Rise of the Ronin

[messer88 6 532]

Fajny ten midnight, misje z domku można ponownie wybierać które chcemy z lepszym teraz lootem, tylko obszar zablokowany, w sensie jeśli chcemy misje główne z drugiej mapy to wpierw trzeba zrobić kilka z pierwszej. A na mapkach na nowo grupki do czyszczenia i minibossowie. No i nowe drzewko skilli, chociaż już stricte pod wzmacnianie postaci pod trudniejszy poziom. Ale coś fajniejszego też jest. 

[YETI 11 003]

 

 

[Amer 1 376]

No i cacy. Oby puścili to też na PC - chętnie przysiądę po raz drugi w stabilnych klateczkach. Tak naprawdę wyłącznie to mi dokucza w tym tytule, reszta cymesik.

[Jukka Sarasti 365]

11 minut temu, Amer napisał(a):

No i cacy. Oby puścili to też na PC - chętnie przysiądę po raz drugi w stabilnych klateczkach. Tak naprawdę wyłącznie to mi dokucza w tym tytule, reszta cymesik.

Podejrzewam, że będzie jak z Niohami - wyjdą DLC, a potem port całości na PC.

[Szermac 2 797]

Wylądowało demko na PSS.

Chętnie sprawdze o co z tym chodzi.

[mario10 536]

Odpaliłem demo i nie jest źle myślałem, że grafika będzie gorsza bo jak jest lepsza od Nioh to już do przodu

 

Chwilę powalczyłem no nie jest to Sekiro czy nawet Nioh ale może z czasem się rozkręci. Zupełnie nie pasuje mi ten kontrabłysk pod trójkątem wolałbym mieć to jak w innych grach pod L1 blok i parry.
Po zabiciu

Spoiler

kapitana statku

zacząłem w płonącej wiosce i trochę mnie leją. Ale zapowiada się całkiem fajna gierka.

[PiotrekP 1 819]

Mi to po demku jakoś nie siadło. Graficznie strasznie nierówno, a systemu walki jakoś nie potrafię ogarnąć. Jak kiedyś wyląduje w psplusie, to może dam kolejną szansę. Póki co w takich klimatach zostaje mi wracanie do GoT.

[mario10 536]

Teraz kończę Cp2077 a później siądę do Lies of P. Dla mnie czuć po demie wpływ Nioh co nie jest złe dla mnie ale zobaczymy jak będzie z czasem

[mario10 536]

Skończyłem demo. graficznie nie ma szału ale nie ma też tragedii, powiedziałbym, że jak na to studio to nie jest źle.
Pierwszy rozdział ograłem w jakieś 3 godzinki. No widać, że trochę zabrakło budżetu, ale grało się całkiem przyjemnie. Kontrabłysk niezbyt często mi wchodził, nie wiem czy to kwestia wprawy czy może nierówności w zastosowaniu tej techniki. Lepiej walczyło mi się stosując uniki. Mechanik walki za dużo nie popróbowałem bo nie ma ku temu możliwości.

 

Na tą chwilę uważam, że nie jest to gra warto pełnej stawki 350zł, ale może kolejne podejście za jakiś czas zachwyci

[messer88 6 532]

99% ataków możesz tym odbijać w tym pojedyncze ciosy z kombosów jak w Sekiro. Łatwość tego zależy też od techniki/stylu i broni która się używa przy danym przeciwniku. Nie pamiętam dokładnie ale nieodbijalne ataki są chyba sygnalizowane podobnie jak w Sekiro właśnie, tylko unik bezpieczny. 
 

dla mnie biorąc pod uwagę czysty gameplay najlepsza gra z tego roku, ale też czekałem na promocję. 

[mario10 536]

Ja lubię też takie gierki i od twórców Nioha musiałem sprawdzić Na pewno prędzej czy później ogram. W demie się wszystkiego nie zobaczy. Walczyłem kataną i włócznią choć odachi też fajnie się sprawdzało, jakoś mi nie wchodził ten kontrabłysk i dostawałem klepy, ale kiedyś też myślałem, że w Sekiro parowanie jest niemożliwe pewnie kwestia wyczucia.
Na pewno jest jakaś zależność, którymi broniami się walczy, a którymi walczy przeciwnik bo wyskakiwało mi jakieś info, ale syn mnie coś zagadał i nie przeczytałem.

Na pewno się ogra, ale w najbliższym planie czeka Lies of P.

[messer88 6 532]

No tak są ikonki który styl się dobrze sprawdza przy broni którą używa przeciwnik, są też style neutralne. Jest tego bardzo dużo, a większość można odblokować w dojo i maxować relację z npc. Za misje story są takie podstawowe które do przejścia gry oczywiście wystarczą. 

