Skocz do zawartości

Need for Speed: Unbound


Figuś

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Dziś o 22 ustawiam się z kolegą w celu zdobycia trofeum "Full House" czyli zaliczenie jednej sesji (3 wyścigi) w 8 osób bez wychodzenia z lobby. Zapraszam chętnych Graczy do pomocy, maksymalnie można ustawić się w 4 i druga 4 muszą być niestety randomy, zobaczymy jak pójdzie.

Opublikowano

Jest dokładnie tak samo jak podczas fabuły, kolejne tygodnie ciągną się w nieskończoność, można pofarmić kase na tuning i fury ,dorobić fotoradary itp.

Odpaliłem online i od nowa nie chce mi się budować fur pod każdą klase.

Opublikowano (edytowane)

Wczoraj w końcu obadałem w ramach "test" z EA Play i... niestety przez ten przepotężnie spierdolony model jazdy dla mnie to wciąż niegrywalne g... i po kilkunastu minutach jazdy wyleciało z dysku.

Ja chcę nowego klasycznego NFSa w stylu HP2 z PS2, a nie te barachło z otwartym światem bez modelu jazdy :(

Edytowane przez Emet
Opublikowano
1 godzinę temu, Emet napisał:

Wczoraj w końcu obadałem w ramach "test" z EA Play i... niestety przez ten przepotężnie spierdolony model jazdy dla mnie to wciąż niegrywalne g... i po kilkunastu minutach jazdy wyleciało z dysku.

Ja chcę nowego klasycznego NFSa w stylu HP2 z PS2, a nie te barachło z otwartym światem bez modelu jazdy :(

 

Chłopie, pograj trochę a nie wypowiadaj się po takim czasie grania. Co Ty możesz wiedzieć o modelu jazdy po kilkunastu minutach gdzie grasz tylko prolog. Potem gdy znajdziesz patent na policję i zaczniesz grać autami w klasie S i S+ jest jazda bez trzymanki.

Dla mnie to najlepsze wyścigi arcade od lat, na pewno od czasu remake'u Crash Team Racing (nie liczę Forzy, jedynej gry której zazdroszczę Xboxowi).

  • Plusik 1
  • This 2
Opublikowano

Czasami tak jest że albo model jazdy chwyci albo nie. Miałem tak z NFS Shift, gdy nagle po tych przyklejonych do autostrady autkach okazuje się że można zrobić NFS'a który akurat się spodoba. I wystarczyło 15 minut na torze :woot: 

Ale takiego Remake Shift'a to bym przytulił :banderas:

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

Bardzo fajna gierka. Taki dark souls samochodówek.  Dosyć trudna i robimy co chcemy na mapie w dodatku jes fajna mechanika z tym żółtym nitro boostem.  Są buildy i kazda część w samochodzie coś robi. Niedawno był update i doszło trochę aktywności w open world.

Jestem pozytywnie zaskoczony po 10h i polecam zwłaszcza że już kluczyk na xboxa za 100zł idzie dorwać.

  • Plusik 1
  • 2 miesiące temu...
Opublikowano

Panowie da się zmienić język na ANG? PS5 w zarządzaj zawartością gry ściągałem paczkę z j. Ang ale w opcji gry nie widzę nigdzie możliwości zmiany na ANG. Może jestem ślepy ale ni uja tego nie mogę znaleźć :(

Opublikowano

Kurde...podoba mi sie. Nie wiem ostatnim NFS którego przeszedłem to był Most Wanted? i jak po samym prologu miałem grę porzucić bo model jazdy chooyowy, klimat się nie podobal  tak jak otworzyła mi się gra nie mogłem się oderwać. Tak w skrócie to im dłużej grałem to bardziej widziałem tu Burnouta i ciągle zapitalanie z gazem w podłodze niż NFS co skutecznie umożliwia mechanika z nitro. 

  • Plusik 1
  • Dzięki 1
Opublikowano
W dniu 23.06.2023 o 19:19, genjuro napisał:

Tego Deloreana z filmiku można kupić w normalnie w singlu, czy tylko w multi jako nagroda z czelendza?

 

Do odblokowania na multi ale później można też kupić w singlu. 45k, dość szybko się wbija te rundy. 

Opublikowano (edytowane)
3 minuty temu, Square napisał:

Co prawda grałem tylko w trial, ale ucieczka policji ma jakiś sens, a nie jak w takim Heat.

Tak, tutaj nawet na maksymalnym poziomie obławy, jesteś w stanie zwiać glinom. W heat było to graniczące z cudem. 

