Skocz do zawartości

Fire Emblem Engage


Bigby

Rekomendowane odpowiedzi

  • 3 tygodnie później...
Opublikowano

 

Co raz wiecej materiałów z FEE, staram się nie oglądać większości żeby nie psuć sobie zabawy skoro i tak wiadomo ze day one, ale materiały DF zawsze spoko sprawdzić. W sumie nic czego nie można się było spodziewać/wywnioskować po obejrzeniu gameplayów od Nintendo, wygladzanie krawędzi i stabilniejsze klatki niż w trzech domach, co akurat większej różnicy w tego typu grze nie robi. 

Opublikowano

Koleś na tym wideo mówiący że Three Houses wyglądało źle i podający jako wzór "olśniewające" Paper Mario które "bez wątpienia wyglądało lepiej" to dobry przykład na to, co religia liczenia klatek robi ludziom z mózgami.

Opublikowano

Akurat exy Niny mają taki styl graficzny że w większości zestarzeją się godnie, akurat three houses do nich nie należy, szkoła już na premierę wyglądała jak gierka z ps2 w HD, w engage pod tym względem jest poprawa choć dalej bez szału.

Opublikowano

5 dni do premiery. Przejrzałem nieco relacje z grania i ogólnie gra szykuje się jako krok "wstecz" w serii.

 

- mniej rozwinięte postaci i relacje z nimi

- do bazy wpadasz między misjami żeby odbębnić obowiązki i tyle, jest to pewna warstwa ale dużo prostsza niż w Three Houses

- walki za to mają być bardziej rozbudowane w kwestii, którą najbardziej krytykowali fani, map

- zróżnicowane mapy, rzeźby terenu i zróżnicowane wymagania

- system Engage/ringów/parowania postaci zajmuje chwilę do opanowania, ale pozwala na wiele

- relacja z daną postacią "z przeszłośći" działa praktycznie jak zmiana klasy - połączenie z nią oznacza możliwość założenia broni, ataków, skilli itd. Ta więź również zdobywa kolejne levele i się wzmacnia

 

- bardzo dobre opinie na temat dalszych ulepszeń interfejsu i grafiki, to powinien być kolejny hicior na Switcha, kurde jak to Nintendo to robi że tyle tego nawala

Opublikowano

Ja szczerze mówiąc to teraz pushuję Scarlet, żeby je przejść, bo znowu będę miał tak, że odstawię Poksy na rzecz FE i nigdy do nich nie wrócę. W Shield grałem może z dwie godziny, po czym odpaliłem FE:TH i przeszedłem je dwa razy.

 

Jeśli będzie dużo mniej fluffu między bitwami, to szkoda, chociaż w poprzedniej części miałem wrażenie, że pod koniec robiłem już tylko to, co musiałem, byle nie stracić punktów przed pchnięciem fabuły dalej.

Opublikowano (edytowane)
10 godzin temu, ogqozo napisał:

5 dni do premiery. Przejrzałem nieco relacje z grania i ogólnie gra szykuje się jako krok "wstecz" w serii.

 

- mniej rozwinięte postaci i relacje z nimi

- do bazy wpadasz między misjami żeby odbębnić obowiązki i tyle, jest to pewna warstwa ale dużo prostsza niż w Three Houses

- walki za to mają być bardziej rozbudowane w kwestii, którą najbardziej krytykowali fani, map

- zróżnicowane mapy, rzeźby terenu i zróżnicowane wymagania

- system Engage/ringów/parowania postaci zajmuje chwilę do opanowania, ale pozwala na wiele

- relacja z daną postacią "z przeszłośći" działa praktycznie jak zmiana klasy - połączenie z nią oznacza możliwość założenia broni, ataków, skilli itd. Ta więź również zdobywa kolejne levele i się wzmacnia

 

- bardzo dobre opinie na temat dalszych ulepszeń interfejsu i grafiki, to powinien być kolejny hicior na Switcha, kurde jak to Nintendo to robi że tyle tego nawala

 

Dla mnie wyrzucenie nudnych zapychaczy i social simowych elementów, czy jak tam się nazywają, to dobra zmiana. Lepsze, taktyczne starcia brzmią ciekawie i do tego bronie się nie psują etc. Chociaż nie powiem, loop w Three Houses z wykładaniem i ulepszaniem umiejętności studentów był ciekawy.

 

Ale zbyt kolorowa ta odsłona jest dla mnie, do tego jakieś zadania jak zbieranie zwierząt do zagrody. Powiedziałby nawet, że za bardzo awangardowa hehe :D

 

Dodatkowo dobór tytułu gry "Engage" nie bardzo do mnie przemawia. Jasne gra może "wciągnąć" lub "atakujesz" wroga jednostkami, ale wydaje mi się, że zakładanie tych obrączek na palce nawiązuje do "be engaged with", czyli zaręczyć się :potter: (hehe, post objęty prawami autorskimi, w razie użycia go gdziekolwiek, proszę kontaktować się z @beardo0 , pozdrawiam)

 

 

Edytowane przez beardo0
Opublikowano

Mam te same odczucia, z jednej strony nie mam nic przeciwko wyrzuceniu tej całej personowej zamkowej otoczki, która choć miała urok mnie osobiście w połowie gry totalnie nudziła (za mało aktywności) przez zastąpienie jej mini gierkami w bazie. Z drugiej strony ten design bohatera i mechanika obrączkowania połączona z wielkim fun service jakoś na razie mnie nie jarają. 

