Skocz do zawartości

Silent Hill 2 Remake


Figaro

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Ja znowu zacinka na wierszyku, kodzie do szafki z kluczami. Dostarczają tutaj te zagadki, vibik starych Silentów jak najbardziej obecny jeśli o nie chodzi :cool: 
Edit: klątwa forumowa jak zwykle nie zawodzi i zaraz wpadło rozwiązanie :D 

Opublikowano

No włączam grę o 6:30 grę, ustawiam sobie wszystko po swojemu, celownik-kropkę, sterowanie jakie lubię, wyłączam to czerwone gówno informujące o poziomie HP, wbijam na pełnej na 4K+Ultra+DLSS, a po kliknięciu w new game nawet się nie zastanawiam, tylko od razu klikam w hard/hard i delektuję się intrem. Chciałem coś napisać sensownego, ale nie umiem, sorki, 11 godzin grania pod rząd. W skrócie: gra na dyszkę dla mnie, poziom RE2make, coś przepięknego. Bloober przestudiowało tożsamość marki na medal, dostarczyli mięsistą prostą (ale nie łatwą, bo przeciwnicy zmieniają tempo czy liczby ciosów) walkę, atmosfera i poziom detali abstrakcyjnej jakości, eksploracja satysfakcjonująca i potrzebna, zagadki, w których nie ma nic za darmo i trzeba się nagłowić, gra aktorska i postacie wspaniałe, wrażliwe, mocne, z duszą.

 

Przeszedłem z 60% i wszystko tu ze sobą współgra. Myślałem, że będzie bardziej cinematic, modern-style, czyli naprowadzanie na wszystko, niemożność zgubienia się, ale nie, to gra i survival horror z krwi i kości, trzeba ogarniać mapę, kminić trasę, a wszystko jest przecież jeszcze większe. Myślałem, że będzie więcej filmów, ale nie, tu głównie gramy, to nie (genialny) TLoU. Wiele myślałem i nic nie wiedziałem. Jestem w szoku, że po tych wszystkich Blair Witchach i The Mediumach zrobili taką dużą, rozbudowaną, działającą i kozacką grę. A to jaki hołd złożyli oryginalnej dwójce jest legen-fucking-dary.

 

Poziom trudności hard w sam raz. Na początku trudno, potem łatwo i ogarniam, potem nagle kilka razy nie mogę przejść jakiegoś fragmentu. Nabojów niby całkiem całkiem, a na bossa wyprztykane full. Idealnie.

 

Minusy? Zmiażdżone przez plusy. Jakieś pierdoły dosłownie w stylu czasem James coś nie może wejść w interkację z półką czy... aaa, nawet nie chce mi się ich wymyślać. Mam nadzieję, że marka rozkwitnie, a młodzi się rzucą na tę grę. 

 

Najważniejsze to napisać: Bloober Team, podeszliście do tego zarówno jak do rzemiosła oraz jak do sztuki. Z jednej strony odrestaurowaliście oryginał z pietyzmem, starannością, szacunkiem. Z drugiej strony rozbudowaliście całość ponadprzeciętnie, przebudowaliście na współczesną GRĘ wideo, dodaliście sporo od siebie, a przy tym wszystkim wiele rzeczy zrobiliście po raz pierwszy w swojej karierze.

 

Czapka z głowy

Opublikowano
3 minuty temu, Nyu napisał(a):

No włączam grę o 6:30 grę, ustawiam sobie wszystko po swojemu, celownik-kropkę, sterowanie jakie lubię, wyłączam to czerwone gówno informujące o poziomie HP, wbijam na pełnej na 4K+Ultra+DLSS, a po kliknięciu w new game nawet się nie zastanawiam, tylko od razu klikam w hard/hard i delektuję się intrem. Chciałem coś napisać sensownego, ale nie umiem, sorki, 11 godzin grania pod rząd. W skrócie: gra na dyszkę dla mnie, poziom RE2make, coś przepięknego. Bloober przestudiowało tożsamość marki na medal, dostarczyli mięsistą prostą (ale nie łatwą, bo przeciwnicy zmieniają tempo czy liczby ciosów) walkę, atmosfera i poziom detali abstrakcyjnej jakości, eksploracja satysfakcjonująca i potrzebna, zagadki, w których nie ma nic za darmo i trzeba się nagłowić, gra aktorska i postacie wspaniałe, wrażliwe, mocne, z duszą.

 

Przeszedłem z 60% i wszystko tu ze sobą współgra. Myślałem, że będzie bardziej cinematic, modern-style, czyli naprowadzanie na wszystko, niemożność zgubienia się, ale nie, to gra i survival horror z krwi i kości, trzeba ogarniać mapę, kminić trasę, a wszystko jest przecież jeszcze większe. Myślałem, że będzie więcej filmów, ale nie, tu głównie gramy, to nie (genialny) TLoU. Wiele myślałem i nic nie wiedziałem. Jestem w szoku, że po tych wszystkich Blair Witchach i The Mediumach zrobili taką dużą, rozbudowaną, działającą i kozacką grę. A to jaki hołd złożyli oryginalnej dwójce jest legen-fucking-dary.

