Silent Hill 2 Remake

[Wredny 9 726]

W dniu 22.08.2024 o 07:50, Adolfo napisał(a):

Jednak kwestia woke to największa wada. Nasterydowane i konserwatywnie ubrane kobiety mogą zepsuć wszystkie starania twórców by oddać wspaniałą atmosferę gry. 

 

Ale że jaka kwestia?

Grę robią Polacy, z Polski - to nie aktywiszcza z ameryczki czy inne Ubi.

[Szermac 2 864]

No bo na pierwszy rzut ucha nie było tego słychać jak podniósł health drinka, ale jest ten dźwięk normalnie  

[Josh 4 861]

W dniu 26.08.2024 o 21:35, Wredny napisał(a):

 

Ale że jaka kwestia?

Grę robią Polacy, z Polski - to nie aktywiszcza z ameryczki czy inne Ubi.

Mówisz? 

https://thatparkplace.com/sweet-baby-inc-defender-who-says-every-lever-must-be-pulled-to-push-lgbtq-agenda-announces-shes-joined-cd-projekt-red/

 

https://xgp.pl/newsy/silent-hill-2-remake-wspolpraca-hit-detection/

 

 

[tjery 1 276]

W dniu 22.08.2024 o 09:50, KrYcHu_89 napisał(a):

Szczerze elementy "woke" w tej grze są niczym w porównaniu do gier z bardziej zachodnich krajów. Poza tym doszło do lekkich liftingów zarówno Marii, jak i Angeli (tutaj jeszcze ciężko potwierdzić, bo na ostatnim trailerze i gmaeplayu jej mało pokazali). Raczej nawet dla wrażliwców nie wpłynie to na odbiór gry.

 

Tu jedynie pretensje można by było mieć do Marii, bo była wyobrażeniem idealnej kobiety dla Jamesa, więc zmieniając ją na wersję bardziej "reprezentatywną"  jebiesz cały sens fabuły. Chociaż mi też w rimejku nie przeszkadza (chociaż monolog intra glosowo oryginał>>>rimejk). Ogólnie tu mają mega ciężki orzech z tym rimejkowaniem, bo oryginał ma tyle zawoluowanych przesłań i nawiązań, że każda zmiana czegoś może zmieniać sens pierwotnej wizji.

[Szermac 2 864]

Pan Masahiro czuwał, będzie cacy

[tjery 1 276]

Oby, oby. Wiadomo, że i tak zagram w remake mojej ukochanej gry, tylko byle nie było takich rzeczy totalnie sprzecznych z sensem oryginału. Może nie każdy ma takie podejście, ale ja się tyle o tym wszystkim naczytałem i naoglądałem, żeby rozkiminić każdy szczegół (pomijając fakt co jest dopowiedzeniem, a co rzeczywistą wizją twórców), że jak coś będzie mocno nie teges to nawet mimo bardzo fajnej nowej grafiki będę cierpiał srodze

[Szermac 2 864]

Sajlent 2 to żyćko wiadomo, znane na wylot, teorie przewszystkie, szkoła Jungowska, Drabina Jakubowa i cała reszta.

I w sumie jak coś będzie ne teges, to zawsze oryginał czeka

Ale już bym pograł w to, o północy 6 października mi odjebie xD

[Szermac 2 864]

[KrYcHu_89 2 387]

4 minuty temu, Szermac napisał(a):

Eddie Dombrowski - tak wygląda człowiek, który je pizzę. 

Spoiler

 

[Szermac 2 864]

 

[Szermac 2 864]

+ James reaguje na przedmioty w okolicy ruchami głową jak w oryginale

 

[Szermac 2 864]

 

[Josh 4 861]

Preorderek w Perfect Chad Blue złożony. Byle do października.

[Szermac 2 864]

Nie zniechęci mnie, wjeżdżam w no UI jak dzik w żołędzie na pierwszy plejtruł 

[Wojtq 814]

Weekend 11-13 października spędzam w Cichym Wzgòrzu. 

[Szermac 2 864]

Ja od 5 października w nocy i tydzień urlopu 

[MEVEK 3 621]

Ja juz nocek nie zarywam od bardzo dawna. A to z tego wzgledu ze w nocy to juz nie jest to samo co kiedys. Szybko sie chlop meczy i traci co najlepsze z gry - immersje. Imo najlepiej jest wstac wczesnie jak jeszcze ciemno i wtedy grac bez przerwy pelen energi do poznej pory. Tylko fakt, trzeba miec do tego przeznaczona specjalna jaskinie gracza 

[Szermac 2 864]

3 minuty temu, MEVEK napisał(a):

Ja juz nocek nie zarywam od bardzo dawna. A to z tego wzgledu ze w nocy to juz nie jest to samo co kiedys. Szybko sie chlop meczy i traci co najlepsze z gry - immersje. Imo najlepiej jest wstac wczesnie jak jeszcze ciemno i wtedy grac bez przerwy pelen energi do poznej pory. Tylko fakt, trzeba miec do tego przeznaczona specjalna jaskinie gracza 

W sobote po południu długa drzemka i siedzonko do rana we mgle 

[Josh 4 861]

Ja za granie bez UI podziękuję. Wczówka jest fajna, ale nie kosztem gameplayu, zwłaszcza że i tak planuję grać na hardzie, więc nie potrzebuję dodatkowego (bezsensownego) utrudnienia. Też już nie przesadzajmy, że brak jakichś mikro ikonek pokazujących przedmiot do zebrania albo ile mamy pocisków w pistolecie jakoś strasznie wybija z immersji, takie rzeczy są praktycznie w każdej grze, a mimo to nigdy nie miałem problemu, żeby zatopić się w danym świecie zapominając, że to tylko fikcja. 