[mario10 536]

Wiesz co na razie się na tym nie skupiałem bo co chwilę jakiś info wyskakiwało, a tak na prawdę chciałem tylko machnąć demo czy "zaskoczy" chemia z grą, a tak to w szczegóły już będę wchodził jak zasiądę do pełnej wersji gry. Powalczyłem na początku ten statek, pokonałem tą starą i tego w wiosce koło Jokohamy i odbiłem parę wiosek myślę, że będzie dobrze bo mimo, że grafika nie powala to gry od Team Ninja coś mają w sobie co mi pasuje.

[mario10 536]

Jeden z kolegów forumowych miał do sprzedania więc przytuliłem swoją kopię teraz ładnie będzie czekać na swoją kolej.

[Elitesse 381]

Gram w demko. Wróciłem do tej płonącej wioski. Nie mogę przejść tej ostatniej walki z 

Spoiler

naszą patronką

wogóle to bardzo dziwny twist fabulary i słabo mi to leży. Mniejsza o to. Gra zachęciła mnie epoką w jakiej się rozgrywa, bo to ciekawy okres historyczny. Jednak jak na razie to dla mnie ma słabą grywalność. Nie przepadam za trudniejszymi walkami, a jak już zginę i wszystko muszę robić od początku to odpuszczam. Spodziewałem się czegoś w stylu GoT ale tutaj tego nie ma. Postacie są jakieś takie mniej zgrabne, ociężale się poruszają. Nie czuję tutaj tej zwinności jak w GoT czy nawet assasinach. 

 

Czy dalej jest coś w tej grze co będzie w stanie zmienić odbiór produktu? Grałem teraz trochę w Stellar Blade i pomimo tego, że to też nie jest mój ulubiony typ gier, to tam jest jednak łatwiej i póki co udawało się pokonywać tych większych przeciwników. 

[Frantik 2 571]

58 minut temu, Elitesse napisał(a):

Postacie są jakieś takie mniej zgrabne, ociężale się poruszają. Nie czuję tutaj tej zwinności jak w GoT czy nawet assasinach. 

 

Miałem podobne odczucia dopóki nie przełączyłem gry w performance mode. Z większą płynnością walka nabrała pazura i stała się automatycznie przyjemniejsza, więc jeśli grasz w quality, to polecam zmienić.
Tak czy inaczej ta liniowa część prologu była do przemęczenia. Za to później, gdy dostajemy kawałek otwartego świata, bawiłem się już duużo lepiej. I ostatnio nawet myślę czy nie sprawić sobie własnej kopii, jako że mam mocną chętkę na samurajskie klimaty.

[mario10 536]

Instaluje się u mnie. Demo było spoko zobaczymy jak będzie dalej bo lubię gry w takim klimacie

[Elitesse 381]

Godzinę temu, Frantik napisał(a):

Miałem podobne odczucia dopóki nie przełączyłem gry w performance mode. Z większą płynnością walka nabrała pazura i stała się automatycznie przyjemniejsza, więc jeśli grasz w quality, to polecam zmienić.
Tak czy inaczej ta liniowa część prologu była do przemęczenia. Za to później, gdy dostajemy kawałek otwartego świata, bawiłem się już duużo lepiej. I ostatnio nawet myślę czy nie sprawić sobie własnej kopii, jako że mam mocną chętkę na samurajskie klimaty.

 

Dzięki za wskazówkę. Może tak spróbuję. Ja ogólnie to trochę w ciemno kupiłem pełną wersję w media expert. Póki co leży u mnie nierozpakowana, bo dowiedziałem się że jest demo więc mogę jeszcze zwrócić pełniaka jak demo nie podejdzie.

[messer88 6 532]

2 godziny temu, Elitesse napisał(a):

Czy dalej jest coś w tej grze co będzie w stanie zmienić odbiór produktu?

zaczniesz ogarniać walkę to cała reszta się spodoba skoro masz chęć na grę w takim settingu 

[Elitesse 381]

W dniu 19.10.2024 o 12:10, messer88 napisał(a):

zaczniesz ogarniać walkę to cała reszta się spodoba skoro masz chęć na grę w takim settingu 

 

Faktycznie później jest lepiej jak bardziej opanuje się walkę i rozwinie postać. Zmiana na tryb wydajności o wiele poprawiła feeling. Szkoda tylko, że grafika w tym tytule nie jest najmocniejszą stroną, a w tym trybie jest jeszcze gorzej. GoT odpalany na PS4 robił na mnie o wiele lepsze wrażenie. Mimo wszystko nie ma tragedii, a szkoda że nie można w demie zobaczyć jak to duże miasto wygląda. Póki co ciężko jest coś więcej powiedzieć o fabule. Zdziwiło mnie to, że w grze gdzie walka jest wymagająca po skoku ze skał z wysokości, która powinna normalnie mnie zabić postać straciła tylko troszeczkę energii i spokojnie poszła dalej.  