Edytowane przez genjuro
Opublikowano

Bardzo dobra gra przeszedłem jakoś w kwietniu.


Kupiłem bo miałem nadzieję na relaksujące wyścigi w końcu nfs mainstreamowa seria.
Dostałem niezły hardkor z fajnymi mechanikami.

Graficznie to jest top. Miasto i okolice wygląda świetnie zarówno w dzień jak i w nocy i jest żywe bo to chyba pierwszy raz gdy nfs dostał przechodniów.
Nawigacja po świecie jest przejrzysta a policja czy się komuś podoba czy nie jest już nieodłączną częścią serii.

 

Muzyka hiphop który jak wiadomo pasuje do gierki w stylu grafiti.
Auta brzmią bardzo dobrze a na pewno lepiej niż w forzie ale to żaden wyczyn.

Więc ok, dosyć o mało istotnych elementach pora przejść do konkretnych.

 

Nie jesteśmy obrzucani autami na lewo i prawo. Raczej jest sie przywiązanym do jednego auta przez sporą część gry. Zależy to od tego ile i jakie eventy robimy, a jest tu całkowita dowolność. Np eventy driftowe są chujowe to w ogóle ich nie robię.
Początek czyli prolog i pierwszy tydzień to męka i słaby pacing. Dostaje się tak mało kasy i nie wygrywamy prawie żadnego wyścigu, że aż szukałem jakichś mikropłatności ale na szczęście nic takiego w grę nie wdrożono.
Gra rozwija skrzydła w wyższych kategoriach aut.

AI oszukuje i to brutalnie. Rubberbanding do potęgi. Gdy jesteśmy na pierwszej pozycji i np obijemy się o coś AI za nami potrafi przyśpieszyć tak na oko patrząc na radar do 600km/h żeby podgonić, jest to oczywiście prędkość nie do osiągnięcia w grze, a o pomyłkę czy wypadek przy policji próbującej zatrzymać wyścig czy ruchu ulicznym nie trudno.
Zmieniłem po czasie poziom trudności na Relaxed czyli easy i nadal nie było to relaxed. Polecam grać na tym poziomie trudności nic nie tracimy, a Policja mniej nęka. Nadal nie wygrywamy wszystkich wyścigów.
Dla mnie osobiście rubberbanding nie jest problemem mają go najlepsze arcadowe ścigałki w historii, tutaj jest zwyczajnie trochę przesadzony.

Na szczęście typy z Criterion wpadły na znakomity pomysł i do radzenia sobie podczas wyścigu dodali super mechanikę. Jesteśmy nagradzani za pokonanie każdego zakrętu doładowaniem nitro burst które wbrew fizyce w grze wypycha nas w przód dając możliwość np ścięcia zakrętu przez piach nie tracąc prędkości itp.
Nagrodę w postaci tej dopałki dostajemy za pokonanie zakrętu idealnym drifftem jeżeli mamy build pod ten typ jazdy albo za pokonanie płynnie z pełną przyczepnością autem ulepionym na grip.
Gra nie tłumaczy tej mechaniki, a jest to świetny motyw - każdy zakręt każdego wyścigu to pełne skupienie i nagroda po pokonaniu go w zależności od tego jak sobie poradziliśmy.
Co do buildów aut to tuning nie tylko przesuwa nam pasek w prawo ale każda cześć realnie na coś wpływa co znajduje się w jej opisie danej częsci.

Bawiłem się świetnie, niesamowicie intensywne wyścigi w wyższych klasach z ogromną prędkością gdzie mały błąd kosztuje nas restart (bo nie ma cofania czasu a ograniczone restarty np na relaxed jest ich dziesięć na dany dzień tygodnia) to coś czego potrzebowałem.
Brutalna, odważna i głęboka gra. Elden Ring gier wyścigowych.
Polecam sprawdzić zwłaszcza, że wpadła do gamepassa. Story zajęło mi 30h ale można zrobić pewnie w 10, zależy i ile eventów robimy w ciągu dnia czy farmimy na nowe fury czy jeżdzimy tym co gra daje.

 

 

  • Plusik 1
Opublikowano

Ja jeszcze tylko dodam, ze gra w jakimś stopniu zmusiła mnie do szukania miskow , bicia rekordów na fotoradarach, skokach i rozwalaniu billboardow, bo szukałem wszędzie kasy, na upgrade'y. Jest trudno, ale tez wciąga. Ograniczona liczba powtórek wyscigow tez podbija adrenalinę. Najlepszy NFS w jakiego grałem.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...