 

Poziom trudności hard w sam raz. Na początku trudno, potem łatwo i ogarniam, potem nagle kilka razy nie mogę przejść jakiegoś fragmentu. Nabojów niby całkiem całkiem, a na bossa wyprztykane full. Idealnie.

 

Minusy? Zmiażdżone przez plusy. Jakieś pierdoły dosłownie w stylu czasem James coś nie może wejść w interkację z półką czy... aaa, nawet nie chce mi się ich wymyślać. Mam nadzieję, że marka rozkwitnie, a młodzi się rzucą na tę grę. 

 

Najważniejsze to napisać: Bloober Team, podeszliście do tego zarówno jak do rzemiosła oraz jak do sztuki. Z jednej strony odrestaurowaliście oryginał z pietyzmem, starannością, szacunkiem. Z drugiej strony rozbudowaliście całość ponadprzeciętnie, przebudowaliście na współczesną GRĘ wideo, dodaliście sporo od siebie, a przy tym wszystkim wiele rzeczy zrobiliście po raz pierwszy w swojej karierze.

 

Czapka z głowy

Case closed, nic dodać nic ująć ;)

Opublikowano
W dniu 4.09.2022 o 17:30, Shen napisał(a):

Firma która nigdy nie zrobiła dobrej gry i specjalizuje się w symulatorach chodzenia, bierze się za legendarne SH2? Co moze pojsc nie tak :)

 

no, co może? :trollface: 

  • Haha 1
  • Minusik 4
Opublikowano

@Figaro
Jaki jest sens wywlekania postów sprzed lat, które w tamtym czasie brzmiały jak najbardziej racjonalnie?
Już było to wielokrotnie wyjaśniane, że powątpiewanie w developerski skill blooberów miało jak najbardziej sens, a że po latach trzeba odszczekać te słowa?
To chyba zajebiście dla wszystkich :notbad:

  • This 5
Opublikowano
1 minutę temu, Wredny napisał(a):

Jaki jest sens wywlekania postów sprzed lat, które w tamtym czasie brzmiały jak najbardziej racjonalnie?
Już było to wielokrotnie wyjaśniane, że powątpiewanie w developerski skill blooberów miało jak najbardziej sens, a że po latach trzeba odszczekać te słowa?
To chyba zajebiście dla wszystkich :notbad:

 

Mało sensu, raczej żartobliwie to zrobiłem. Przecież to ja założyłem ten temat i od pierwszego postu byłem przeciwko blooberowi dotykającego tego arcydzieła.

Opublikowano

No były obawy i Blubery wypłaciły solidnego kopa w szczękę udowadniając, że są odpowiednim studiem do tej roboty. Jak na moje to każdy w tej sytuacji wygrał - studio bo pokazało, że dało sobie radę z legendą, a cała reszta łącznie z niedowiarkami mojego pokroju bo dostali zajebistą produkcję stojąca godnie obok oryginału. Win-win :)

  • This 3
Opublikowano
19 minut temu, Szermac napisał(a):

Z ciekawości @Nyu 60%, to gdzie jesteś teraz ? :)

11h grania, opuściłem szpital całkowicie. 

Opublikowano

Szpital to ogromna, długa lokacja. Też już ledwo dawałem radę, bo po takim maratonie nie da się myśleć, więc jak tylko wszedłem do następnej lokacji, to wyłączyłem.

 

Więc od 2h na spokojnie czilera - zamiast grać, to myślę bez przerwy o grze i jest spoczko XD

Opublikowano
3 minuty temu, Nyu napisał(a):

Więc od 2h na spokojnie czilera - zamiast grać, to myślę bez przerwy o grze i jest spoczko XD

Klasa xD
Noooo to nie wiem jak to będzie dzisiaj. Bo dopiero zostawiłem Marię w sali. A znając potęge zmian po Blue Creek no to pewnie przeprawa niezła przede mną :D 

Opublikowano

No to masz sporo przed sobą do skończenia szpitala. Ja właśnie odpuściłem następna lokacje, bo gra nie zasługuje na to, żebym chciał przerysować jak już średnio mi się gra.

 

Anyway

 

 

UEVR na pełnej z ruchowym nawalaniem już działa 

Opublikowano

Jednak się skusiłem na jeszcze trochę wędrówki xD Ale już mózg mi nie chciał pyrkać na zagadce i wystarczy na dziś. Walki z pielęgniarkami są ekstra, a dźwięki przez nie wydawane jak konają to brrr xd

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...