Skocz do zawartości

Tekken 8


Figaro

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

chyba że . Na teraz nawet jak przegrywam to pkt są i leci powoli, ale leci. 

Wpada jakiś Garu, s+ i myślę sobie -ten mi ale wpierdoli. A grał nijako. W swój wyższy skill nie wierzę. 

Opublikowano

pograłem od rana do teraz i z warriora wszedłem na garyu

 

tutaj już typy jadą flowcharty, więc trzeba będzie zoptymalizować kombosy pod wszystkie launchery i ogarnąć punishery, ugh

Opublikowano

Idzie się wyrwać z chwytu. Ale mało kto się wyrywa. 

Wysłałem Ci zapro do gry, ale ześ olał-i to dwa razy.

Co ciekawe, gram na sticku, nie umiem podkręcić gałką. A na tym krzyżaku pada X wychodzi za każdym razem :papa:

Opublikowano

Nagrałem swój pierwszy poradnik do Tekkena 8 - do Pandy i Kumy. Jest on kierowany głównie do początkujących.

 

 

  • Plusik 5
  • Lubię! 1
Opublikowano
3 godziny temu, iluck85 napisał:

Idzie się wyrwać z chwytu. Ale mało kto się wyrywa. 

Wysłałem Ci zapro do gry, ale ześ olał-i to dwa razy.

Co ciekawe, gram na sticku, nie umiem podkręcić gałką. A na tym krzyżaku pada X wychodzi za każdym razem :papa:

Bardzo przepraszam. Ktos mi zlał pupsko i zmieniłem gre. Obiecuje sie poprawic  :hi:

Opublikowano

Gram na PS5 i PC. W obu dotarłem do garyu bez wiekszych problemow, ale na PC zdecydowanie szybciej, z wyzszym win ratio (89% na pc vs 70% na ps5). Zauważyłem, ze na PC często łączy mnie z użytkownikami Xboxa, ktorzy wg. testu oka graja troche slabiej niz reszta.

Opublikowano (edytowane)

Ratio 89% xD

1/3 wygranych. Ranga z dupy wzięta. 

Nie dobiłem nawet do 100 i już mi się odechciewa grać.

 

 

IMG_8389.jpeg

 

Edytowane przez iluck85
Opublikowano
6 godzin temu, MEVEK napisał:

To prawda ze kiedy trzymamy kierunek do przodu, kiedy King lapie karuzela to nie ma opcji wyrwania sie ??? 

 

bardzo nie prawda. takie coś istnieje tylko przy reinie, że kiedy klepniemy przód, to uruchamia stance z auto parry i wtedy rzut wchodzi na counter hit. wciąż teoretycznie można się wyrwać ale okno jest tak małe, że praktycznie niewyrywalne.

  • Dzięki 1
Opublikowano
2 hours ago, iluck85 said:

Ratio 89% xD

1/3 wygranych. Ranga z dupy wzięta. 

Nie dobiłem nawet do 100 i już mi się odechciewa grać.

 

 

IMG_8389.jpeg

 

Ale co ty myslisz ze kupiles Tekkena zagrales 100 walk i bedziesz wygrywal? XD

Opublikowano (edytowane)

Nie. Ale te walki na jedno kopyto.

Leci wiązanka pod ścianę i kuć żelazo póki gorące.

Jak się uda wyrwać i odpowiedzieć, to przy pasku czerwonym  leci art i elo. 
 Większość walk wygląda tak samo.

Amer o tym napisał- brakuje tego ryzyka, podejść jebnąć. Wszyscy w strachu przed przegraną. 
 

Edytowane przez iluck85
Opublikowano

No ale tekken (i bijatyk generalnie) zawsze tak wyglądał. Ludzie chcą wygrywać, zazwyczaj więc stosują bezpieczne ruchy. Jak siądzie, to oczywiste, że lecimy do ściany i bijemy przeciwnika. No chyba, że myślisz iż najlepszym rozwiązaniem jest zadanie jednego ładnego ciosu i czekanie aż przeciwnik sobie spokojnie wstanie :dafuq:

Ktoś tu pisał, że na wyższych rangach to sobie matematycy klatki liczą. No kurwa raczej, bo to jest podstawa skutecznej gry. Jeśli wiesz który cios przeciwnika jest -14 a który +10 to będziesz wygrywał dużo częściej i grał skuteczniej. 