Opublikowano

Recenzje bardzo mieszane.

 

Wnioski mniej więcej takie, jak się spodziewałem - "krok wstecz" serii jest brany jako zaleta i wada. Wiele osób narzeka na mało angażujące postaci, historię i ogólnie pretekstowy charakter wszystkiego poza walkami.

 

Szczerze to nie wiem na ile mnie jara seria zarąbistych walk na kilkadziesiąt godzin z nawalonymi niezliczonymi systemami wszystkiego, jest wszak na konsoli jeszcze Tactics Ogre. W sumie wiele opinii jest tak czy siak bardzo pozytywnych, jednak brzmi to tak prosto że jakoś opadł zapał na zakup na premierę.

 

 

Opublikowano

Zrobili to co capcom przy Monster Hunter Rise - i chwala im za to.

Bedzie grane.

Opublikowano

Mnie tam tylko te recenzje upewniły w przekonaniu, że będzie dobry kawał szpila. Panie @Dave Czezky, czekam na przesyłkę (chociaż w sumie szybciej by było przejechać się do sklepu xD).

 

@K.Adamus, jako fan serii, to chyba napiszesz recenzję, co? Prettyplease.

Opublikowano

Nie ja decyduje, pewnie Komodo albo Zax napiszą. Ale panowie warsztat i wiedzę mają, więc spokojna glowa. Ale luz Szwedu, na bieżąco będziemy sobie wrażenia pisać pewnie;) byle do piątku!

  • Lubię! 1
Opublikowano

Jak na standardy gier AAA, gdzie solidniaczek drewniaczek na Plejstejszyn dostaje po 95 mdr, to są BARDZO mieszane recenzje że gra dostaje sporo 6 czy 7 na 10. To nie jest częste. To raczej realnie dolna granica, nawet nie pamiętam gry która dostawała coś mniej, nawet gry opisywane jako wielkie porachy zazwyczaj na tym poprzestają. Pomijając bardzo mocne problemy techniczne.

 

 

82 to też bez wątpienia druga najniższa średnia w historii serii (główne odsłony), poza Radiant Dawn z 2007 roku. Radiant Dawn miał nieco podobną krytykę - krok wstecz dla serii, tylko dla fanów walk taktycznych (w tamtych czasach naprawdę ciężkich... Radiant Dawn na hardzie to już męka, naprawdę trzeba zadbać o wszystko na czele z fuksem by niektóre postaci nie zginęły na amen od jednego ataku), trudna do przebolenia historia. Dodatkowo jęczano wtedy na przestarzałą grafikę, a Engage dostaje za to pochwały. Ogólnie Radiant Dawn jako odsłona "dla harkdorowców" stał się właściwie bardzo ceniony wśród hc fanów Fire Emblema. Po prostu większość ludzi pewnie nie jest hc fanami Fire Emblema.

  • beka z typa 1
Opublikowano

Rozpiska DLC znaleziona w necie:

Wave 1 Available 1/20/23 Emblem character – Edelgard, Dimitri, and Claude

Emblem character – Tiki

In-game support items

In-game accessories

Silver card

 

Wave 2 Available in 2023 In-game support items

New in-game accessories

 

Wave 3 Available in 2023

Additional Emblem characters

 

Wave 4 Available in 2023 New story scenario

New characters, locations, and maps

Added class types

 

Opublikowano
3 godziny temu, Basior napisał:

Ja mam jedynie obawy, że to nie był case Fates, które mnie meeega zmęczyło. Jedyna odsłona, której nie dałem rady dokończyć, bo było tak nudno. 

Ja za to liczę żeby Engage okazało się chociaż trochę jak Fates. Poza fabularnymi bzdurami Fates było bardzo fajne, bohaterowie, setting, mapy, wszystko mi pasowało, no i najważniejsze, wszystkie starcia były ciekawe i wymagające. Mówię o Conquest, w pozostałe scenariusze jeszcze nie grałem, myślę żeby je kupić zanim zamkną 3DSa, choć tu słyszałem że rozgrywka już jest gorsza. 

 

Recenzji Engage na razie nie ogladam/nie czytam, te przedpremierowe raczej nie są robione przez fanów serii wiec i oceny moga być mało wiarygodne. 

 

 

 

Opublikowano
Godzinę temu, voi tekku napisał:

Ja za to liczę żeby Engage okazało się chociaż trochę jak Fates. Poza fabularnymi bzdurami Fates było bardzo fajne, bohaterowie, setting, mapy, wszystko mi pasowało, no i najważniejsze, wszystkie starcia były ciekawe i wymagające. Mówię o Conquest, w pozostałe scenariusze jeszcze nie grałem, myślę żeby je kupić zanim zamkną 3DSa, choć tu słyszałem że rozgrywka już jest gorsza. 

 

Recenzji Engage na razie nie ogladam/nie czytam, te przedpremierowe raczej nie są robione przez fanów serii wiec i oceny moga być mało wiarygodne. 

 

 

 

No właśnie - fabularne bzdury. To najbardziej bolało. W 3H miałem też wrażenie, że jest za mało klas, za dużo "otoczki"/perosny. 

Opublikowano
Godzinę temu, Basior napisał:

No właśnie - fabularne bzdury.

Nom, dużo od podejścia zależy, jak sama gra jest dobra to potrafię przymknąć oczy na pewne kwestie jak naciągany scenariusz czy na siłę wrzucony koncept z dziećmi, bo przecież sprzedało sie w Awakening wiec tu tez musi być. 

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...