[messer88 6 532]

Fabuła no jakaś tam jest. Ja się zainteresowałem to poczytałem parę artykułów na wiki o wydarzeniach z gry. Najciekawsze fabularnie dla mnie były questy dla różnych postaci z którymi możemy ulepszać relacje. 

[mario10 536]

Wczoraj pokonałem prolog i wszedłem na tą pierwszą część mapy w drodze do Yokohamy. Zacząłem od zwiedzania i trafiłem na jednego poszukiwanego i parę razy mnie wyjaśnił. O ile kontrabłysk w tym prologu wchodził jak złoto to już tak kolorowo nie ma Jak walczę z dwoma czy trzema wrogami to wyczuć ich atak nie jest takie proste, a trafiłem też na taką większą bandę w takiej zatoczce to na razie mnie leją

Ale zapowiada się fajnie

[Wredny 9 600]

W dniu 27.07.2024 o 23:14, PiotrekP napisał(a):

Mi to po demku jakoś nie siadło. Graficznie strasznie nierówno, a systemu walki jakoś nie potrafię ogarnąć. Jak kiedyś wyląduje w psplusie, to może dam kolejną szansę. Póki co w takich klimatach zostaje mi wracanie do GoT.

Mój pierwszy kontakt też niezbyt udany i póki co olewam.
To że gierka jest niezbyt urodziwa, jakoś przeboleję, ale jakieś to wszystko drewniane, chaotyczne, umowne.
System walki mi nie pasuje, postacie i fabuła też mało interesujące, no tylko klimatem i settingiem się broni.
Nie mówię, że nie dam kolejnej szansy (albo kilku), ale nie zaiskrzyło między nami niestety.

[DarkStar 120]

Jakoś mi umknęło, że ta gra dostała demo. Wątek mi się napatoczył w nieprzeczytanych dziś, to postanowiłem spróbować. Od razu w oczy się rzuca to co wszyscy widzą, czyli ogólna nędza graficzna. To już tradycja w przypadku większości japońskich gier, często wyglądają jak półtorej generacji wstecz mimo bycia tytułem na current gena. Graficzną dziwką jednak nie jestem, a przeróżne drewniane japońskie gry mi się podobają. Doszedłem do bossa w prologu (Mistrzyni Ostrzy) i pomimo wielu prób nie udało mi się na razie bez zmiany poziomu trudności. Nigdy nie grałem w żadne gry Team Ninja (próbowałem demo pierwszego Nioha, bardzo szybko odpadłem). Mój główny problem polega na tym, że jest tutaj za dużo mechanik i niepotrzebne nagromadzenie klawiszologii. Np. kontrabłysk mógłby być pod L1 i aktywować się kiedy zrobimy perfekcyjne parowanie. Jako że jest pod trójkątem, to mi się ciągle myli. Nie od razu odkryłem, że właściwie można blokować ciosy przez cały czas i na Reddicie przeczytałem porady, że tak jest we wszystkich grach tego studia i że właściwie to powinno wejść w nawyk. Ja jestem prosty chłop i umiem tylko w szybki atak, silny atak i dwa specjalne Tak gram w gry.

 

Kolejna rzecz, która mnie negatywnie zaskoczyła w RotR to element zaczerpnięty z soulslike'ów, czyli te okropne "ogniska" odradzające wrogów. Chciałbym, żeby ten design w grach zdechł (chyba że ktoś konkretnie robi "Soulsy"). Taki sam zarzut mam chociażby do serii Jedi. Pasuje to jak pięść do oka.

 

Grałem na początku z japońskim VO, ale jak komandor Perry zaczął gadać sam do siebie po japońsku, to zwątpiłem. Bardzo mi to zgrzytało, to wolę już po angielsku grać.

 

Ogólnie mam bardzo mieszane odczucia z tego dema. Interesuje mnie setting, mechanicznie może być za trudne do ogarnięcia. Niby mogę obniżyć poziom trudności, ale zawsze mam przed tym opory. To już mój problem.

[messer88 6 532]

Jak boss z tutoriala nie puszcza dalej to może jednak trzeba spróbować innego poziomu trudności, chociaż pewnie tak samo trzeba będzie ogarniać kontry albo tłuc przeciwników 5x dłużej.