[Szermac 2 864]

W oryginale tego nie było i było dobrze nawet na hardzie. Chociaż tam było amunicji od zarypania tak naprawdę. W rimejku może być inaczej. Ale jednak spróbuje, chce zbierać rzeczy jak w og, gdzie James będzie zwracał na to uwagę i mi pokazywał, że coś jest nieopodal.

[KrYcHu_89 2 387]

Godzinę temu, Szermac napisał(a):

Ja od 5 października w nocy i tydzień urlopu 

Ja wykupiłem rodzinie kolejne wakacje nawet, oczywiście beze mnie .

[Rtooj 1 688]

11 minut temu, Josh napisał(a):

Ja za granie bez UI podziękuję. Wczówka jest fajna, ale nie kosztem gameplayu, zwłaszcza że i tak planuję grać na hardzie, więc nie potrzebuję dodatkowego (bezsensownego) utrudnienia. Też już nie przesadzajmy, że brak jakichś mikro ikonek pokazujących przedmiot do zebrania albo ile mamy pocisków w pistolecie jakoś strasznie wybija z immersji, takie rzeczy są praktycznie w każdej grze, a mimo to nigdy nie miałem problemu, żeby zatopić się w danym świecie zapominając, że to tylko fikcja. 

 

Ogólnie ciężko chyba złapać immersję w grze tpp.

Pewnie jakieś fpp albo vr to jeszcze.

Bez ikonek po prostu ładniej wygląda.

[KrYcHu_89 2 387]

Teraz, Rtooj napisał(a):

 

Ogólnie ciężko chyba złapać immersję w grze tpp.

Pewnie jakieś fpp albo vr to jeszcze.

Bez ikonek po prostu ładniej wygląda.

Nie wiem jak będzie w Silencie, ale teraz dużo gier fajnie sobie radzi z dynamicznym UI, czyli tylko jak jesteś np. w walce to Ci się pokazuje, a przy eksploracji nie.

[Josh 4 861]

6 minut temu, Szermac napisał(a):

W oryginale tego nie było i było dobrze nawet na hardzie. Chociaż tam było amunicji od zarypania tak naprawdę. W rimejku może być inaczej. Ale jednak spróbuje, chce zbierać rzeczy jak w og, gdzie James będzie zwracał na to uwagę i mi pokazywał, że coś jest nieopodal.

 

Oby nie przegięli tak jak w OG z przedmiotami, tam James biegając po mieście dosłownie się przewracał o te wszystkie apteczki i amunicję Z jednej strony mnie to nie dziwi, bo twórcy jakoś musieli zachęcić gracza do eksploracji, z drugiej mogliby spróbować zrobić to w inny sposób, np. pozwalając odkryć jakieś unikatowe lokacje albo notatki rozszerzające lore. Miejmy nadzieję, że Plumber-Team lepiej to rozwiąże.

 

7 minut temu, Rtooj napisał(a):

 

Ogólnie ciężko chyba złapać immersję w grze tpp.

Pewnie jakieś fpp albo vr to jeszcze.

Bez ikonek po prostu ładniej wygląda.

 

Najlepiej to wyszło w Dead Space, no ale to s-f, więc było łatwiej. W SH2 spadające zdrowie mogą zasygnalizować strużkami krwi ciągnącymi się za postacią albo kulejącym Jamesem jak to było w starych Residentach, z ammo czy innymi rzeczami już trudniejsza sprawa. Koniec końców to już będzie zależało od gracza czy uzna, że woli sobie zwiększyć immersję kosztem rozgrywki, ale mimo wszystko fajnie że deweloper o czymś takim pomyślał i w ogóle dał taką opcję. 

[Rtooj 1 688]

1 minutę temu, Josh napisał(a):

 

Najlepiej to wyszło w Dead Space, no ale to s-f, więc było łatwiej. W SH2 spadające zdrowie mogą zasygnalizować strużkami krwi ciągnącymi się za postacią albo kulejącym Jamesem jak to było w starych Residentach, z ammo czy innymi rzeczami już trudniejsza sprawa. Koniec końców to już będzie zależało od gracza czy uzna, że woli sobie zwiększyć immersję kosztem rozgrywki, ale mimo wszystko fajnie że deweloper o czymś takim pomyślał i w ogóle dał taką opcję. 

 

Wystarczy światełko na padzie albo haptyka. Bicie serca można by oddać na luzie.

Edytowane 5 września przez Rtooj