wrażenia to gra straszy już w pierwezej godzinie, nawet maniacy SH robią sobie przerwy w okolicach 4 godziny robi się już niebezpiecznie :> Yamaoka/Ito jadą na pełnej Nom to prawda, w końcu jakiś duży straszak z gameplayem. Jesteśmy w domku no co Wam powiem.
Opublikowano 6 października 20246 paź Niedziela popołudnie i humor popsuty, trudno pogram w przyszłym tygodniu...
Opublikowano 6 października 20246 paź Na ten moment widzę tylko jeden minus w tej grze: walka z więcej niż dwoma przeciwnikami potrafi być chaotyczna i mało czytelna. Poza tym to jeśli ktoś jeszcze zastanawia się czy warto wziąć: warto, zdecydowanie.
Opublikowano 6 października 20246 paź Czyny, nie słowa. Dla mnie słowa producentów, że są fanami czegoś w dzisiejszych czasach nic nie znaczą bo nie gwarantują, że utrzymają poziom pierwowzoru. W tym przypadku wygląda na to, że chyba jednak się udało. Większość przekona się na premierę. Nie jestem fanem ich gier ale cieszę się, że podołali zadaniu. Liczę, że ich przyszłe produkcje będą równie ambitne.
Opublikowano 6 października 20246 paź To co ogarnęli tutaj, jeśli chodzi o zmiany i całą zawartość małej lokacji jaką jest Blue Creek Apartment w oryginale, no to Samo to mówi o nich wiele i to jak czują Silent Hill.
Opublikowano 6 października 20246 paź Panyy, Panyyyyyyy...! Nie wiem za bardzo od czego ogarnąć posta, aczkolwiek może by tu zacząć od przekapitagenialnej muzyki, dzwięków niepokoju. Naprawdę po tych wszystkich otwartych światach, po takim czasie myślałem, że Alan Wake 2 coś tam potrafi postraszyć, jednak zwiedzanie miasta bądź apartamentów polecam załączyć na słuchawkach, przerwy na peta etc gwarantowane. Ja już myślałem, że powoli łapie mnie kryzys gracza (34 lata),a tu się okazuje, że gierki są po prostu całkiem inne. Vibe czuję jak sprzed 10 laty, kiedy to jak dostałeś dobra fabularnie grę, to się oderwać człek nie może. I powiem tak, chcesz zaznać horroru, psychodeli, a nie żadnych tam "batmanów" rodem z Resident Evil ( no rzeczywiście fajnie to strzelało się do zombiaków w Re2 remake, później co zrobil?) ale czy to wzbudzało strach? Moim zdaniem nie, choć powtórze fajnie się strzelało. Tutaj za to całkiem nie strzela się najgorzej, klimat i muzyka jest nieziemska, jak i grafika która niczym nie odstaje. Za to nowy/stary silent ma coś czego nie znajdziecie w residentach - perfekcyjnie niekiczowatą fabułę. Nie żałuję deluxa, bo ścieżka dzwiękowa jest przekozacka, a wiem, że do gry będę wracał. Ojj będę. Na takie coś czekałem!
Opublikowano 6 października 20246 paź Na hardzie potrafi się zrobić gorąco podczas walki, szczególnie w Blue Creek w jednym momencie. 5 godzin na liczniku IGT, wyruszam do Parku Różanej Wody do wymarzonej żonci xD
Opublikowano 6 października 20246 paź Ojjjj na hardzie musi być ciężko, ciężko mam na myśli dawkę stresu, na średnim dotychczas zginałem raz i to w sumie specjalnie bo przypadkiem (zdarzyło mi się już 2-3 razy) trójkątem niepotrzebnie apteczkę wypiłem - więc dałem się dobić i to właśnie w tych apartamentach. Nie żeby coś - jak dla mnie, po tym jak już widać że dowieźli, no gra roku za klimat i muzykę oraz klimatyczna grafe, nie znajdziecie gdzie indziej.
Opublikowano 6 października 20246 paź Ogólnie nie ma jakiejś przeginki na hardzie, ale no czuć, że James nie ma zbyt dużo zdrowia i chociaż w jednym miejscu w Blue Creeku wychlałem z 5 potionów w ciągu kilku minut, ale już mi się nie chciało załadowywać sejwa bo był kawałek, a już byłem po kilku składowych zagadki i bym musiał trochę pobiegać znowu. Nie brakuje ammo nawet, jak i medykamentów. Spoko jest to zbalansowane. Kilka strzałów po nogach i dobijanko dechą, daje frajdę Chociaż no manekiny potrafią być zaskakujące i nieprzewidywalne
Opublikowano 6 października 20246 paź Dobra jedną z obaw jaką miałem po materiałach, czyli Maria, po pierwszej scenie, rozwiała ją kompletnie
Opublikowano 6 października 20246 paź Szalenie podoba mi się sposób w jaki progres zaznaczany jest na mapie. Odręcznie nanoszone notatki, miejsca warte sprawdzenia, wykreślanie tych zaliczonych itp. Bez żadnych surowych statystyk - wszystko z duszą. Rozbudowana eksploracja też wyszła mocno na plus IMO, tym bardziej, że te wnętrza po prostu chce się oglądać, podziwiać i zwiedzać. Edytowane 6 października 20246 paź przez Amer
Opublikowano 6 października 20246 paź Dobry moment w sumie co by określić się co do zakończenia po jakie się idzie. Nie wiem właśnie czy by nie popodróżować trochę bliżej Marii i mieć z głowy na późniejsze przejścia. Tym bardziej, że ekstra postać
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.