Co do odpalania rage arta przy niskim zdrowiu - wprowadzili to w t7 i zostało. Czy dobrze czy źle każdy ma swoją opinię, ale jest to jedna z dostępnych mechanik i trzeba sobie to brać pod uwagę. Czy walnąć przeciwnikowi jeszcze raz poke i uruchomić mu rage, czy lepiej poczekać na okazję i ubić go całkowicie. W drugą stronę też to działa, bo jak ledwo żyjesz i rywal zaczyna spamować- masz szansę wrócić. O tych narzekających na wyrywanie się z rzutów - to jest coś do nauczenia. King ma tylko jednen rzut z którego nie da wyrwać (oprócz tych na kucającego przeciwnika): nowy rzut w biegu po f3+4. No ale często ludzie nie szanują klatek i łapią rzut na CH, gdzie jest tylko kilka klatek na reakcję.

 

  • Plusik 2
Opublikowano (edytowane)

Niech każdy gra jak chce :) Swoją drogą przypominają mnie się czasy wczesnego PE, gdzie w kąciku bijatyk (w zasadzie T3) był kult "ładnego" grania. Co niektórzy nawiedzeni mieli ból tyłka jak ktoś "brzydko grał". Słynna "kapusta" :rofl: Nawet jakiś koleś napisał list do HIVa i żalił się że w UK na turnieju grają "tanio" :) Piękne było to że jakaś młoda dziewczynka wygrała turniej na EP z tymi "kozakami" ze sceny T3 :) O to też się ten koleś "pluł". Jeśli dobrze pamiętam to dziewczyna miała wtedy 12 lat i grała Niną. 

Edytowane przez Alastor84
  • Plusik 2
Opublikowano

Tak było - kapucha i ból przeogromny o tę przegraną na turnieju xD Obie strony mają dostęp do tych samych mechanik, czas nauczyć się z nich korzystać lub je kontrować. Często gęsto paniczny RA jest boleśnie karany rzutem lub krótkim stringiem który akurat wystarcza na wygraną. A jeśli ktoś gra na kapuchę to można się nauczyć odpowiadać na kapustę i po problemie.

  • Plusik 1
Gość yaczes
Opublikowano

O, to! Jebani kapusciarze! Trzeba ich stygmatyzowac jak za dawnych lat, gdy gracze musial miec H O N O R, a jak nie to wyjasnialo sie ich za smietnikiem.

Opublikowano
1 hour ago, Alastor84 said:

Niech każdy gra jak chce :) Swoją drogą przypominają mnie się czasy wczesnego PE, gdzie w kąciku bijatyk (w zasadzie T3) był kult "ładnego" grania. Co niektórzy nawiedzeni mieli ból tyłka jak ktoś "brzydko grał". Słynna "kapusta" :rofl: Nawet jakiś koleś napisał list do HIVa i żalił się że w UK na turnieju grają "tanio" :) Piękne było to że jakaś młoda dziewczynka wygrała turniej na EP z tymi "kozakami" ze sceny T3 :) O to też się ten koleś "pluł". Jeśli dobrze pamiętam to dziewczyna miała wtedy 12 lat i grała Niną. 

Niech kazdy gra jak chce ale niech nie jeczy zwlaszcza jak nie ma pojecia o grze lol. Tekken jest cholernie trudna gra i mina setki jak nie tysiace walk zanim zaczniesz rozumiec jak sie w ta gre gra. Tekken ma ta wade albo zalete zalezy jak na to patrzec ze przez bardzo bardzo bardzo dlugo przegrywasz z postacia i brakiem wiedzy a nie przeciwnikiem i to sie pewnie nigdy nie zmieni. 

  • Plusik 2
  • This 1
Gość yaczes
Opublikowano
24 minuty temu, wet_willy napisał:

Niech kazdy gra jak chce ale niech nie jeczy zwlaszcza jak nie ma pojecia o grze lol. Tekken jest cholernie trudna gra i mina setki jak nie tysiace walk zanim zaczniesz rozumiec jak sie w ta gre gra. Tekken ma wa wade albo zalete zalezy jak na to patrzec ze przez bardzo bardzo bardzo dlugo przegrywasz z postacia i brakiem wiedzy a nie przeciwnikiem i to sie pewnie nigdy nie zmieni. 

typowa gadka KAPUSCIARZA.

Opublikowano
6 godzin temu, iluck85 napisał:

Nie. Ale te walki na jedno kopyto.

Leci wiązanka pod ścianę i kuć żelazo póki gorące.

Jak się uda wyrwać i odpowiedzieć, to przy pasku czerwonym  leci art i elo. 
 Większość walk wygląda tak samo.

Amer o tym napisał- brakuje tego ryzyka, podejść jebnąć. Wszyscy w strachu przed przegraną. 
 

Ale jak masz 90% winów to nawet nie doszedłeś do rang gdzie są gracze na twoim poziomie więc nie wiem czego się spodziewasz tam na zielonych rangach?

 

Ja dopiero na czerwonych zacząłem spotykać ludzi którzy opór stawiają i teraz mam win ratio 60%

 

received_704446518426259.jpeg

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...